Gość Piterka Napisano Październik 25, 2015 Cześć dziewczyny ;) no tak, ale to chyba przez metodę, która miałam robione. Mnie robili nacięcie pod pacha, żadnego ciecia na piersi. Co do zakupów: Żeby nie było, ze wieszaki w szale rozwalalam hahaha tylko w towarzystwie siostry w spożywczym troszeczkę;) no albo to przez metodę albo ja jestem robokop : P rozmawiałam z kumpela, która miała nacięcie wokół sutka i ona tez była zdziwiona, ze ja sie tak dobrze czułam. W sumie ja zdecydowałam sie na operacje tylko ze względu na ta metodę. W Niemczech robi ja podobno tylko 7 lekarzy. Tanio nie było ale mam nadzieje, ze bedzie sie to opłacało hehehe. Moj lekarz miał ok 400 pozytywnych opinii, podobno cycki robią jak w fabryce ;) tutaj koszt 7900€ a normalnie ciecie pod piersią albo sutek kosztuje tutaj 6500€ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćBea Napisano Październik 25, 2015 Ja mialam operacje 14.10 naciecie pod piersia i plastyke otoczek. Czyli sporo ciacia. W ten sam dzien po operacji juz wstawalam i chodzialam po klinice.. Na drugi dzien bylam wypisana do domku. W trzeciej dobie bylam juz na spacerze (2h) I od tego czasu dziennie na spacery chodze.. Na poczatku w domku pomagali mi moi chlopcy (maz i syn). Ale duzo robie juz sama. Od wczoraj (10ej dobie), jezdze juz sama samochodem. Czuje sie bardzo dobrze. Czasami szwy jeszcze ciagna, ale jest ok. Milego dnia ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Endicase Napisano Październik 25, 2015 No to czekam na 10ta dobe. Narazie jest 4 i jest zle. Nie potrafie sama podnieść sie z pozycji lezacej. Jak juz mnie ktoś podniesie to pół godziny zbieram sie do wstania. Ledwo utrzymuje kubek z piciem. Jestem jak niemowle zero samodzielnosci. Koszmar. Mam nadzieje ze efekt pozowli szybko zapomniec o tym bólu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Piterka Napisano Październik 25, 2015 A bierzesz ibuprofen??ja cały czas mam brać 600 mg przynajmniej 3 razy dziennie i mnie to pomga. Fakt to jest juz 11 dni ale wcześniej byłam na Ibuprofenie i novalgin takie krople. Bez prochów ani rusz :/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Endicase Napisano Październik 25, 2015 Ja lece na ketonalu. Pomaga. Poprostu siedze i sie nie ruszam :-) masakra jakas. A jak sie czujesz w 11 dniu ? Bo ja 12tego dnia wracam do pracy. Jestem ciekawa czy dam rade Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Piterka Napisano Październik 25, 2015 Juz dzisiaj super :) we wtorek mam nowe otwarcie swojego salonu wiec kuzwa muszę sie dobrze czuć !!!;) dzisiaj nawet trochę okna myłam, także gitara ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Endicase Napisano Październik 25, 2015 No to mnie pocieszylasz:-) jeszcze 6 dni i bede zyc haha :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Gravity Napisano Październik 26, 2015 Hej kochane Co do tego biustonosza co to za material bo juz czytalam ze sie go nie sciaga:))) i ja mam operacje 14 grudnia a do siebie wracam samolotem 17 .Jak szwy wygladaja w 3 dobie ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Piterka Napisano Październik 26, 2015 Gravity pomysl o tym, żeby moze trochę dłużej zostać...od 14 do 17 to tylko 3 dni i możesz sie jeszcze nie najlepiej czuć...nie chce ci nic narzucać ale zastanów sie aby trochę dłużej zostać... To jest jednak bardzo inwazyjny zabieg a organizm jest mocno obolaly...ja mimo, ze czułam sie dobrze to chyba nie zdecydowałbym sie na taka podróż....kiedy masz kontrole pierwsza??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość endiecase Napisano Październik 26, 2015 W 3 dobie samolotem? Wykluczone, padniesz przy starcie. Ja jestem w 4 dobie i pomimo silnych lekow przeciwbolowych kazdy ruch powoduje ból. Jak wracalam z kliniki samochodem to myslalam ze mi te silikony wyskocza na zakretach:-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość xxolixx Napisano Październik 26, 2015 Hej dziewczyny... bardzo cieszę się, że znalazłam to forum... zapisałam się już na operację, ogólnie jestem zdecydowana, ale im jest bliżej tym chyba większy strach i wątpliwości... powiedzcie mi czy warto... z tego co czytam ból da się znieść, przyznam się, że boję się narkozy, chyba tego najbardziej i czy nie ucieknę tuż przed z kliniki :P ... po wszystkim nie ma już wyjścia i trzeba swoje wycierpieć... Jesteście zadowolone ze swoich nowych biustów? Czy w dotyku są jak naturalne piersi? Jeśli są wśród Was takie co cisną na siłowni i mają implant pod mięśniem, to jak jest podczas ćwiczeń mięśni klatki? Czy pierś się zniekształca? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
