Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Jagoda Lee

Kącik naszej poezji.

Polecane posty

Gość Kasiunnia
Siedzę wpatrzona w dal..... ręką podpieram twarz myślę gdzie jesteś..... Czy wiesz, że pada deszcz? Patrzę na smutną szybę i juz sama nie wiem, czy to kropla deszczu, czy łza spływa po mym policzku......... ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobryyyyyy wieczorrrrrrr Panstwuuuuuuuuu:-)))) to wprawdzie nie jest jakas sensacja - ale radocha tak - czy tak :-) melduje sie z nowiuten-kie-go kompa:-) :-) :-) *Jagoda Lee* - cofnij ciut linijki - znajdziesz moje slowa - narazie tutaj - nim lawina takowych do skrzynki kiedys wpadnac zechce -amen;-) pozdrowionka! v.v.v.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Kochani ! Małgoś1- wpadaj zawsze ,kiedy masz czas - zapraszam :D Witaj Kasiunnia :) Fajnie ,że coś swojego zostawiłaś:) Radosny - gratuluję !!!! Nowy komp , to naprawdę coś :) Radosny - gdzie mam te linijki cofnąć ???? :) Czekam na podpowiedź , a na razie ściskam mocno :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FATALNIE TA STRONA WYGLADA GDY NIKT TU NIE ZAGLADA :-( dzien dobry *Jagoda Lee* :-) :-) :-) \"slonce,..slonce w ramionach...czy twego ciala krysztal pelen..oblokow jasnych ..gdzie zdroj blekitny tryska..\" skojarzyly mi sie slowa K.K. Baczynskiego - bo aura tu krolewska i dzis --- blekit nieba tak intensywny i slonce muska coraz bardziej zadowolonych przechodniow - bo dni jak \"szare plotno- z mgla i deszczem\"- dopadna nas wczesniej czy pozniej ;-) - ze ino usmiechnac sie trzeba i rzec: ech... zycie jest pikne:-) pozdrowionka ! v.v.v.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10 pazdziernika - godz. 11:39 czy jakos tak - tam wpisane zostaly slowa dla Ciebie -*Jagoda Lee* co bys wiedziala, ze kontakt mysli -narazie - ino tutaj ma miejsce -amen;-) v.v.v.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobry dzień.Boli mnie serducho i nie mogę spać ,mam trochę problemów! Ale takie życie!A Wy co porabiacie? Uczycie się czy może pracujecie?.Ja już niestety połowę życia mam już za sobą i czekam na emeryturkę ,jeszcze tylko 20 lat hi hi a może mniej......Pozdrawiam wszystkich wrażliwców , twórców i artystów.:):):):):PAPAPA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ble ble ble...
Sniadanie Lezales na trawie Wsrod lez poranka Mrowka chodzila po twojej stopie Caly dzban promieni slonca wypiles Zjadajac potem Talerz moich pocalunkow Od ktorych trudno bylo sie oderwac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Kochani :) Witam Ble ble ble :) Ładne to , co napisałaś :) Szczególnie \" zjadając potem talerz moich pocałunkłów....\" Pozdrawiam i zapraszam :) Małgoś1- ja obecnie wychowuję dzieci :) A lat mam tyle , ile widać w moim nicku :) Pozdrawiam ciepło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ble ble ble...
Zwierzenia Kochalam wielu Przed toba... Kochalam...? Myslalam Ze kocham... Mowilam do Nich: "myszko..." A pozniej okazywali sie Zwyklymi Kanalowymi szczurami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uwazajcie na bakterie pazdziernik sle ich cale serie ;-( wrrrrr...energii malo--- bo cos dorwalo ;-( wiec walcze dzielnie...hehe i,,,ziewam caly czas a rymy wspaniale poszly w las to haslo *pozdrowienia* niewiele... zmienia cytryny i jablka - to teraz moja gratka ale...nic to, Wolodyjowski!\"\"\" - mio to sle *pozdrowienia* do Polski:-) :-) :-) dla *Jagoda Lee* i dla Malgosi - niechaj Wam sie dobrze wiedzie ze slodkiego ja najbardziej lubie sledzie;-) hehe hehe hehe v.v.v.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie - Radosny !!! A ja ze śledzi najbardziej lubię słodycze :) Ble , ble ,ble -bo faceci to takie gryzonie ...;) Ja mam dobry nastrój , bo pogoda przepiękna :) Byle do wiosny i do kwitnących bzów :) Uwielbiam je ..... Trzymajcie się ciepło :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, witam. Ciągle zaglądam i czytam, ale jak już wspomniałam, nie mam czego zamieścić, nie jestem chyba jeszcze gotowa do pisania... Nie ważne. Dlatego właśnie postanowiłam tu wrzucić coś innego. Kawałek prozy, chociaż wydaje mi się, że więcej w tym kawałku poezji, tylko formę jakąś dziwną przybrała... ;) W każdym razie mniej więcej oddaje to, jak się teraz ostatnio czuję. Jakaś melancholia mnie nachodzi. Chcę wdychać jesienne powietrze, zachwycam się kolorami, w jakie ogień maluje liście, szukam samotności, chwili ciszy, spokoju, nawet ludzie mi jakby przeszkadzają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Noc. Półmrok. Tylko mrugająca za oknem uliczna latarnia, która wygląda jak kocie oczy, rozmywa na ścianach kontury niemal