Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sam nie wiem

Afty -jaka przyczyna?

Polecane posty

Gość pyralvex
pyralvex-w moim przypadku najskuteczniejszy,nie wiem czy dostępny w PL

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam na nie sposob
mi tez czesto pojawiaja sie afty i mam na nie swoj sposob. otoz smaruje je fioletem gencjanowym, ktory mozna kupic w aptece bardzo tanio. afty znikaja po kilku dniach ;] pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bas
Nie wiem czy komus sie to zdarzylo ale jakis czas temu pojawilo sie w moich ustach okolo 30 aft (tyle udalo mi sie naliczyc).Bylam przerazona,bo pierwszy raz cos takiego mi sie przytrafilo,nie wiedzialam co to jest,a bolalo niemilosiernie.Od razu polecialam do lekarza,lekarka skierowala mnie na badania,bo rowniez byla przerazona,ale okazalo sie,ze wyniki mam dobre.Najprawdopodobniej bylo to spowodowane obniżeniem odpornosci,poniewaz dzien pozniej okazalo sie,ze mam angine.Wtedy na afty stosowalam: Gencjane i Nystatyne(na recepte),na pewno troche lagodzilo to bol,ale raczej nie pomoglo,bo afty te mialam przez ok 2 tyg.Byly to 2 tygodnie wyjete z zyciorysu:( Teraz po okolo pol roku znow zachorowalam na angine i znow pojawily sie afty,na szczescie tylko 3,znów bol z tym,ze jakies 10 razy mniejszy niz poprzednio.Teraz stosuje Aphtin,łagodzi chwilowo ból,ale jak narazie mi odpowiada,bo mam swiadomosc,ze ciezko jest z tym walczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aftowiec
dla tych, ktorym pojawia sie 1-2 afty raz na 2-4 miesiace, polecam wypalanie Sacholem (przynosi ukojenie na kilka godzin), a na dluzsza mete Solcoseryl w zelu - POMAGA! :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sleepysis
No prosze. Ja tez od zawsze mam afty ( oczywiscie nie non stop, ale czesto sie trafiaja ) i jakos nigdy nie myslalam o tym ze to cos co wymaga leczenia. Same sie pojawialy i same znikaly tyle ze lecza sie u mnie wolno bo jezykiem caly czas je ruszam. Teraz tez jest ich tam pare :/// ale ja wiem ze mam je od podgryzania policzkow i dlubania w buzi a to moj nalog :/ Mimo wszytsko kto wie, moze to tez jest jakas zmniejszona odpornosc wiec mam zamiar wziac sie na witamine B. Od dziecka tez slyszalam ze plukanie szalwia daje efekty i to cala moja wiedza na temat leczenia aft :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anjjjjjjjjjjja
ja też niestety borykam się z tym problemem! Ale teraz to już mam od 2 miesięcy cały czas, przechodzą na parę dni i znowu wracają!! Do tego teraz zrobił mi się jakiś obrzęk i opuchlizna, boli mnie jak cholera gardło jak przełykam ślinę albo jem, nie wiem czy to z aft, ale gardło + afty to już za dużo!!!! próbowałam już dużo rzeczy, od małego zawsze stosowałam aptin, ale przeczytałam, że nie można dawać go na otwarte ranki i pęknięcia błony śluzowej, dla mnie tylko aptin pogarsza sprawę! Stosuję sachol, fakt trochę boli i jakby drętwieje miejsce nakładania, ale przynajmniej potem jest ulga! płukam do tego szałwią albo jakimś innym płynem( nie pamiętam nazwy) ale te medny i tak nie schodzą, w ogóle mi to nie pomaga!!!! Słyszałam, że podobno palenia likwiduje ten problem ( dużooo osób tak mówi) ale jakoś nie przekonuje mnie to;p może jednak moczem spróbuje, bo podobno działa, tylko trudno będzie się przemóc ;p Nie wiem jaka jest tego przyczyna, bo owszem miałam wcześniej afty, ale nigdy tak dużo i tak często!! Zawsze tylko parę razy w roku!!! Dobrze, że te forum znalazłam bo chyba przyczyną może być zbyt duża ilość słodyczy( chociaż zawsze je lubiłam, więc nie wiem czemu tak nagle mi się te afty porobiły...) albo brak żelaza, osłabienie organizmu raczej nie, bo nie byłam przeziębiona czy coś... Ostatnio mi się zrobiła, jak wypiłam pice od kogoś innego ze szklanki, na drugi dzień zaraz się moje \'przyjaciółki\' pojawiły! Mam nadzieję, że to nie jest z jakiś innych poważniejszych powodów! a tak w ogóle to afty są zaraźliwe?? ja tak zawsze myślałam, że są dlatego dziwię się z tym całowaniem;p pozdrawiam i powodzenia w walce z tym świństwem życzę !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paatt
ałłłłłłłłłłłłłł boli mnie całe podniebienie!!.. mam na nim 4 wielkie afty..:( jak się mam ich pozbyć.. wczoraj rano sie obudziłam i nic nie miałam zadnych aft! wypiłam trochę herbaty i po 5 minutach zrobiły sie 2!! tak nagle! potem jeszcze 2 i mam całe zapuchniete podniebienie.. nie mogę jeść, spać? w sumie zasnełam ale jak się obudziłam o 8 to już póxniej nie zasnęłam z "tym czymś" w buzi:( pomożecie mi? prosze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaatakowana..
