Zmniejszenie piersi

ania75D. Wielkie dzieki za informacje:-) Pozdrawiam:-)

dziewczyny ja na 1 rozmowie z dr o operacji tez wspomnilam o taletkach anty i powiedziła satnowczo ze to nie ma znaczenia ze biore nie ma to wplywu na zabieg . Choc sama myslam ze bede nadal brac zeby sobei okrs dopasowac do zabiegu a tu zonk odstawila mi lekarka ze wzgledu na te zmiane w piersi a stresaaaa mam przeokropnego jutro biopsja:( w piatek wynik i wez tu rzuc człowieku palenie:) przed operacja. Trzymajcie sie cieplo. Jak bedzie wszystko ok to 14 moze juz bede wiedzila kiedy moj zabieg nastąpi... a teraz sie relaksuje i chodzena rehabilitacjie kregosłupa na dancinga chyba trzeba isc jak to kuracjusze;) kto idze ze mna ?? jak pokazecie te swoje biusciki nowe to dziadki zawału dostana;)

gosiaczekbusko. Ja juz tez jestem nastawiona pzytywnie do brania pigulek anty do samej operacji.Dziewczyny mnie uspokoily,a reszta w rekach najwyzszego.Zycze Ci dobrego wyniku biopsji:-) Trzymam kciuki,ze wszystko bedzie dobrze.Milych i lekkich ćwiczen kregoslupa:-)

zabka, podaj mi swój e-mail :)

Kasiol Dziś czuję się bardzo słabo. Cały czas przekrwawia mi opatrunek na prawej piersi (mam wrażenie, że w miejscu łączenia szwów i ok 5 cm w stronę ręki) Pierś spuchnięta nadal. Do tego wczoraj dostałam miesiączki. Trzęsą mi się ręce. Pewnie anemia bierze nade mną górę. Dziewczyny "po" Jak to u Was było z tymi opatrunkami? U mnie jedna pierś super, tak naprawdę to opatrunek tylko na brodawkę, żeby nie urażać, a druga - katastrofa. Jak zmieniam opatrunek to normalnie widzę jak się zbierają, i spadają kolejne kropelki krwi. Martwi mnie to bo ja szybciej zgniję niż się wygoję jak tak dalej pójdzie... Zaraz zadzwonię chyba na oddział i zapytam o co tu chodzi. Może trzeba dorobić ze dwa szwy...

zdesperowana68. Podaje swoj e-mail ewamaj6812@hotmail.com

zurfilda, ja bym poszła do lekarza, u mnie nic nie krwawiło, nie miałam krwiaków więc nic nie doradzę :( z jednej strony, mówią, że lepiej jak wycieka, niż miałyby się skrzepy w środku zrobić, ale jak Tobie prawie ciurkiem leci i to z dwóch storn, że tak powiem, to wal do lekarza, bo jeszcze coś Ci się stanie :(

zabka, napisałam Ci e-mail :)

zurfilda. Podzielam zdanie zdesperowanej.Nie czekaj tylko idz do lekarza,bo miesiaczka dodatkowo Cie oslabia.Nic nie potrafie doradzic,ale wiem ,ze jestes zmartwiona ta sytuacja.Jestem z Tobą.:-)

Zabka ten biustonosz o którym pisałaś jest też w sklepie w lublinie za 132zl dzwoniłam dzisiaj i pytalam w razie gdyby nie pasowal mozna wymienic:-)

Aguska65h.Super,ze moglam przyczynic sie do zmniejszenia wydatkow:-) Ja tez kupie sobie go na miejscu z gwarancja wymiany:-) 132,a prawie 300,to poprostu scina z nog.:-)

Mój bloog o operacjach http://jesttempo.bloog.pl/?pod=1 Opowiem wszystko.

zurfilda, idz lepiej do lekarza, u mnie tez pojawiala sie krew ale razem z ropa, tak jak mi sie saczylo w spzitalu do drenow, to w domu mialam tak okolo tyg, z dnia na dzien coraz mniej mi lecialo.lepiej sprawdz, bedziesz dzieki temu spokojniejsza. a co do twojego stanu zdrowia, to z anemia masz trudniejszy powrot do zdrowia, trzymaj sie, trzymam kciuki zeby wszystko bylo dobrze.

Zurfilda, skontaktowałaś się już z lekarzem? byłaś u niego? mam nadzieję, że Cię zobaczył i zaaplikował co trzeba. Ja dalej jestem słaba, pewnie to kwestia nie najlepszej hemoglobiny. Głównie leżę i odpoczywam. Piersi mam dalej nabrzmiałe i opuchniętę, pod lewą boli bardziej i ciągnie. Oglądałam je wczoraj pierwszy raz w lustrze. Niestety są o wiele większe, niż mi się wydawało i niż chciałam. Ważne jednak, żebym się dobrze zagoiła.

Gosia68. Czy wiesz jaki masz rozm?Pytalam Cie wczesniej,ale nie udzielilas mi odp.Ja troche sie denerwuje,bo przewaznie dziewczyny pisza,ze nie sa taie male,a ja chce miec MALE:-)Moze nie robia na zyczenie,bo to za darmo?

