Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość Larsa

Zmniejszenie piersi

Polecane posty

Dziewczyny, najważniejsze to się nie poddawać i walczyć o swoje! NALEŻY się nam operacja zmniejszenia piersi, bez względu na wiek i stan kręgosłupa!!!! Ludzie, którzy nigdy nie przeszli tego co my, nie mają pojęcia jak to jest i udają najmądrzejszych na świecie. Liczę za kilka lat to się zmieni, ale na razie musimy cierpliwie walczyć o swoje;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Matyldo Jak tylko poczytasz to forum to dojdziesz do wniosku , że po zabiegu dziewczyny najpóźniej w przeciągu dwóch tygodni wracały do pracy ...funkcjonowały już całkiem swobodnie w przeciągu tygodnia po... Mam nadzieję , że trafię w końcu pod nóż ;) 17stego ...więc wszystko opiszę , postaram się pomóc jak tylko będę mogła . Jestem ze Szczecina , więc nie znam warszawskich lekarzy..ale tu na forum padło kilka nazwisk . Bardzo Ci kibicuję i trzymam kciuki ...nie warto zwlekać ..każdy dzień z ogromnym biustem to czas stracony ;) Marzę o swobodzie...i braku wstydu ...o lekkości....o małych ciuszkach..o lecie bez skrępowania...ach...;)))) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam pytanko...moze troszkę głupie ale proszę o pomoc...o co poprosić psychologa ? Jak wygląda opinia do chirurga plastycznego? Nie mam zielonego pojecia co mam mówić i czy to pomoze... Dziekuje z góry !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiol2013
gogusia78 ciekawa jestem co ci wyjdzie, ja pomomo bolu plecow obawilam sie ze bedzie problem, bo chodze wyprostowana i kazdy mowil ze to dziwne miec tak postawe przy takiej sylwetce, ale na cale szczescie (o ile mozna to nazwac szczesciem)cos mi tak sie pokazalo,ze mam jakies minimalne zwezebnia itp,ale dla lekarza chirurga plastycznego to wystarczylo-co mnie bardzo cieszy :) mam nadzieje,ze u ciebie tez cos malego wyjdzie,zeby byla podtsawa do operacji,. zalatw tez od dermatologa (jezeli masz otarcia pod stanikiem) to zawsze pomaga. czekamy na twoja odpowiedz hexe_asuu jezeli nie pojdzie ci z twoim lekarzem, to naprawde sprobuj z dr marcinem nowakiem, przemily czlowiek, ktory bez problemow pomaga. matylda jezeli to prawda,ze po 2 tyg juz sie wraca do pracy to super, ja boje sie tych wlasnie 2 tyg, bo przy 2 malych dzieci - na 4 dni wezma je do siebie tesciowie-wiec to juz dla mnie duzo, ciezsko bedzie im wytlumaczyc,ze nie moga sie do mnie przytulac czy ze nie bede ich brala na rece. ale mysle ze jakos dam rade, juz sie nie moge doczekac- byle do 15 lipca-mam wrazenie,ze to jeszcze szmat czasu,ale juz odliczam :D widzialam juz sukienke, bez ramiaczek-pewnie w tym roku jej raczej w lecie nie zaloze, ale chociarz po domu w niej pobiegam :D gogusia78 ja z psychologiem to bym poczekala, bo moze uda sie bez, a w razie czego zawsze mozna dosniesc (tak powiedzial moj lekarz, po konsultacji, jak juz wyznaczyl mi termin, to 1 tyg pozniej zalatwilam od dermatologa i mam doniesc na konsultacje z anestezjologiem) od chirurga plastycznego nie masz opinii tylko nod ortopedy. do dziewczyn po powiedzcie prosze co jest na tej konsultacji z anestezjologiem? jakie staniki kupowalyscie na czas rekonwalescencji na te 6 tyg po?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem,że to ostateczność ale jestem ciekawa jak wygląda taka opinia od psychologa i jakich argumentów użyć w rozmowie z nim. Waham się nad wizytą u dermatologa gdyż nic specjalnego nie dzieje mi się,owszem,po zdjęciu biustonosza zostają mi na skórze czerwone,odciśnięte paski i otarcia ale wiele kobiet tak ma i lek.może stwierdzić,że to wynik za ciasnego biustonosza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Matylda a co ty chcesz robić przez te 3mc? Spokojnie po tygodniu będzie już oki a po dwóch super, po 3mc to już się nie pamięta, że się miało inne piersi- zazwyczaj jeśli nie