jak wyleczyć afty? jakimś domowym i szybkim sposobem?..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość divo
Kiedyś zamieściłem spory post na tym forum jak ja sobie poradziłem z aftami (przynajmniej w 80%). Sam też się oparłem na innym poście. Jednocześnie wciąż pojawiają się prośby o pomoc. Pomóżcie, pomóżcie, pomóżcie...! Zatem oto moja pomoc: przeczytajcie to forum!!!!!!! Choćby miało Wam to zająć tydzień!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paatt
ok Divo ;)) przeczytam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sleepysis
Czesc wszystkim. Mam pytanko. Czy laryngolog zajmuje sie czyms takim jak afty? Mam aktualnie afty a jutro ide do kontroli do laryngologa i nie wiem czy mu je moze pokazac. Ale jesli on w ogole sie tym nie zajmuje to bedzie przypal :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paatt
możesz iść się zapytać;) przecież Cię nie zabije ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Divo
No więc w skrócie (o wszystkim już pisałem szczegółowo): 1. Z aftami byłem u: Dermatologa, Laryngologa, Stomatologa oraz Internisty. Ten ostatni nawet nie rozpoznał.... reszta rozłożyła ręce i skasowała kasę. Oni są kompletnie bezsilni. 2. Mój sposób na ogromne ograniczenie występowania aft oraz czasu ich trwania to po prostu wywalenie do kosza wszystkich super hiper codziennie reklamowanych, fluorowych past do zębów. Kupcie sobie pastę-żel aloesowy! Liczę, że napiszecie do mnie odnośnie rezultatów, a także podzielicie się z tym z innymi cierpiącymi. Kuba / Divo / Eerie / box@itopen.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paatt
z forevera pasta żel aloesowa? mój tato jest w tej firmie:) całkem niezła;D tylko, że teraz nie mogę jej uzywac.. czyli vademecum odpada?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paatt
odpisz Divo!!;p;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Divo
Ja używam Forever Bright. Jest droga jak cholera, ale afty wyskakują mi raz na jakieś 2-3 miesiące (jedna najwyżej!), utrzymują się przez ok. 5 dni. Tak więc różnica jest kolosalna! Pozdrawiam Paatt :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mati19Wawa
witam.od jakiegoś tygodnia pojawiły mi sie w buzi "zajady"/"afty" smarowałem to wszystkim prawie ale nic nie pomagało wręcz powiększało sie teraz mam to w całej buzi i chyba w szyji ponieważ piecze jak zgaga i ciężko sie połyka żywność /ślinę. co mam robić i jak to najlepiej leczyć ? proszę o pilną odpowiedź z góry dziękuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paatt
oo jak miło ;)) ja używam nie tylko pasty z tej firmy ^^ jest super:)przerwałam mycie tą pastą i wyskakuja mi rzeczywiście jakieś paskuctwa:/ przynajmniej wiem co jest przyczyną;)) dzięki Divo, i także dla Ciebie pozdrowienia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kj39
witam w klubie aftowców mam wlaśnie dwie na czubku języka, jedną pod językiem i jedną na lewym podniebieniu; tak się dzieje od zawsze, jak pamiętam(40+) z różnym nasileniem, moje obserwacje na temat tego zo pomaga są następujące: całowanie z dziewczyną owszem pomaga, pewnie dlatego że jak się całujemy to mamy lepszy nastrój - ale z żoną już nie pomaga :( , z facetem nie próbowałem ;) wsadzanie do ust czegoś suchego i brudnego - wtedy aftę mam jak w banku, jeśłi włoże np brudne palce ale mokre - to nic się nie dzieje do płukania najlepsze jest Listerine, poznałem to kiedyś będąc w USA i dwa lata stosowałem, nawroty były bardzo rzadkie; od niedawna płyn dostępny jest już w