Zmniejszenie piersi

Dziewczyny, pisałyście że dr Mądry przyjmuje też w Krakowie. Podajcie proszę namiar gdzie przyjmuje i czy prywatnie czy na NFZ? Zastanawiam się między Wrcławiem a Łęczną ale jak jedna pani napisała że zaproponowali jej we Wrocławiu operacje jednej piersi to mnie zmroziło :( Chciałabym się umówić do dr Mądrego żeby dowiedzieć się czy w ogóle mam szansę na operację. Z góry bardzo Wam dziękuję :)

Barmanka, proszę niech Pani wpisze w wyszukiwarkę lek Ryszard Mądry i znajdzie Pani namiary na miejsca przyjmowania pana doktora.

Czuje sie bosko, lekko, ciuchy zaraz inaczej lezą, wlasnie mierzylam staniki ktore ida na sprzedaz na allegro bo wiekszosc to spadochrony. Nowe cycki sa boskie, male ladne kazdy co na mnie patrzy to mowi ze odrazu inaczej wygldam. Teraz czuje sie norlanie a nie ze kazdy na cycki mi patrzyl i traktował malo powaznie cycoline. Oby tak dalej bo nie mam zadnych saczacych sie ran krwiaków czy cos... łapkami ruszam za duzo nie robię czyli nie sprzatam nierobie ciezkich zakupów 2x dziennie biore prysznic szarym mydlem myje piersi pozniej schne tak z 2h i zakladam siateczki na sutki te plastry, gazik na to i stanik i wieczorem tak samo... i czekamy niech goja:)

Barmanka to nie do końca jest tak, że na Chałbińskiego operują tylko jedną pierś, źle się wyraziłam. Po prostu Pani, która siedzi w poradni jest mega zakręcona i generalnie wygląda na taką co tam siedzi już od wieków i nadaje się tylko do tego żeby tam siedzieć, taki z niej chirurg plastyk, stąd nie dovzytała nawet mojej karty i jak zobaczyła napis asymetria to od razu tak powiedziała. Generlanie nieważne, będę miała na pewno zmniejszane obie piersi ;P Jedyny plus tego, że ona tam siedzi jest taki, że generalnie naprawdę nie robią problemów z zakwalifikowaniem do zabiegu,a juz zwłaszcza jak masz zaświadczenie od ortopedy.Nie wiem jak wyglądają Twoje piersi bo to też wiele od tego zależy, bo co jak co, ale rozebrać się musisz. Myślę, że jak przyjdziesz z zaświadczeniem to nie będą Ci robić problemów.

anna7818 zaświadczenie nie będzie Ci juz potrzebne.O moje nawet nikt nie zapytał.Badania zrobią Ci na miejscu i w tym samym dniu dowiesz się,czy zostałaś zakwalifikowana na zabieg.Nie denerwuj się,nie ma potrzeby.Zobaczysz będziesz tak zadowolona tak jak i my. Dziś byłam na wizycie kontrolnej u dr.Mądrego,wszystko ok.Szwy mam rozpuszczalne,brodawki są,,na kleju'' więc spoko,nawet śladu nie będzie po szwach.Głowa do góry i na spokojnie mi tam :-).W te upały to dopiero czuć ulgę jak człowiek nie nosi tego ciężaru,pozdrawiam

Ja wiem że mam być spokojna ale taki kawał drogi jadę i mogą jeszcze odesłać z kwitkiem to masakra. Ale muszę myśleć że będzie dobrze. Gocha 68 super że u ciebie wszystko w porządku.

Badz spokojna....zrobia Ci cyc malina :) oni tyle biustow robili ze dr juz nie liczy nawet jak pytalam. Po zabiegu wez sobie papier ze mozesz jezdzic bez bo ja zalatwilam i gocha68 dzistez dostala:) dzis atakowalam dr.Madrego bo nie wiedzialam kiedy kontrola...i mam 20go sierpia a zabieg mialam 29lipca wiec dobrze ze nie w następnym tyg bo znowu bym tyle km grzala:) Oby goilo jak sie goi to bedzie super..a uczucie z miska C bezcenne :)

Bez pasów podczas jazdy samochodem:)

Czy wiecie na czym polega rekonstrukcja brodawki? Doczytalam się, ze ktos miał robioną w Łęcznej.

Od 2010r tam robią piersi. Srednio dwa operacje w tyg. I jednej pani jedna brodawka sie nie przyjela wiec ja juz dalej nie pytalam bo po co....domyslam sie ze biora skore z innej czesci ciala i formując na biuscie jako sutek Zobacz w google pewnie na youtube bedzie.

hej byłam 05.08, czyli w minioną środę na konsultacji w warszawie w orłowskim. Zakwalifikowałam się bez problemu i ku mojemu zaskoczeniu termin mam już na 26 styczeń, lekarz powiedział że mam się postarać trochę schudnąć to efekt operacji będzie lepszy. Jestem mega szczęśliwa :)

nowiutkapanienka - GRATULUJĘ :) super, cieszę się razem z Tobą. Nie ma tragedii z tymi terminami! Ja też już umówiłam się na początek września po skierowanie do ortopedy więc pomału też zaczynam działać.

