zdesperowana68 0 Napisano Październik 10, 2013 Krysia77, nie denerwuj się na zapas, skoro jesteś dopiero miesiąc po operacji, to piersi masz jeszcze opuchnięte. Ja jeszcze miesiąc temu miałam większe niż teraz, a jestem już cztery miesiące PO :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aguska65h 0 Napisano Październik 10, 2013 Zdesperowana wydaje mi sie ze ten niemieckiej firmy co ogladalam to wlasnie jest taki jak ten z Lecznej ale nie jestem pewna Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kasiol2013 Napisano Październik 10, 2013 krysia77 ja kupilam staniki 3 -5 tyg pooperacji i byly to stnaiki Roz duze Fi G a 2 tyg pozniej juz wszystk9e 3 byly za duze i mm mi miseczki zmnieszala-jak widzie moje zdolnosci krawieckie to od razu mi zabiera i szyje sama :)teraz mam duze E lub male F i jest super Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kasiol2013 Napisano Październik 10, 2013 a do tego ja od poczatku nie mialam opuchlizny i jak dotykalam piersi to byly miekkie wiec myslam ze taki rozmiar to juz zostanie moj docelowy a tu sie okazalo ze opuchlizne mialam alegleboko wewnnatrz, sorry za litery ,a le wlasnie opijam z moja kumpela moj nowy sliczny biust, wlasnie wrocila z norwegii na kilka dni i wie ze od ponad 15 lat na niego narzekalam a teraz sie nnie moze nadziwic jak wygladam, pozdrawiam i zycze szybkiego gojenia.pa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Październik 10, 2013 kasiol2013, na zdrowie :) Aguska65h te z Łęcznej to francuska firma, ale trochę mnie dziwi, bo numeracja nie jest francuska. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Krysia77 Napisano Październik 10, 2013 Kasiol2013 miłej zabawy i podziękowania :) Też czekam jeszcze z miesiąc i opije te moje bąbelki:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zurfilda 0 Napisano Październik 11, 2013 Wracam do Was po dwudniowej nieobecności. Oczywiście byłam wtedy u lekarza, znowu mnie nakłuwano i odsysano krew z krwiaka. Za wiele tego nie było. Lekarka powiedziała, że ciągle krwawię ponieważ między szwami krwiak znalazł sobie ujście i w zasadzie tak ma być. Trzeba czekać aż wycieknie co ma wyciec i wchłonie co ma wchłonąć. Dziś pierś znowu spuchnięta jak przy nawale pokarmu. Zastanawiam się czy nie pojechać znowu na odessanie, to by trochę może ulżyło, ale jak znowu nie uda się trafić we właściwe miejsce to tylko się namorduję. W poniedziałek mam planową wizytę kontrolną i zdejmowanie szwów. Zobaczę jak się będę czuła potem, jak będzie gorzej to pojadę dziś. Hexe Witaj znowu. Fajnie, że się odzywasz. Myślę, że z tym spotkaniem wymyśliłaś super. Ja daty nie zasugeruję, bo ja ewentualnie się dołączę ale na 100% nie mogę zagwarantować swojej obecności ze względu na dzieci. Co tam u Ciebie? Jaki teraz rozmiar biustonosza nosisz? Trochę trwało u Ciebie te gojenie skoro do niedawna jeszcze jakieś strupki miałaś. Ja byłam operowana 1 października i w zasadzie lewa pierś jest ekstra. Myślę, że jak zdejmą szwy to ekspresowo i strupki poodpadają. Gorzej z prawą (jak już wcześniej pisałam) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Gosia68 Napisano Październik 11, 2013 Zurfilda, fajnie, że się odezwałaś, bo trochę martwiłam się o Ciebie. Ja nie mogę spać, włosy mi wychodzą garściami, do tego pół dnia po umyciu mam tłuste. Prawa pierś w miarę ok, pod lewą coś się dzieje na tójkącie tj. zejściu szwów. Sączy mi się trochę. W poniedziałek idę do