ma komplikacji. Osobiście operowana byłam 18maja a pod koniec czerwca byłam na wakacjach- absolutnie sprawna, zachwycona, bez problemów odpoczywałam jakbym nic nie miała robione. Dobry lekarz to podstawa oczywiście:) Kasiol swoje dzieci i przytulałam i się z nimi bawiłam już w sobotę rano czyli 12h po operacji. Starałam się ich nie nosić mimo, że lekarz powiedział, że nie ma problemu. Wstrzymałam się od piątku wieczora od operacji do poniedziałku. W poniedziałek już zajmowałam się dziećmi bez problemu sama. Przez te 3-4dni mogłabyś np poprosić o pomoc w domu na miejscu. Moim zdaniem nie ma potrzeby wywożenia dzieci, ale to już jak chcesz:) Ja to jestem z tych mam co to nie lubią się rozstawać z dziećmi nawet na kilka godzin, ale może faktycznie przyda ci się taki relaks, książeczka, filmik i totalny odpoczynek.. jeśli nie będzie to dla ciebie strasznie trudne to czemu nie? ale jak zatęsknisz za bardzo to spokojnie możesz dzieci sprowadzić spowrotem do domu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, jestem miesiac po operacji. Pytacie o wiele rzeczy. Postaram sie podzielic moimi doswiadczeniami :-) Staniki - wazne zeby nie byly z jakiego badziewiastego materialu i oddychaly. Dobrze jak maja szerszy pas pod biustem. Oczywicie miekkie bez fiszbin. Nie kupujcie przed operacja - nie wiadomo do konca jaki bedzie rozmiar, a po operacji i tak bedziecie w opatrunku, wiec bedzie czas na kupno stanika. Powrot do pracy - no mi sie troche zeszlo, ale przed operacja lekarz mi mowil, ze to ok 2-4 tyg w zaleznosci od tego, jak sie goimy i czy cos sie dzieje (powiedzmy: komplikacje) no i oczywiscie od charakteru pracy. Dzieci - po ponad dwoch tygodniach dostalam pozwolenie na noszenie mojej coreczki wazacej ok 11 kg. Wczesniej podkreslano, ze nie powinnam dzwigac. Mialam sie oszczedzac i odpuscic sobie sprzatanie przedswiateczne. Wytlumaczylam coreczce ze mam kuku, ze boli, ze nie moge jej podnosic, a jedynie przytulac. Zrozumiala i chodzila do tatusia albo do dziadka jak chciala na raczki :-) Zaswiadczenia - mi wystarczyla od ortopedy informacja, ze kregoslup jest obciazony przez duzy biust. Nie przesadzalabym z iloscia papierow. Wiecej nie znaczy lepiej - liczy sie jakosc :-) hexe_asuu dr Kulicki przyjmuje w piatki Maj85ka Powodzenia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mussuka
Czesc, Podpisuje sie pod tym co Natal tu pisze - wiecej krzyku o te cale trudnosci po niz to warte:) Ja tez niestety wbrew rozsadkowi i zaleceniom ogolnyym troszke popuscilam sobie z dyscypliny i pare razy jakies zakupy przytachalam do domu:) Bo ja generalnie nie moge dlugo na tylku usiedziec:). Operacje mialam 25.3 i w te niedziele jade na wycieczke romantyczna do Tallina do hotelu ze SPA:) Jestem bardzo ciekawa zachowania nowego bistu w wodzie:). Wczesniej mialam miec wyjazd sluzbowy tak ca about 2 tygodnie po (potem to odwolano) i lekarz powiedzial, ze spokojnie moge leciec tylko tam tez odpoczywac kiedy sie da. Tak, ze ogolnie to wydaje mi sie, iz te horrory o niepodnoszeniu ramion, cieknacych ranach, bolu nie do zniesienia, unieruchomieniu calkowitym na dlugie miesiace sa mocno przesadzone;) I chyba juz wiem, kto te opowiesci szerzy...sa osoby bardzo przeciwne takim operacjom, nawet te, ktore same powinny zrozumiec ciezar dzwiganych przez nas - doslownie - problemow z duzym biustem. I beda wlasnie tworzyc takie historie, ze Szczeki przy nich to komedia romantyczna;) Maj85ka - pisz dziewczyno jak poszlo!)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2 dynie ex
