Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Jutrzenka25

Domy Opieki w Anglii

Polecane posty

Proszę przeczytać z uwagą poniższy tekst. Czas, który mi wmawiacie, że jest czasem teraźniejszym, odnosi się do rozpoczętej w przeszłości CZYNNOŚCi, wciąż wykonywanej i mogącej mieć kontynuację w przyszłości, ale nie do STANU! Może uczcie się ze zrozumieniem, bo póki co, to wszyscy moi znajomi- ci z Polski jak i z Anglii wyśmiali was. Najpierw trzeba pojąć ojczysty język i nauczyć się rózróżniać stan od czynności. Eh. Chyba niezle ściagałam na IELTSie, że zdałam na 6,5 p. Dobrze, że nie od żadnego z was ;) Present perfect continuous Czas przeszły dokonany ciągły - tworzony za pomocą operatora have (przyjmujące w 3 os. lp. formę has) oraz formy imiesłowu biernego czasownika be (been) w połączeniu z formą gerund czasownika głównego: np. I have been listening. Używany do wyrażenia czynności, która rozpoczęła się w przeszłości, jest nadal wykonywana i być może będzie wykonywana nadal, np.: I have been listening to music for 4 hours - \"słuchałem muzyki przez 4 godziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wlasnie
i zwroc uwage, ze jak sie Ciebie ktos pyta ile tu jestes, to sie nie pyta 'how long are you in ...' tylko 'how long have you been...' albo 'how long have you lived...'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zwróciłam uwagę i owszem. Rodowity Anglik popukał mi się po głowie. I have been używają tylko dla czasu przeszłego. Nie będę dyskutować w tym temacie, bo to co dla mnie piszecie, o znawcy języka, jest bzdurą. Koniec. EOT.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nie wiem ale
ja sie pytalam u siebie w szkole, nauczycielek, ktore sa od dzieci bez jezyka angoelskiego, czyli sie znaja i powiedzialy mi, ze forma 'I am in UK 9 months' w ogole w angielskim nie istnieje. cos sie zaczelo w przeszlosci i trwa do dzisiaj - czynnosc jak sama zauwazylas - i to musi byc w present perfect (na mily Bog, kobieto, nawet nazwa czasu Ci mowi, ze to sie odnosi do terazniejszosci - PRESENT perfect, nie past), albo w present perfect continous, ktorego to czasu uzywa sie nie tak czesto i nie ze wszystkimi czasownikami on w ogole wystepuje (np. z 'be' nie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiedz to tysiącom Anglików. Gramatycznie poprawnie by było, gdybym użyła sformułowania : I live in UK. Ale nie I have been. Powiedziałam EOT do cho....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sorki DOra, ale pomieszalas dwa czasy - \'I live in the UK\' jest jak najbardziej poprawnym czasem, ale nie mozesz go uzyc, jesli chcesz powiedziec jak dlugo tu mieszkasz. wtedy tylko present perfecty wchodza w gre. a tak w ogole to ja w innej sprawie - gratulacje z nowej pracy! lekka to ona nie bedzie, ale wbrew pozorom, moze dawac duzo satysfakcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A dziękuję bardzo :) Dziś już wiem na pewno, że zaczynam nową pracę... wkrótce. Jeszcze tylko jutro muszę dostarczyć Bank Statement z moim adresem i jakiś rachunek. Wiem, że praca nie należy do najlżejszych. Jestem pielęgniarką, pracowałam na tak ciężkim oddziale jakim jest neurochirurgia, byłam wolontariuszem na oddziale paliatywnym, więc jestem pewna, że sobie poradzę. Bardzo zostałam tam ciepło przyjęta. Dziś managerka wyściskała mnie, naprawdę bardzo sympatycznie. Dom nie wygląda na jakąś \"umieralnia\" personel na pierwszy rzut okiem jest zżyty ze sobą i rezydentami. Wierzę, że będzie dobrze. Musi być :) pzdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to tym bardziej gratulacje! ja z wlasnego doswiadczena wiem, ze staruszkowie nie wchodza w gre, za to ja \'mam\' dzieci uposledzone i spora czesc moich zajomych tez pyta, jak ja to wytrzymuje... a ja lubie po prostu i do tego, im dziecko trudniejsze, tym wieksza satysfakcja z pracy. tak jakos mam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja Tobie gratuluję! Praca z dziećmi to jest to co lubię i potrafię... OStatnie półtora roku w Polsce przepracowałam na chirurgii onkologicznej dla dzieci, a na pół etatu na OIOMie noworodkowym. To jest to, co najbardziej chciałabym robić w Anglii. Ale od czegoś trzeba zacząć, prawda? :) Słownictwo medyczne jest u mnie na poziomie poniżej dna ;) Z domu opieki, po uznaniu kwalifikacji zawsze już bliżej do szpitala. Kto wie, może jeszcze podejmę tutaj studia :) Zobaczymy, co Bóg da. Na razie cieszę się, że po 9 miesiącach pracy w fabrycznym centrum dystrybucji, w którym naobiecywali kontrakty, a nie dali nic, w końcu uwolnię się od tego i zacznę robić to- co lubię. Pielęgnować !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ja Cie rozumiem - u mnie - im mniejsze/mlodsze - tym lepiej :) nad studiami to ja sie tez zastanawiam, szczerze mowiac, chociaz chyba bardziej podyplomowymi, wolalabym nie zaczynac wszystkiego od poczatku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ojej.. Cały czas pod górkę :( Moje zaświadczenie o niekaralności stracilo swoją ważność. Było ważne pół roku. Musze mieć nowe. Dom opieki za nie zapłaci. Tyle, że z tego co słyszałam, czeka się na nie ok. 4 tygodni. Jej.. to kiedy ja zacznę tą pracę ?:( Ja bym chciała już. Eh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alexo22
Hi! Potrzebuje Waszej pomocy! W połowie czerwca myslę, że pojadę do UK a mianowicie do Walii, pracowac jako opiekun os.starszej. Nie mam doswiadczenia, ale bardzo chcę jechac wiem że nie bedzie lekko... ale gdzie jest. Bardzo zależy mi na tym wyjeździe... BARDZO! Załatwiam to od 3 tygodni z posrednictwem pracy w polsce, juz przeszłem 2 rozmowy w j.ang - pozytywnie, czeka mnie teraz rozmowa z managerem (stres). Chciałbym wiedzieć czy wyjezdrzając jest to pewne że jak tam zajadę będzie wszystko ok (bez rzadnych oszustw), po przeprowadzeniu rozmowy pozytywnie mam otrzymac poczta kontrakt. Czy ktoś pracował lub ma zamiar jechać w tym roku 2008 na następny miesiąc (czerw.) do Walii nad zatokę - dokładnie do domu opieki w PORTHCOWL niedaleko Cardiff?! Please, answer!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Opiekun Medyczny
Bosze, bosze ulituj się nad tą naszą Polonią. Najważniejsze że dziewczyna ma pracę, jest zadowolona i co najważniejsze ja np. czytałam to co mnie interesuje, czyli praca w Wielkiej Brytanii w Domach Pomocy. Dorusia dziękuję pomoglaś skarbie bardzo. Innym też zajmującym tę kafeterię na temat oczywiście. Mam jednak pytanko do Dory, czy dla Opiekunów Medycznych, oczywiście po odpowiedniej szkole i praktyce znajdzie się praca, czy trudniej. Z forum wynika że pielęgniarki mają pracę, a co w przypadku Opiekunów Medycznych. Sa brani w Domach Pomocy, czy lepiej indywidualnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuuuuuuuuuu
Dora ostatni raz wypowiadała się tu 5 lat temu! Sprawdzanie dat nie boli, mózgu tylko trzeba użyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeeehhh
opiekun medyczny czyli health care assistant? oczywiście że sa zatrudniani.Pracy w domach opieki nie brakuje..Są też agencje które sie w tym specjalizują tzw home care ale tu dobrze jest mies samochód bo czasem do kilku osób trzeba podjechać w ciągu dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Dora wbrew pozorom nadal udziela się na kafeterii, z tym, że na innymi nicku ;) Uśmiałam się czytając moje i have been to WC hahaha no cóż, przyznawanie się do błędu nigdy nie było moją mocną stroną ;) W tym domu opieki już nie pracuję. Od 2007r dużo się zmieniło. Skończyłam studia pomostowe online, zarejestrowałam się jako pielęgniarka i pracuję w przychodni. Praca w domach opieki była, jest i będzie. Jest duża rotacja, bo praca ciężka, płatna różnie. Jeśli jesteś jeszcze w Polsce, to może warto spróbować dostać pracę przez jedną z agencji rekrutujących personel, np Peak Staff? Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basia....sss
