Pieszczenie jąder-zapraszam przedstawicieli obu płci

Czy pieszczoty jąder sprawiaj panom przyjemnosć? Jak nalezy to robić? Kobiety co Wy o tym myślicie?

http://anna22000.republika.pl/

klejnotow sie nie kopie tylko piesci

Ja pieszczę je co dziennie!

jak gosc nie lubi bo mowi ze ma tam laskotki? Czuje ze nasze wspolzycie przez to jest ubozsze:(

Uwielbiam kiedy liże mi koleżanka.

no ale one sa takie delikatne

ale na ściskanie są bardziej odporne niż na kopanie .Wiec mozesz spokojnie sie nimi bawić i tarmosić dopóki ich nie kopiesz lub uderzasz otwartą ręką lub pięścią.

no a tu teraz czytam na innym topiku że faceci nie lubią "lizania jajek"....:/

przecież nie są aż tak delikatne ,zeby nie mozna było ich dotknąć spojnie.Dopiero jakieś uderzenie jest nieprzyjemne .Mozesz je spokojnie obracać mieszać i cokolwiek innego nic im sie przecież nie stanie.To nie porcelana.Co prawda kopniak boli kilka razy bardziej niż w brzuch ,ale na ściskanie są bardzie odporne niż kopanie .Wiec mozna je zgniatać w ustach i rekach i nie powinno być to specjalnie bolesne.Chyba ,ze robisz to z całej siły

jądra są najmniej odporne na kopanie czy ciągnięcie .Poki nie probujesz faceta ciągnąc za jaja czy uderzać po nich to nic mu nie zrobisz.

``Piszę delikatnie, gdyż jądra są strasznie wrażliwe. Dziwnie wrażliwe. Możesz je dotykać, ściskać w dłoni, lub nawet leciutko ssać czy ciągnąć do dołu. To tylko wzmocni doznania partnera. Jednak, gdy nawet leciutko je uderzysz, czy dasz im małego pstryczka, sprawisz, że zamiast rozkoszy partner będzie przeżywał skręcony z bólu coś zupełnie przeciwnego. Proszę więc traktować te dwie kulki z rozwagą. ``

Jestem facetem i bardzo lubię gdy moja zona piesci moje jądra, jak są ogolone to są bardziej wrażliwe i jest jeszcze przyjemniej i dla kobiety jest milej je lizać ogolone bo włosy nie wchodzą do ust co jest niezbyt przyjemne, a co do tego czy faceci to lubią ? to tak jak by zapytać czy kobiety lubia lizanie i pieszczenie "storczyka".

Tu jest - nie przesadzaj pstryknięcie w jądra spowoduje co najwyżej dyskomfort, co do ich pieszczot to ja lubię, jak ustami kobieta je pieści lub ręką, ciągnięcie i ściska, nie wolno bardzo mocno ich kręcić, co do kopania hmm no myślę że takie praktyki z perspektywy długiego czasu wpłyną na płodność, ale to już nie nasz problem no nie ?

Ja bardzo lubię, kiedy moja dziewczyna ciągnie(lekko) i liże moje jądra, lecz trzeba to robić z wyczuciem mocniejsze szarpniecie moze spowodować ból.

Kiedyś na filmie widziałem taką scenę, w której dziewczyna w kawiarni zdejmuje buta i delikatnie ugniata facetowi jajka. Od tamtej pory czasem weyhodzimy z dziewczyna do knajpki i robi mi tak samo. PS:Spróbujcie zachęcam gorąco.

Kopanie jąder to całkowita głupota.Nie uczyl Was w szkole,że jeden mocniejszy kopniak może spowodować pęknięcie jąder,a w niedługim czasie śmierć,nawet lekki kopniak także może zaszkodzić,facet może stracić płodność.Za to mogą grozić surowe odszkodowania,więc drogie panie,nie radzę!!!

ale teraz uwielbiam brac jadra mojego chlopaka do buzi i ssac

a ten? http://www.ballbustingbibabes.com/video/duo_knee033_sample_mpg.mpg

pewmnie bolą je kolana od tego

czyfaceci przez pieszczenie jaderrozumieją kopanie ? Co jest w tym takiego podniecającego ?

kasik_22 też tak myślę, że nie o pieszczoty tu chodzi i wątpie że zadowoli takiego dziewczyna, lepiej wyjazd na wieś, nastawienie zadka koniowi - ten to ma kopa, a potem czoła - będzie takie wysokie

Ostatnio spróbowałam tejże techniki i mój chłopak był wniebowzięty! I mile zaskoczony, pakiecik pieszczot wyjątkowo mu się spodobał. Skoro było dobrze, a \"ćwiczenie czyni mistrza\" to co będzie za jakieś pół roku? Padnie mi z rozkoszy i taki będzie koniec mego Miłego, ale warto zaryzykować i ulepszać metody \"lizania\" i pieszczenia jąder, miłe jest widzieć swego faceta zwijającego się na kanapie;)

Czasami lobię z moim facetem pobawić się jego jajkami i trochę je pościskać - fajnie to wygląda jak niby taki silny i nie bojący sie niczego gdy złapie się go za jajka i ściśnie zupełnie się zmienia. Oczywiście nie chce się przyznać jednak wówczas mam nad nim pełną władze, a nie wiedzieć czemu on nawet to lubi. Oczywiście bez przesady

to co napisałaś ma sens... faktycznie, kiedy masz w rękach jego jądra każdy facet jest bezsilny... taka pięta achillesowa, hih

Uwielbiam jak kopią mnie pa jajach albo Cisną swoją nogę o moje krocz

A ja gdy śpimy nago z żoną uwielbiam gdy ona wtedy trzyma moje klejnoty w dłoni. Choć może je ściśnąć i sprawić mi ból wiem że tego nie zrobi i czuje się bezpieczny ale zdominowany przez nią... Bardzo podniecające:).

Ja lubię jak dziewczyna liże mi nasadę jąderek gdy trzymam jej głowę dociśniętą, za włosy i drugą ręką odjeżdżam i spuszczam się jej w usta, najlepszy sposób na dojście.

Czasem robimy z moją ukochaną tak, że ja się masturbuje a ona pieści moje klejnoty. Najbardziej lubię jak mi je ugniata, ciągnie za nie i uderza otwartą ręką a czasami stópką. Im bliżej orgazmu tym mocniejsze są klapsy. Trudno powiedzieć czy to boli, sprawia mi to taką przyjemność że odlatuje.