Gość ares212 Napisano Czerwiec 24, 2011 @chcę zmniejszyć osobiście nie miałam do czynienia z panią dr, opinie w necie są jak zwykle podzielone. Co mogę powiedzieć, to to, że na każdego maila odpowiada rzeczowo i szczególowo. Zanim dokonałam wyboru swojego lekarza (też z Poznania), pisałam maile do p. doktor, stąd wiem, że prawie natychmiast odpisuje. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość rozmiar 100 E Napisano Czerwiec 26, 2011 Właśnie przeglądam strony gdzie dowiaduję się o kosztach itp, pomniejszania piersi, mężowi one nie przeszkadzają mi natomiast są nie do zniesienia,nie mają jędrności,są oklapnięte i ciężko dobrać biustonosz w moim rozmiarze, a ja nie chcę nosić biustonoszy na grubych ramiączkach! wstydzę się biegać, skakac, mam ograniczone zabawy z dziećmi bo biust mi lata na wszystkie strony, nie wspominając o kręgosłupie, lekarz to za wszelką cenę wybija mi zabieg z głowy... marzę by pomniejszyć sobie biust do rozmiaru nawet D bo to wcale nie jest duży rozmiar. Zabieg kosztowałby mnie od 7000tys do 10000tys, jakbym miała teraz gotówkę w ręce od razu poszłabym na zabieg, zazdroszczę tym kobietkom co mają już to za sobą. Życzę każdej dojścia do celu, sobie też, pozdrawiam! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość paniusia1 Napisano Czerwiec 26, 2011 Witam serdecznie wszystkie mało i dużobiuściaste :) Ja właściwie jestem już weteranką na tym forum operację miałam 2 lata temu. Piszę do dziewczyn, które obawiają się o swoje rany. Po pierwsze bardzo długo trzeba je smarować witaminą A w maści ( ona natłuszcza naskórek i przyspiesza ziarninownie ). Ja też miałam drobny kłopot w skrzyżowaniu pod biustem wtedy dr z kolejowego we Wrocławiu przepisał mi DERMAZIN, bardzo szybko się zagoiło, szybkie ziarninowanie. Pamiętajcie, że ten staniczek, który nosicie, to nie tak, że trochę opuchlizna zejdzie to już trochę noszę, a trochę nie- 2 miesiące to minimum. Uwierzcie, wiem co piszę. Obecnie moje blizny są już białe. Pamiętajcie, że gojenie ran to indywidualna sprawa każdego organizmu. Pozdrawiam serdecznie i życzę wytrwałości tym, które dążą do realizacji swoich marzeń, cierpliwości tym, które ją po i pewności tym, które jeszcze niepewne :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
swo.body 0 Napisano Czerwiec 26, 2011 heja paniusiu :) ale fajnie ze sie odezwalas! wiec jeszcze tu zagladasz :) ja to forum przeczytalam od poczatku do konca i spowrotem. przez dluuugi czas ty z mamitka i klementynka bylscie sercem topiku!-) co u ciebie slychac? jak tam cycusie ukladaja sie po dwóch latach? i widac mocno blizny? ja sie zastanawiam, czy te trójkotne blizny zostana na zawsze takie wielkie? (choc nawet gdyby byly, to wole to + piekne cycuszki niz na odwrót!-) od ostatniej srody - chcac nie chcac - musialam obejsc sie bez stanika i moczenia biustu i okolic. no i nareszcie rany sie zamknely!! mam na tych trókacikach takie grube strupy jak ostatnim razem na kolanach jako 7l-latka ;) paniusiu, dzieki, kupie sobie ta masc, jak strupki odpadna to bede wiedziec czym smarowac :) na pozostale rany uzywam dermatixa. cholernie drogi ten zel, ale kupilam zeby zobaczyc czy cos daje. smaruje nim wszystkie blizny oprócz prawej otoczki (bo i tak jeszcze raz bedzie operowana). przyznaje, ze lewa otoczka ladniej sie zgoila; jest jasna, mniej rózowa niz prawa. albo to dermatix, albo moja psychika tak dziala :-D wczoraj nareszcie sobie wyciagnelam pinzetka reszte szwów (samorozpuszczalnych). tkwily mi w ranach pod otoczka, w okól otoczki i po jednym w bliznie pionowej. dwa tygodnie po operecji lekarz kazal nie ciagnac. ale teraz 6 tygodni po juz dawno powinnny byly wypasc, wiec pomoglam. latwiuko wychodzily. nie jakies dlugie szwy, lecz male kawaleczki sznureczkowe. co tam u was slychac dziewczyny?? troche tu zastyglo! tez tyle pracy macie na glowie? ;) buziaki sle wam sloneczne :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
