Zapach potu utzrymujący się w koszulkach

WItam drogie Panie, i Panów także ;) Mam problemdotyczacy przykrego zapachu potu utrzymujacego si w ubraniach. Konkretnie chodzi mi o koszulki i miejsca pod pachami. Czy znacie może sposób na bezpieczne dla kolorów ciemnych i tkanin wywabianie tego zapachu?? Próbowałam ocet, środki zmiękczające, wyższą temepreturę... CO robić by po założeniu czystej koszulki, zapachu potu wniej nie było??:) Za wszelkie porady dziękuję :) Pozdrawiam serdecznie całe forum:D

w pralce automatycznej z dodatkiem proszku np. persil, vizir, ariel i płynu do płukania tkanin lenor, silan

no własnie piorę podobnie:( I nic!! Nadal mi się utrzymuje pod pachami tenn przykru zapach, choć nie wiem skąd siębierze, bo prezcież uzywam dezodorantów itp, perfumuje się... A jakies delikatne środki kóre usuwaja sam zapach?? Mówię z góry iz ZAPACH pojawia się godizne po zalożeniu, a jak jest gorąco to szybciej. Ja pachne łąndie, a koszula okropnie...:( napomoc!! ALe dziękuję za pierwszą poradę:)

i podobno mydlem trzeba spierac ale mi to jakos nie pomoglo... zatem jak mam koszulke juz jakis czas i zaczyna sie tak robic to nic nie pomaga jak wyrzucenie jej lub spozytkowanie na sciere do kurzu..

mam ten sam problem,ale nie na wszystkich ubraniach,w sumie częściej na tych czarnych koszulkach tak się dzieje.Nie wiem co zrobić.z tym,że u ciebie ten zapach pojawia się dopiero po założeniu,a u mnie często koszulka śmierdzi zanim ją założe!!też bardzo dbam o higienę i w istocie ja pachnę,a ubranie śmierdzi :/ zaczęłam ubrania prać ręcznie,a pod pachami mocno szoruje proszkiem i mydłem,w sumie jest chyba lepiej.na szczęście mam tylko 3 bluzki,z którymi jest ten problem i mogę sobie pozwolić na niezakładanie ich wcale :)

No tak..:( Ale ja uprac czarna bluzke bez wybielania jej pod pachami?? :(