Googusia W krakowie nie potrzeba Ci zadnego zaswiadczenia ani od ortopedy , ani od psychologa .Jedynie to skierowanie do poradni od lekarza pierwszego kontaktu z rozpoznaniem przerostu sutka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skierowanie już mam ale dla własnej wiedzy zrobiłam rtg bo męczą mnie potworne bóle kręgosłupa i karku,drętwieją ręce. Wezmę ze sobą wyniki żeby nikt nie miał wątpliwości ,że duzzzzzzzy biust to koszmar i noszenie go sprawia ból.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziś byłam na konsultacji....ech działo się ;) Zapłaciłam zaliczkę i w środę punkt 12sta mam się stawić w klinice.... Mogłam już dziś być operowana ...bo zwolniło się miejsce...ale lekarz mnie zniechęcił , żeby nie na wariata...że tylko kilka dni dzieli mnie od zabiegu , ale byłam już zdecydowana..a mąż miał pędzić do domu i dowieźć mi do kliniki niezbędne rzeczy ....Jej ile zrobiłam zamieszania...od razu znalazł się anestezjolog...pielęgniarka do pobrania krwi ...w sumie szkoda bo właśnie leżałabym na stole operacyjnym a od jutra świat byłby piękniejszy ;))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość melissa999
Dziewczyny ,czy operacje z cieciem tylko pionowym nie robia na duzym i obwislym biuscie?Bo moj jest 80DD i jest szeroki i obwisly,moja doktor na konsultacji powiedziala mi ze robi tego typu ,ale nie na takich piersiach jak moje.Czy ktoras z was z takim biustem miala ciecie tylko pionowe i wokol otoczki,czy tylko kotwica?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melissa999 Ja miałam rozmiar 75G do pępka i mam tylko pionowe cięcie mimo iż na konsultacjach ( w sumie trzech u różnych lekarzy) była mowa o kotwicy. Lekarz powiedział że się postara z jednym cięciem i się udało. Na dole piersi jest sporo zwiniętej skóry ale operacje miałam niecałe 3 tygodnie temu więc zobaczymy jak będzie później. Jeśli pozostanie jakieś zgrubienie to za pół roku można to wyciąć przy znieczuleniu miejscowym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzwonki
anulek ach cieszę się strasznie z tobą. Zwłaszcza, że bedziesz operowana w rok po mnie!!! Będziemy razem świętować kolejne rocznice,dołączysz do biustów kwietniowych. Pozdrawiam i trzymam kciuki.Otworzę w ten dzień dobre wino - i będzie toaścik za to, że się udało, że rok po jestem zadowolona i zdrowa - i za to zeby tobie super poszło i pięknie się goiło! Ściskam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzwonki
gogusia też mi drętwialy ręce -przez problemy z kręgosłupem szyjnym, nacisk na jakieś nerwy. Po operacji i baseniku ustapiły. Jeszcze troszkę i u Ciebie sie to skończy ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość melissa999
Daisy1234,dzieki za odp. Bede miala konsutacje z innym chirurgiem to jeszcze go popytam o to pionowe ciecie.Wiem ze po operacji szybciej sie do siebie dochodzi.Na poprzedniej stronie Masouka pisze jak to wszystko jest latwo i pieknie po zabiegu,al e o ile wiem ona wlasnie miala z cieciem tylko pionowym a to jest jednak roznica.Oczywiscie wazny jest efekt wizualny i jak mi drugi chirurg powie ze radzi kotwice to tez sie zdecyduje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzwonki Gdy czytałam to forum ..a zajęło mi to ponad tydzień ..przeżywałam emocje towarzyszące Ci przed operacją i z wielkim zainteresowaniem czytałam jak to było już po....Jej ...po części to Twoja zasługa że w ogóle nie boję się operacji, a wręcz doczekać się nie mogę .. Proszę napisz jak dziś wyglądają Twoje cycuszki ;) ...bardzo jestem ciekawa. Chętnie kiedyś napiję się z Tobą winka.... Dziękuje za wsparcie... Pozdrawiam biusty kwietniowe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psiarka