Polsce - polecam, trzeba płukać po każdym jedzeniu, żeby przetrzebić bakterie i inne świństwa jestem pewien że nawroty mają coś wspólnego z dietą - jak unikam cukru - to aft prawie nie ma robią mi się zawsze jak zaczynam na coś chorować (katar, angina, inne tego typu przyjemności) - często afta jest pierwszym sygnałem że wkróce coś mnie trafi do smarowania miejscowo stosuję różne rzeczy, nic właściwie nie pomaga na dłużej; z tego forum dowiedziałem się o VAGOTHYLU, jutro kupię i przećwiczę sen pomaga - jak śpię minimum 8 godzin w nocy, i jestem ogólnie wyspany, to afty są rzadsze szkodzi czarna herbata (pewnie dlatego że to pleśń), wtedy jest ich więcej, dlatego polecam inne napoje alkohol pomaga w znieczulaniu, najlepiej whisky i czysta oczywiście też jedna ogólna uwaga - jak się zrobią afty na migdałkach, to 9 na 10 lekarzy zdiagnozuje anginę; olewajcie ich i nie łykajcie wtedy żadnych antybiotyków, bo to bez sensu, jak gaszenie ognia benzyną; trzeba wtedy zbić gorączkę i cierpliwie płukać gardło oraz być na ścisłej diecie (bez herbaty, kawy, cukru, owoców - generalnie bez wszyskiego co daje pożywkę drożdżom) na zdrowie wszystkim!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beza7
Wyczytałam ostatnio w poradniku typu \"sposoby naszych babć\", żeby smarować afty cukrem pudrem to znikną. Mam jedną i smaruję ją od 2 dni po 3-4 razy i naprawdę teraz prawie nie boli i jest bledsza, tzn. nie tak biała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qbus
Witam! wspaniale metody podajecie tutaj ale...nie traktujcie aft (pleśniawek) jako choroba! jest to objaw! a najprawdopodobniej reakcja organizmu, ktory ma slaba odpornosc (czeste infekcje, przeziebienia itp) nie wykluczona jest rowniez obecnosc grzybkow Candida. W razie czego jestem pod mailem lub gg: 9000191 Pozdrawiam serdecznie!!! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość forumowicz
Po przeczytaniu forum zacząłem leczenie tym co miałem pod ręką i było wymieniane na tym forum czyli Polopiryną S. Po 12 godzinach od pierwszego zastosowania już prawie ich nie ma. Polecam Polopirynę S rozpuszczoną w kilku kroplach wody i pendzelkowaniu miejsc z aftami. Sposób skuteczny i wypróbowany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AFTY -podsumowanie
No niestety po przeczytaniu wszystkich komentarzy muszę stwierdzić że AFTY to zjawisko zupełnie nie rozpoznane przez lekarzy a sądząc po opisach co za leki przepisywali to wnioskuje żeby lepiej nie chodzić do nich wogóle z żadnymi chorobami bo brak konsekwencji świadczy tu o szarlataństwie i wyjątkowym cynizmie. Moje afty powstają zawsze od truskawek i podejrzewam że to wina oprysków stosowanych przez rolników ale tylko specjalnie ukierunkowane badania mogą pomóc w rozwiązaniu tego problemu. Jako internauta żądam od lekarzy aby zajęli się prawdziwymi badaniami naukowymi i zrezygnowali z metody prób i błędów bo to metoda rodem z średniowiecza. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi się to zrobiło jak miałam chyba 5 lat. Dostałam jakiś specyfik Aftin bodajże. I tak ciągle mi się to robiło i ciągle lałam na jęzor Aftin. W końcu moja mądra mama zauważyła, że znika mi to jak jem nabiał, a w szczególności jogurty. Jeden jogurt dziennie i powinno być z głowy. Ostatnio miałam specyfik na gardło, który też działa na afty OROFAR. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bardzo bolesne
