Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość amerie21

on na piwie, ja w domu

Polecane posty

Gość amerie21

no własnie czy lubicie te sytuacje?ja nawet dziś nie jestem w nastroju gdzies wychodzić,nie chce też wychodzić na przekór jemu,ale nie ukrywam że mnie to wkurza,i zawsze mam jakies głupie myśli,że jakieś znajome się przysiądą i ... no właśnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lea_i
NIE:) jak ze mna tez sie spotyka to jets ok, niehc siedzi na piwie, ja bede pisac cus;) ale jak dluggoo go nie widze, a z innymi na piwie oj to zal:) bardzo:0 i teskno:) rozumiemy sie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amerie21
ja nie mam potrzeby chodzic na piwo,wiadomo czasami pójdę,ale wolę spotkac się z nim:( fakt że często nie chodzi ale ostatnio częsciej:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mający Kochankę
Nie martw się..Amerie..ja na piwo naprawdę chodzę tylko z kolegami..i... żadnych kobiet!! Wierz , że Twój też :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niski111
możecie mi powiedzieć jak byście zareagowały w takiej sytuacji: Zostałem zaproszony do koleżanki na urodziny - moja dziewczyna z którą jestem 3 msc. nie. Tak nalegały że się wkońcu zgodziłem - ale jest mi z tym źle. Powiedziałem to mojej Kochanej ona powiedziała że mogę iść. W dniu urodzin zadzwoniłem do niej i powiedziałem jej że wolałbym przyjść do niej a nie iść na urodziny - czy mogę - a ona na to że mam iść na urodziny bo obiecałem, jak mi się nie będzie podobało to mogę wcześnie wyjść. Poszedłem i byłem tam niecałe 4 godz. Ale teraz martwię się że Ona będzie się na mnie gniewać. Dodam "może" na swoją obronę - że moja dziewczyna idzie do koleżanki na urodziny w przyszłym tygodniu i też się nie będziemy widzieć. Proszę odp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amerie21
i nawet się nie odezwie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lea_i
nie ja na miejscu jej, powiedzialabym to samo. i nie gniewalabym sie jak cos mowie to mowie:) mysle, ze ona tez tak ma:) no chyba ze to gatunek a la foches:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mający Kochankę
Amerie..nie po to idzie się na piwo..aby dzwonić..ale jak wypije za duzo..to zadzwoni..(jak kocha), hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amerie21
w tej sytuacji to trochę inaczej.każda para ma inne zasday.ja w życiu bym nie mogła iśc sama na urodziny,bo by mi nie pozwolił mój luby:) ale w Twoim wypadku ewidentnie widać że Twoja dziewczyna chciała żebyś poszedł bo ona chciała tez sama - bez Ciebie iść na urodz.chciała miec czyste sumienie,żebyś jej w przyszłości nie wypominał że ona była gdzies sama a Ty nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lea_i
ja mysle, ze chciala z dobrego serca, w koncu to jego kolezanka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amerie21
do Mający Kochankę>>>>>>>>>>>>naprawdę masz kochankę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mający Kochankę
Niski - to nie do końca tak jest...to że masz iść sam to dowód zaufania..a byc m oże okaże się , że za tydzień pójdziesz z nia.. Moim zdaniem jak jest się razem..to chodz sie razem.. Nie ma to jak pierwsza miłość..:))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mający Kochankę
Tak Amerie..mam..ale My oboje mamy 19 lat lat małżenstwa za sobą i..marzylismy za czymś takim...jak na początku..miłościa..namiętnością..i pożądaniem...i teraz to mamy.. Płacimy wysoką cenę..ale..na nasze życznie.. Każde szczęscie ma swoją cenę..czyż nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niski111
ale jak wspomnialem - jesteśmy ze sobą 3 msc, ona już dawno mi mówiła że jej koleżanka zaprasza same dziewczyny plus własnego chłopaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mający Kochankę
Niski...bo na początku są jeszcze zasady każdy sobie..ale jak rozwinie się uczucie...to..nie jest tak łatwo iść na imprezę samemu... Ja widzę..że jeteś zaangazowany..bo..jednak byłeś na imprezie..ale byłeś myslą przy niej.. Z drugiej strony to nie fer..że jej koleżanka będzie miała chłopaka..a koleżanki same...ale kobiety tak maja..pochwalic sie..swoim męzczyzna.. choć z drugiej strony traca mozliwość adoracji przez tych co ich nie będzie..I zrozum tu Kobiety...;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amerie21
ja nie popieram Ciebie bo nie jestem za zdradą,jak Ci się znudziła zona to po prostu ją zostaw bo teraz czy później na pewno będzie cierpiała:( a mi smutno dalej.ale ja mu jeszcze pokażę!też zacznę się bawic bez niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 135790
ja mam 20 lat i nie puscilabym chloapak do baru bo wiem jak jest, pelno w barze pijanych dziewczytn ktore czekaja tylko aby sie dosiadz zalzeyy tez czy koledzy maja dziewczyny , bo to wazne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mający Kochankę
Amerie..dzisiaj jest niedziela...i ja ..Kocham zonę..i całą niedzielę bylismy razem ze soba..i nawet na dobrym winku w kawiarni... Rodzina to jest zawsze rodzina.. Niedziela..tylko dla zonki.. A zdrada..jest beeee.. Trzeba było iść na to piwko...wyegzekwować..sowj prawa.. A swoją droga dzisiejsi...faceci są mało romantyczni i bardzo konsumcyjnie nastawieni do życia... O uczuciach to tylko słyszeli..amocjonlanie.. niedojrzali...wstyd!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×