Zabka, moze nie doczytałam. Ale pisałam, że tak naprawdę nie znam rozmiaru, bo w aptece nie było stanika na mnie. Najprawdopodobniej mam teraz 80C, ale Zdesperowana też miała taki po operacji, a w sklepach wychodził potem większy rozmiar. Jak się zobaczyłam w lustrze, to byłam zaskoczona, bo z góry wyglądały o połowę mniejsze. Może są duże, ale za to co najmniej połowę krótsze:-) Najważniejsze, że odciążę kręgosłup, ramiona i żeby się dobrze zagoiło. Aha, i jeszcze jedno. Przymierzyłam swoją bluzkę i w piersiach mam pusto, dosłownie na szwach się zapada materiał. I to jest pocieszające

Gosia68. Wlasnie,nasze rzeczy pokarza najlepiej jak duzo nam ubylo.Ja przed urodzem synka tzn,cztery lata wstecz,kupilam sobie sukienke i do dzisiaj jej nie ubralam,bo po dziecku,biust sie zwiekszyl.Mialam ja wydac,ale moze teraz po operacji bede mogla ja nosic?Kupilas sobie ten stanik?Zdesperowana podala link z gorsetem za 132ktory mozna kupic w sklepie medycznym,a nie w lecznej za 300.

Zabka masz racje to ogromna różnica w cenie dzięki za info:-) Zurfilda i Gosia68 trzymajcie się dziewczyny szkoda że tak cierpicie:-( ,pewnie niedługo czeka mnie to samo

Aguska65h. Masz racje,czeeeka nasss.Ale bedzie nas pocieszac nasz Aniolek:-) (zdesperowana68):-) :-) :-)

zabka, to nie ja podawałam linka ze stanikami tylko Ty! Albo ja już zwariowałam ;-)

zdesperowana68. Tak:-) .Masz racje,ale chcialam naprowadzic celująco,gosie68,a Ty wpisalas,ze od razu wchodzi sie w strone z tym gorsetem.

zeby nie było nieporozumień: zabka napisałaś coś takiego: Dzwonilam do sklepu medycznego i mam mozliwosc kupienia gorsetu pooperacyjnego za 135zl.Oczywiscie poczekam do wyniku operacji,ale kupil by mi maz i przywiozł.Ty masz w tym rozeznanie,bo ja jestem zielona i prosze wejdz na stronewww.pofam.pl i zobacz czy on jest dobry! Na moje oko jest super,ale moge sie mylic. ja weszłam na tę stronę, którą podałaś i znalazłam na niej gorset pooperacyjny i spytałam czy o taki chodzi, bo się zdziwiłam, że taki tani, bo ja takie widziałam prawie po 300 zł. Zabka, jeśli Ty nie widziałaś tego gorsetu, o którym rozmawiałaś przez telefon z kobietą ze sklepu, to na pewno nie ten, bo ten jest dużo droższy :(

o, tu na przykład: http://www.kobieca.eu/anita-1198-pooperacyjny-gorset-uciskowy.html

albo tu: http://www.kobieca.eu/anita-1094-pooperacyjny-gorset-uciskowy.html#nclid=67ea5033103ce3e304bbb810841ada3d a skoro babka mówiła że 135 zł, to pewnie jakieś g...o, za przeproszeniem :(

zdesperowana68. http://www.breastprosthesis.com.pl/langs/pl/bielizna/gorsety/gorset_pooperacyjny_uciskowy.php.To jest dokladnie ten gorset i kosztuje 132zł.Aguska65h tez pytala sie i potwierdzila cene taka sama u siebie w sklepie medycznym.

http://www.breastprosthesis.com.pl/langs/pl/bielizna/gorsety/gorset_pooperacyjny_uciskowy.php

zdesperowana68. Zamowilam go dzisiaj telefonicznie,ale w piatek pojade tam i upewnie sie czy nie jestem w bledzie.Ale nie sadze,bo w czasie rozmowy weszlam na strone i ona mowila mi jak wyglada ten gorset z dodatkiem srebra powiedziala.

Łeczna rzadzi sie wlasnymi prawami i narzuca sobie wlasne ceny!!!Napewno,a raczej przewaznie babki kupuja u nich,bo dopiero po wiedza jaki potrzebuja,a nie wiedza gdzie szukac po wyjsciu ze szpitala takiego samego.

Jutro będę koło tego sklepu to zajdę i obejrzę ten gorset na żywo ta kobieta mówiła że jest jeszcze jeden jakiejś niemieckiej firmy ale troszkę droższy

Witam , dzięki za odpowiedzi,trochę jestem niecierpliwa i myślałam,że mnie zignorowałyście,myślałam,że zmieszczę sie w kwocie do 12000,ale na 18000 na pewno mnie nie stać, bo planowałam wziąć kredyt,mówicie,że przy tym rozmiarze mogę się starać na nfz,a jak długo to trwa?