Witam. mam 19 lat i dokłądnie 8 dni temu pojawiły mi się białe bąble na śluzówce w ustach. Byłem u kilkunastu lekarzy, dentystów i każdy stwierdza praktycznie całkiem inną diagnozę. Pleśniawki, opryszczka, grzyb, i właśnie afty. Niedawno, pod językiem kilka małych połączyło sie w jedną dużą o długości ok. 1 cm i szerokości 0.5 cm. Musze ją dosłownie co chwile maścią znieczulającą smarować bo ból jest nie do wytrzymania. Do tego powiększyły mi się węzły chłonne i mam gorączke i potężny ślinotok. Afty zajęly całą śluzówkę oraz łuki w gardle. Używałem żelu solcoseryl, płynu dentosept, nystatyny do płukania, płukałem roztworami ziołowymi (szałwia, len), jadłem jakieś tabletki orofar i nic. Obecnie używam fioletu. I mam nadzieje że podziała bo już nie moge tak dalej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grzesek
gdzie mozna dostac ta paste forever bright oprocz internetu? bo nie chce zbyt dlugo czekac na przesylke i zaczac ja stosowac od razu ;>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Divo
Witaj, obawiam się, że tylko w sklepach internetowych - nie wiem dlaczego. Może przez to, że nie jest to pasta reklamowana i myślą, że nie opłaca im się to, frajerzy. Ja w jednym sklepie netowym dostałem tę pastę w ciągu 2-ch dni, ale nie pamiętam już gdzie to było. Zwykle jednak trzeba czekać tydzień. Zatem tylko net - ja zawsze kupuje zapas 2-ch past i starcza mi to na kilka miesięcy (ale zęby myję tylko jeden raz na dobę). To zresztą wystarcza - nie mam dziur, nie mam aft i święty spokój :) Pozdrawiam, Kuba P.S. Czasem pojawi mi się afta, ale określiłbym, że występują rzadziej i krócej o jakieś 90% niż wcześniej. Może dlatego, że aloes goi mikro urazy, a może dlatego, że fluor w zwykłych pastach podobno absorbuje witaminy z grupy B wspomagające gojenie się ran w ustach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gregory Afciarz
Witam wszystkich Afciarzy Od dziecińswa często mam afty stosowałem wszystkiego: - aftin - pogarsza sprawe, raczej jest proaftowy, więcej, aft szybciej rosną itp. - sachol - skuteczność zerowa - solcoseryl - skutecznośc zerowa - płukanie płynami z alkoholem - mniej aft i rzadziej, intensywne płukanie rano, po południu , i na noc po umyciu zębów - szałwia i inne bzdety nie pomagają Od dłuższego czasu mam coraz rzadziej afty , głównie jak sie pojawi to z przemęczenia , nie przespanej nocy i po przemęczeniu organizmu. Ostatnio pojawiła mi się afta przy gardle. KOSMOS !!!!!!! WIELKOŚCI 5 złotówki i dalej rośnie nic nie pomaga :(((( katorga nieziemska, nie potrafie mówić, jeść, ruszanie szyją sprawia ból, nigdy w życiu takiej afty nie mialem, najgorsza lokalizacja, organizm wytwarza dużo śliny przez co gojenie jest gorsze. Zrobiły mi sie przy tym inne afty ale już nie na gardle, szybko je wytępiłem lekiem o nazwie VAGHOTYL ( na recepte)! bardzo skuteczny na małe afty które jeszce nie zrobiły się większe niż 2 grosze, afta znika na drugi dzień, lecz już na urośniętą mało skuteczny. MASAKRA z tą aftą na gardle :( jestem załamany :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GREGORY AFCIARZ
Moja afta już jest dużo większa niż 5 zeta , załamujące nie da sie żyć , stomatolog przepisał mi sterydy żeby zmniejszyć stan zapalny i powiedział że jak długo żyje to nie widział tak olbrzymiej afty :( masakrycznie wyżarła mi ciało, większa niż 5 zetoli i strasznie głęboka :((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((( ból nie do opisania , naicnanie ropnia, wycięcie migdałków i ból po wycięciu to pryszcz :( w porównaniu do tej afty. AFTA WSZECHCZASÓW !!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×