lekarza do kontroli i ściągnięcia szwów. Pielęgniarka, która do mnie przychodzi mówi, że na jej oko, to będę miała na razie zdejmowany co drugi szew. Dalej chodzę w bandażach, dziś powinien przyjść zamówiony stanik 80 C. Mam dośc tej całej historii z dobraniem stanika. Niestety, kiedy patrzę w lustro nada widzę duże piersi, nie wiszą, ale są po prostu duże i siada mi psychika, bo tyle bólu, strachu, a efektu nie widzę. Wiem, że trzeba poczekać, ale....wiedzieć jedno, a jak się czuję, to drugie. Dalej też jestem słaba, każda czynność zajmuje mi duzo czasu, a myślałam, że 2 tygodnie po operacji to będę już normalnie funkcjonowała. Generalnie to mam doła, ale może to zbliżający się okres i PMS tak działa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość toffik70 Napisano Październik 11, 2013 Aguska65h podaję Ci mój adres mailowy: anula_12@wp.pl Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
hexe_asuu 0 Napisano Październik 11, 2013 Dalej czekam na Wasze propozycje spotkania w listopadzie. Miejsce jest (co ważne za free:D), więc fajnie będzie się spotkać i omówić Nasze doświadczenia;) zurfilda Wszystko przez zakrzepicę, nadal biorę leki:/ ale dochodzę do siebie i zaczęłam już nawet biegać:) Ciesze się, że u Ciebie szybciej to się goi;) Strupki aż tak szybko nie odpadają, ale na pewno będzie to duuuużo szybciej niż u mnie;) Noszę teraz 75B-C lub 70DD, zależy od marki;) Sportowy do biegania mam 34C:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość psiarka Napisano Październik 11, 2013 Hexe: cieszę się że wracasz do zdrowia, spotkanie - fajny pomysł, ale myślę ze sobota to byłby dobry termin, choć ja będę w szpitalu Wawie 15 listopada na wizycie kontrolnej, pozdrawiam; dziewczyny walczcie o swoje, ja jestem już prawie pół roku po, jestem bardzo zadowolona, choć blizny są nadal różowe i smaruję je dermatixem, ale komfort życia nie do opisania, myślę że te wszystkie kłopoty są przejściowe bo każda z nas jest inna, inaczej się goi i.t.p. trzymajcie się! pozdrowienia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zabka681968 Napisano Październik 11, 2013 toffik70. Napisz mi czy ten gorset jest dobry,czy Ty czujesz sie w nim komfortowo i nic Cie w nim nie uraza? Ja sobie zamowilam,ale na zywo go nie widzialam,bo na sklepie nie mieli,zamawiaja tylko pod zamowienie.A jeszcze jedno? Ja obecnie mam pod biustem 80,ale ten gorset tez zamowilam 80 pod biustem,bo on musi byc dobrze dopasowany.Powiedz ile ty mialas pod biustem przed zabiegiem i czy po zabiegu wzielas ten sam wymiar (pod biustem )Czy wiekszy?To, o ile cm? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aguska65h 0 Napisano Październik 11, 2013 Zabka pytałam o to samo toffika stronę wcześniej i napisała co i ile miała przeczytaj sobie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość toffik70 Napisano Październik 11, 2013 Zabka gorset jest bardzo wygodny nic nie uwiera:) przed operacją miałam pod biustem 65-70 a gorset mam 75 czyli różnica 5 cm Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość toffik70 Napisano Październik 11, 2013 Aguska, nie wiem co mam Ci napisać w odpowiedzi na Twoje pytanie...stanik w aptece w Łęcznej jest fajny, ale ma wyprofilowane miseczki a z tego co powiedział lekarz wynika że świeżo po operacji lepiej mieć gorset uciskowy zbliżający piersi do siebie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zabka681968 Napisano Październik 11, 2013 toffik70. To chcialam wiedziec:-) Bardzo dziekuje Ci za odpowiedz:-) Pozdrawiam i wracaj do pełni sił. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aguska65h 0 Napisano Październik 11, 2013 Toffik a ja sie zastanawialam czy ten nie bedzie gorszy bo wlasnie nie ma wyprofilowanych misek a jednak to lepiej zreszta ogladalam w internecie gorsety za 300 pare i one tez byly gladkie.Dzieki za wyjasnienie:-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zdesperowana68 0 Napisano Październik 12, 2013 Dziewczyny, stanik Z-bra ten z Łęcznej, co prawda wygląda, jakby miał wyprofilowane miski, ale po założeniu piersi ściśle przylegają do siebie, ja nawet musiałam sobie między piersi wkładać złożony na pół opatrunek z gazy, bo mi się odparzało, bo jak byłam w domu po operacji to były ponad 30-stopniowe upały... Nie znaczy, że Was namawiam na ten stanik, broń boże :) Ja po prostu taki miałam i byłam zadowolona. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zabka681968 Napisano Październik 12, 2013 Kasiol2013. Wiem,ze mialam juz nie marudzic,ale zaczynam sie martwic,bo te plamienia nie ustaja,a czytalam wypowiedzi kobiet i niektore mialy nawet do 30 dni.Jedna z dziewczyn powiedziala,ze w Lecznej nie moze byc nawet plamienia,bo moga odrzucic.Ja chyba tymi tabletkami sie pograzylam,bo teraz odstwawic ryzyko,bo wywolam normalny okres,a jak bede brala,to plamienia.Teraz wszystko stanelo pod DUZYM ? One na mnie nie podzialaly i tyle.:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zdesperowana68 0 Napisano Październik 12, 2013 zabka masz jeszcze czas na odstawienie. Jeśli je dzisiaj czy jutro odstawisz, do okresu dostaniesz koło wtorku i do poniedziałku Ci się akurat skończy, bo przy tabletkach okres jest krótszy i skąpy. A z tym plamieniem i odrzuceniem od operacji, to bym tak do końca nie wierzyła....Tak z drugiej strony, to kto Ci tam będzie zaglądał przed operacją, oprócz pielęgniarki, która będzie wkładała cewnik, a to trwa sekundę? włożysz sobie cichaczem malutki tampon, schowasz sznurek w środek i nikt nie będzie nawet wiedział Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zabka681968 Napisano Październik 12, 2013 zdesperowana68. Chetnie bym odstawila,ale boje sie,ze i tak sie pochrzani i wyjdzei jeszcze gorzej.Wole to drugie rozwiazanie i wloze tampon.Dzieki jak zawsze za dobra podpowiedz.Milego weekendu:-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
hexe_asuu 0 Napisano Październik 12, 2013 psiarka super, że jesteś zadowolona:) to najważniejsze;) Dziewczyny Dalej cisnę o terminy spotkania;) Kiedy chcecie, kiedy możecie, dawajcie znać! Spotkanie biuściastych w listopadzie!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość cycasta Małgosia Napisano Październik 12, 2013 hexe, Super pomysł z tym spotkaniem. W listopadzie ja póki co mogę w każdy weekend i spotkam się z wielką chęcią. Dziewczyny, ja miałam stanik pooperacyjny Z-Bra ze sklepu w Łęcznej i jestem mega zadowolona, przed operacją miałam obwód 75 i ten pooperacyjny też, bo 80 było za luźne. Gosia 68, z każdym dniem będzie lepiej, po trzech tygodniach będzie o niebo lepiej niż po dwóch, a po czterech to już w ogóle. Odpoczywaj jak najwięcej.:-) A piersi z czasem odpuchną, trochę oklapną i się zmniejszą. Trzymam kciuki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
