Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Anieńka

Gastroskopia

Polecane posty

Gość Anieńka

W środę będę miała gastroskopię strasznie sie boję tego badania bo dużo sie nasłuchałam , czy ktoś z Was miał robione to badanie ? i czy rzeczywiście jest takie straszne ? PS : Gruba jest ta rura co wkładaja do przełyku ? :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miluchna85
Ja miałam bronchoskopię ponad rok temu (tzn badanie płuc i oskrzeli), też się bałam jak cholera, ale okazało się, ze nie taki diabeł straszny jak go malują. Zabieg trwał ok 15 minut. Najpierw dostałam znieczulającą inhalację, później pan doktor popsikał mi kilka razy gardło ochydnym w smaku znieczuleniem, a później to już tylko na stół i jazda z rurką. Nie jest wcale gruba, ok.0,5cm srednicy, ja prawie nie czułam jak mi ją wkładał do przełyku, dopiero kiedy wpuszczał jakiś dziwny płyn do mooich płuc trochę sie ksztusiłam. Zabieg nie jest takie straszny, nie martw się. Można później troszkę słabo się czuć, no i wiadomo, gardło jest podrażnione, oprócz tego przez parę godzin później nie wolno pić i jeść. Ale są od tego o wiele gorsze rzeczy :) Aaa i wiesz jaka później dumna z siebie byłam, że tak dzielnie to zniosłam :D Życzę powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, ja miałam gastroskopię, ale miałam wtedy 11 lat... ale miałam takie fajne znieczulenie, że nie wiem nic z tego badania - może tez takie dostaniesz, a jeśli nie, to zapytaj czy możliwe ze znieczuleniem:) pozdrawiam🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anieńka
Dzięki Wam dziewczynki mam nadzieję ,że przeżyję skoro i Wam sie udało :):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja mialam kilka lat temu
w wieku 17 lat. Nie dostalam wtedy zadnego znieczulenia(nawet znieczulenia gardla), w dodatku kilka minut przed gastro mialam wlew doodbytniczy z kontrastem, wiec nie bylo za ciekawie. Pan doktor mimo moich obaw wsadzil mi rure w gardlo i nie czekal na moja reakcje. Musze powiedziec ze nie bylo najgorzej, jak sie sluchalo co lekarz mowil(szczegolnie by gleboko oddychac) to mozna bylo przezyc:) Pamietaj bez paniki, oddychaj gleboko, nie bedziesz miala nasilonych odruchow wymiotnych. Na szczescie badanie trwalo krotko i nie zdarzylam sie bac. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anieńka .. jesli taka panikara jak ja przeżyła ti i ty to zniesiesz > .ńajwazniejsze to głęboki oddech .. i spokojnie , spokojnie ...zamknij oczy i nie patrz na ten szlauf:))a on jest cieniutki .. zatem bez obaw i powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babe
Anulka!! należe do tej grupy, która jest juz "po"gastroskopii... i powiem ci szczerze, ze nie nalezało to do najlepszych sytuacji. wrecz przeciwinie, to było straszne!!! nie dośc ze bolało,miałam wrażenie ze sie uduszę, czułam jak rura posuwała sie o każdy centymetr do przodu!!tragedia... było tak nieprzyjemne, że popłakałam się, cały makijaz miałam na lewym policzku rozmazany na lewym bo musiasz połozyć sie na tym własnie boku!! jesli potrzebujesz szczerej rozmowy to pisz smiało moje gg 4710507

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babe
ale zaraz zaraz nie bede cie straszyc tak mocno... trzeba myśleć o czymś pozytywnym-KONIECZNIE i musisz oddychac i jakby tak "otworzyć "gardło na pewno bedzie ci sie chciało wymiotowac ale nie martw sie bo to normalne i pomoze ci w tym oddychanie.życze powodzenia I USZY DO GóRY!!!!! a badanie musisz przejsc bo z pewnościa jest konieczne, skoro już ci je zalecili i w ogóle czekasz na nie pewnie sporo czasu... bedzie wszystko w porządku i życze ci zeby okazało się ze masz zdrowa "rurę"!!!! pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anieńka
Jeszcze raz dzięki za informacje , powiem szczerze ,że mam mieszane uczucia z natury jestem straszną panikarą , a moje pierwsze skojarzenie z tą "rurą" było: "no przecież ja sie uduszę " :) no więc jutro wielki dzień jak juz będe po i wyjde z tego cało to opisze Wam jak było :) buźki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja miałam, chyba ze 2 miesice temu. Tez sie nasluchalam roznych bzur, nawet moja mama twierzila, ze juz by sie temu badaniu nie poddala, bo jest takie okropne. Poszlam na te badanie bez uprzedzen i nie myslam o tym co bedzie ( az sie sama sobie dziwie;). Wcale nie bylo okropnie, nie jest to na pewno przyjemne, ale da sie przezyc, zwazywszy na to, ze badanie nie powinno trawc dluzej niz 3 minutki. Trzymaj sie i nie sluchaj nikogo, po prostu pojdz i sie zbadaj i tyle , zobaczysz nic strasznego:)Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×