Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kreska6766

mowi ze sie nigdy nie ozeni

Polecane posty

Gość wela
No właśnie. Chyba bym nie traciła czasu na faceta, który wyraża taką opinię, bo to równoznaczne ze stwierdzeniem że nie traktuje związku poważnie. To tak jakby ktoś mi powiedział, ze owszem ożemy "chodzić ze sobą" i sypiać razem ale on się nie chce angażować.... hmmmm Wiadomo, z enikt nie planuje ślubu i wspólnej przyszłości po kilku randakach, ale jeśli bym spotykała się z kimś jakiś czas a on by mi takie farmazony klepał to wiałabym gdzie pieprz rośnie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj, ksenofaryna,posmiałam się...coś w tym jest, co piszesz, moi znajomi męscy \'78 też męskie dziwadła. Mimo, że to są mikroi pseudoseocjologiczne wywody;P Bronię tylko mojego zawodu, niestety nie każdy socjolog pracuje w agencji lub na uczelni, a opieka społeczna to bardzo ważna rzecz w nasyzm świecie, dla wielu wręcz ostateczna. Fakt, że PRACOWNICY SOCJALNI mają niski status społeczny, co sama zauważyłaś. Ale z opisów i krótkich charakterystyk uśmiałam się głosno i szerokim hahaha:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ksenia, doceń jego chęć pomocy innym i służenia im w swojej pracy. To cenne w dzisiejszych czasach. Ale typki zilustrowałaś świetnie. Tyrmandowsko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ksenia, nie chciałabyś zacząć pisać jakichś felietonów do niszowej prasy? ;-) Pomyśl o tym, zawszeć to parę groszy na lepszy alkohol! :-D (tak mi się skojarzyło, będąc w Twoim wieku też miałam \"lekkie pióro\", a teraz... to mi tylko pisanie na Kafe pozostało... :-P szkoda. )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ksenia, a po czym to bylo Ci tak źle pewnej niedzieli? ;-) Stefan... hmm, tak ochrzciłam swojego pluszowego mikro-świstaka. Zauważam pewną niewytłumaczalną łączność z panami opisanymi powyżej. :-0 Może to z uwagi na względną "bliskość" rocznika?...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fe, he dobre, moi znajomi zwracają się do siebie Maryjanie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No mnie (niestety?) inspirował ten ostatni wymieniony Stef... :-P Ja jestem ze \"starszy numer\", ale odczuwam pokoleniową więź duchową. :classic_cool: (tak, chodziło o soplicę)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie napiszę
Mój brat kiedyś mówił, że się nigdy nie ożeni. Dziś jest gejem. Mój siostrzeniec też będzie gejem. A wszystko przez moją mamuśkę, ktora jest nadopiekuńcza. Nie życze tego nikomu... Ehhh... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ksenia, ja pamiętam, że też kiedys czytając, natknełam sie na takie tłumaczenie homoseksualizmu. Badacz twierdził, że nie zawsze jest wrodzony, a czasem jest nabywany w dzieciństwie, gdy matka dominuje, a ojca praktycznie nie ma. Kiedy to rola ojca w wychowaniu dziecka, szczególnie syna, jest minimalizowana.... Coś takiego czytałam, ale to był 3 rok studiów:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie napiszę
No i racja. Homo mówią, że się tacy urodzili, żeby zostawić ich w spokoju. Ja to dobrze wiem. Większośc kretynów nawet nie zdaje sobie sprawy z tego, że mozna się z tego wyleczyć! Okay... nie ma sprawy, nic na siłę, ale niech mi potem nie paradują na ulicach Londynu, czy gdzies tam indziej z gołymi tyłkami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale ja przecież słowem nie pisałam o leczeniu. :0 Tak usocjalizowali i tak jest. Albo sie z tym urodzili. NIe zmieniajmy innych na siłę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Millkaa
Kresko..:) Nie martw sie. :) czesto ludzie glosno deklaruja pewne postawy jakby na przekor wlasnym pragnieniom. Im bardziej czasem czegos pragna, tym glosniej mowia ze nie. Jesli zrazili sie do kobiet przez nieszczesliwy zwiazek - tymbardziej. Najbardziej zatwardziali kawalerowie czasem puszczaja i sa wtedy najczulszymi i najwierniejszymi mezami ;) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×