Martynka, po zebraniu skierowań zarejestrowałaś się na Chałbińskiego czy byłaś też prywatnie u dr Bieńka? Ja mam dopiero ortopedę 23 września na NFZ i zastanawiam się czy nie pójść prywatnie do dr Bieńka... Jestem zdeterminowana i chciałabym zacząć działać a czekanie na wizyty mnie przeraża :(

Barmanka ja bym na Twoim miejscu już uderzyła do lekarza poz po skierowanie do poradnii chirurgii plastycznej i pojechała na Chałubińskiego. Któraś dziewczyna tu już pisała, że by a na Chałubińskiego bez żadnych zaświadczeń i ją zakwalifikowali do operacji, kazali tylko dowieźć takie zaświadczenie. A tak przynajmniej bedziesz miała już zaklepany termin. Teraz na Chałbińskiego nie ma wielkich kolejek także w najgorszym wypadku pojedziesz jeszcze raz. Do Bieńka chcę iść prywatnie ale jakoś przed operacją, żeby mi dokładnie wytłumaczył jak operacja bedzie wyglądać i do jakiego rozmiaru możemy zejść.

Poznałam rok temu w Łęcznej kobietę, która miała martwicę obu brodawek po operacji .Horror!Dlugo leżała w szpitalu i przeszła wiele zabiegów usuwania martwicy.Byla zadowolona, że ma mały biust , ale wiele ją to chyba kosztowało no i została bez brodawek . Może juz jej to jakos poprawili.Piszę o tym, aby przestrzec Was ,że jezeli brodawki ciemnieją, to nie dajcie się spławic lekarzowi.Tak byc nie powinno.W Łęcznej jest super, ale jak wszędzie lekarze nie raz coś zlekceważą.

hej To przykre co piszesz i wspolczuje tej Pani ale tez nie jest do konca jak mowisz bo nie zawsze ciemnienie oznacza martwie.... poza tym to nie jest wina lekarzy a takie moga byc powiklania po operacji o czym zostajesz poinformowana wczesniej i mozesz sie na operacje zgodzic czy nie ... ja widzialam piersi na zdjeciu zresta tutaj od Pani na forum po polanicy ktorej sutki byly czarne - one sie zluszczyly i masz ladne rozowe wtedy... wiec pisanie ze jak ciemniejeja cos nie tak moze doprowadzic ze kazda zaraz bedzie myslec ze ma martwice... prawda jest taka ze bardzo rzadko sie tak zdarza ale zdarza i nie mozemy o tym zapomnaiec niestety bo zmniejszenie to powazna operacja a kazda operacja niesie konsekwencje

Ja nikogo nie chcę straszyć.Sama jestem po operacji i jestem bardzo zadowolona.Bardziej chcę uczulić dziewczyny, że jezeli czują, że dzieje sie coś złego, a brodawki robią się jak strupy to niech nie odpuszczają lekarzom.Głęboka martwica , to duzo zabiegów czyszczenia w narkozie i dlugi pobyt w szpitalu.Poznałam się z tą panią jak lezała ponad miesiąc.

Dziewczyny nie nakręcajmy się. Tak jak pisała iwapoz każdy zna ryzyko komplikacji przed operacja a każdą zmianę zabarwienia można skonsultować z lekarzem. Każdy organizm inaczej reaguje na narkoze, na bandaże, plastry to i na gojenie też jest inaczej. Iwapoz napisz mi nazwę tego stanika pooperacyjnego bo nastawilam się że w Łęcznej kupię ten co Ty ale jak będzie w tym Lublinie to nie wiem.

Silima Cara

Dziewczyny ! Moim zamiarem było przestrzec Was przed lekceważącym potraktowaniem skarżcej się na ból pacjentki.Na zasadzie, że panikuje i przesadza.O tym, ze kazdy goi się inaczej nie ma sensu pisać.Tamta kobieta nie panikowała tylko stosowała się do zaleceń lekarza. Czarne miało zejść, ale mało ona nie zeszła.Kazdy zdaje sobie sprawę na co się ewentualnie naraża więc chyba nikogo nie winiła.Szkoda tylko, ze nikt jej nie wierzył.

martwica zdarza sie baaardzo rzadko, jak pytalam lekarza o ryzyko to powiedzial mi ze wyjscie z domu tez jest ryzykiem , bo samochod moze mnie potracic. Jak sie jest po ooperacji to sie zawsze panikuje , wiem po sobie ze jak bylam po to wydawalo mi sie ze cos jest nie tak, byle bol czy dyskomfort i juz chcialam leciec do lekarza. a na kontroli slyszalam ze to jest normalne. Tak ze trzeba zaufac lekarzowi .Operacja jest naprawde warta , bo bardzo poprawia jakosc zycia , fizycznie i psychicznie. I mysle ze jak ktos przeczyta ze jakas kobieta , gdzies tam dostala martwicy i zrezygnuje z operacji , bo sie przestrasz to moze w zyciu duzo stracic.

