Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Agataaaaaaaa

ginekolog też facet?Normalny?

Polecane posty

Gość lecisz na kasę i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie boisz sie ze
przeczyta to co wypisujesz o was??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a tak wogole
wredne ludki na forum. a wlasnie rozmawialiscie jeszcze moze o tych tekstach naszych forumowych ginow??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a na podstawie czego twierdzisz że lece na kase????jakoś nie narzekam na brak gotowki i współczuje podejścia do sprawy...badałam teren a nie status majatkowy ginka i jakoś nie interesuje mnie ile ma na koncie. Zawsze płace za siebie, nie szukam sponsora bo nie potrzebuje...to proste gdy ktoś znalazł kogoś miłego i konkretnego i wcale nie jest mi dziwnie ze nie lece na kase...raczej to na mnie lecą...i co????zadowolony(a)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie boję się że przeczyta bo szczególnie nie wnikałam na jakim forum rozmawiam na ten temat a pozatym nie uważam aby miał ochotę mnie kontrolować,w końcu wie co o nim mysle i opowiadałam mu jakie miałam obawy przed spotkaniem z nim i wie że pomocy szukałam na forum....haha a jak chce wiedziweć cokolwiek to po prostu pyta...ja też dużo pytam...nawet o dziwne rzeczy...dlaczego ja....itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agatkoooo
skad ty jestes, jesli mozna wiedziec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a tak wogole
aaaaa ale ci odpowiedziala, zapytaj ciekawski/a w ktora strone masz szczescie ze twoj ginio to kawaler, niestety moj ma zone i nici z romansiku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze dlaczego ludzie to takie wredoty...no nie???jak już ktoś szczęśliwy to na kase leci....bo bez kasy to nie można kochać...bo jak ..przecież to nie realne....kurcze no

