pomoc okulistyczna-pilnie

witam!! mam maly problem mianowicie od przedwczoraj mam okulary i tak sie drugi dzien zastanawiam czy oby szkla sa napewno dobrze dobrane poniewaz mam maly problem...:(bez okularow widze lepiej...:(tj w okularach widze takjakby szkla byly brudne..nie wiem dlaczego..czy ktos sie moze orientuje?to jest jakis efekt "pierwszych dni" czy niezbedna jest ponowna wizyta u okulsty? prosze o pomoc jesli ktos sie orientuje lub mial podobny problem:( pozdrawiam

hej nikogo nie ma:(

ja też noszę okulary i to dośc długo i powiem szczerze, że różne były reakcje na nowe szkła, ale na pewno nie taka jak u Ciebie. Ale może każdy inaczej reaguje. Nie wiem co Ci doradzić. Może poczekaj jeszcze dzień, a właściwie weekend, bo chyba w sobotę nie znajdziesz okulisty.

gdyby były za mocne, bolałyby ją oczy do tego

plusiki czy minusiki? ja przy połówkach na minusie nie miałam żadnego problemu 'dnia pierwszego' . Wiem,że nie możesz teraz chodzić non stop w nowych okularkach...Mimo to moim zdaniem coś jest nie tak..okulary służą poprawieniu widoczności...pamiętam swoją euforię--założyłam bryle i wreszcie potrafiłam cieszyć się z jazdy samochodem..zgłoś się do swojego optyka...po co się męczyć..chociaż skonsultuj się telefonicznie...

kurcze moze i macie racje:( cholera wkurzam sie bo od rana siedzialam w nich i przed chwilka siadlam bez i zle widze :(kurcze noi co ja mam z tym dziadoctwem zrobic??:( moze jak ktos sie zna to podam co mam na tej mojej recepcie- cylinder- do -0,25 , dali -0,25,os -do 100stopni, dali 110 stopni, odl źr. 63 ja to z tego nie rozmumiem!! bo to jest tak ze ja widze dobrze przez okulary tylko ten efekt brudnych szkiel!!!!!!!!!!!

ja bym Ci odradzała nosic w ogole okulary, jeśli masz 0,25 :) Ja żałuje, że zaczęłam nosić przy połówkach. Jesli to są na minusie, to oko zawalczy i wroci do 0. Moje nie walczyło, bo nosiłam i mi się pogarsza.

No ja bylam totalnie zdezorientowana. Od kilku lat mam okulary 2,5+ i nagle w lutym ciagle mi sie wydawalo ze mam brudne szkla, i ciagle czyscilam je i dalej to samo, w koncu uznalam ze widocznie je porysowalam, az do momentu keidy uswiadomilam sobie ze bez okularow widze znakomicie. Trwalo to jakies 3 tygodnie i wręcz bylam oszolomiona ze cud jakis czy cos;) Obudzilam sie pewnego ranka i okazalo sie ze znow jest wszytko za mgla. Od tego czasu, zdarzalo sie ze na krotko na godzinke udawalo mi sie znow przejrzec na oczy. Wczoraj bylam u okulistki. Zbadala mi bardzo dokladnie oczy i powiedziala ze mam nadwzrocznosc i ze jak bylam piekna i mloda to oczy same regulowaly sobie te wade, a teraz jestem stara i juz nie sa takie elastyczne, oraz jeszcze od czasu do czasu im sie udaje ruszac hihi;) No to zapytalam czy moze jakas gimnastyka albo cos? Ale nic sie nie dowiedzialam. Slyszalam o gimnastyce oczu, ze ponoc jes dobra. Ale nie wiem co to sa za cwiczenia. Tak ze w lutym jeszcze napatrzylam sie na piekno swiata tego i mam nadzieje ze jeszcze mi sie to zdarzy.

ja znam jedno cwiczenie: nalezy wyprostowac ręke przed siebie, potem zgiac ją, wolną reka przyłożyć kciuk w tej odległości, w ktorej poprzednia ręka jest zgięta. I teraz oczami wodzimy za kciukiem, którym robimy ruchy w górę, w dół (kilka razy), potem w lewo, w prawo, a potem taką położona ósemkę. Mam nadzieję, że w miarę jasno to wytłumaczyłam :)

ja znam jedno cwiczenie: nalezy wyprostowac ręke przed siebie, potem zgiac ją, wolną reka przyłożyć kciuk w tej odległości, w ktorej poprzednia ręka jest zgięta. I teraz oczami wodzimy za kciukiem, którym robimy ruchy w górę, w dół (kilka razy), potem w lewo, w prawo, a potem taką położona ósemkę. Mam nadzieję, że w miarę jasno to wytłumaczyłam :)

ja znam jedno cwiczenie: nalezy wyprostowac ręke przed siebie, potem zgiac ją, wolną reka przyłożyć kciuk w tej odległości, w ktorej poprzednia ręka jest zgięta. I teraz oczami wodzimy za kciukiem, którym robimy ruchy w górę, w dół (kilka razy), potem w lewo, w prawo, a potem taką położona ósemkę. Mam nadzieję, że w miarę jasno to wytłumaczyłam :)

ja znam jedno cwiczenie: nalezy wyprostowac ręke przed siebie, potem zgiac ją, wolną reka przyłożyć kciuk w tej odległości, w ktorej poprzednia ręka jest zgięta. I teraz oczami wodzimy za kciukiem, którym robimy ruchy w górę, w dół (kilka razy), potem w lewo, w prawo, a potem taką położona ósemkę. Mam nadzieję, że w miarę jasno to wytłumaczyłam :)

dziekuje za te odpowiedzi:) narazie mam je na nosie w sumie dlatego ze monitor komp jest taki wyrazny i jaskrawy i jak dluzej siedze to mnie oczy zanczynaja bolec a w okularych i dzieki tym "brudnym szklom"nie ma takiej jaskrawosci i mnie oczy tak nie bola nic ja jeszcze poczekam poobserwuje co sie dzieje i wybiore sie do lekarza powiem mu co i jak i zobaczymy co on na to.... pozdrawiam serdecznie:)