Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dorsz33333

PLANrealny-12 kg w trzy miesiące!!!

Polecane posty

Gość dorsz33333

A więc witam:)od dziś zaczęłam diete:)Dość realną dietę,czyli kilogram na tydzien:)mam zmiar w ciagu dnia zjesc ok.9000 kcal.,zero pieczywa obojetnie jakieggo,białe czy ciemne tak posiada wiele kalorii,zero ziemniaków,słodyczy,głównie warzywa,owoce,duużo wody i płaty zbożowe,,SANKO''do tego 3 razy w tygodniu basen raz siłownia i w-f;)na pewno mi sie uda,do 1 lipca 12 kg;)musze!!!Jeżeli któraś z Was byłaby chętna,serdecznie zapraszam do dietkowania;)pozdorwionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuu
9000? po tygodniu bedzie z Ciebie swinka i to spora:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość świeży grubas
ja jeszcze półtora roku temu ważyłam niecałe 50 kilo! dziś - 57! nie mam pojęcia, co się stało. chyba z nerów żarłam jak smok. dorsz! ja też od dziś. siedem kilo chcę zrzucić. dieta szwedzka :) ściskam i powodzenia, 12 kilo w 3 miesiące, to w miarę mądrze, byle nie za szybko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuupsssssssssssss
chcecie chudnąc przy 9000kcal???? paranoja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość świeży grubas
powiem wam, laseczki, tak: zawsze byłam malutka, drobniutka. 160 wzrostu, waga wahała się 45 - 47. powiedzmy, że przez ostatnie lata stanęła na 48 i nie było źle. jakieś półtora roku temu tyłek mi zaczął rosnąć. tu się trochę poruszałam, tam pojeździłam na rowerze, konno, sraty-taty, ale generalnie nie przejmowałam się, bo zawsze wystarczyło zrobić trzy cztery dni dietki i wszytsko wracało do normy. aż przestało wracać do normy. trzydziestka stuknęła i już nie było tak łatwo zrzucić dwa kilo. jeśli cokolwiek może was zmotywować to to, że za parę lat będzie o niebo trudniej, więc z serca - mając na uwadze własne doświadczenia - radzę dbać o ciało cały czas. nie wiadomo kiedy okazuje się, że byle pizza wchodzi w boczki. a my jeszcze z moim chłopeczkiem uwielbiamy sery, wina. u niego to się upycha, ma 190 wzrostu, ale ja jem prawie jak on! od dziś szwedzka dieta i na razie się trzymam bez problemu (pierwszy dzień, hehe). WSPIERAJCIE MNIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorsz33333
no nie!przepraszam,powinno być 900 kcal..no na pewno świnka by była i to niezła:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorsz33333
no nie!przepraszam,powinno być 900 kcal..no na pewno świnka by była i to niezła:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuupsssssssssssss
bedzie ok,zycze powodzenia;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorsz33333
Ja kiedys ważyłam juz 70 kg przy wzroście 164cm,schudłam do 53(ale to była masakra,400 kcal dziennie-nie pytajcie dlaczego,sama siebie nie rozumniem)później schudłam,no i teraz waże 65 kg na 163...planuje 12 kg..choć zobaczę w trakcie diety,czy to nie bedzie za dużo,bo nie jestem zwolenniczką chudzielców,kobieta musi mieć tu i ówdzie:) ---->do Forumowa,ja juz od dłuższego czasu próbowałam dietować,ale nigdy mi nie wychodziło,zawsze było''od jutra''no i to od jutra skończyło sie waga=65..no,ale jak sobie pomyśle,ze za 3 miesiace lato,słoneczko,imprezy,nowe znajomości,fajne ciuszki,to mnie krew zalewa i mysle''zrób z soba coś babo'' teraz myśle,ze mi sie uda,a poza tym jak dotąd dobrze mi idzie:) ---->swieży grubas;)będe trzymała kciuki:)ale Ty także opisuj swoje sukcesy...i w ogóle uszanowanie,bo ja na pewno nie wytrwałabym na diecie szwedzkiej:(z kolei mój chłopak uwielbia makarony,które jak wiadomo są bardzo wysokoenergetczyne,no,ale on moze(jak to chłopacy,kurcze to jest niesprawiedliwe...)..pozdrowionka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny jak wam idzie?ja wczoraj wieczorem dostałam porzadny zastrzyk energi i siły do tego,iż wiem ze mi sie uda.Od dzisjaj naprawde zaczynam dietkowac:) nie stosuje sie do zadnej diety mam swoja.Trzymajcie kciuki dziewczyny no i powodzinka i wam zycze.Bede pisac jak mi idzie-czuje ze tym razem to nie bedzie słomiany zapał:)(wczoraj sobie nawet kupiłam dwie butle 5 litrowe wody) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorsz3333
no jestem;)no ja trzymam sie bardzo dobrze;)dzis byłam 3 godziny na siłowni i jestem padnieta!!!ciesze sie Frumowa,ze dobrze Ci idze,dla lata bedziemy laseczkami;)buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
DZIEWCZYNY PO CO SIĘ MĘCZYĆ! Ja kupiłam suplement diety http://nplink.net/tpTUTdyY Jest niesamowicie skuteczny. Sama używam 2 miesiąc i 11 kilo mniej:) Polecam wszystkim którzy chcą zrzucić! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×