hej! kochani w tym roku kończę pielęgniarstwo w pl i chcę wyjechać z początku jako care assiastance... jak mam to zrobić? musze podszkolić ang chociaż mój jest w miare komunikatywny, potem zarejestruje sie w ang izbach. peakstaff jest dobra agencja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gjukjflkff
Hej! Ukichało nam się-własnie wcodzi przepis,ze Care Assistantami mają być angielskie pielegniarki -roczne praktyki dla nich bedą przymusowe!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bfdfs
że co? daj jakiegoś linka bo nie wierzę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nie dziwie sie
bo jak bylo tu tysiace przypadkow, ze jak chory chcial pomocy w dojsciu do lazienki, to krzyczaly, ze przeciez nie jest dzieckiem, albo mowily ze nie mialy treningu z tego, zeby podawac wode pacjentom obloznie chorym w szpitalach... zenada, te angielskie pielegniarki to lewusy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bfdfs
jak to care assisstantami maja byc pielęgniarki? przecież pielęgniarka i care assisstant to inne pozycje.Nie moga zatrudnić samych pielęgniarek przecież, NHS na to nie stać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bfdfs
"angielskie pielegniarki" czyli że angielskie będa care assistantami a polskie czy z Indii pielęgniarkami?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaczuskaaa
Zestaw bzdur. Podaj źródło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co to wiadomosci BBC
nie ogladasz, wczoraj nawet byl o tym news... pewnie tylko polski polsat masz to skad masz miec pojecie co w kraju, w ktorym zyjesz sie dzieje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bfdfs
jest PROPOZYCJA ze przez rozpoczęciem KURSU studentki pielęgniarstwa będą uczyć sie podstawowej opieki nie taki zły pomysł moim zdaniem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość care asisstant
Pracuję 3 miesiące jako care asisstant. Prawda jest taka,że większość domów opieki to fabryka karmienia i podcierania. Wszystko w ogromnym pośpiechu, pod ogromną presją, nie ma czasu na emocjonalność i rozmowy wspierające rezydentów. W moim, gdzie pracuję liczy się ilość, bo z tego jest się rozliczanym, a nie jakość. Żal mi tych ludzi, bo z boku i na pokaz wygląda to inaczej. Przypadki najcięższej demencji, po udarach. Czasem ma się wrażenie, że jest się w psychiatryku 12 godzin. Praca ciężka, bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość caregal
Ja pracuje od poltora roku ,ale nie w domu opieki ,ale w ich wlasnych domach.praca ciezka w zaleznosci od tego co trzeba zrobic,czasem tylko podac leki innym razem umyc,przebrac,nakarmic.ape jam pacjent lezacy to jest dwoch opiekunow.jest czas I warunki na kontakt z pacjentem.nie Jak omu opieki.ja pracuje trzy noce lo 12 godzin I 5 godzin rano trzy dni w tug a zarabiam tyle Ile Moja siostra lekarz w trakcie specjalizacji w polsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja pracuje w care home with nursing gdzie mieszkaja rezydenci cierpiacy na stwardnienie rozsiane. Sa to osoby w roznym wielu. Ten dom nie jest akurat fabryka karmienia I podcierania, ale zgadzam sie, ze wiekszsc tzw. Domow starcow taka jest. W jednym nawet zdazylo mi sie pracowac. Zarabiam 8.50 na godzine, pracuje 30 godzin tygodniowo. Mam skonczone Health & social care level 2 I jestem w trakcie robienia level 3. To prawda, ze praca jest ciezka i czasami stresujaca i zeby wytrawc dluzej i nie zwariowac trzeba na prawde lubiec pomagac ludziom.t

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×