best_bra 0 Napisano Czerwiec 27, 2011 rozmiar 100 E, kochana, jakie ty masz wymiary pod biustem (mierzysz na Wydechu i bardzo ciasno) i w biuście (zmierz bez stanika i w najlepiej dopasowanym miękkim biustonoszu)? Bo to co opisujesz to nie są problemy wynikające z wielkości piersi a ze źle, bardzo źle dobranego rozmiarowo biustonosza (dużo za luźny obwód - naprawdę masz pod biustem sporo ponad 100 cm? - plus zła miska). W dobrze dobranym rozmiarze stanika biust jest zebrany i unieruchomiony, jak podbiegasz nic nie skacze ani nie dynda (a do uprawiania intensywnych sportów są specjalne staniki jeszcze to poprawiające jak trzeba). Jak się zmierzysz i dobierzemy prawidłowy rozmiar to może się okazać, że masz taki wybór bielizny, o jakim nie śniłaś ;) A tak w ogóle to poczytaj tutaj, bo jakbyś miała zmniejszyć o miseczkę to oznaczałoby to odjęcie tylko 2 cm w obwodzie piersi (taki jest przeskok między sąsiednimi miskami przy tym samym obwodzie), przy sporym biuście to różnica prawie niezauważalna: http://stanikomania.blox.pl/2010/01/Ta-slynna-miseczka-D.html Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość baccara. Napisano Czerwiec 27, 2011 ja też zasytgłam, dużo pracy, ciagle coś siędzieje, dom, dzieci, etc. no i ostatecznie przełożyłam operację na koniec października, sierpień nijak mi nie wpisywał się w kalendarz, a na wariata nie mam głowy by to wszystko robić, na dodatek muszę do tego czasu schudnąć, bo nie udalo się niestety do dziś :/ no i klops pozdrawiam Was dziewczyny! Justina, jak się czujesz, czy wszystko ok? :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Wiara1233 0 Napisano Czerwiec 27, 2011 Hej dziewczyny widzę że nikt mi nie doradzi... Od tygodnia prubuję dodzwonić się do szpitala kolejowego we wrocławiu. Mam 6 różnych numerów, nikt nie odbiera. Nie wiem czy na pierwsza konsultacje musze sie rejestrowac czy poprostu jechac i juz? Mam dość daleko wiec nie chcę wrócić z kwitkiem... ski8erowania i wszystkie potrzebne dokumenty na zabieg w ramach NFZ mam... ma ktoś może jakiś numer? Kończy mi się już cierpliwość... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
justina81 0 Napisano Czerwiec 27, 2011 Hej dziewczynki!!!! Faktycznie ostatnio nie bardzo mam czas- w końcu wakację itd. Ogólnie czuję się super i nadal jeszcze nie wierzę, że mam dwa maleństwa. Dopiero jak będę mogła wyruszyć na łowy w poszukiwaniu małych miseczek staniczków to uwierzę. Dla mnie to szok że już w środę minie 3 tygodnie od mojej operacji!!!! Martwi mnie tylko to, że czuję jakieś zgrubienia (wielkości przepiórczego jajka) pod lewą piersią w kierunku pachy. Nie mam pojecia co to. Tak z ciekawości czy Wy też po operacji miałyście poobijane żebra bo mnie to trochę zastanawia, dlaczego po operacji piersi mam pośniaczone i obolałe żebra. Obiecuję, ze jak będę bardziej czasowa to napiszę trochę więcej. Baccara ja zapisałam Ci termin na 3 listopada. Jest na Twoje imię i nazwisko!!!! Pozdrawiam Was serdecznie!!!!!!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Yvaine 0 Napisano Czerwiec 27, 2011 do justina- ja tez mialam takie zgrubienia, i to bardzo dlugo! tak naprawde piersi zrobily sie calkowicie miekkie dopiero ok 2-3 mies po operacji. w sensie ze cale miekkie. bo najdluzej opuchlizna i takie "zgrubienia" utrzymywaly mi sie pod biustem i wlasnie z boku w kierunku pachy. i tez mialam wrazenie ze mam zebra poobijane, bo mnie tez po powrocie ze szpitala bolaly zebra:) ale przeszlo calkiem szybko:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość sloneczko406 Napisano Czerwiec 27, 2011 Hej wszystki dużo i małobiuściastym :) dawno nie pisałam, ale śledze co się dzieje. Generalnie zamotana jestem, praca, studia, obrona,dom - a tam niemełe kłopoty :(((((( troszkę smutków niestety...ale juz robie badania do operacji, w niedziele wyjeżdżam na wyjazd z pracy, wracam 16 lipca a 19 już operacja....jeju, aż się nie mogę doczekać choć już sie boję. Pozdrawiam Was i ściskam, szczególnie Vitaminke 1 :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość isa873 Napisano Czerwiec 27, 2011 do Wiara1233 Hej ja też dzwonie do poradni chirurgi plastycznej we Wrocławiu juz od tygodnia i albo nikt nie odbiera albo jest zajete, na początku czerwca gdy dzwoniłam kilka razy to zawsze sie ktoś zgłaszał i mówił, żeby dzwonic w połowie czerwca i się umawiac bo już są terminy zajęte ja dzwonie pod nr tel 71 360 22 99 to jest nr do poradni, jesli chcesz się starać na operacje z NFZ to długa droga, ja nie mam już sił do tego ... ale sie nie poddam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Vitamina1 Napisano Czerwiec 28, 2011 CZESC DZIEWCZYNY @Sloneczko406 -pamietam ,pamietam ze masz 19 lipca -wszystkie bedziemy trzymaly kciuki za ciebie!! i buziaki dla ciebie a teraz odpocznij na wyjezdzie a potem Bye Bye wielkie cyce! i welcome "cudenka" Dziewczyny ja bylam tydzien temu na malej poprawce w klinice bo jak zakladalam stanik to pod lewa piersia troszke skora mi sie zawijala-doktorowa powiedziala ze moge poczekac do roku czasu bo to wszystko powinno sie ulozyc ale jak chce to moze mi podciac lekko -mysle a co ja bede czekac rok i ...- zamrozila ,podciela 15 minut i po wszystkim. Mam maly opatrunek (okolo4-5cm)ktory zdejme sobie za pare dni i bede znowu dbac o ten maly kawalek jak na poczatku bo szwy tez mam samorozpuszczalne. Mysle ze bede bardziej zadowolona bo ten kawalek bardzo mi przeszkadzal i pocila sie pod piersia bardziej skora-juz teraz czuje ze bedzie lepiej i dobrze,ze nie czekalam znowu rok- Ale do czego doszla technika medyczna-dla tej doktorowej to pryszcz tu podciac tam podciac-byle bylo perfect-nieprawdo podobne!! Swo_body ale dlaczego ty idziesz na poprawke? Co do guzow ja tez takie czulam i jeszce mam -tak jak by sie cysty porobily na tych piersiach- tez mialam stracha ale zeczywiscie tak jak piszecie to pomalu schodzi i piersi sie wyrownuja i robia coraz miekciejsze-teraz widze sama ze zeczywiscie co najmniej do roku trzeba byc cierpliwym a w sportowym staniku na codzien ciagle chodze i w nim tez spie. ale jak gdzies ide na weekend to zakladam sliczniutki push up stanik i piersi wygladaja jak z bajki! dziewczyny tego uczucia jakie doznaje od 3miesiecy Maly,zgrabny,stojacy biuscik pod bluzeczka nie da sie opisac- te" po" wiecie o czym mowie a te "przed" tego wam zycze!! Ares212, Senza29, jagna323,swo-body,baccara,sloneczko,Yvaine, Paniusia,wiara1233, 52latka, justina81 etc... wszystkie was pozdrawiam!!! SLONECZNEGO LATA WAM ZYCZE! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Zabiegi refundowane Napisano Czerwiec 28, 2011 Drodzy Państwo, korzystanie z państwowych placówek zdrowia często wiąże się z długimi terminami oczekiwania, niekomfortowymi warunkami, czy opieszałością personelu. Mało kto wie, że skorzystanie z nowoczesnych prywatnych placówek jest bezpłatne i nie wymaga żadnych większych formalności. Aby NFZ zrefundował zabieg w prywatnej klinice należy mieć aktualne skierowanie od lekarza i udać się z nim do wybranej niepaństwowej placówki, która w danej dziedzinie świadczy usługi. Najłatwiej informację na temat zakresu poszczególnych kontraktów z NFZ można uzyskać telefonicznie w placówce lub NFZ albo sprawdzić na stronach internetowych prywatnej kliniki. Lista refundowanych zabiegów może okazać się dla nas miłym zaskoczeniem. Zespół poznańskiego Szpitala i Przychodni Med