Hexe: jeszcze trochę i ból minie, ja następnego dnia po zabiegu zapomniałam co znaczy ból pleców, zwłaszcza w obrębie krzyża, wcześniej nie mogłam normalnie wstać z łóżka czy nawet przekręcić się swobodnie na bok, a teraz jest super, także rób co w twojej mocy by pozbyć się tego balastu, a teraz podświadomie ból się nasila bo jesteś poddenerwowana, pozdrawiam i trzymam kciuki. Dziewczyny przed zmniejszeniem: w moim przypadku lekarz zrobił kotwicę i sądzę gdyby mógł zrobił by pionowo tylko, to są specjaliści i chyba wiedzą jak nam najlepiej pomóc, każda z ans jest inna i też jesteśmy w pewnym sensie dla nich wyzwaniem, miejcie do nich trochę zaufania. poziome szwy mi się bardzo ładnie goją trochę tylko swędzą i widać lekkie zaróżowienie ciała, żadnych zgrubień czy fałdów, dopiero w poniedziałek minie 4 tygodnie. Jestem przeszczęśliwa i mam nadzieję że z czasem wróci czucie w sutkach, jestem bardzo wdzięczna mojemu lekarzowi, mogę jedynie żałować że nie zrobiłam tego znacznie wcześniej, pozdrawiam wszystkie przed i po

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
psiarka dzięki;) Teraz bardzo potrzebuję wsparcia, bo tak źle z bólem nie było jeszcze nigdy. Biorę znowu leki i staram się uspokoić, ale niestety moje plecy wiedzą swoje;p i żyją własnymi zasadami, postanowiły teraz dać mi w kość. Przez 10 lat żyłam właśnie z takim bólem jak opisujesz, a teraz nagle mam wrażenie, że jestem u kresu sił. Nie chcę znowu łykać co godzinę tabletki przeciwbólowej, więc zaciskam zęby i cierpię. Mam tylko taką głupią nadzieję, że jednak szybko zostanę zoperowana;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 40-stka
melissa ja miałam operację 10 m-cy temu, z rozmiaru 75H-J i mam tylko cięcia pionowe, obecnie mam miseczkę od C do E w zależności od firmy. Z tego co słyszałam, to przy zastosowaniu cięcia pionowego nie tyle jest istotny rozmiar wyjściowy, co ten który ma być uzyskany. Zrozumiałam to tak, że przy takim cięciu nie da się zrobić malutkiej miseczki B czy A. Przy takim cięciu pod piersią jest nieco więcej zszytej skóry, na początku wygląda to jak takie zmarszczki, ale wszytsko ładnie się wygładza. Jak byłam ostatnio u lekarza, to on pokazywał pielęgniarce, jak goi się taki szew i jak wygląda po paru miesiącach. Ja miałam takie cięcie chyba jako jedna z pierwszym w tym szpitalu, więc już na oddziale pielęgniarki oglądały mnie jak to wygląda. Teraz będę miała małą korektę, ale ona dot. innego miejsca, przy otoczce, gdzie rozerwałam szew i blizna jest szersza niż powinna być. A we wczorajszym odcinku dr Szczyt właśnie pięknie tłumaczył jak to się robi i jak przebiega taka operacja. Czekam na następny jak pokażą samą operację. To teraz mój ulubiony serial :) Hexe ja pamiętam o Tobie i spróbuję w czwartek podpytać lekarza, co robi z przesunięciami, mam nadzieję, ze będę miała okazję zagadnąć anulek gratulacje, super No i ja oczywiście podpisuję się pod dziewczynami, które piszą, że po operacji nie jest się niepełnosprawnym i bardzo szybko dochodzi się do siebie. Ja czytałam na forum o tym, ale i tak byłam zaskoczona jak szybko byłam w pełni sprawna, na nogach. Po 6 tygodniach byłam na długich, trampingowych wakacjach. wiosennie pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
40-ska Jaki to serial ..pewnie jakiś dokumentalny?...mało oglądam tv więc nie jestem zorientowana :) Powiedz mi czy po tych 10ciu m-cach biust sporo opadł ? Najbardziej boję się żeby nie był obwisły ...marzę o jędrnym małym C ;))) ale nie wiadomo czy doktorowi się uda i czy nie będzie d .... Będę miała cięcia w kotwicę i doktor postara się zostawić brodawkę na szypule ..ale nic mi nie obiecał... Oj jeszcze kilka dni.....nie śpię po nocach ...ciągle myślę ..oby szybko zleciało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 40-stka