No ja już na jutro spakowana. Wyjazd 4:45. Narazie zachowuje spokój i to pośrednio przez was bo dzięki wpisom że to nie takie straszne. Jutro odezwę się czy badania wyszły ok i jakie warunki w Lublinie.

Pani Anno, z zaciekawieniem poczytam o Pani relacjach z Lublina. Życzę powodzenia.

Dziewczyny przed operacją.Polecam Wam biustonosz bezszwowy firmy BRUGI. Taki do biegania. Zapłaciłam za niego tylko 35 zł a doskonale zdaje egzamin. Mam dwa na zmianę.Jestem bardzo zadowolona .Nie traktujcie tego jak reklame, bo nie o to mi chodziło.Uważam,ze szkoda przepłacać za biustonosz, który ma nam służyć 6 tygodni. Przede mną jeszcze tydzień noszenia.Dodam, że jak poprzedniczki jestem ogromnie szczęśliwa,że zdecydowałam sie na ten zabieg.Mam cycki jak szesnastka, choć mam juz prawie 60 tke:)

Trzeba czytać ze zrozumieniem . Koleżanka nie straszy nas i namawia do rezygnacji z operacji.Ostrżega nas tylko przed bagatelizowaniem problemu przez doktora.Lekarze są tylko ludzmi i nie raz rutyna robi swoje.W konsekwencji cierpi pacjent.Myślę, że dobrze , że ktos nam na to zwrócił uwagę. Zwłaszcza, że ogólnie chwali Łęczną.

Dokladnie, takie wpisy tez sa potrzebne. Anna trzymam kciuki za Twoja operacje, powodzenia :)

a mnie tak ciekawi kto byl prowadzacym Pani ktora miala ta martwice? dowiemy sie tego?

Do nowiutkapanienka: Jak Ci się udało zdobyć tak szybki termin? Ja byłam na konsultacji w czerwcu a operację mam we wrześniu 2016. U jakiego lekarza byłaś?

Dzis bylam na miescie uczucie ze cycki nie wisza a sterczą jak szalone w sukience bezcenne -goje sie super - pomimo tych upałów pomimo tego, ze mialam calkowity przeszczep widac to zwlaszcza juz po lewej piersi ze nawet sladu nie bedzie jak sie wygoi ze mialam przeszczep brodawki bo ladnie ze skora sie zlewa wszytko a kremy na blizny dopiero bede stosowac - kontrole mam 20go dopiero czyli 2 tyg po wyjsciu ze szpitala. Takze oby nie zapeszyc -kazdej zycze takiego gojenia:) Tez dziewczyny po stosujecie sie: 2x szybki prysznic suszenie minimum 2-3h na stuki bactigras na to gaza spryskana sctanisept i ubieram stanik i smigam spie na plecach narazie bo chce by sie ladnie ulozyly (mega ciezko mi ale wzielam 3x tab na spanie i jakos juz sie przyzczailam, duzo chodze to padam wieczorem a nie jak w szpitalu ze nierobienia do 3 w nocy spac nie moglam) wyczytałam ze Wam opuchlizna tak po okolo miesiacu schodzi czy tak u kazdej?

Jestem w Centrum Onkologii w Lublinie Szpital nowy, oddział oddany do użytku 1 sierpnia. Jestem 3 osobą na oddziale. Wszystko nowe, tylko brak telewizora, lodówki takich sprzętów ale to pewnie z czasem będzie. Personel bardzo pomocny i jest non stop. A co do mnie to raczej operację będę miała przełożona ze względu na złe wyniki tj. Anemię. Nie wiedzą z czego ona wynika, jutro ma być hematolog i dr Mądry zadecyduje co dalej. Lekarz dyżurny powiedział że przy takim wyniku nie robi się operacji. A ja naprawdę czuję się dobrze i nawet na myśl mi nie przyszło o anemii. Na stawiam się raczej na powrót do domu i pewnie zastrzyki domiesniowe i jak się ustabilizuje to powrót. Podlamana jestem tylko dlatego że to taki kawał drogi. Pozdrawiam