Polonia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Wiara1233 0 Napisano Czerwiec 28, 2011 do isa873: przed chwilą po uciążliwej walce z zajętym numerem udało mi się dodzwonić ;p mam konsultację 31 sierpnia. Wreszcie! Marzenie coraz bliżej, i staje się realne do osiągnięcia :) Hurra! Także próbuj dalej, na pewno Ci się w końcu uda. Pozdr Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość isa873 Napisano Czerwiec 28, 2011 do wiary :) strasznie sie ciesze ja też się dziś dodzwoniłam po 12 i mam wizyte 2 wrzesnia:) więc trzymajmy za siebie kciuki :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość sloneczko406 Napisano Czerwiec 28, 2011 Vitamina1 :) jesteś moim dobrym duchem :)))) dziękuję Ci bardzo za wparcie :))) jest nieopisane. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ares212 Napisano Czerwiec 28, 2011 Do wszystkich dziewczyn na tym forum po op., możecie napisać jaka była wasza wyjściówka i jak jest teraz? (w biuście i pod ) o ile rozmiarów zmniejszałyście swoje duże okropieństwa na cudeńka? I do dziewczyn przed op., o ile macie zamiar zmniejszyć swoje cycuchy(+podajcie też wyjściówkę) Buziaczki dla wszystkich:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Wiara1233 0 Napisano Czerwiec 28, 2011 o! dobre pytanie. Sama jestem ciekawa czy bede miala wogole jakis wplyw na to o ile cm ubedzie mi w biuscie po operacji? Mam 119 cm w biuscie i niecale 85 pod. (przy wzroście 169) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ares212 Napisano Czerwiec 29, 2011 Powinnaś mieć taką możliwość. Kiedy rozmawiałam z moim lekarzem powiedział, że piersi redukować można praktycznie do zera. Nie ma jakichś określonych zasad, że np max. 4 rozmiary. Bardzo się z tego faktu ucieszyłam, bo przy wzroście 163cm dźwigam przed sobą niemało- moje wymiary to 130/80, tak, że teraz się zastanawiam czy zdecydować się na miskę B(95,5) czy C(97,5) i stąd moje zapytanie w poście powyżej. Mam upatrzone staniki w tych rozmiarach i ciągle się waham .swo.body podsunęła mi właśnie taki pomysł, by na zabieg jechać ze stanikiem ,żeby lekarzowi zobrazować czego oczekuję. Dzięki swo.body za pomysł :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
swo.body 0 Napisano Czerwiec 30, 2011 czesc dziewczyny :) chetnie ares :) ten sprytny pomysl ze stanikiem nasunela któras z wczesniejszych forumowniczek. tak jest pewnosc ze chirurg ma dokladne namiary. aj, niedlugo tez bedziesz w siódmym niebie z twymi dwoma cudami ;) @vitaminka poprawka bedzie bo jeden sutek jest troszke nizej osadzony niz drugi. w tej piersi u której brodawka mieszka wyzej jestem po uszy za-ko-cha-na!! jest idelana! obydwie piersi sa super, ten sam kaliber, tylko dwa rózne modele ze tak powiem ;) klinika poinformowala mnie, ze dogrywka bedzie malusienkim zabiegiem i ze mozna przeprowadzic najwczesniej trzy miesiace po operacji (albo oczywiscie pózniej). ja wole jak ty vitaminko, jak najszybciej, rach ciach, i niech sie skonczy wreszcie to krojenie, bo mi od operacji tyle wlosów wypadlo, ze niedlugo chyba zlysieje :-D tak prawde mówiac to dopiero od niedawna dochodze do dawnej formy. do czterech tygodni po op bylam jak na ta pore roku nieco przygaszona, zmeczona i malo aktywna. od dwóch tygodni chodze znowu na silownie; ale nie zeby sie tam zbytnio wysilac na maszynach, tylko raczej uprawiam trening cardio w stylu nie skakajacym ;) tasma, cross & stepper - spoko! ramionami na razie nic jeszcze nie uprawiam bo niech sie to wszystko najpierw spokojnie zgoi w srodku. justynko, ja tez dlugi czas po op mialam obolale zeberka (te górne). w sumie dlaczego tak jest? lekarz sie na nich opiera czy jak?