Teraz piersi lekko opadły, nabrały bardzo naturalnego wyglądu, mam wrażenie, że chyba nigdy nie miałam tak ładnego biustu, nawet jako nastolatka. W czasie operacji zmniejszono mi również średnicę otoczek, a mnie się bardzo podobają takie mniejsze. Już dawno zapomniałam jak to jest mieć wielki cyc, ale tak to jest, że do dobrego człowiek szybko się przyzwyczaja. Serial 'Sekrety chirurgii' to jest kręcone w klinice dr. Szczyta. W tej chwili to już 2 sezon, obecnie nadaje go TVN Style powtórki są kilka razy w tygodniu ( i ja wszystkie oglądam, jak nienormalna) i na pewno w maju czy czerwcu puści go TVN jak już skończy się ich wiosenna ramówka. Są tam zdjęcia bezpośrednio z sali operacyjnej, wszczepienie implantów to już chyba sama mogłabym zrobić :) , a przynajmniej asystować :) Oczywiście dla mnie mogłoby tam być jeszcze więcej szczegółów z samych operacji, blok operacyjny to dla mnie zagadkowe i fascynujące miejsce, podziwiam lekarzy i zazdroszczę :) Taki dziwoloąg ze mnie. Wczoraj robili dziewczynie plastykę brzucha po schudnięciu 80!kg, coś niesamowitego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie oglądałam takich programów z zazdrości , że ja nie mogę..że mnie nie stać ;) a przydała by się i plastyka brzucha i powieki ...i mogłabym tak mnożyć;) Najważniejsze że w końcu zrobię cycki ( prezent od męża) i powieki...to już moje uzbierane pieniążki .....Myślicie , że można się uzależnić? mi to nie grozi zdaje się bo cierpię na chroniczny brak gotówki :)))) Odkąd pamiętam nigdy nie miałam sterczących małych piersi, biust zawsze był duży i ciężki...obwisły..a teraz to już apogeum....do pępka... Oby do środy .........Amen ;))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 40-stka
No ja się też zastanawiałam na tym, czy można się uzależnić i doszłam do wniosku, że chyba bez większego problemu. Pozbycie się tego, co przeszkadza, boli lub jest kompleksem daje takie szczęście i radość, że ma się ochotę na więcej. W końcu każdy lubi być szczęśliwy i zadowolony. Ja też bym znalazła jeszcze parę innych błędów mojego ciała ;) , ale to już nie z potrzeb zdrowotnych tylko z chęci podobanie się sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdecydowanie dla siebie ....cieszyć się jak najdłużej młodością :) Najważniejsze jednak piersi...pozbyć się ciężaru i zacząć życie od nowa...lżej i bez bólu kręgosłupa...Gdyby nie operacja piersi nie zdecydowałabym się też na powieki...i na tym poprzestanę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Ja również oglądam ten serial i uważam,że jest rewelacyjny. Uświadamia,że operacje tego typu wykonuje się również ze względów zdrowotnych a nie jak większość uważa,z próżności. W ostatnim odcinku przedstawiona została kobieta,która pragnie zmniejszyć sobie biust...Lekarz przyznał jej racje,że operacja jest jak najbardziej słuszna. Jakże bardzo chciałabym być na jej miejscu...O niczym innym nie marzę w tej chwili...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzwonki
anulku ;-) ;-) Fajnie, że choć ociupinkę ci pomogłam moją pisaniną. Po to to robię (choć zdarzaja się ludzie - dla których dziwnym to jest:-). Moje piersi mają się dobrze. Jezeli chodzi o kształt to zrobiły się troszkę okrąglejsze(na początku wydawały się stożkowate - teraz to takie łezki bardziej) odrobinę opadły i są mięciutkie. Zaraz po zabiegu były twardsze. Blizny są ok, też miękną i jaśnieją coraz bardziej z czasem. Miałam taki twardy odcinek w lewej. Masowałam,oliwkowałam i zrobił się taki jak reszta. Stresujesz się już? U mnie aż do wieczora przed było spokojnie. A tak serio dotarło do mnie przed szpitalem. Tylko ja wiedziałam i mąż- nikt sie nie wypytywał, nie zamartwiał- więc udało mi sie dorwać do operacji w miarę spokojnie. Pod klinika nie miałam wątpliwości - sparaliżował mnie strach. Ten który odczuwałam przez lata chyba się skumulował i wyskoczył. Mąż pomógł. A winko będzie. Dla mnie to drugie urodziny.Bo od roku jestem innym człowiekiem. I super bedzie mieć jeszcze jedną podobną okazję do toastu. Bardzo trzymam za ciebie kciuki ;-) Hexe_asuu Jakminął weekend? jak się czujesz? Myslę cały czas jak sobie radzisz z bólem... Mam nadzieję, że spotkanie wypali i o wszystkim sobie pogadamy,co? Ściskam cieplutko ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzwonki
Elessi Co u ciebie? Pozdrawiam cieplutko ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×