Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ona*

Jacy są Anglicy?

Polecane posty

Gość po brytyjskiemu
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie, ze nie - jakbym miala, tobym miala czas pisac. a tak w kolko- pociag - praca - pociag...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja jeszcze cos owiem o moich obserwacjach. Sa bardzo grzeczni i ulozeni. Niestety, malo elokwentni, czesto niekompetentni (zwlaszcza w urzedach, ale fachowcy tez beznadziejni - Polacy-przyjezdzajcie!). Ale przy okazji w pracy sluzbisci - 2 razy mialam klopoty, bo z powodu BARDZO banalnych rzeczy pisza od razu do kadr z pomienieciem osoby zainteresowanej (na poczatku pracy to bardzo stresujace,bo mozna przeciez robic bledy, a takich drobnych to sie chyba nie da uniknac :( Kobiety bez kompleksow - duzo otylych i z nadwaga, ale ubieraja sie nie tuszujac sadelka w ogole.Ja jestem troszke kluska, ale przy nich - modelka :) Przy okazji bardzo duzo ... brzydkich ludzi, na poczatku zmysl estetyczny cierpi.Jak jestem w Polsce, to sie ogladam za kobietami ;) Dorosli i dzieci zahartowani - standard wiosna, czy jesienia - dziewczynki w szkolnych spodniczkach i gole nogi. No i odwieczny temat facetow - pilka nozna... Jak mi sie cos jeszcze przypomni, to dopisze. Ogolnie ludzie mili, ale jakby bezplciowi - u nich nie sistnieje cos takiego jak oburzenie. Jak sie Polak wkurzy i to widac po twarzy, to oni chyba w lekki poploch wpadaja :)Ale moze dlatego poziom uslug jest taki zenujacy - bo nikt nikomu uwagi nie zwroci. Zostaje maska uprzejmosci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka ..............still
Witam ! Piekny dzien dzisiaj, prosze w Anglii ponad 25 C...wow... Sama radosc ! Czy ja tu juz podawalam numer przez ktory mozna dzwonic TANIO - 18 p na komorke, bo wiem, ze mialam zamiar, ale nie wiem, czy doszedl do skutku... Slaba glowa... ;) Prosze dac znac jesli ktos potrzebuje. Z moich obserwacji wynika, ze Anglicy sa schematyczni, wprawdzie dobrze ulozeni, ale tez obgaduja sobie tylki ...... Nie dotrzymuja za grosz slowa, z punktualnoscia tez bywa nie za dobrze... O urzedach juz nawet nie mowie, brak kompetencji jest zastraszajacy, najprostsze rozwiazanie jest ciezkim do zgryzienia orzechem. Scenka w sklepie: koelzanka chcac sie pozbyc drobniakow a majac zaplacic 1,85 dala 2 funty 5 p i czeka na reszte... kobieta dostrzegla w tym ogromny problem, NO jak to, jak ma tak wydac... Kolezanka musiala wytlumaczyc ILE ma wydac... Mma wiecej obserwacji, ale mam za dobry nastroj zeby sobie o wszystkim przypominac.... A z pozytywnych? Chyba luz, ale to tez dzieki pewniejszej sytuacji finansowej... pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość help me in
hej Kochane! widze , że jesteście bardzo pomocne, co rzadko się zdarza na tym forum. Widać, że prywatnie jesteście spełnione a przez to bardzo symatyczne :) hmm...a czy mogę mieć prośbę do Was? Czy któraś z Was jest w stanie looknąć na moje CV czy jest poprawne? Chodzi mi o wymienone skills i reszte informacji bezposrednio o mnie czy sa poprawnie gramatycznie napisane? milego dzionka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
help me in - napisz do mnie na maila (znajdziesz go pod moim nickiem) i Ci lukne, ale moze dopiero next week, bo teraz jestem w Polsce i mam ograniczony dostep do netu.... w sobote wracam do UK, wiec bede mogla spokojnie zerknac i ewentualnie cos doradzic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak mi sie uda jutro rano, jak nie to w piatek (bo mam wolne :) ) to wrzuce tutaj wzor angielskiego cv, co juz dawno obiecalam, ale praca, praca, praca... tak podobno powinno wygladac cv wedlug anglikow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ps.ogladalam ostatntio film w TVP 1 (chyba) krecony przez brytyjczykow, o (glownie) polakach pracujacych w GB.hmm w sumie bylam troche zazenowana.anglicy wyrazali sie dosc niechetnie np.mowili ze polacy zabieraja im prace itd. polacy z kolei byli traktowwani jak ludzie zapelniajacy nisze w ktorej nie chca pracowac obywatele GB. wiem ze w wiekszosci przypadkow tak jest,ale nie wierze ze wszyscy pracuja na budowach,jako kierowcy etc (notabene zadna praca nie chanbi). jak to jest,czy brytyjczycy nie chca pracowac,ze jest tyle wolnych miejsc pracy?? czy oni dostaja taaakie zasilki,ze im sie nie chce pracowac.juz sama nie wiem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ona* - mysle, ze tacy polacy z budow sa po prostu bardziej widoczni, bo jest ich wiecej. to nieprawda, ze zabieramy prace, bo wiekszosc polakow faktycznie robi to, czego nie chca robic brytyjczycy (budowy np). raz sie mowi, ze zabieramy prace, innym razem, ze super - wypelniamy nisze i czort wie, kto ma racje... pewnie troche posrodku, ale prawda jest, ze jak anglik (no, najczesciej sa to chyba imigranci skads tam \"jadacy\" na zasilkach) nie bedzie chcial pracowac, to go zadna sila to tego nie zmusi. a jak pracowac chce, to nie powinien miec zadnej trudnosci ze znalezeniem pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka ............still
Czesc dziewczyny ! Mam nerwa strasznego, siedze i gryze palce...na razie nie bede mowic dlaczego, ale mozecie sie domyslac ........ w sumie wielu rzeczy sie mozecie domysalac, ale na razie nie bede pisac, mam nadzieje, ze sie uda ! Nie tym razem, please...! Smaleyface- jasne, oni maja koncowki, ale my nie lubimy tych ich 2p eh? ;) ciezkie to i nic z tym zrobic... mam juz uskladana kolekcje ... Ciesze sie bardzo, bo jade pod koniec maja do Polski ...! Na cale 2 tyg.! Mam jedynie nadzieje, ze nie bede miala do przekazania szokujacych wiesci ;) KURDE. 🌼 🌼 🌼 pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka ............
Smileyface --- na szczescie nie ! ;) :) :) :) :) :) dzieki za troske :) 🌼 Nie mialam wiekszych powodow, zeby tak myslec, ale co psycha sobie nie wmowi, nie ? W sumie tragedii by nie bylo, ale zawsze to lepiej zaplanowac... :) Juz tylko 12 dni do wyjazdu !! 🌼 ;) :) Przywiezc wam pierogow :) ? pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilowa
mieszkam z anglikiem od dwóch lat , przywiozłąm ze soba dwoje moich dzieci, mamy wspólną10 mieś córeczkę, moje dzieci traktuja go bardziej jak kumpla niż ojca i jest ok.Poza tym jest dobrym czułym i kochającym facetem.A co ogólnie do anglików to cholerne brudasy, mają świra na punkcie swoich psów, ale sa bardzo mili i nie zobaczysz za okienkiem w banku lub za ladą naburmuszonej baby , obsługa jest zawsze bardzo dobra i nawet jak czegoś nie rozumies zto ci pomąga, kultura na drogach jest bez porównania do polskiej(super)|Ogólnie to luzacki naród,moze wynika to przede wszystkim z dobrej sytuacji materialnej, nikt tutaj sie nie martwi ze nie wystarczy do pierwszego.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja ja ja
a co tu tak pusto???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka ...........
smileyface, natala, ivett... ona, gdzie sie podziewacie ?? ja zagladam, ale zadnej nie ma :( jeszcze zajrzez na no to londyn, ale cos mi z zniknal z wybranych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka ..........
Witam cie smileyface 🖐️ - i ciesze !!!] :) :) Co u mnie slychac, dzieki, na arzie wszystko git, nie wiem, czy pamietasz, jak pisalam o pewnym Brazylijczylu . juz niestety nie jestesmy razem- a walsciwie BARDZO stety :D :D bo za duzo zdrowia mnie ten zwiazek kosztowal, nie zeby ON byl zly :), ale za duzop przeszkod bylo, ktore mnie turturowaly ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka ..........
aha- an londynie cie znalazlam, zaraz tam ide moze juz przeczytalas i mi odpowiedzialas ? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anglicy są rudzi i piegowaci
i w większości przypadków ciotki, a ci pozostali biseksualni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anglicy są rudzi i piegowaci
nie spotkałaś rudego przez 4 lata? bo się malują, a mają dobre kosmetyki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawa...07
a ja sie zastanawiam jacy sa jako partnerzy. jak uwodza, jacy sa w zwiazku, w lozku. mam takiego jednego ale nie wiem czy nie sciemnia mi tu za bardzo. nie wiem czy mam mu ufac. no co mnie jeszcze przeraza to kwestia porozumiewanie sie. kurcze ile bym sie nie uczyla angielskiego to i tak zawsze jakies nieporozumienie moze sie wkrasc przez zle uzyte slowko itp. macie jakies doswiadczenia z nimi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×