-) w ten weekend ide na moja pierwsza malobiusciasta imprezke! ach jak ja lubie tanczyc!! i wreszcie sie swobodnie poruszam i nic mi nie bedzie dyndac! a jesli zwróce uwage, to napewno nie cycuchami :-D ostatnio promieniowalam przez cale miasto, bo sie tam wybralam w takim w pól obcislym podkoszulku bez dekoltu, wiecie, taki co jest wyciety tuz pod szyja. zawsze mnie takie podkoszulki fascynowaly, bo niby zwykla rzecz/krój, ale wtedy nie dla psa kielbasa! a teraz?? moge sobie nawet trzy naraz zalozyc, hihi, i dalej fajnie/normalnie wygladam!! nie kochane, moja nowo nabyta radosc nie ma granic i konca. wciaz z szerokim usmiechem sie przegladam w lustrze :) raz jeszce dzieki vitaminko za rade z 'niemoczeniem' ran. to naprawde pomaga. troche sie wstydze, bo we wtorek mam termin kontrolny u mojego chirurga. jak on po 6 tygodniach zobaczy ze mam jeszcze grube strupy, to sobie na pewno pomysli: dziewczyno co ty wyprawialas ze te trójkaty sie jeszcze sie nie zgoily?!? :-/ kurcze, ja nigdy przedtem takich ran na ciele nie mialam. to jagby miec UFO pod piersia! czy sie goja prawidlowo czy nie - skad ja mam wiedziec? na ale dzieki wam ze jestescie kochane :) zawsze któras z was dobra rade znajdzie!-) gwiezdne pozdrówka dla was i ksiezycowe buziaczki :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Wiara1233 0 Napisano Czerwiec 30, 2011 swo.body- Może to zabrzmi dziwnie, nie wiem czy jest co porównywać, ale kiedyś miałam pewną operację i mam bliznę między piersiami. Też długo się goiła a strup był taki jakbym przykleiła tam gumę do żucia ;/ potem odpadł a pod spodem już gładka blizna :) Więc myślę że z bliznami na piersiach jest raczej podobnie :) ares212 to super że jest taka możliwość. Ja trochę boję się aż takiej różnicy i myślę o dużym C albo małym D że tak powiem :) Też chyba na konsultację wezme stanik ;) Nie głupi pomysł :) Pozdrowienia dla wszystkich! :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
best_bra 0 Napisano Czerwiec 30, 2011 ares212, z tego co podajesz nijak Ci nie wyjdzie żadne B ani C ;) 80/95,5 cm to zależnie jak ciasno zmierzyłaś pod biustem rozmiar stanika 75D/70G a 80/97,5 to 75E/70H. ;) Czy biust mały czy duży, stanik nie może być luźny :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
swo.body 0 Napisano Lipiec 1, 2011 @wiara tak wlasnie to wyglada, jak przyklejone gumy do zucia! ale takie juz baaaardzo stare i wyzute ;) dzieki! dobrze wiedziec, ze nie tylko u mnie sie tak wolno goi... cholercia, gdzie to lato! mam nadzieje ze u was cieplo i slonecznie :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość an1977na Napisano Lipiec 4, 2011 Cześć Piszę pierwszy raz ale jestem waszą stała czytelniczką. Dzisiaj umówiłam się do szpitala kolejowego we Wrocławiu na konsultację- 13 września. Ciesze się niezmiernie chociaż wiem, ze to nie gwarant operacji i mam pytanie do dziewczyn, które miały lub będą miały operację we Wrocławiu: wymagają zaświadczenia od ortopedy macie jakiegoś we Wrocławiu zajmującego się tym tematem nie chcę się nachodzić(większość lekarzy odwodzi mnie od decyzji- nie chce mi się kolejny raz udowadniać swojej racji) a druga sprawa to czy znacie nazwiska lekarzy operujących cycuszki właśnie w kolejowym chcę ich z inwigilować w necie ;)) tak poza tym to jestem dobrej myśli i wierzę, że się uda trzymajcie się pa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Wiara1233 0 Napisano Lipiec 5, 2011 an1977na: zespół chirurgów plastycznych w kolejowym: Jarliński Jacek- ordynator Węgrzyn Marek- z-ca ordynatora Łuniewska Aleksandra- mł. asystent Paul Marek- rezydent Jeśli chodzi o papierki od lekarzy to ciężko stwierdzić, jedni mają tylko od rodzinnego lekarza, inni tylko od ortopedy. Ja mam skierowanie do szpitala od ortopedy, zaswiadczenie o koniecznosci wykonjania tej operacji od neurologa i od rodzinnego tez. Nikt mi problemow nie robil z tym :) niestety, we wroclawiu lekarzy nie znam. Buziaki! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ares212 Napisano Lipiec 5, 2011 @an1977na witaj, ja też mam zaświadczenie, tyle, że od neurologa, który wypisał świstek bez ogródek. Nie trzeba mieć opinii wyłącznie od ortopedy :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość an1977na Napisano Lipiec 5, 2011 Dziękuje bardzo w takim razie zaś mam od neurologa i na tym poprzestanę, dziewczyny a wiecie może jak teraz wygląda sytuacja terminów od konsultacji do operacji? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość vitamina 1 Napisano Lipiec 7, 2011 czesc dziewczyny!! troszke mnie nie bylo-mialam pare dni urlopu Co za radosc nad jeziorami jak zalozylam nowy kostium do opalania-cycuszki wygladaly jak mazenie! nie jednej kolezanki galy patrzaly! bo cos widza ale nikt nic nie mowi- i dobrze! moj mezulek siedzial dumny(widzialam to widzialam!!)a ja wreszcie czuje sie na nowo atrakcyjna-czego i Wam kochaniutkie zycze! jade jeszcze nad morze na 2 tygodnie w sierpniu -to az zyc sie chce! @ swo_body jak masz miec jakas poprawke to jak najwczesniej - ja tez nie chcialam czekac rok-juz mam dosc pieprzenia sie z tym- Nie zaluje ze poprwailam bo teraz jestem bardziej zadowolona a male szycie jest dokladnie w tym samym miejscu co bylo wczesniej wiec nie widac nic i jakos szybciej sie goi. Buziaczki dla was Te przed operacja- Glowa do gory! warto zaryzykowac,bo marzenia sie spelniaja! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość 65M Napisano Lipiec 14, 2011 Czytam to forum i się zastanawiam już od dłuższego czasu nad operacją biustu. Strasznie się boję. Może mi coś doradzicie. Mam 25 lat. Bez biustonosza : 113 w obwód piersi, pod biustem 73. Kupuję biustonosze 65 M gdyż 70 jest mimo wszystko za duże. Miseczka jest bardzo wielka a biust bardzo ciężki. Źle mi się śpi bo nie wiadomo jak się ułożyć żeby się nie zadusić:P. Ciężar doprowadza do bólu kręgosłupa. Biustonosze kupuję z możliwie szerokimi ramionkami ale niektóre aż wżynają się w skórę. Oczywiście są to biustonosze na zamówienie od 150zł w górę. O bieganiu nie ma mowy bo wiecie dobrze, że boli i ciągnie biust. Na operację trudno mi się zdecydować bo się boję i w najbliższym czasie planuję dziecko... . Mój mąż nie ukrywam jest zachwycony moim biustem, ale jeśli tylko się zdecyduję na operacje on mnie będzie wspierał, ważne dla niego jest to żebym czuła się dobrze. Jestem tym wszystkim już trochę zmęczona i nie wiem co robić. Noszę luźne rzeczy aby nie eksponować bardzo biustu bo nie wiadomo dlaczego kobiety są zniesmaczone i chyba zazdrosne a faceci znów nic prócz piersi nie widzą i gapią się jak.. na pewno wiecie jak:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Vitamina 1 Napisano Lipiec 14, 2011 @65M Zrobic operacje KAZDA Z NAS SIE BALA!! to normalne! ale w decyzji zadna z nas ci nie pomoze -do tej decyzji musisz "dorosnac" sama. Jednej zajmuje 10 lat, drugiej 20-30 innej tylko 2 lata aby sie zdecydowac... Przeczytaj to forum od dechy do dechy tak jak wiekszosc z nas to zrobila, porozmawiaj z lekarzem i wtedy zadecydujesz co chcesz zrobic czy przed dzieckiem czy po. ja na twoim miejscu zrobila bym PO URODZENIU DZIECKA-ale tu na tym forum duzo dziewczyn zrobilo tez PRZED wiec moze ci cos doradza. Ja wiem ze po ciazy piersi sie zmieniaja na gorsze- mnie z fajnych piersi zrobily sie wielkie CYCE!! Teraz jestes mloda nawet jak piersi sa duze to skora mimo wszystko jest jedrniejsza a po ciazy robia sie flaki--po dziecku zadecydujesz co dalej z tym zrobic ale tak jak pisalam wczesniej -decyzja tylko nalezy do ciebie(poczytaj sobie na temat tej operacji dokladniej w inter. i sama bedziesz wiedziala kiedy jestes na to gotowa) POZDRAWIAM i zycze udanego lata Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach