Obwisłe piersi po karmieniu!!!!!

martyna89567 Po pierwsze dlatego, że na wielu forach w podobny sposób reklamujesz bustello:) Po drugie w tej chwili biorę trzeci rodzaj tabletek i właśnie bustello nie działało w ogóle z całej tej trójki.

Ale widzę, że ten cały Bust up to też jakaś reklama. No i co tu wybrać, kogo posłuchać? Czy na takich forach to już tylko reklama firm produkujących????

Jakiś czas temu czytałam na innym forum, że jedna z dziewczyn weszła na allegro i napisała do dziewczyn, które kupiły takie tabletki i dodały komentarze sprzedającemu. Wtedy będziesz miała pewność, że coś działa lub nie bo skontaktujesz się z klientkami.

Wiesz nawet nie trzeba wypisywać. Ja teraz kupuję z allegro od sprzedawcy o nicku janlek i w komentarzach dość często dziewczyny piszą, że działa.

Jasne, ale sprzedawca janlek sprzedaje tylko Bust up. Widzę że znowu to spam i reklama ze strony producenta Bust up, a forom nie można wierzyć!!!!

Chciałabym kupić sobie jakieś tabletki na biust. Mam trochę zwiotczały no i przydałoby się go chociaż ociupinkę podnieść. Przeczytałam cały wątek i już sama nie wiem.Waham się między tymi Bustello i Bust up bo najczęściej o nich wspominacie. Tylko nie wiem jaka jest między nimi różnica. Możecie podać mi jakieś plusy i minusy?

ManiaKania przecież możesz napisać do klientek, które kupuja też inne rodzaje tabletek, zielona Ci tylko doradziła, żebyś poczytała komentarze bo z nich się wiele dowiesz. Zainteresowana jeśli chodzi o tabletki to nie brałam i nie biorę żadnych na razie bo też się próbuję zorientować w temacie. Jeśli chodzi o Bustello to wszędzie próbuję znaleźć stronę producenta lub dystrybutora na Polskę, jakiekolwiek certyfikaty oryginalności jednak nie mogę i to mnie niepokoi. Zwłaszcza, że kilka dni temu na wp.pl przeczytałam artykuł o podrabianiu tabletek. Jesli Ci to pomoże podjąć decyzję to masz link http://kobieta.wp.pl/kat,65524,title,W-Polsce-nielegalne-suplementy-mozna-kupic-latwiej-od-legalnych,wid,15110207,wiadomosc.html?ticaid=1f93f&_ticrsn=3

Porządne biustonosze sobie kupcie a nie jakieś śmieci nie wiadomo z czego zrobione.

Ja też biorę tabletki, w sumie to już prawie 5 miesięcy minęło od kiedy rozpoczęłam kurację i powiem Wam, że jestem zaskoczona, bo nie spodziewałam się, że tabletki mogą dać, aż taki efekt.

Afrodyta 32- mogę spytać jakie tabletki bierzesz? i ile kosztują? Jakie są efekty?

Dziewczyny nie kupujcie jakiś malo znanych suplementow bo nic Wam to nie da. Jeśli szukacie konkretnych efektów i chcecie żeby Wasz biust naprawde wyglądał dobrze to nic tak na niego nie wpłynie jak własnie ten suplement www.kosmetolog-sklep.pl Ja po karmieniu piersią zyskałam nowy , piekny biust.

Ja też mam obwisłe piersi, gdy stoję nie są jeszcze takie tragiczne, ale gdy się położę, a jeszcze gorzej - pochyle to po prostu wyglądają okropnie! Przed ciążą miałam rozmiar 75B, pozniej karmiłam 9 miesiecy i sa troszke wieksze niż przed ciążą, ale wiecie co ostatnio widzę różnicę nie wiem co konkretnie poprawiło ich wygląd ale jak się pochyle są bardziej zaokrąglone, a wczesniej to po prostu jak dwa worki z wodą, tak samo jak leżę bokiem, nie wylewają się tak ze stanika, zaczęłam systematycznie smarować się kremem z eveline push-up cos tam :D ogolnie nie wierzę w dzialanie takich kremów, szczegolnie za taka cenę, ale wolę coś jednak robic niz nie stosowac do tego zadnego kremu :P kolejna rzecz to prysznic cieplo-zimny na zmianę, no i ćwiczenie - łączenie rąk jak do modlitwy i przyciskanie ich jedna do drugiej, albo opieranie rąk na scianie i zblizanie się do niej naciskajac rekami, jeszcze masaż, to robię kiedy wcieram krem, masuje piersi okreznymi ruchami do wewnątrz. Dlugo nic nie robilam z piersiami, bylam zalamana, nie moglam na nie patrzec, a kazde zdjecie ladnej kobiety z ladnym biustem wywolywalo u mnie placz :) ale teraz wzielam się za siebie, i nie mam zamiaru się poddac, szczegoonie że widzę malutką poprawę, także kobiety zróbcie to samo :) Chyba najlepsze efekty będą na małym biuście, i da się je podratowac, nie wiem jak z dużymi czy coś pomoże :( ale próbujcie wszystkiego! I nie poddawajcie się!

