Jejku mam taką depresję że nie mam siły nawet wstać od kompa

żeby sobie zrobić coś do jedzenia mimo że głód doskwiera. Nic mi się nie chce. Moje życie straciło sens. Najgorsze ze czuję głód a siły nie mam żeby wstać i tylko naciskac klawisze na klawiaturze mam jeszcze sile ale tak to mi na niczym nie zależy :(

nie wstawaj i czekaj na smierc glodową

słusznie

ja też tak mam ;)

Dla mnie jedzenie to jedna z niewielu przyjemnosci w zyciu, wiec zawsze dam rade zebrac sie i cos zjesc. Za to z kazdym dniem trudniej mi sie zmobilizowac, zeby wstac z lozka. Jesli wiosna szybko nie przyjdzie, to bedzie zle :O

Krzysiu ja Cię rozumiem. Czytałam twój topik kiedyś :/

Krzyś moje też przez wirtualne znajomości i siedzenie przed kompem ostatnio obraziłam przyjaciól , wybrałam kompa ;) ehhh chyba mi odbija , czy ja jeszcze żyje ?

Moje życie nie ma sensu :/ Na dodatek wymagam opieki psychologa (psychiatry ? :O) a nie ma mi kto jej udzielić bo w moim mieście 1 wizyta u psychologa to bańka w plecy, więc równie dobrze mogę się pochlastać :O Na niczym mi nie zależy

Ludzie włączcie Polsat, tam dopiero mozna wpaść w depresję ;)

a co tam jest ? :>

oglądajac jak ludzie robia z siebie małpy. Agata Młynarska na ten przykład spiewa :D

Krzysiu, wyluzuj, jest piątkowy wieczór, a ty smęcisz.

zapaść.... pożycz te 100zeta i grzej do psychologa:)

Krzysiu --> No to po co tam chodzisz jeszcze ? :O

A tak w ogóle dlaczego twierdzicie, że wasze życie nie ma sensu?

puść sobie POLSAT leci tam show naprawde n śmieszne odrazu się posmiejesz i nic nie musisz robić:) a w najbiższej przyszłości idz do lekarza i opowiedz co ci doskwiera

nie no może depresja z prawdziwego zdarzenia to nie jest ale problem emocjonalny i społeczny to na pewno. Dziś tak mnie pewne zdarzenie zdeprymowało że uwierzyłam już prawie że nigdy się nie wyleczę z tego cholerstwa Fobia społeczna i w związku z tym brak niezbędnej do życia pracy oraz niemożnośc znalezienia przyjaciół to jest mój dramat zyciowy.

Nie martw się, ja cie juz polubiłam, chociaz przynudzasz troszkę... ;)

Musicie zobaczyć Młynarską, jest przezabawna :D

cierpliwa ---> Telewizor jest w drugim pokoju. Dojście tam teraz graniczy z cudem :I A swoją drogą jak wy to robicie. Oglądacie TV i piszecie w kompie jednocześnie ? :O

Ja tak robię. A co tam w tym drugim pokoju? Rodzice sie kłócą?

Przestańcie już z tym swoim "to nie ma sensu...". Wiadomo, ze nic nie ma w sumie sensu i cała sztuka polega na tym, żeby wszystkiemu ten głębszy sens nadać. Na przekór światu :)

ja tez nie mam siły na nic.A jak nie pzrzy komputerze to gapie się w sufit, nie jem, ostatnio schudłam 5 kg,nie spie, odkąd rozstalam sie z facetem:(

nie no dupska nie mam siły ruszyć w kierunku TV powaga

Ciesz się, że nie jesteś Młynarską Agatą :D

teraz zliczają glosy telewidzow a potem ogłoszą wyniki a TY zwlekaj się i rzuć okiem na cos co może cie rozbawić porzuć te problemy chociaz na chwile

kurde nie podkręcajcie mnie z tą Młynarską , bo jeszcze wstanę.. ;)

>zapaść. Przenieś sobie telewizor do tego pokoju, gdzie masz komputer, mozna sobie pisac, oglądać i na żywo komentować. Spróbuj może podpełznąć do kuchni i zjedz chociac kawałek suchej buły, bo naprawdę wyciągniesz kopyta przy tym kompie.

już wiem. Poproszę kogoś z rodziny żeby mi przyniósł jedzenie :O