Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość uniewaznienie

UNIEWAŻNIENIE MAŁŻEŃSTWA-co,gdzie,kiedy-poradzcie

Polecane posty

Gość Arletta Bolesta
Do Iwoan27, proponuję też zatel. do naszego Sądu. Ja podałam czas orientacyjnie, ale może wcześniej zostaną te uwagi napisane. Powodzenia! dr A. Bolesta adw.k.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Na czym polega niezdolność
pschiczna jednej lub drugiej strony do małżeństwa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasber
CZy ktos mial spotkanie z biegla pania Stanislawa Mielimaka???mogby mi powiedziedziec jak wyglada u niej spotkanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, gorąco proszę o przesłanie książeczki Sobczaka. Z góry serdecznie dziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, gorąco proszę o przesłanie książeczki Sobczaka. Z góry serdecznie dziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, gorąco proszę o przesłanie książeczki Sobczaka. Z góry serdecznie dziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Silesiaa. Przepraszam zapomniałem podać maila ... chyba ze strachu :) Gorąco proszę o tę książeczkę .Pozdrawiam. Mój mail cykor939@interia.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poznań1
Jestem po przesłuchaniu i jestem rozczarowana pytaniami nie wiem czy na podstawie tych pytań moja sprawa skończy się dla mnie pomyślnie:( chodzi o to że pytania miały ubogi zakres....a ja miałam dużo więcej do powiedzenia...:( pytańzdecydowanie za mało . Ciekawa jestem czy pytania są dla każdego takie same? czy każdy ma inwidualne dla siebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poznań1
Jestem po przesłuchaniu i jestem rozczarowana pytaniami nie wiem czy na podstawie tych pytań moja sprawa skończy się dla mnie pomyślnie:( chodzi o to że pytania miały ubogi zakres....a ja miałam dużo więcej do powiedzenia...:( pytańzdecydowanie za mało . Ciekawa jestem czy pytania są dla każdego takie same? czy każdy ma inwidualne dla siebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poznań1
indywidualne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Frontman000
moja sprawa toczy się w krakowskim sądzie od 1,5 roku. Dostałem właśnie pismo o zapłatę za psychologa dla mojej byłej żony, która jednak nie bierze udziału w procesie. Orientuje się ktoś na jakiej podstawie przeprowadzą to badanie? Czy to wydłuży cały proces? Ile czeka się na opinię psychologa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arletta Bolesta
Witam, do Przedmówcy, w naszym Sądzie badanie takie zostanie oparte na aktach sprawy, a zatem na zeznaniu Pana, świadków, ew. dokumentach, jeżeli takie zostały przedłożone. To w żadnym razie nie wydłuża procesu. Pozdrawiam dr Arletta Bolesta adw. k.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a od czego wogóle zacząć?
u mnie sprawa wygląda tak, że jesteśmy jeszcze małżeństwem ale nie jest tak jak być powinno (m. in. nie mieszkamy razem - główny problem dla mnie). Zastanawiam się nad rozwodem cywilnym ale chciałabym też wystąpić o unieważnienie małżeństwa (o ile zdecyduję się na rozwód). Powiedzcie mi od czego powinnam zacząć? Gdzie najpierw się "zgłosić"? Jak się do tego zabrać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdybym jeszcze raz był PRZED tak jak Ty teraz, z szczerością powiem Ci iż zacząłbym od...czytania Biblii! Dziennie fragment z modlitwa o jego zrozumienie! Jestem całkowicie pewien że nie byłbym dziś tu, gdzie obecnie jestem. Niestety czasu nie wróci nikt. Wtedy nie czytałem, myślałem że jestem odrzucony, a można było w ten sposób. Polecam! ondre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do poznań 1
Pytania są układane pod daną sprawę-kanon itd.Każdy ma teoretycznie ,,własne",w rzeczywistości są dość schematyczne,wiele pytań z różnych post. jest taka sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a od czego wogóle zacząć?
do ondre - a powiedz mi co to mi da?? przez to, że ja będę czytała pismo mąż się nie zmieni! on nawet w niedziele do kościoła nie chodzi. MAło tego, często tak "planował" niedzielę by mi to utrudnić :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poznań1
Dzięki za odp:) Ale i tak czuję że się wypowiadałam nie na ten temat co chciałam :( chciałam opopiedzieć wszystko a to mi się nie udało:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poznań1
opowiedzieć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do: a od czego wogóle zacząć? Dziewczyno nawet nie wiesz jak wiele Ci to da! I odpowiedź dostaniesz napewno. Tylko nie zaraz tak poprostu jak na forum internetowym :-)to napewno.. Na to trzeba czasu skupienia i modlitwy. Zobaczysz że to co teraz myślisz rozżalona i szukasz pocieszenia u wirtualnych pocieszycieli to wcale nie jest tak i jak w wielkim jesteś błędzie..A mąż! haha iluż ja w życiu widziałem modlących się komunistów i nawróconych bluźnierców....na to tez odpowiedź znajdziesz w swoim domu.... Tylko trzeba chcieć i odłożyć swoje własne "widzimisię"do konta, przynajmniej na czas czytania....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a od czego wogóle zacząć?
nie chcę się z Tobą kłócić, nie znasz mojej sytuacji. To, że Ty postąpiłbyś tak nie znaczy, że czytanie pisma zmieniłoby coś u mnie. Główny problem polega na tym, że nie mieszkamy razem, widujemy się tylko przez week więc nie mam nawet jak z mężem porozmawiać o tym co mnie boli. Najbardziej deneruwje i boli mnie to, że on od ślubu nie pracuje (problemy zdrowotne), siedzi w domu na zwolnieniu i NIC NIE ROBI ale u mnie nie spedził nawret tygodnia :(:(:(:(:( Dlaczego? BO NIE!!! Jestem osobą wierząca i praktykującą, modlitwa jest dla mnie ważna i gdyby nie wiara w Boga w pewnych momentach mojego zycia nie wiem co by dziś ze mną było. Dlatego decyzja o ewnetualnym unieważnieniu małżeństwa jest dla mnie trudna i nie chcę jej podjąć pochopnie. Ale po prostu nie potrafię i nie chcę tak żyć!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do:a od czego wogóle zacząć? Droga koleżanko! ależ z tego co napisałaś to teraz jestem pewien iż potrzebujesz podpowiedzi. A nie wiem czy jest mocniejsza na tym swiecie podpowiedź niż od Żywego Boga. A tam ją właśnie dostaniesz. Tam dowiesz się co to miłość prawdziwa. Tam też nauczysz jak się modlić by modlitwa Twa była wysłuchana. I tam znajdziesz ukojenie na Twoje łzy...jestem tego pewien Ale widzę iż ta droga zaproponowana przeze mnie Cię nie ciekawi. Tak trudna jest droga wyznaczona nam przez Pana. Tu są odpowiednie tez cytaty ale musiałbym szukać a nie mam takiej wiedzy by pamiętać :-) jestem zwykłym forumowiczem który teraz po wielu latach to przechodzi....niepotrzebnie. Mogłem wtedy zanim zrobiłem krok uklęknąć, pomodlić się i zagłębić w Piśmie Świętym, ale nie zrobiłem! Żałuję teraz bardzo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do poznan 1
nie martw się,aż tak.W stosunku do siebie jesteśmy mało obiektywni,pewnie wszystko to co ważne zostało powiedziane,są jeszcze świadkowie.Do zamknięcia akt można wnosić nowe dowody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ksw1
Witam. Dostałem wczoraj po 3 latach wyrok I instancji-unieważnienie! Teraz II instancja w Warszawie. Orientujecie się może jak długo to może potrwać i czy II instancja przeważnie podtrzymuje wyrok czy różnie z tym bywa? Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orientuje się
Sąd w Warszawie działa sprawnie. Jeśli sprawa jest jasna - Sąd powinien wydać wyrok w przeciągu 3 do 6 miesięcy.Najtrudniejszy etap masz za sobą. Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa111
poszukuję kogoś kto ma sprawę w W-wie.Ja już złożyłam pozew.Może będziemy się wymieniać info.:))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a od czego wogóle zacząć?
może ktos mi odpowiedzieć od czego zacząć? Jak sie do tego zabrać, gdzie najpierw iść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dairine
Witam wszystkich ciepło, właśnie dostałam kolejne pismo, że mąż nie będzie brał udziału w sprawie a proces będzie przebiegał swoim torem do orzeczenia przez Sad Metropolitarny. Spodziewam się teraz wezwania na przesłuchanie, opinie z tego co wiem mój Proboszcz już wysłał, opinie z parafii świadków również zostały dostarczone. Mam gorącą prośbę o przesłanie książeczki na adres: eileena.dairine@gmail.com z góry serdecznie dziękuję i pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majeczka1
do dairine książka wysłana. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa111
DO a od czego w ogóle zacząć najlepiej od znalezienia kanonu na który chcesz się powołać. Rozpisz na papierze wszystkie ewentualności. Nie wiem w jakim sądzie będziesz , ale np w Wwie panie są pomocne w sądzie.Spróbuj to cię pokierują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×