Obwisłe piersi po karmieniu!!!!!

ja zazwyczj mialam 75C z tendencja do 75D.. teraz nosze tylko 75 D.. jestem w 5 miesiacu ciszy.. szczupla i drobna budowa.. Hmm..no dziwne ze 75D sterczalo..one sa piekne same w sobie:D:D hehs... a poza tymm..to mam cicha nadzieje, ze beda chociaz zwykle... ani piekne.. ani wiszece...tylko chociaz zwykle:O

wiesz,ja tez po pierwszym dziecku nie myslalam ze one jeszcze tak wroca do normy:) u mnie to chyba przewazylo to ze utylam-rzucilam palenie a z rozmiaru 75C przeskoczylam na D utylam malo,ale jak pisalam jestem malutka i drobna mamo gracjana-sprobuj cwiczyc pompki,po kilka dziennie-to tez wzmacnia piersi szczerze mowiac w kremy i ich cudowne dzialanie nie wierze dodam ze po pierwszym dziecku mialam kompleksy i nie myslalam ze jeszcze kiedys wskocze w jakis ciuszek seksi:D

:) dzieki za podtrzymanie na duchu.Oczywiscie cwicze piersi caly czas,ale juz watpie,ze to cos da.Dlatego,ze chyba tu jest problem nie tylko w miesniach...same piersi sa poprostu miekkie, \"lejace\",jakby skory na piersiach bylo za duzo..:) a tego juz cwiczeniami niestety nie zmienie :(.Licze ze druga ciaza (czyli za jakies 2 lata) poprawi ich stan :)

osobiscie znam kobiete,ktora ma 56 lat,urodzila 4 dzieci,a ma takie piekne i jedrne piersi godne pozazdroszczenia z tego co wiem nie karmila wiec moze to przyczyna? najgorzej to biust chyba zjezdza,jak sie nagle przestaje karmic no i duzy biust potrzebuje dobrego stanika

dalas nadzieje...na przyszle lato:) moze nie ebdzie tak zle:)

mamo gracjana-mylisz sie mozesz je wzmocnic pompkami wtedy ten nadmiar skory wypelni sie miesniem beda bardziej sprezyste pociesze cie,ze jakby ktos sie ze mna zalozyl o kupe kasy,ze po drugim dziecku moje piersi beda w takim dobrym stanie-to nie uwierzylabym i przegrala moze utyj troszke? takze reasumujac-nigdy nie wiemy jak bedzie wygladalo nasze cialo

ja miałam też problem z piersiami- walczyłam dwa lata- masarze szorstka rękawica kremy i koniecznie ćwiczenia takie jak kiedyś na w-fie czyli robisz kułka ramionami do tyłu- achaa masaż nie piersi ale nad piersią!! po dwoch latach jakoś doszły do siebie. a teraz znow jestem w ciąży:) wiec pewnie wszystko zacznie sie od początku......

do LADNE PIERSI PO DZIECIACH Moze i masz racje,w takim razie pozostaje mi tylko uzbroic sie w cierpliwosc :)

Ja obecnie mam rozmiar 75 E, wiec mam wielkie cycki, i nie wyobrazam sobie, ze jeszcze urosna w czasie ciazy :/ Majac takie piersi i karmiac piersia-wiadomo ze stana sie nalesnikami, wiec ja jestem juz zdecydowana-po karmieniu robie sobie nowe cycki.

dziewczyny, najważniejsze, to nie dopuścić do przepełnienia piersi, a to się zdarza w pierwszych dniach po porodzie,kiedy organizm zaczyna przystosowywać się do dziecka. W szpitalu, kiedy jesteśmy wykończone i obolałe, często tworzą się zastoje w kanalikach, wtedy piersi straszliwie bolą i pęcznieją. Ja za pierwszym razem miałam zapalenie z tego powodu, dostałam 40 oC gorączki i chcieli mi przecinać piersi, ale udało się ściągnąć mleko, dwie pielęgniarki mnie gniotły, a trzecia robiła zastrzyki. Masakra, ale nikt nie powiedział o konsekwencjach... to było 13 lat temu, potem jeszcze wykarmiłam 2 natępnych, ale wtedy już wiedziałam jak uniknąć nieprzyjemności...Ale szanowny małżonek stracił zainteresowanie, mówił, że są jak kiszone ogórki i zwiał do innej. No to nie oglądałam...wiadomo, kompleksy! A teraz mój kochany mężczyzna uwielbia moje piersi i one jego też, bo jak czują jego rączki, to się robią bardzo zgrabne i jędrne... :D

hej ja tez mam taki problem nie odśc że obwisłe to jeden z rozmiaru 80 a drugi 75 albo i jeszce mniej już nie karmie a karmiłam 10 miesięcy teraz to szkoda gadac nie dość że rozstępy to jeszcze to załamka a za niedługo lato koszmar nawet teraz jak mam bluzke to widac to a co dopiero potem kasia

Ja mam ten sam problem na dodatek nie nosze przez cala ciaze stanika bo ciezko mi po pierwsze znalesc rozmiar a nawet sie na nich nie znam a po drugie staniki sa dla mnie meczace obciskaja mnie nawet jak sa za duze w pasie podpiersiowym:(:((:( slyszalam ze peelingi delikatne pomagaja na roztepy na piersiach ale czy to prawda nie wiem nie probowalam :(:(:)):) zycze kazdemu powodzenia :):)

ol

ja też mam obwisłe piersi mam 9miesięcznego synka a od 6mies już go niekarmie chciałabym żeby moje piersi i ciało wygladało jak przed ciążą bo mam też rozstępy

a ja juz jestem po drugim porodzie.....niestety kolejne dwa lata spędzę pewnie na doprowadzaniu ich do jakotakiego stanu....także nie bardzo wierzcie w tą drugą ciąże ;)

Poza prysznicem polecam ćwiczenia z agrafką. To takie małe zwinne urządzenie, świetnie nie tylko na biust ale i na uda;)

duzo myslalam nad moim biustem i chyba niedam rady sie pogodzic z tym ze tak wyglaja!przytylam w ciazy 26kg i urosly mi z rozmiaru B do E jak przestalam karmic zmalaly do D ale strasznie wisza pamietam jak wygladaly wczesniej i to ze moglam chodzic w bluzkach bez stanika i bylo ok a teraz nawet spac bez niego niemoge!zostalo mi jeszcze z 10kg do zrzucenia jak myslicie czy wtedy beda wygladac lepiej?prosze niech ktos mi odpowie na to pytanie1

a co ja mam zrobic:(moje piersi to jak jajka i to sadzone-jak z dowcipu normalnie-dobrze ze maz ma małe dlonie:(po karmieniu tak mi zmalaly ze szok :( nie zebym ich nieakceptowala ale jesli jeszcze sie zmniejsza to zostana mi same rodzynki

mi tez po karmieniu spaly o dobre 1,5 rozmiaru :( pod koniec ciazy i w czasie karmienia powiekszyly sie o rozmiar, staly sie twarde i sterczace :-) naiwnie myslalam ze tak zostanie, a po karmieniu klap :( nie sa obwisle, bo nigdy wielkich nie mialam , ale mniej jedrne-przez to ze wlasnie zmalaly... ehh ale i tak nie jest zle, moj M uwaza ze wygladaja juz tak jak przed ciaza, ja tez widze male rezultaty stosuje peeling kawowy :)

ja przed ciaza mialam 85 E i 55 kg-drobna z wielkim biustem w ciazy jweszcze mi urosly, po ciazy i karmieniu-karmilam tylko 2 tyg, mimo wielkich mleczarni nie mialam mleka!!!! schudlam jeszcze batdziej i cycki tez "schudly" staly sie obwisle, juz przed ciaza byly ciezkie i wielkie a teraz opadly i zle sie zx tym czuje, widze ogromna roznice... z drugiej strony ciesze sie ze nie kramilam np rok, nie chcialabym wtedy widziec swojego biustu...

Ja niestety tez mam ten sam problem, ale jeszcze karmie...Juz siodmy miesiac...Mysle, ze obwisle piersi to sprawka przede wszystkim genow!!!Moja mama ma 63 lata i moze chodzic bez stanika, a ja...nie!!! Bardzo wazna sprawa jest dobry stanik, ktory bedzie utrzymywal piersi. W ten sposob bedzie mniej rozstepow..; Ja niestety zaniedbalam to , i teraz mam zwisy chociaz karmie. Wczoraj postanowilam kupic sobie stanik, taki, ktory przytrzyma piersi. wiecie model à la stanik z niemieckiego katalogu z lat osiemdziesiatych!!!nie jest piekny ale trzyma cycki super. Zreszta jeden ma D, drugi C. Dodam, ze przed ciaza mialam duze A, male B, i moglam chodzic bez stanika. A jak przestane karmic, to nie wiem co bedzie?!!? Trzymajcie sie!!!!Powodzenia!!!

prosze, nie krzyczcie na mnie, ale mam pytania co do niekarmienia. Czy mozna w czasie ciazy brac jakies tabletki, na to by mleka nie bylo?? by laktacja w ogole sie nie rozpoczela? Na sama mysl o tym, po prostu mi jest niedobrze.. nie wiem czemu tak mam. Nie chodzi tu o przyszlosc moich piersi, ale po prostu tak bardzo nie chce tego robic :(

Wykarmiłam trójkę dzieci i nadal mam jędrne piersi. Jak to powiedziała jedna z forumowiczek na pierwszym miejscu są geny. Moja mama również wykarmiła 3 córy i ma piersi, że tylko pozazdrościć. Bardzo dobry sposób to podany, również wczesniej, naprzemienny prysznić: zimna i ciepła woda kilka razy. Kolejny mój sposób to proste ćwiczenie. Składamy dłonie jak do modlitwy na wysokości piersi, łokcie na bok i dociskamy dłonie mocno, przytrzymujemy tak kilka sekund i rozluźniamy. Kilka serii dziennie przez całą ciążę i po niej. Pracuje mięsień piersiowy wielki i dzięki temu nie wiotczeje, więc łatwiej mu przytrzymać piersi.

moje piersi przed ciaza byly rozmiaru 70C a teraz karmie juz 9 miesiac i rozmiar mam 70F a cycki wyraznie opadly mi i to niedlugo po porodzie. ze stanikiem nie rozstaje sie od 3 miesiaca ciazy ale to chyba niewiele dziala, poza tym cwicze i robie te koszmarne prysznice. musze przyznac ze boje sie przestac karmic ;) bo piersi pewnie mi zmaleja i beda wygladac jak da smutne suche liscie. ale mam pewien pomysl i pytanie do was dziewczyny: moze skuteczna bylaby kuracja takimi srodkami jak Nivelazione??? producent zapewnia ze peirsi wypelniaja sie, "puchna" jak podczas laktacji czy kuracji estrogenami. no coz, teoretycznie jest to mozliwe i ja sobie mysle ze tylko to moze uratowac moje piersi, bo operacja i blizny po niej to juz za wiele dla mnie.

Gdy tylko się urodzi dzidzia to trzeba nosic stanik w DZIEŃ I W NOCY!!!!!! I tak aż do chwili gdy przestajemy karmic. Moja kolezanka po domu szalała bez stanika, w nocy puszczała piersi luzem i teraz ma 2 flaki wiszące. O piersi trzeba dbac jeszcze w ciazy smarujac je kremami, a potem to juz tylko stanik!!!!

Ja nie karmię od 9 miesięcy i piersi juz wyglądają jak przed ciążą, ale faktycznie przez pierwsze pół roku nie było dobrze:o

Witam weszłam tu w poszukiwaniu jakiś sposobów by biust stał się jędrny niestety raczej ani kremy ani tabletki nawet te których jest koszt ok 300zł nie bardzo pomagają ja karmiłam niecałe dwa tygodnie bo nie bardzo mi to odpowiadało , a pisała tu jakaś pani o tabletkach na powstrzymanie laktacji to z tego co słyszałam są jakieś tabletki:) które wysuszają pokarm ja poszekam jeszcze rok jeśli się nie zmienią to pójde na operacje bo nie wyobrażam sobie życia z takimi, a mam jedno dziecko i nie planuje więcej , wole operacje niż drugie dziecko

Witajcie! Dziewczyny ja mam dwóch synów, pierwszego karmiłam piersią tylko 3 tygodnie ... Po czym piersi były strasznie zwiotczałe, ale na szczęście po jakimś czasie (około pół roku) wróciły do dawnego wyglądu i były nawet większe niż sprzed ciąży. Podczas drugiej ciąży mój biust był dużo większy niż podczas pierwszej. Udało mi się z karmieniem drugiego syneczka piersią. Karmiłam maluszka 8 miesięcy. Prze pierwsze 6 miesięcy mój biust był super, duży i pełny. Miałam nadzieję, że tak zostanie. Jednak synuś "wyciągał" ze mnie kilogramy. Wróciłam do szczupłej sylwetki a mój biust ... koszmar ... jest zwiotczały, maleńki, biustonosze sprzed ciąży są dla mnie za duże (!!!), nie mogę na siebie patrzeć, nie chcę aby mój mąż mnie dotykał .... Kiedy dziś weszłam na to forum zdałam sobie sprawę, iż nie jestem sama i to jedynie mnie pociesza. Stosuję masaż oliwką i używam ujędrniających kremów, zobaczę co będzie dalej ... Jedno jest pewne, cieszę się, że mój synuś pił mleczko z piersi, to był niezwykły czas, maluszek jest zdrowy i radosny .. i warto było- dlatego właśnie warto było karmić piersią...

Mummuy-prawdopodobnie nawet gdybys nie karmila to piersi bylyby rowniez obwisłe:( piersi rosna juz w ciazy, a potem czy sie karmi czy nie to nie ma wiekszego wplywu na ich stan,.tak czytalam...bo predzej czy później maleją. moje tez zrobily sie malutkie- z plenego C skromne male B, i sterczące sutki ktore doprowadzaja mnie do szału hehe ale ciesze sie ze nie wiszą-a tak sie dzieje gdy dziewczyna gwaltownie chudnie i gdy miala wczesniej bardzo duzy biust

Ja od pewnego czasu strasznie przeżywam to jak wyglądają moje piersi... :( Urodziłam i wykarmiłam dwoje dzieci... Zanim się to stało pracowałam jako modelka i szczerze mówiąc nigdy szczególnie nie byłam zadowolonaze swojego ciała... Teraz marzyłabym by mieć je znowu... Generalnie cała sylwetka nadal jest smukła i zgrabna....tylko te piersi... nie dość że zmalały to jeszcze skóra na nich jest taka cienka, jest jej za dużo prtzez co wydają się puste.... Chyba przestałam już wierzyć, że da się z tym coś zrobić, choć pogodzic się z tym jest mi za ciężko....... :(