Fasola groszek bedziecie mieć wieksze gazy niż piersi :D:D najlepsze sa naprzemienne prysznice i cwiczenia, albo operacja :):P

Dziewczyny ja nie jestem fanką łykania tabletek. Polecam Wam proste ćwiczenia na biust (znajdziecie je w internecie), nie są skomplikowane, nie wymagają dużo czasu i można robić je w domu w chwili gdy dziecko przyśnie na 15 minut :) Poza ćwiczeniami jako dodatek polecam krem eveline push up - takie połączenie ćwiczeń i kremu przynosi efekty. Poza tym jak dla mnie podstawą jest idealnie dobrany stanik - warto w niego zainwestować.

To w takim razie polecam Wam suplement który po 3mc robi cuda z piersi- oczywiście jeśli chodzi o ich ujędrnienie i sprężystość http://kosmetolog.sklep.pl/opis/id,3784343/ Naprawde polecam

Hmm, synka karmilam 2 lata, corcie 4 m-ce. Piersi z jedrnego 75 b mam 85 a. Maz narzeka, nie omieszka za kazdym razem jak widzi skomentiwac "zwisy". No i coz, mnie to nie wzrusza, nadrobie to zadbanym cialem, manicure, buzia, uwodzicielskim zachowqniem. Piersi nie sa najwazniejsze. Dla mnie najwazniejsze, ze napelnily koxhane male brzuszki - to ich podstawowa rola. Jezeli nie da sie zmienic jakiejs wady trzeba popracowac nad innymi zaletami. Ale gdyby mozna bylo cos z tym zrobic chetnie bym to poczynila ;-)

Dla mnie tabletki odpadaja. Nie wiadomo jak wplyna na zdrowie... Tylko dla wygladu zdrowie nie zaryzykuje.

Zobacz ten artykuł http://www.dlarodzinki.pl/niemowle/karmienie/laktacja/karmienie-piersia-co-stanie-sie-z-twoimi-piersiami,189_5001.html

Jest jeden sposob ktory zdziala cuda na waszych piersiach.Jestem zywym przykladem.Ja staralam sie roznymi sposobami podniesc piersi,ktore obwisly po 3 tyg karmienia.chodzilam na endormologie 10 zabiegow -SZCZERZE ZERO EFEKTOW.ale 1 zabieg EXILLIS i naprawde widze roznice.moj sceptyczny maz rowniez!!!zaokraglily sie podniosly w rejonie brodawek, uniosly w ksztalt tzw dziubka do gory.zrobilam rowniez zdjecia przed i po.wiec mam udokumentowane:) polecam Wam serdecznie.pozdrawiam

Piersi po ciąży i karmieniu zawsze się zmieniają, taka jest natura. Tkanka gruczołowa jest wypierana przez tłuszczową i konsystencja zmienia się na bardziej wiotką. W efekcie otrzymujemy zamiast piersi różnych piersi przypominające w dotyku rozmiarów worki z wodą. Niestety luźny, tłuszczowy biust już nigdy nie sterczy tak jak wcześniej. Otoczki sutków też jak już raz podczas ciąży przeobraziły się w czarne wielgusy to później nigdy nie staną się na powrót malutkimi różowymi. Ciąża i poród bardzo drastycznie niszczą ciało kobiety. Nie wierzę też są kobiety, które tego procesu uniknęły jak to czasem piszą. Prawdopodobnie miałby już dość obwisłe piersi przed ciążą ze względu na geny i dlatego po ciąży i karmieniu nie zauważyły różnicy.

no i?

Witam Was kobietki . Jetem mamą zaraz 2-letniej Julki , karmiłam nie długo bo tylko 2,5 miesiąca ale efekty tego są nie do opisania . Piersi przed ciążą :miseczka pełne C -ładne sterczące ,jędrne Po ciąży/karmieniu : miseczka D -obwisłe, kompletnie pozbawione elastyczności, po prostu sama skóra która wisi ! Stosowałam różnego rodzaju kremu , nie te najdroższe ale nie najtańsze 30-40 zł za krem na 1,5 miesiąca . Na brzuchu nie mam ani jednego rozstępu, na piersiach za to pojawiły się ale tylko od wewnętrznej strony piersi więc nie przeszkadzają . Nie ma żadnego sposobu na polepszenie wyglądu piersi które ''wiszą'' . Operacja jest jedynym rozwiązaniem - koszt u najtańszego plastyka ( NIE POLECAM ) -od 9 tyś. średnia cena to ok 12-14 a nawet do 17 tyś złotych. Zaczynam zbierać kasiurę i wybieram się do doktora Szczyta :] Jestem z Wami kochane :(

Mam zupełnie ten sam problem co poprzedniczka :( Syn ma 4 lata. Karmiłam go piersią do 6 miesiąca. Mój biust a raczej "uszy jamnika" po masażach, tonach kremów różnego rodzaju i ćwiczeniach ( bo coś co zwisa podlega innym prawom) jest tak samo sflaczały jak był. Biust żyje własnym życiem i zwisa razem z sutkami do dołu. Klatka piersiowa przez to stała się prawie płaska i dopiero gdzieś pod nią "leżą" te zwisy. Zawsze miałam w miarę jędrne niepełne C, a teraz mam obwisłe duże D ( jeśli by tak piersi postawić w poziomie i zmierzyć) które wisi prawie do połowy brzucha. Biustonosze to też masakra, bo ciężko nawet paniom w sklepie dobrać, bo biust się w każdej miseczce odkształca nienaturalnie. Każdy mój biustonosz jest wypełniony w połowie,ramiączka przy biuście odstają i z przodem biustu tworzą namiot :( W ogóle nie noszę dekoltów. Kiedyś owszem po pierwszej ciąży mój biust niewiele nie zmienił, dodatkowo stosowałam antykoncepcję hormonalną i w moim wypadku piersi były nawet nieco większe. Dopiero po drugiej ciąży stało się to wszystko. Chciałabym poprawić biust, ale panicznie się boję, choćby dlatego że nie byłoby to zwykłe tradycyjne powiększanie, tylko połączenie dwóch operacji podniesienie biustu z lekkim powiększeniem :(

Ja mam ten sam problem. Biust wygląda na obwisłe D a można go wiwijać i zmieścić (zwinąć) w staniku o miseczce B :( :( :(

Dziewczyny w jakim wieku tak wam oklapły piersi po karmieniu? Czy to babki 30+ mają tego typu problem czy młode laski tez?

Napisze tak im dlużej karmisz tym gorzej to raz i im więcej ciąż tym gorzej.Prosta zasada której żadna nie zaprzeczy- będąc w ciąży czy karmiąc piersią piersi raz są pełne (zwłaszcza mam na myśli karmienie) a potem puste, gdy dziecko się naje. Nie da się tego oszukać.Wsrod tych cudownych mamusiek które karmią po rok i więcej nie wyczytasz prawdy. Znam taka jedna której cycki wiszą(widziałam w stroju jednoczęściowym na basenie) a opowiadala mi jak to piersi jej się nie zmienily od długiego karmienia(chyba ze po prostu miała obwisle przed i teraz nawet jej to nie przeszkadza i nie zauwaza). wierze ze jest 5 % szczęściar wyposażonych w po prostu ladny duzy jędrny biust,ale to tylko 5%:) Nie zmienisz już piersi.Ja karmiłam niedługo ale widze negatywne efekty.Strach pomyslec co by było gdybym karmila dluzej.

Też mam ten problem . Mam wspaniałą 3 letnią córeczkę która karmilam 7 miesięcy i synka który od urodzenia był w szpitalu kills miesiecy I ja zeby go karmic moim mlekiem odciagalm laktatorem przez 3 miesiace.. piersi mnie bardzo bolały przy odciaganiu , to był koszmar.. czułam ze juz nie ma z czego lecieć.. ale odciagalam żeby syn był zdrowszy.. Teraz minęło 7 miesięcy odkąd nie odciagam i piersi nie mam w ogóle.. to jest przykre, i każdego dnia wieczorem kiedy staje przed lustrem plakac mi się chce.. nie mówiąc o tym co czuje przy mężu.. boję się ze kiedyś znajdzie sobie cycata laskę .. Czy macie jakiś sprawdzony sposób?

Moze sprobuj tego programu zabiegowego: http://www.estetic.pl/programy-zabiegowe-jedrne-piersi.html#?

Po zakończeniu okresu karmienia piersią byłam załamana - również miałam dwa zwisy. W dodatku przed ciążą miałam rozmiar b75 w ciąży urosły do d75!!! A gdy skończyłam karmić moje piersi w zatrważająco szybkim tempie wracały do dawnego rozmiaru!! Więc generalnie możecie sobie wyobrazić jak to mogło wyglądać .. mi pomogły ćwiczenia (pompki - te kobiece ;P, podciągania na drążku, składanie rąk jak do modlitwy itp.), prysznic na przemiennie ciepła i zimna woda, stosowanie balsamów nawilżających. Nie jest jak wcześniej bo przy tym poziomie wytrenowania miałam o niebo lepsze cycki ale nie ma już tragedii - jestem w stanie kochać się z mężem bez stanika ;)

Polecam Elevation Plus - krótki termin - tanio jak barszcz w http://www.sklep-naturalna-medycyna.com.pl