danio1906 0 Napisano Październik 13, 2013 Witam wszystkie dziewczyny przed i po. Od bardzo dawna czytam to forum lecz dziś postanowiłam coś napisać. Męczę się z problemem dużych piersi chyba od zawsze. Mam poważne problemy z kręgosłupem (4 wypukliny w kręg. szyjnym), 2 x rehabilitacja i poprawy żadnej. W czerwcu od mojej pani dr rodzinnej dostałam skierowanie do chirurga plastyka. 23. 09 byłam na konsultacji (w "orłowskim") i zostałam zakwalifikowana do operacji na 18.03.2014r. Wydaję mi się że będę operowana przez doktora, który operował zurfildę. Mam nadzieję,że dacie mi dziewczyny trochę rad (czytałam wasze poprzednie posty i wiem że są bardzo wyczerpujące). Pozdrawiam J Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
hexe_asuu 0 Napisano Październik 14, 2013 Mam chwilkę, więc napisze nieco o piersiach. Prawa jest nieco większa od lewej i skierowana bardziej w prawo. Obydwie są nieco nierówne i mają jakby troszkę za dużo skóry pod spodem, co widać najbardziej jak podniosę ręce. Za to blizny na prawej już są bardzo jasne i mało widoczne, za to na lewej jeszcze czerwonawe. W prawej mam zgrubienie, które staram się masować, ale nie jest jakoś miłe uczucie. Nie boli, ale jakoś tak mi dziwnie;-p Danio1906 Super, że masz już termin operacji!! Co konkretniej chciałabyś wiedzieć, bo skoro czytałaś Nasze posty, to masz tak naprawdę całe kompendium wiedzy;) Kochane, to może w takim razie ustalimy, że spotkanie będzie w sobotę w listopadzie, macie preferencje? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zabka681968 Napisano Październik 15, 2013 cycasta Malgosia. Napisz mi prosze,czy otrzymalas przy wypisie z Lecznej historie choroby(operacji piersi),bo mam juz ustalona pierwsza wizyte u chirurga plastyka na miejscu,ale rejestratorka wspomniala zeby miec ze soba karte wypisu z wszystkimi danymi, o tej operacji. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Październik 15, 2013 Oj, widzę, że stara ekipa też ciągle podczytuje forum, tak jak ja. Pisałam pod nickiem 40-stka - teraz nie chce mi wejść. Operację miałam już ponad rok temu. Kurczę ale zleciało. Odnoszę wrażenie, że w porównami z dziewczynami u mnie wszystko przebiegło nad wyraz cudownie, ale też prawda jest taka, że ja nie byłam cięta w kotwicę, więć mniej szwów do gojenia. Z perspektywy czasu uznaję także, że mój tygodniowy pobyt na oddziale i założone w tym czasie dreny miały sens. Hexe - ja niestety w niektóre soboty pracuję, ale jak ustalicie termin, to będę myślała. Pozdrawiam wszytskie dziewczyny. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zdesperowana68 0 Napisano Październik 15, 2013 zabka, na Karcie wypisu będziesz miała wszystko napisane, łącznie z wynikami badań, które Ci zrobią przed operacją i zaleceniami na przyszłość :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gosiaczekbusko Napisano Październik 15, 2013 ufffff biopsje odebralam zmiana o lekkim charakterze tak ze sie troche uspokoiła, byłam w wawce i na 7 lutego mam termin... az sie boje co to bedzie:) pozdrawiam Wszystkie WAS Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kasiol2013 Napisano Październik 15, 2013 zabka, i jak z tym okresem?odstawilas tab czy nadal bierzsz? zaczynasz sie juz stresowac operacja? danio1906 do marca jakos zleci, zima zawyczaj szybko mija, wiec zle nie powinno byc. jak bedziesz miala jakies pytania to daj znac, pozdrawiam gosiaczek busko pisalam,ze wszytsko bedzie dobrze, teraz juz tylko zostalo ci odliczanie dni do terminu:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach