Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mnie sie to podoba

zupa kapusciana -dobry sposob na schudnniecie

Polecane posty

Gość mam pytanie Regine
kurcze....ale ekspresso;) dzieki.to ja sie do Was przylaczam od jutra! i bede ta diete stosowala tak jak Ty-czyli jesli dobrze zrozumialam to na sniadanie pijemy maslanke i do tego jablko i pozniej przez caly dzien zupe? no to swietnie:) to jak dzieczyny...moge sie do Was przylaczyc???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ja juz na czarno:) wiec wlasnie robie sobie liste na jutrzejsze zakupy i dolaczam do Was:) z tym ze bede gotowac zupe z kapusty+cebula+koncentrat+2kostki rosolowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a pewnie,zapraszamy,fajnie ze postanowilas z nami chudnac,ale pamietaj scisla dieta,dodatkowo bierz jakies witaminy,jakis zestawik,ile chcesz zgubic? spadam na razie,bede wieczorkiem,obowiazki wzywaja,3 majcie sie dziewczynki,pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małgocha_samocha_39
Codziennie pijesz maślanke? Można tak? Napisałaś, że rano a jeśli napiłabym się tej maślanki w dzień albo do ziemniaczka właśnie zaraz bede go robiła. Ja nie dodałam kostek rosołowych tylko doprawiłam wegetą i pietruszką, koperkiem. A tak ogolnie to czuję głód bo ja nie umiem siebie oszukać i mimo, że brzuch pełen bo zupke wcinam non stop to i tak czuje, ze jestem glodna na coś dobrego: kiełbaska, boczek wędzony czy kanapeczka z serem zółtym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa i jeszcze jedno,ja po ugotowaniu miksuje zupe-latwiej wtedy mi ja przelknac:D na poczatku jedz zupe co 2 godziny nawet,przez pierwsze 3 dni,nie dopusc do odczucia glodu bo rzucicsz sie na wszystko co masz pod reka i nici z diety,po 3 dniach nie powinnas juz odczuwac glodu,w tej chwlil ja nie odczuwam ani glodu ano ochoty na slodycze a zupe jadam juz tylko 3 razy dziennie[powinno sie wiecej bo im wiecej zjesz tym wiecej schudniesz] dobra spadam,ale sie tu naprodukowalam hehehe,do potem,pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kazdego rana pije rano albo maslanke albo jogurt z siemieniem lnu mielonym,ziemniakow nie radzilabym ale moze niech inne dziewczyny napisza,bo one chyba jadaja cos dodatkowo a ja jade tylko na zupie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małgocha_samocha_39
to nie bydzie pyry dzisiaj :( chlip, chlip, chlip -->> dobrze, ze jeszcze go nie upiekłam w piekarniku... a moze jednak? coś tam w drugim dniu jest napisane, ze na kolację ziemniaczek pieczony w upinie z masełkiem nawet wyczytałam?????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wiec tak: do zrzucenia mam troche-przez 21 dni zrobilam sobie glodowke ale jak w 21 dniu stanelam na wadze i okazalo sie ze tylko 9kg schudlam!a pilam tylko wode-i przez kolejne 1,5 tyg.pilam soki pomidorowe i z burakow i............wszystkie kg wrocily mimo ze nie rzucilam sie na jedzenie!!!! no i z tego wszystkiego juz 3 dzien wrzucma w siebie co popadnie-wiem ze mi to posluzy ale...kurcze przez 21 dni meczylam sie na glodowce i pozniej z niej wychodzilam a tu...gowno!za przeproszeniem. no i tak Was czytam od poczatku i postanowilam ze dolacze do Was. chcialabym kiedys zobaczyc 60 na wadze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małgocha_samocha_39
mała, a wziełaś poprawkę na dni cyklu? Musisz wiedzieć, ze przed menstruacją waga wskazuje 2-4 kg więcej... I nie jedz tyle, dołącz do nas:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małgocha_samocha_39
