chcę pozwać dziadków do płacenia alimentów

jak wyżej czytacie, tak zamierzam zrobić. Czy któraś z was to już ma za sobą? Czy pozew o alimenty od matki migającego się tatusia tak samo wygląda? Co trzeba przedstawić w sądzie i co o tym myślicie?

czy tylko ja mam problem z egzekucją alimentów na dzieci?

nie powinni rodzice ojca płacić, to cwaniactwo................

To Twoje dzieci i tego " migacza". Wy je macie utrzymać. Co Ci zawinili dziadkowie że chcesz im te marne grosze emerytów wychapać z ręki? Z jakiej racji mają płacić za swojego dorosłego syna? Idź do komornika, niech od tatuśka ściąga należności a starszym ludziom pzwól żyć godnie, bo im się to po latach pracy należy.

ten \"dorosly\" syn chyba taki dorosly nie jest, skoro nie potrafi byc odpowiedzialnym ojcem..Niestety, duzo jest takich cwaniaków...do syna niech rodzice mają pretensje a nie do kobiety....dlaczego dziecko ma w tym wszystkim cierpiec:(?

to chyba ty i facet spolodziliscie dziecko, daj rodzicm spokoj, cos im sie nalezy na strasze lata, a nie bulic alimenty na bekarta!!

wychowac syna na porzadnego czlowieka,m to niech placa :o

Popieram założycielkę.Skoro nie potrafili wychować syna niech płacą.

uwazasz, ze on rozumi nie ma, tylko robi, co mu rodzice kazali? zastanow sie, czy ciebie rodzicie wychowali na porzadna kobiete, skoro zachodzisz z jakims dupkiem, w dodatku bez slubu i jeszcze prosisz sie o kase.

kika nie sluchaj bredni o bekartach i o tym zeby dziadkowie nie placili!!!nasi politycy zabrali fundusz alimentacyjny w zamian dajac 170 zl i ustawe o sciagalnosci od dziadkow,jezeli nie mozesz dojsc do ladu z ojcem dziecka nie czekaj tylko skieruj sprawe do sadu!!!pisze sie go tak jak normalny pozew o alimenty tylko zamiast ojca podajesz dziedkow(jedno lub dwoje),skladasz go w miejscu zamieszkania.Wpozwie podajesz kwote jaka chcesz uzyskac,wydatki,ktore ponosisz na dziecko i miejsce zamieszkania(zameldowania)dziadkow.NIE CZEKAJ tylko walcz o wasze wspolne dobro,a wszystkim won od Twoich decyzji.Nikomu nie zycze zebrania na wlasne dziecko,latwo jest pisac "bekart,sami go wychowujcie"itp.lecz ten kto nie znalazl sie w podobnej sytuacji nie powinien zabierac glosu.

niech zamilkną moralozatorzy prawo rodzinne stanowi - jeżeli syn nie łoży na dziecko (np. nie ma dochodów bądź przebywa za granicą itp. - można pozwać jego rodziców - trudno. Dziecko nie może głodować bo tata jest nieopowiedzialny. Niech rodzice go zmobilizują.

ty lataj za tatuskiem swego dziecka a nie dziadkami jak ty bys sie czula? gdyby twoje dziecko cie kiedys pozwalo bys placila alimenty z nedznej emeryturki? to wasze dziecko nie ich....

koronkowa, a co ma do tego slub i zasady moralne? Czy uprawiajac seks ktos jest automatycznie zgniły moralnie? A Ty pewnie nadal jestes dziewica, tak ?:o Brakiem moralności jest według mnie uchylanie sie od obowiązków rodzicielskich, ot co :o

uwazam , ze nie ma sansu plakac nad rozlanym mlekiem, bo to bez sensu..życie nie zawsze uklada sie tak, jakbysmy sobie tego życzyli...teraz trzeba myslec o dziecku i o jego życiu..

