Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mnie sie to podoba

zupa kapusciana -dobry sposob na schudnniecie

Polecane posty

Gość sorrry
sorki za kłopot ale możecie podać dokładnie przepisa na tę zupkę ?wiem że potrzebny seler naciowy ale gdzie go kupić ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lady mary
A mnie się wydaje ,że zaoszczędziłam na diecie. Jem mniej ,do tego niedziela bez kulinarnych ekscesów..Niedawno rzuciłam palenie i kaskę zbieram do dzbanuszka.Uzbierała się już całkiem niezła sumka.Dobre jedzonko też kosztuje, napewno więcej niż kapusta i seler.Ubyło mi 3 kg i jest 87.Chociaż sama jej nie stosuję , dieta kapuściana jest chyba najlepsza ze wszystkich na tym forum (no może jeszcze 1000kalorii) Przy pozostałych od samego czytania może się człowiekowi zrobić słabo.Pozdrawiam i życzę wytrwałości. Baloniku, a jak Ty so sobie teraz radzisz skoro nie jesz zupki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kapuścinkanka
9 dzień -minus jeden kilo-dobre i to-teraz trochę modyfikuje ale podstawa to nadal zupa-obecnie z młodej k.mysle ze nie przeje mi sie jeszcze przez jakis czas-ale musze jakos przemycać ubogoklaoryczny nabiał=bo go tu za mało (kości!!!)samopoczucie za to bdb-i czuje sie tak jak piszecie dziewczyny jakby było mnie mniej :-)))) to chyba tyle-POZDRAWIAM!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
siemka dziewczyny! jak ja dawno nie zaglądałam na nasz topik... Prawde mówiąc, to myślałam (a raczej byłam pewna) że on zaginął:-) ja juz od dawna nie stosuję diety kapuścianej i miałam zamiar znowu do niej powrócić ale niestety nie mogę. Otóż chciałam dziś oddać krew i okazało sie że mam bardzo słabe wyniki.. to pewnie z tego odchudzania:-) no ale cóż o ciałko trzeba dbać więc teraz stawiam na ćwiczenia :-) chyba zaraz pójde pobiegać bo aż mnie skręca od siedzenia w domu:-D oczywiście życzę wszystkim klubowiczkom dużo wytrwałości w stosowaniu tej dietki bo sama wiem po sobie że nie jest łatwo i że dość często przychodzą chwile zwątpienia.. :-) pozdro dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiaka
No i dziewczyny chudniecie w oczach, ja dziś sobie trochę odpuściłam, koleżanka wychodzi za mąż i stawiała pycha kołacz...ale bez przesady.....od 2 tygodni trochę cukru...już się cieszę na następny tydzień...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M_Y
Witajcie! Dziś to i ja nagrzeszyłam, zjadłam 2 kawałki ciasta :( było takie dobre a tak dawno nie jadłam nic słodkiego. Garnek młodej kapusty już ugotowany i od jutra będę zajadać kapustkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dzis 3 dzien na zupce i 3 g mniej :D mozna ta diete stosowac przez 2 tyg z rzedu?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiaka
Budzenie......muszę zrobiś dziś zakupy light- warzywka, owoce, kupiłam też na próbę Cidrex, ciekawe, czy któraś z Was stosuje???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M_Y
Witam w piękny poranek! Kiedyś też kupiłam CIDREX, wyjadłam wszystek i więcej nie kupiłam bo to takie wielkie kapsuły :( ciężko się łyka .Teraz piję ocet jabłkowy, 1 szk wody +1 łyżka octu + łyżeczka miodu= wypić rano . Chętna moja zupa była zawsze gęsta. Przyprawy daję takie które lubię. Dziś będę zajadać młodą kapustę z koperkiem ;) ale bez zasmażki :( Miłego dnia 🌻 🌻 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marikana
No dobra. Zmotywowałyscie mnie. Przeczytałam topik od początku, poczytałam Regine, poczytałam baloonika i od jutra zaczynam jeść zupę. Miałam już w życiu jedną przygodę z kapuścianką, ale po 5 dniach jedzenia tego swinstwa wymiękłam i zarzuciłam kapustę na rzecz 1000kcal. Teraz też jestem po 1000kcal. Schudłam 6 kg, zostały mi do zrzucenia jeszcze 3-4 i kurację zupą potraktuję czysto kosmetycznie ;) Mam nadzieję, że mi się uda, bo póki co na samo wspomnienie tego smaku mnie wstrząsa. No ale czegóż sie nie robi dla. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marikana
Niczego nie zaprzepaściłaś. Ale powiedz sobie, że to ostatni snickers w tym tygodniu. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marikana
Ech. No daj spokój. Przeciez jeden snickers nie zniweczy efektów diety. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kapuścinkanka
no dobra.....spowiadamy się ... zjadłam małą garstkę suszonych bananów.......rozpacz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lady mary
A mnie mój ślubny skusił na piwo ,a właściwie dwa(800kal)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiaka
A ja Wam nie powiem, co wczoraj jadłąm, pommimi przerwy w kapuściance...ale też bardzo się wstydzę, bo ....dałam na luz, chyba mój organizm po prostu poczuł , że za mało dostaje.....no ale dziś już bez szaleństw koleżanki..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fat_grief
wlasnie zgasilam gaz pod pierwszym w moim zyciu garem zupki i zaczelam czytac o jej cudownych efektach tak dal lepszej motywacji, mam 29 lat 170cm i waze 70kg, a kiedys bylo 53... gdyby chociaz spasc do 60....robie to dla siebie i dla kogos...plci odmiennej, to chyba najlepsza motywacja, mam nadzieje ze wytrwam. 3mam za was wszystkie kciuki i wy za mnie tez prosze 3majcie!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiaka
No trudny czas przede mną- wyjazd do znajomych..ale to nic, od poniedziałku zupa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fat_grief
mniam! dobre!!! ciekawe czy powiem to samo za kilka dni...? dziweczyny, a czy te dodatkowe skladnikii codziennie sa konieczne? fakt ze to i tak mniej zabawy niz przy kopenhaskiej (to tez super dieta w zeszlym roku w 14 dni stracilam 9 kg, po roku wrocilo raptem 3, a powiem szczerze ze nie cwiczylam ani sekundy i slodycze pozwlaly mi przetrwac niejeden wieczor...), ale czy na samej zupce i tylko zupce tez ma sie takie fajne rezultaty???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lusy18
Ja równiez sprobuje :). Dzisiaj jestem juz po sniadaniu ale do wieczora juz nic nie zjem, obiecuje:). A od jutra juz pełną parą kapusciana:). Tylko ze ja bede zyła na samej zupie, bez tym wszystkich innych produktów. Teraz waze 68 kg, mam 173 cm wzrostu. Moje marzenie to narazie 60 kg, pozniej stopniowo 55-56 kg :). Uda nam sie, prawda :)??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *AgUś*
Ello dziewuszki:) Po przeczytaniu tej dietki postanowiłam że podejmę się jej:) muszę zrzucić ten tłuszcz z brzuszka:D mam takie pytanko:P: Czy jeśli tę zupę się ugotuje rano to można potem do lodówki włożyć i na wieczór albo popołudnie ją przygrzać na nowo czy trzeba gotować drugą?? ODPISZCIE :):):) Papa życzę powodzenia wszystkim odchudzjącym się:*:*:*:*:*:* NarQa:*:*:*:*:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiaka
Gotujesz, jesz, reszta do lodówki i najlepiej odgrzewać porcjami...3 dni może być w lodóce..jestem po tygodniu normalnego jedzenia, ale za moment gotuję na jutro zupę, na kapuście kiszonej.....już mi lżej, bo bez niej tracę kontrolę.....bez przesady....a jednak....gdzie wszystkie?? Baloooniku, gdzie jesteś???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja uuuu
juz 2 tygodnie na zupce:)pierwszy tydzien tylko zupa,ten drugi z innymi juz potrawami.zupa jest pyszna i w zwiazku z tym mam ogromny problem-pochlaniam caly garnek dziennie,lub nawet jak siedze w domu to pol ma raz......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja uuuu
co prawda inni niewidza efektow,za to ja czuje sie "lzejasza", juz nie mam takiej ochpty na np.slodycze i mieso.trzymam sie dzielnie i planuje zrzucic ze 3 kg,bo jak na razie to "stoje w miejscu"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ! Kasiaka - melduje ze wrocilam z kilkudniowego wypadu do Polski, no i niestety mam na sumieniu pare grzechow, ale tak to juz jest z ta tradycyjna polska goscinnoscia wszedze slyszalam ale ladnie schudlas no ale mijego ciasta chyba kawalek mozesz sprobowac, przeciez nie pekniesz od jednego kawalka. I tak wszedzie, no ale dzieki Bogu nie przytylam , ale tez waga nie spadla - no ale nic to od dzisiaj dalej dietka i nie ma ze boli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baloonik
witam ! Kasiaka ! nadrabiam zaleglosci w czytaniu i doczytalam sie ze uzaleznilas sie od kakuscianki jestes wiec "Kapustoholiczka". :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiaka
No hej baloooniku, miło,że jesteś....ja niestety nie dosc, że uzależniona od zupy, to niestety....podjadam....lepiej mi było tylko na niej, ale silna wolę trzeba ćwiczyć, walczę nadal...w przyszłym tygodniu żadna imprezka nie zaplanowana, w tym jeszcze dzień Mamy...jakoś to będzie, jakoś mi nogi zaczęły puchnąć, woda odkłada się w organizmie, zaczęłam brać Cidrex, czy to może być reakcja na niego????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M_Y
Witam i ja po kilkudniowej nieobecności! Ja też mam grzeszki na sumieniu:( niedziela była dniem szaleństw kulinarnych :P Teraz przyszło opamiętanie i chyba ugotuję gar zupy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fat_grief
juz 4 dzien na zupce i przepisowych dodatkach, poki co dopiero 1kg w dol, ale i to cieszy, szczerze mowiac ja uwielbiam byc na diecie, wtedy czuje ze robie cos dobrego dla siebie i od pierwszego dnia dietki poprawia mi sie samoocena. teraz chyba wpadlam w jakis ciag dietowy bo juz mam w planie zaraz po kapusciance przejsc znowu na kopenhaska, bede miala urlop, wiec akurat czas odpowiedni. Pozdrawiam wszystkie "odchudzaczki". Powodzenia Wam i mnie samej ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mychulec
Witam Was Kapusciaki! Wpadlam do Was dzisiaj rano po raz pierwszy. Od 8.00 z malymi przerwami czytam, czytam, czytam... przepona pracuje... Potraficie zmotywowac czlowieka :-) Dzisiaj gotuje zupe. Lista zakupow zrobiona, po pracy zaczynam, od razu! Gdyby nie to, ze jestem w pracy pewnie juz bylabym po pierwszej porcji. Dzieki dziewczyny! A szukalam informacji o tabletkach YOUTHFUL ISLAND! Pomyslec, ze bylam bliska, aby je kupic :-( Pomozecie...???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M_Y
Jest tu kto? Nikt tu nie zagląda, wszystkie już chudzinki? Piszcie troszkę , tak tu smutno i cicho.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×