dziewczyny, no i co z tym ziemniakiem w drugim dniu?????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Malgochy
jesli tak jest napisane to oczywista ze mozesz,pozdrowka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małgocha_samocha_39
no to już mi lżej ;) dzięki śliczne zaraz sobie zrobie w piekarniku w łupienie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znalazła taki artykuł: Głodzenie jedzeniem Czy możliwe jest “głodzenie jedzeniem” ? Teoretycznie tak, można bowiem ułożyć dietę, aby obfitowała w składniki posiadające jak najmniej kalorii. Co więcej - to co chcemy zjeść może być nie tylko niskokaloryczne, ale jednocześnie obfitować w składniki “energochłonne” tj. potęgujące metabolizm i prozdrowotne. Czy jednak taki model żywienia istnieje w praktyce? Okazuje się, że istnieje! Organizm nie jest monolitem, jak wielu z Nas się wydaje. Pozostaje on w tzw. stanie dynamicznej równowagi. Oznacza to, że każdego dnia tracimy i odbudowujemy kilkadziesiąt gram elementów ciała. Zasada ta dotyczy również tkanki tłuszczowej. Co więcej, istnieją nie tylko pokarmy, które hamują rozpad tłuszczów a nasilają ich gromadzenie, ale i takie, które działają odwrotnie. Układając więc odpowiednio dietę - nie ma potrzeby ograniczania objętości pokarmu, a jedynie należy zadbać o jego właściwą jakość. A oto receptura, która w tym pomoże: Węglowodany (cukry) – hamują rozpad i nasilają gromadzenie tłuszczów – należy dążyć do drastycznego ograniczenie ich udziału w diecie. Tłuszcze pokarmowe – te wprawdzie (wbrew obowiązującej opinii) nie nasilają gromadzenia tłuszczu przy niedostatku węglowodanów, mogą jednak utrudniać jego rozpad – spożycie ich należy więc bezwzględnie ograniczyć. Białka – nasilają rozpad i utrudniają gromadzenie tłuszczów – skuteczna dieta powinna obfitować w produkty wysokobiałkowe. Błonnik – sam pozbawiony wartości energetycznej odbiera dodatkowo energię, uniemożliwiając wchłanianie substancji energetycznych i nasilając pracę pasażu trawiennego – udział blonnika w diecie powinien być szczególnie wysoki. L-karnityna – “witamina” spalająca tłuszcz, bez niej organizm nie zlikwiduje zapasu tkanki tłuszczowej, lecz zapas ten będzie powiększał – absolutnie niezbędna w diecie redukcyjnej, mało rozpowszechniona w żywności, najlepiej uzupełniać ją suplementami odżywczymi (do nabycia w aptekach i zielarniach). Na jakich produktach należy oprzeć dietę redukującą tkankę tłuszczową w ekspresowym tempie? Bezenergetyczne warzywa bogatoresztkowe, świeże lub gotowane, które należy spożywać bez ograniczeń, w dużych ilościach, im więcej tym lepiej: sałata, cykoria, kapusta biała, kapusta czerwona, kapusta włoska, kapusta pekińska, kapusta kwaszona, ogórki, ogórki małosolne, papryka zielona, pomidory, seler naciowy, koper naciowy, rabarbar, brokuły, bakłażany, kalafior, seler korzeniowy, fasolka szparagowa, pieczarki, rzodkiewki, szparagi, szpinak, cukinia, dynia, kabaczek, endywia, jarmuż, karczochy, botwina, kalarepa, rzepa, szczaw, szczypiorek, pędy bambusa i kiełki. Gotowane lub pieczone produkty bogatobiałkowe, które mogą być spożywane bez ograniczeń, gdyż przyspieszają redukcję wagi, jednak z uwagi na aspekt zdrowotny nie powinno się nimi przejadać: dorsz, mintaj, morszczuk, tuńczyk, szczupak, flądra, karp, kargulena, karmazyn, leszcz, ostrobok, płoć, pstrąg, sieja, owoce morza, pierś kurczęcia, pierś indyka, chudy biały ser, beztłuszczowy i bezcukrowy jogurt, białka z jajek (można przyrządzać z nich omlety na patelni teflonowej). Ubogo kaloryczne warzywa i owoce, świeże lub gotowane, co do których zachować należy rozsądne umiarkowanie (mogą stanowić podstawę nie więcej jak 1 posiłku w ciągu doby): marchew, buraki, brukiew, cebula, pory, pietruszka korzeniowa, nać pietruszki, arbuzy, melony, grapefruity, cytryny, agrest, poziomki, truskawki, maliny. Produkty tłuszczowe niezbędne do utrzymania nienagannego stanu zdrowia, które należy spożywać codziennie, ale alternatywnie (wybierać jeden z nich danego dnia), nie przekraczając porcji rekomendowanych w nawiasach: oliwki z oliwek, olej rzepakowy, lniany lub sezamowy (1 łyżka stołowa jako dodatek do jarzyn), tłuste ryby (np. węgorz, łosoś, śledź, makrela, halibut itp. ok. 50 g.). Do komponowania posiłków używać można wszelkich przypraw, z wyłączeniem cukru (zastąpić słodzikiem) i z ograniczeniem soli. Produkty, które nie zostały wymienione powyżej (np. słodycze, owoce, przetwory mączne, wyroby cukiernicze i piekarnicze) należy uznać za “zakazane”. Efekty podobnej diety ulegają znacznemu wzmożeniu, gdy jednocześnie prowadzona będzie suplementacja L-karnityny. L-karnitynę stosować należy w dawce 600-1000 mg na dobę. Omawiana tutaj dieta jest dobrze tolerowana i bardzo lubiana przez łakomczuchów, gdyż nie ogranicza objętości pokarmu (można się najeść do syta) oraz przewiduje pewne “dyspensy”. Dyspensa polega na tym, że jeden posiłek w tygodniu (np. sobotnia kolacja) obfitować może absolutnie we wszystkie, nawet na codzień zakazane, produkty spożywcze. Takie jednorazowe obżarstwo w żaden sposób nie spowalnia tempa utraty wagi. Jeżeli ktoś marzy o modelowej sylwetce, a jednocześnie podoba mu się zaproponowany schemat żywienia, niech rozpocznie dietę od dziś . Wiele tzw. “drakońskich diet” polega na drastycznym ograniczeniu kalorycznych składników pokarmowych. Organizm walczy jednak o utrzymanie swojego status quo. Wytłumia metabolizm, dopasowując go do obniżonych porcji energii i w ten sposób oszczędza tłuszcz zapasowy. Co gorsza, niedobór wartościowych składników pokarmowych zubaża odporność i sprzyja chorobom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sprawdzone
uważajcie dziewczyny , bo tej zupie jest efekt jo-jo niestety:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tam sprawdzilam co innego - nie mialam efektu yoyo po kapuściance... :) ale teraz martwi mnie co innego... 6 dzień i zerowy spadek wagi/cm :( ktoś mi to jakoś wytłumaczy?? ewusia44 gdzie znalazłas ten artykuł?? pozdrawiam 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w moim przypadku efekt utrzymywal sie ponad rok,potem zaczelam wsuwac na potege bo rzucilam palenie,wiec znow przytylam-ale naprawde obzeralam sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie ta dieta kapuściana w wersji z pierwszej strony przypomniała ten artykuł. Oprócz zupki jest przecież mięso, chude mleko, warzywa i owoce ryż co siedem dni. Ponadto jest to dieta rozdielna. Jest to dieta z niskim indeksem glikemicznym (ryż brązowy), ziemniaka nigdy nie jadłam. Wydaje mi się, że ta moja wersja jest bogata w składniki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przetrwalam dzien czwarty! Jestem co prawda glodna jak cholera,ale przetrwalam. Ja nie wiem jak wy to robicie,ale ja sie nie umiem zapchac ta zupka. Zjadam miche, jestem syta przez 15 minut, a po 15 minutach znow jestem glodna! Juz sie nie moge doczekac, kiedy bede mogla zjesc bialy serek i kromke razowego chleba na sniadanie :( Wiem,ze marudze, ale ja juz tak mam- jak sobie pomarudze,to mi latwiej. Dobrze,ze jutro miesko,bo chyba bym nie wytrzymala dluzej na samych warzywach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wytrzymasz Zielona,poczekaj na efekty a wtedy nic nie skusi Cie do zlamania diety:) nie wspomne o przyplywie energii,samopoczuciu swietnym Ewusia ma racje -ta dieta w wersji pierwszej zawiera wszystko co potrzebne dla organizmu,ja jadam tylko zupe bo u mnie jest tak ze albo gloduje albo prowadze diete katorznicza,bo inaczej waga nie spada:)ide na film,do jutra,pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małgocha_samocha_39
a ja właśnie się nażarłam buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu wiedziałam, ze nie wytrzymam :( wstyd mi za samą siebie :( te męczarnie i wieczny niedosyt bo nawet zjadłam zupke to i tak czułam się głodna albo pełna i oszukana :( i co teraz mam zrobić??????????????????? pomocy PLEASE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaczynaj od nowa,od jutra,dasz rade,przemecz sie-warto-wiesz jak szybko waga spada-lato bliziutko ,nie chcesz byc szczuplejsza? bez rozczulania sie,od jutra od nowa,no:D buzki,papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małgocha_samocha_39
to od jutra od nowa czy lepiej kontynuować i po świętach na nowo? ale ze mnie d... w.... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Małgosiu, od jutra najlepiej zacznij od nowa.. Troche wiary w siebie i na pewno uda Ci się tak jak nam:-) ja wytrzymałam piąty dzień:-) choć było ciężko... tzn miałam zjeść dziś wolowinke, ale nie miałam na nią ochoty wcale.. ale w zamian za to zjadłam miseczkę surówki ze świeżych warzyw i malutkiego kęsa kotleta z piersi:-) i wcale się tym nie przejmuje.. będzie dobrze:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie w niedziele palmowa,palemki poswiecone juz? gotowe do boju w nastepnym dniu diety? wytrwalosci zycze i przyjemnej niedzieli,papa,do potem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dzis zaczynam piaty dzien diety. Wszystkie wczesniejsze cztery dni przetrwalam,chociaz nie bylo latwo. Wczoraj na przyklad bylam taka glodna wieczorem,ze nie umialam zasnac, a w nocy sie budzilam,bo glod nie pozwalal mi spac. Dodatkowo moja waga spadla o niecale 2 kg drugiego dnia diety i od tego czasu nie spada w ogole, mimo,ze przestrzegam diety bardzo starannie,a nawet jem mniej niz jest zalecane. Zaczynam sie zastanawiac,czy te katusze w ogole maja sens. No coz, poprowadze diete do konca- w koncu zostaly miz juz tylko 3 dni, ale powiem szczerze,ze jestem nia rozczarowana. Spodziewalam sie wiekszych efektow. Poza tym nie czuje wcale lepszego samopoczucia,czy przyplywu energii, o ktorym piszecie. Wrecz przeciwnie- jestem slaba, ciezko mi sie skoncentrowac. Widocznie ta dieta po prostu nie jest dla wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do ZIelonej być może ma słabszy organizm od naszych.. nie wiem co mam Ci poradzić kochana, moja mama też pare lat temu próbowała ją stosować, ale źle się na niej czuła i było jej cały czas zimno. Ja mam dziś 6 dzień dietki. Na wadze 54,5 czyli -3kg. :-) ale i tak jestem z tego powodu zadowolona sttrasznie! bo kto słyszał,zeby zrzucać 3kg w tydzień!? :-D jest ssssssssuper:-) a to dopiero początek:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×