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dewa
ee tam, nie przejmuj się takimi uwagami. :) Ciesz się swoim szczęściem :D ;) Ja Ci ze szczerego serca szczęścia życzę i będę tutaj zaglądać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a to zazdrośniki paskudne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale w końcu kazda trafi na swego gina:-) taka jest kolej rzeczy...kolejka gdzie jest???śpi po swiętach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a tak wogole
zakaz wchodzenia na na ten topik wredotom!!!! kolejka ma duzo roboty pewnie. Agata mam pytanko, czy twoj ginio mowil cos o swoich kolegach co maja dupeczki na boku no wiesz... Szkoda mi zoneczki poszla od meza, bo jednak puscil sie z pacjentka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ginek przyznał ze dwoch kolegów ma dupeczki w gabinecie. nie wypytalam o szczegóły ale ten jeden jest na pewno żonaty i napewno seks jest konkretny w gabinecie. a ten drugi to nie wiem dokladnie.ale my często rozmawiamy na takie wlaśnie ciężkiwe tematy i pogadam o tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale masz fajnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak trzymaj agatkogina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość życzę powodzenia
i szczęścia w Waszym związku:-)Mam nadzieję,że będziecie szczęśliwi:-) Pozdrawiam gorąco🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ex gina
jak czytam agatkę, to jak bym czytała o sobie czas jakiś temu. Też był ginek, milusi!! a jaki dowcipny, jaki grzeczny, do rany przyłóż. I też mamusia zadzwoniła na naszej pierwszej oficjalnej randce. a potem dzwoniła, przez następne miesiące, codzinnie, jak mieszkaliśmy razem również. no ale nie o mamusi chciałam pisac :) w rodzinie mam wielu lekarzy, więc ginek nie był dla mnie żadnym wielkim halo - po prostu specjalizacja, pomyślałam. ale po poznaniu jego i jego kolegów zobaczyłam, że wielu z nich wybiera ten zawód nie dla kasy i nie z chęci niesienia pomocy kobietom, tylko z nieśmiałości. "Nie mieli zbyt wiele kobiet w życiu, a w gabinecie same się przed nimi rozbierają" - tak mówił mój ex żartem o dwoich kolegach. Tylko, że to nie wcale nie jest żart, na pozór dorośli, pewni siebie faceci, a środku dorastający chłopcy marzący o pieknej kobiecie, seksie i przygodzie. Tylko wcześniej brakowało im odwagi. Mój ex, ponad 30-letni wciąż jest złaczony pępowiną z mamusia, a ta nie pozwala mu prowadzić prawdziwego dorosłego życia. Więc przynajmniej w gabinecie to on "rządzi" . Mam nadzieję, że nie wszyscy są tacy, że niektórzy z nich naprawde chcą nas po prostu leczyć..:) czeka mnie właśnie wizyta u gina i przyznam, że wcale a wcale nie mam ochoty yam iśc! pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ex gina
jak czytam agatkę, to jak bym czytała o sobie czas jakiś temu. Też był ginek, milusi!! a jaki dowcipny, jaki grzeczny, do rany przyłóż. I też mamusia zadzwoniła na naszej pierwszej oficjalnej randce. a potem dzwoniła, przez następne miesiące, codzinnie, jak mieszkaliśmy razem również. no ale nie o mamusi chciałam pisac :) w rodzinie mam wielu lekarzy, więc ginek nie był dla mnie żadnym wielkim halo - po prostu specjalizacja, pomyślałam. ale po poznaniu jego i jego kolegów zobaczyłam, że wielu z nich wybiera ten zawód nie dla kasy i nie z chęci niesienia pomocy kobietom, tylko z nieśmiałości. "Nie mieli zbyt wiele kobiet w życiu, a w gabinecie same się przed nimi rozbierają" - tak mówił mój ex żartem o dwoich kolegach. Tylko, że to nie wcale nie jest żart, na pozór dorośli, pewni siebie faceci, a środku dorastający chłopcy marzący o pieknej kobiecie, seksie i przygodzie. Tylko wcześniej brakowało im odwagi. Mój ex, ponad 30-letni wciąż jest złaczony pępowiną z mamusia, a ta nie pozwala mu prowadzić prawdziwego dorosłego życia. Więc przynajmniej w gabinecie to on "rządzi" . Mam nadzieję, że nie wszyscy są tacy, że niektórzy z nich naprawde chcą nas po prostu leczyć..:) czeka mnie właśnie wizyta u gina i przyznam, że wcale a wcale nie mam ochoty yam iśc! pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam takie przemyślenia
Agatkogina nie powinnaś chyba opisywać tu tak dokładnie przebiegu każdego spotkania z tym facetem. Jesli to miałoby być coś powaznego, to nie warto o tym trąbić całemu światu. Wydaje mi się, że facet mógłby poczuć się nieco dziwnie, taki obnazony na forum. To wasze sprawy, wasze słowa, jego jakieś przemyślenia, jego taktyka na zdobycie twojego serca, po co tak to opisujesz? Czyżby brakowało ci dojrzałości, żeby samej się w tym wszystkim odnaleźć? Uwierz mi, nie jest wcale trudno znaleźć podchodzący topik na tym własnie forum. Pomysl, jak ty być się czuła czytając któregoś wolnego wieczora komentowaną szeroko swoją historię miłosną. Zapewniam, że byłoby ci bardzo bardzo przykro, poczułabyś się obnazona, ośmieszona i taka poniekąd zdradzona. Przemyśl. ps. a poza tym życzę powodzenia, jesli to "TO", to szanuj to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ex gina
Ty chyba masz racje, tak obserwuje swojego i on wlasnie tak sie zachowuje, w gabinecie mocny i gadki takie tam, ale jak ja z czyms wypale to robi sie taki cichutki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a tak wogole
no i zniechecili Agate do dzielenia sie swoim szczesciem, Agata raczej nie opisuje dokladnie spotkan, tylko tak ogolnie, ze spacerowali, ze sie calowali i nic wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie..myślę,że niektóre spostrzeżenia są jak najbardziej trafne. Ale mialy by uzasadnienie wtedy , gdybym podała dane mojego gina,miasteczko w ktorym dzieje sie akcja:-) teraz przecież pozostaje on , zarówno jak ja postacią anonimową. Rozmawialam z ginkiem na temat forum, bez podawania konkretnych namiarów na forum. Dlaczego miałby szperać w internecie w poszukiwaniu moich wypowiedzi?jestem osobą szczerą i jeśli zapyta szczerze czy piszę jeszcze na forum to chętnie powiem że tak i że na szczęście nie jestem pierwszą ktora miała bliższe spotkania z gnekologiem....powiem mu również że po takiej dawce przestrogi będzie poddany bacznej obserwacji:-))))) a tak pozatym po to jest forum...nie biegam po mieście opowiadając kolejne chwile spędzone razem, tylko rozmawiam na forum....gdzie czyta ten kto chce czytać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Witaj Agatko
życze szczescia i pozytywnego rozwoju calej tej historii. tak na marginesie jestem w szoku jego kolega robi to z pacjentka w gabinecie???????? czy ja cos zle zrozumialam, bo to szok dla mnie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i załapałam się na wizytę jeszcze przed świętami coś jednak jest z tą nieśmiałością na rzeczy, bo mój gin nibytaki dowcipny i wesoły, ale bardzo łatwo go speszyć i wtedy myli się biedak, papierzyska z biurka strąca i wysłowić się nie może :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak mówił,nie znam szxczegłów ale na pewno spotykają się w gabinecie i się ten teges. ja tam nie wiem. czhyba tego nie robia na tym krześle...ale przy odrobinie wyobrażni wszędzie można

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dewa
Muszę przyznać, że ten temat i temat żonki zasiał we mnie niepokój. A raczej pozwolił rozwinąć się pewnym dzikim myślom w mej głowie. :O Wiecie co chyba na forum gazeta jedna dziewczyna pisała o zauroczeniu swoim ginem. Większość ją tam równo zjechała, ale pomyślałam sobie, że coś za dużo zjawiło się tam tych umoralniających pań - czyżby jakieś nieświadome fantazje nimi kierowały ? ;) :D W każdym razie chciałam napisać, że to co ujęła ex-gina wydaje się być cholernie sensowne. Na fotelu sex? hmmmmmmmm... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i połknęła bakcyla...czekaj aż tu zachwile zrownaja cię z ziemią...ze jesteś nie moralna, napalona, ze to nie etyczne....albo ŻE LECISZ NA KASE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dewa
:D Chyba połknęłam ;) hahaha :D Miłego dnia dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×