No dziwne. ja dziś haruję z mężem. Zus nie da nam godziwej emrytury, bo 750 zł składki to mało. chcemy zdobyć ze dwa lokale do wynajęcia, aby nie liczyC na kogokolwiek. I co, jeśli synkowi się noga powinie to cała ta szarpanina na alimenty pójdzie???!. To lepiej dziś dupę zawieżć na Karaiby a na starość żyć sklerotycznym wspomnieniem dawnych dni. Nic już nie warto robić! A swoja drogą z kim naklepałaś sobie dzieci, że teraz do starców rękę wyciągasz?

Przeciez dziewczyna tylko zapytała o konkretną rzecz. nikt nie zna tak naprawde jej sytuacji rodzinnej i skąd te przypuszczenia że dziecko ma panną?

poza tym wzorce wynosi sie z domu, to rodzina ksztaltuje nasz charakter, wiec skoro wpoili mu egoizm i miganie sie od odpowiedzialnosci to niech poniosa tego konsekwencje. Poza tym skad wiecie czy ci dziadkowie rzeczywiscie sa tacy znowu ubodzy? Czy autorka napisala cos na ten temat?

Nie wiedziałam że dzieci się klepie?

obowiazki rodzicielskie, jak sama nazwa wsakzuja maja RODZICE nie dziadkowie!

do mezi Nie obrazaj dziewczyny,przecież tak naprawdę nic o niej nie wiesz. Często faceci pokroju ojca jej dzieci są podobni do swoich rodzicieli. Nie znam normalnej rodziny/nie patologicznej/,która ma syna obiboka.

jak nie umieli, tepa cipa z ciebie. Czy tobie rodzice wpajali chamstwo? bo jestes chamka! rodzice daja co najlepsze, a to jakim dziecko bedzie czlowiekeim zalezy do jego ROZUMU i WOLI!

do -jak nie umieli -no właśnie nikt nie zasądzi alimentów dziadkom skoro nie będą mieli z czego płacić.

łomatko,mam dziecko z nieodpowiedzialnym facetem ale nigdy mi nie przyszło do głowy zdzierać z jego rodziców ... to jest nadużycie

w końcu to ty z tym nieodpowiedzialnym facetem się rezałaś...a oni teraz mają za to ruchanie płacić?pomyśl...

Ustawa jednak zezwala na pozwanie dziadków, więc jak nie ma się kaski na dziecko to koniecznie trzeba to zrobić. Niestety nie doradzę ci, ale myślę, że możesz uzyskać darmową pomoc prawną w różnych miejscach, trzeba się tylko rozejrzeć. Fundacje, koła studenckie, pozdro !

A TY koronkowa to kultury się naucz poza tym przypuszczam że jestes jakimś skur....wie...lem co alimentów nie płaci i się podszywasz.

koronkowa, ja przynajmniej nie pisze o współdyskutatnatch per "tepa cipa". Szkoda słów na Ciebie :o

do koronkowa 24 Jeżeli dobrze wychowujesz dziecko będzie dobrym człowiekiem. Jeżeli coś z nim nie tak to tylko i wyłącznie wina rodziców.Często normalnie wyglądająca rodzina /dla postronnych obserwatorów/jest rodziną patologiczną/bicie,molestowanie,znęcanie psychiczne/,nie tylko w rodzinach biednych,ale też w wykształconych,wśród ludzi na stanowiskach.

Chyba bym się ze wstydu spaliła gdybym ja, młoda, zdrowa kobieta, wsadzała łapę w kieszeń starszych ludzi, którzy MOGĄ pomóc, ale to nie powinien byc ich obowiązek. Co wy za brednie piszecie, że mają płacić, bo źle syna wychowali? Odkąd to za błędy doroslych dzieci są odpowiedzialni rodzice? Wy tez macie dzieci, ciekawe czy tak samo będziecie mówic, jak wasza synowa wam pozew o alimenty wysmaruje.

dobro dziecka jest najważniejsze, w końcu to nie jest dla tych ludzi ktos obcy, lecz własny wnuk. Jeśli stac ich na to i znają sytuacje to gdyby byli ludzmi z zasadami, to sami wsparliby wnuka i wszelkie wyprawy po sądach byłby zbędne. Wiadomo, jednak życie jest życiem :o