lepetitprincesse 0 Napisano Październik 26, 2015 im dłużej jestem na forum, tym mniej się denerwuję :) zauważyłam, że powrót do formy jest straaasznie indywidualny, jedna dziewczyna "wraca do życia" na drugi dzien, inna po miesiacu. Nikt nie wie, jak bedzie u nas, wiec nie ma sie co martwic na zapas :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Październik 26, 2015 Jeszcze sie nie dowiedzialam kiedy pierwsza kontrola :( a normalnie kiedy powinna byc ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Slonce91 0 Napisano Październik 26, 2015 xxolixx - pytałam się mojego lekarza to powiedział, że po wygojeniu można normalnie już ćwiczyć na siłowni i nie wpływa to na np. zniekształcenie biustu :) choć i tak pewnie dużo więcej czasu minie zanim zacznie się równie ciężko ćwiczyć mięśnie klatki jak przed op. Ja pewnie na pewno będę przyblokowana psychicznie w obawie by nic nie popsuć :) Również najbardziej boję się narkozy... dużo bardziej niż samego bólu po. Na kiedy zapisałaś się na operację? Jesteś już po konsultacji i wiesz jakie wkładki będziesz miała? Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Piterka Napisano Październik 26, 2015 Ja miałam pierwsza kontrole po 5 dniach...kurczę Gravity mówię ci daruj sobie taki szybki powrót samolotem bo to poważnie moze sie skończyć jakimiś Komplikacjami...człowiek jest po prostu strasznie słaby i sam dojazd na lotnisko moze być mega wyczerpujący...a co dopiero na lotnisku to czekanie, bramki....ja ci mowie-dobrze sie czułam juz dzień po ale po 3 dobach nie zdecydowalabym sie na taka podróż...najbezpieczniej zrób sobie wolne 2 tyg...bo to jest twoje życie a na co ci jakieś głupie komplikacje....poza tym przeciążenia w samolocie...ja w aucie myślałam ze mi te cycki wyskoczą przy najmniejszym ruchu kierownicy hahahaha Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Piterka Napisano Październik 26, 2015 I pewnie, ze warto!!! Moje jeszcE tylko nie są takie kształtne ale to podobno musi potrwać ;) zaraz jadę na kontrole ale juz przeglądam w necie sklepy z koronkowymi cycnikami...uwierzyć nie moge ze teraz takie bede nosić hahahha Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Endiecase Napisano Październik 26, 2015 Dziewczyny 4 doba wieczór i już powoli zapominam o bólu. Nareszcie! Teraz już będzie tylko lepiej :-) pozdrawiam i dziękuję za odpowiedzi i rady. Jesteście super Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćjp Napisano Październik 26, 2015 Gravity jak tak jak ty tzn. Po 4 dniach mam zamiar lecieć samolotem :p z tego co wiem to nie ma się czego bać... Byłam raz na konsultacji w Belgijskiej klinice tzn.lekarz który sprawuje opiekę ma gabinet tu a na operację trzeba lecieć na 2 dni do Belgii. Dużo dziewczyn tak lata ze względu na cenę. Mnie jakoś ich lekarz nie przekonał i operację mam w PL w Katowicach 3go Grudnia a 5go wracam... więc muszę nabrać siły i jakoś to przerwać. Po powrocie 2-3 wolnego na odpoczynek i powrót do pracy w 9tej dobie :) mam nadzieję, że jakoś zniose to wszystko :) pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Piterka Napisano Październik 26, 2015 Bać sie nie trzeba, ale my wypowiadamy sie bo mamy juz doświadczenie i na świeżo to przeżywamy....każdy zrobi jak uważa za stosowne ale z mojego punktu widzenia (bólu i zmęczenia organizmu) to nie jest zbyt dobry pomysl. Z całego serca życzę wam tego, żebyście sie na tyle dobrze czuły żeby to dobrze znieść :) ja jutro wracam do pracy po 12 dobach Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Piterka Napisano Październik 26, 2015 endiecase a jak kształt?podobaja ci sie juz??mi dzisiaj powiedzieli na kontroli, ze bedzie zupełnie inaczej niż jest teraz :))) trzeba odczekać ale bedzie pięknie :))) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Gravity Napisano Październik 26, 2015 Ja do pracy wracam dopiero 4stycznia.Mamy urlop świąteczny od 19 grudnia.A wczesniej biorę chorobowe. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Endiecase Napisano Październik 26, 2015 Ja mam implant anatomiczny 255cc mentor. Narazie są sterczace ale już widzę że efekt będzie super. W końcu mam dekolt . Implant może nie duży ale dla mnie w sam raz. Jestem dość niską . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość 4563 Napisano Październik 26, 2015 Zycze wan abyscis zniosly ten lot. Nie chidzi o implanty one sa bezpieczne. Chodzi o organizm i bol. Ja tez na drugi dzien biegalam na zakupy ale do samolotu wsiadlam dopiero po 10 dniach i tez bylo bardzo nie komfortowo. Musicie uwazac nie tylko na siebie ale i na nie. Mam na mysli aby was ktos nie urazil, zeby sie samej nie irazic na bramkach itd. Mniw jak chciala obmacac powiedzialam, zeby uwazala bo mam implanty paro dniiwa. Rece tez trzeba unosic. Ale to sprawa kazdego indywidualna:) zycze samych przyjemnosci po zabiegu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marcela28 0 Napisano Październik 26, 2015 no dokładnie, ja myślę ze jednak jest to indywidualna sprawa i nie ma co się nastawiać, że będzie coś nie tak....a z lotem, cóż - jak trzeba to nie ma innego wyboru! dobrze będzie! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość xxolixx Napisano Październik 27, 2015 Slonce91 :) dziękuję za odpowiedź. Jakoś lepiej mi się zrobiło :) Tak samo myślę, że z powrotem do aktywności fizycznej poczekam dłużej niż lekarz zaleci, tak na wszelki wypadek :P Operację mam zaplanowaną na 29 luty, a dobór wkładek na miesiąc przed terminem operacji. Nie mogę już doczekać się tej wizyty. Widzę, że Ty już niedługooo... zazdroszczę :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość xxolixx Napisano Październik 27, 2015 Piterka... też marzę o koronkowych biustonoszach :), ale może już nidługooo jeśli nie stchórzę :P Ile jesteś już po operacji? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
lepetitprincesse 0 Napisano Październik 27, 2015 lot samolotem po 4 dniach? no nieeezle, ja nie wiem, czy bym się zdecydowała;p daj znac pozniej, jak bylo! :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Piterka Napisano Październik 27, 2015 Ja po operacji 12 dni. Wczoraj wyciągali szwy spod pachy i jest ok..tylko muszę bardziej unoszenie rak do góry ćwiczyć....to boli :/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Nowa30 Napisano Październik 27, 2015 Do goscj - daj adres mailowy to powiec więcej jak po konsultacji. Zabieg będę miała w wcześniej niż Ty. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość laracroft27 Napisano Październik 27, 2015 Witam jestem w 7 dobie po zabiegu mam implanty Nagor 330 ml. Wcześniej mój rozmiar to 70b piersi małe asymetryczne . Obecnie nie wiem jeszcze ,ale myślę że będzie to roz 70 d. Dopiero po zdjęciu szwów mam zamiar udać się do brafiterki. Czuję się dobrze ale piersi pobolewaja mnie czsami głównie bo bokach gdzie jest największe napięcie skóry. Jak więcej się poruszam bolą plecy. Zaczęłam dzisiaj pracować jestem kosmetyczką wzięłam 4 klientki głównie na rzęsy co nie wymaga dużego wysiłku. Z dnia na dzień jest coraz lepiej. Pierwsza doba jest najtrudniejszym momentem( ciężko samej wstać z łóżka, otworzyć drzwi itp )ale w klinice w której się operwalam miałam bardzo dobrą opiekę i regularnie podawane środki przeciwbólowe. Lezałam dwie doby w trakcie pobytu czułam dziwne poruszanie się przelewanie w piersiach przy *****ch rękoma i tak jeszcze do 5 doby ,później coraz rzadziej. Po dwóch dobach mialam wyciągnięte dreny i dostalam antybiotyk doustny na najbliższe 5 dni. Środki przeciwbólowe przestałam brać w 5 dobie. Dostałam specjalny stanik modelujacy z pasem obnizajacym mam go nosić przez najbliższy miesiąc dzień i noc, a następny miesiąc w dzień. We wtorek 03.11 mam mieć zdjete szwy. Już nie mogę się doczekać wizyty aby sprawdzić czy wszystko przebiega dobrze. Dodam jeszcze że bardzo jestem zadowolona z efektu są piękne mimo małej asymetrii wyszły idealne. Chętnie odpowiemy na wszelkie pytania. Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach