UNIEWAŻNIENIE MAŁŻEŃSTWA-co,gdzie,kiedy-poradzcie

Ech.. forum to nie miejsce do sprzeczek. Nie zamierzam się tu z nikim licytować, swoje wiem. Osąd pozozstawiam forumowiczom :-) Zreszta adwokaci też tu są i jakoś nie grzmią w związku z tym co napisałam... jesli się mylę niech wyprowadza mnie z błędu, a mnie korona nie spadnie :-)

Zwykle można postawić pytanie: czy zachodzi nieważność małżeństwa z tytułu niezdolności nat. psych. ALBO wykluczenia (jakiegoś rodzaju). Chodzi każdorazowo o tytuły po tej samej stronie. Czyli w trakcie procesu można badać i to i to, ale już w wyroku stw. się - jeżeli już - to nieważność z jednego tytułu, często przewagę ma niezdolność nad wykluczeniem. Myślę, iż dobrze widać to na takim przykładzie: x wyklucza potomstwo, bo np.: wychodzi z założenia, iż dzieci będą jej przeszkadzały w karierze; y też nie chce mieć dzieci, ale np. z powodu anoreksji, czyli niezdolności. W obu przypadkach osoby nie chcą dzieci, ale z innych racji. Można to odnieść do rozpatrywanych tytułów, ale po jednej stronie i zastanawiać się czy "z" wyklucza dzieci ze względu na karierę czy też z racji anoreksji. Czyli badamy dwa tytuły, ale nie orzekamy jednocześnie o nieważności i z tego i z tego. Spokojnej nocy dr A. Bolesta adw.k.

Podpisuję się pod tym obiema rękami :-) Mam nadzieję że wyjaśnienie jest równie zrozumiałe dla "jestem po procesie".

Nie rozumiem, tej agresji w kierunku osób wypowiadających się życzliwie na forum np.,,doradzacie bez odpowiedzialności",,,Takich bzdur nigdy nie słyszałem".Każdy pisze o własnych doświadczeniach,jest to wymiana informacji jeśli komuś się nie udało uzyskać stwierdzenia nieważności małżeństwa,nie oznacza to,że ma monopol na wiedzę w tym zakresie.Często nawet adwokaci kościelni i pracownicy Sądów Biskupich wiedzą,że nie ma dwóch takich samych przypadków ,a praktyka jednego Sądu jest inna, niż Sądu w innej części kraju (przykład-są sądy,które przesyłają skargi do strony pozwanej i takie,które odczytują ją po złożeniu zeznań przez stronę pozwaną) .Dziwie się trochę,że ktoś kto stwierdza,że ,,niewykonalne'' jest samodzielne napisanie skargi(to jest dopiero wprowadzenie ludzi rozpoczynających proces w błąd), jest równocześnie tak krytyczny wobec wypowiedzi innych.Proszę nie odbierajmy innym nadziei,każdy może korzystać z pomocy adwokatów,ale nie każdego na to stać.Forum jest pomocne w procesie,natomiast nikt tu nie daje 100% gwarancji pozytywnego wyroku.

Witam, również sie staram o stwierdzenie niewaznosci małzenstwa . skarge zlozylam jeszcze w zeszlym roku, z 3 tytulow. Jestem jeszcze przed przesluchaniami-terminow nie ma . Juz na samym poczatku ksiądz w sadzie mnie poinformowal, ze I instnacja potrwa co najmniej 3 lata :(. chcialabym sie do tego wszystkiego jak najlepiej przygotowac ( moze sprawniej pojdzie ?) wiec bylabym wdzieczna za podeslanie ksiazeczki o ktorej na forum jest tak glosno :) Pozdrawiam moj adres: kamulek83@wp.pl

Kamek - książka wysłana. Pozdrawiam

Czy ja także mógłbym prosić o link do tej książeczki lub jej tekst, bo faktycznie dużo o niej słyszę i chciałbym się z nią zapoznać. Będę bardzo wdzięczny za pomoc. Mój adres jest: robertbellar@hotmail.com Pozdrawiam Wszystkich.

Czy ja także mógłbym prosić o link do tej książeczki lub jej tekst, bo faktycznie dużo o niej słyszę i chciałbym się z nią zapoznać. Będę bardzo wdzięczny za pomoc. Mój adres jest: robertbellar@hotmail.com Pozdrawiam Wszystkich.

Czy ja także mógłbym prosić o link do tej książeczki lub jej tekst, bo faktycznie dużo o niej słyszę i chciałbym się z nią zapoznać. Będę bardzo wdzięczny za pomoc. Mój adres jest: robertbellar@hotmail.com Pozdrawiam Wszystkich.

Przepraszam, za pomyłkę. Ja nie mam konta na "tlen.pl"

Do robertbellar- książeczka poszła.

Serdecznie dziękuję za tę książeczkę.

witam dostałam pismo z katowic, ze został zatwierdzony wyrok Iinstancji z krakowa i jak wpłace 200zł to przyślą mi odnośny dekret co to oznacza????pozdrawiam

To oznacz, że jak I instacjia była pozytywna to II to zatwierdziła i Jesteś wolna jak skowronek- gratuluję Igor.

powaznie?????jestem wolna churaaaa aż płaczę ze szczęscia,ale jestem szczęsliwa...chyba se nie wyobrażacie jak,dzięki za odpowiedż

też chciałabym doczekać tej chwili

doczekasz sie,trochę cierpliwości,ja czekałam prawie 4 lata,i sie doczekałam:)

aż tyle? Od momentu złożenia skargi? Moje papiery czekają dopiero w kolejce :(

danka744 gratulacje!!Tez złożyłam w Krakowie w 1,5 roku temu i czekam dalej co będzie!

oj tak,skarge złożyłam 13 maja 2008 a wyrok dostałam 11 maj 2011 i teraz wpłace pieniazki i przyśla mi dekret z IIinstancji:)

Niech tradycji stanie się zadość: Danka 744, może tak dla pokrzepienia naszych serc i dusz Napiszesz jak czasowo postępował Twój proces o stwierdzenie nieważności ślubu kościelnego :-) bo to taka fajna tradycja tutaj.

to czekałaś dokładnie trzy lata i trzy miesiące na II instancję :) warto było, prawda..?

danka744 - dołączam się do GRATULACJI !!

Witam. Mam pytlnie. Skargę złożyłam miesiąc temu razem z dowodami. Dowiedziałam się dzisiaj, że mój były mąż ma 70 spraw komorniczych o których ja nie miałam pojęcia. Niestety komornik nie udzieli mi żanych szczegółowych informacji. Czy Sąd Kościelny może zwrócić się do komornika o podanie szczegółowych informacji o długach pozwanego? Bardzo by mi to pomogło w stwierdzeniu unieważnienia ślubu. Komornik sądowy na wniosek Sądy cywilnego, czy jakiegoś urzędu udzieliłby takie informacje, ale czy Sądowi Kościelnemu też? Proszę o pomoc.

Do Postu wyżej mam jeszcze jedno pytanie? co w sytuacji gdy pozwany nie oświadczył mi że nie brał udziały w postępowaniu? Oświadczył mi to ze złością po przeczytaniu mojej skargi którą mu Sąd doręczył :)

Do Przedmówczyni, nie wiem czy dobrze zrozumiałam: jeżeli strona pozwana nie bierze udziału w procesie, to proces może przebiegać bez jej uczestnictwa. dr Arletta Bolesta adw.k.

dziękuję Pani Arleto, a odpowiedziałaby Pani na moje pytanie dotyczące kierowania wniosku Sądu Kościelnego do Komornika Sądoego dotyczącego np. zaświadczenia o długach pozwanego? Jest taka możliwość?

Wg mnie nie, Sąd Kościelny nie będzie się taką kwestią zajmował, ale i tak o wszystko może P. zapytywać w Sądzie. Pozdrawiam dr A. Bolesta adw.k.

Jak w temacie. Jakieś osobiste porady? Dostałam na to 14 dni. Z wcześniejszych postów wiem, że najważniejsza jest opinia biegłego psychologa. Do Izabela1896 - mojego Sądu nie interesowały dowody tego typu, miałam jedynie zaznaczone, że jestem w posiadaniu takiego a takiego dowodu i że jak zajdzie taka potrzeba, to mogę go dostarczyć. Sąd jak będzie chciał, to wtedy Cię wezwie do uzupełnienia ewentualnego dowodu.

Witam dziś odkryłam ten temat. Jestem na etapie pisania skargi. Bardzo proszę o przesłanie książki która krąży, może będzie wstanie mi pomóc:) asia_dzidzia@buziaczek.pl