namacalnej ciemności. Radio szepcze cicho obojętne, choć znane melodie, które może powinny się kojarzyć, ale jakoś nie mają na to najmniejszej ochoty. Noc, półmrok. Zegar śpiewa znajomo, a księżyc akompaniuje mu czasem na strunach dłu¬gich, nie-blond w tym świetle włosów. Kociooka latarnia lubi mieć pierwszeństwo. Zagłusza wszystkie inne, mniej obojętne od niej melodie, ale nikt nie ma jej tego za złe. Już się starzeje. Od dawna fałszuje i brak jej harmonii. To nie to, co księżyc: łagodny, spokojny, nie uznaje gwałtownych zmian tempa, nigdy nie miewa chrypki. Noc. Półmrok. Już od dawna nie potyka się o meble, nawet w ciemności. Na pamięć zna drogę do każdego miejsca w pokoju, w mieszkaniu. Nie potrzebuje do tego lodowatej, tryum¬fującej lampki na biurku. Tak długo jej już nie używała. Bała się, że zamarznie, że nie wy¬starczy jej w płucach powietrza, utopi się, albo może zwyczajnie zaśnie. Nie była pewna, co byłoby gorsze. Co byłoby lepsze? Zresztą, nie potrzebowała światła. Nigdy nie było jej niezbędne. Nigdy go nie chciała. Spojrzała na ciemny, bezkształtny kontur kołdry. Księżyc akurat umknął za firankę chmur, a kociooka latarnie zapragnęła pauzy w swoim utworze. Tylko cień. Jedynie tyle potrafiła do¬strzec pomimo, iż wzrok zdążył przyzwyczaić się już do ciemności. Jakby kawałek mroku scho¬wał się pod kołdrą, ułożył głowę na nie-jej poduszce i zaczął płytko oddychać, udając, że za¬snął. Tak naprawdę nie była pewna, co kryło się w rzeczywistości pod kołdrą. Rano znajdo¬wała tam co dzień tę samą twarz, która chyba powinna być znajoma, ale nigdy nie przestała być obca. Ale i ona nie wyglądała jak ten cień. W nocy musiało tam kryć się coś więcej, ale nigdy nie sprawdziła. Może dlatego nie włączała światła, żeby nie wiedzieć. Wcale jej to nie obchodziło. Miała swoją połowę łóżka, własną poduszkę, z której czasem nawet korzystała. Raz na jakiś czas brała ją i kładła na oparciu fotela, żeby był bardziej przy¬jazny. Nie był, ale czuła się z nim lepiej. Teraz też jej plecy wyczuwały znajomą fakturę, wy¬pracowany przez lata kształt, który niemal instynktownie dopasowywał się do tego, o czym niemal marzyła, czego niemal potrzebowała. Tylko niemal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Opisz tętnem prostokąt krzyża kiedy zamykam srebrną klatkę powiek przykładasz usta do mej głowy jakby opatrując głęboką ranę melodię milczenia dopełnia bezradność uczuć mam twarz dziecka wygięły się zapałki kręgów na plecach niby płatki śniegu plamy czerwieni będziemy oddychać abisylem światła aż przebiegnie okres rozpadu serca zbliża nas jedynie monochrom bólu niech boli długo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piszę.... bo jest mi bardzo smutno. Wiem , to minie ...ale muszę to z siebie wyrzucić. Dziękuję... że wysłuchacie mych żali. Smutek me serce wypełnia... Oczy wilgotne wciąż są... Niebo spowiła znów pełnia Mój świat okrył się mgłą Jestem.... jak zerwany listek Smagany deszczem przez wiatr Chociaż intencje mam czyste... Nie docenia mnie cały swiat! Jestem ...jak robotnica mrówka Udręczona morderczą pracą Lecz nie ma dla mnie ciepłego słówka.. Wszyścy...... po prostu mną gardzą! A w głowie ciągle kołacze .. Pytanie o miłośc.... taką zwykłą Serce już nawet nie płacze... Choć bardzo ...bardzo mu przykro!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czego kobiety nie rozumija
A kiedy będe Twoją żoną, umiłowaną, poślubioną, wówczas się ogród nam otworzy, ogród swietlisty, pełen zorzy. Rozdzwonią nam się kwietne sady, pachnąć nam będą winogrady, i róże śliczne, i powoje całować będą włosy twoje. Pójdziemy cisi, zamyśleni, wśród złotych przymgleń i promieni, pójdziemy wolno alejami, pomiędzy drzewa, cisi, sami. Gałązki ku nam zwisać będą, narcyzy piąć się srebrną grzędą i padnie biały kwiat lipowy na rozkochane nasze głowy. Ubiorę ciebie w błękit kwiatów, niezapominek i bławatów, ustroję ciebie w paproć młodą i świat rozświetlę twą urodą. Pójdziemy cisi, zamyśleni, wśród złotych przymgleń i promieni, pójdziemy w ogród pełen zorzy, kędy drzwi miłość nam otworzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślałam że jesteś aniołem Ale nie ma aniołów na ziemi Są tylko ludzie i potwory Co ranią wówczas gdy są pewni Ze są lepszymi Ze są mądrzejszymi Na co komu takie stwory? Nie jestem jeszcze z kamienia Ale moje serce z dnia na dzień Się zmienia Bo już nie wierzy że Nie ma zwątpienia Przyszło chociaż nie chciało Jest i będzie trwało Bo nas jakoś dziwnie już nie ma Ale może do zobaczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmmmmmmmm ...hmmmmmmmmmmm....hmmmmmm;-) thx*Jagoda Lee* - przypomnialas czyje to slowa (Tetmayer) bo plyta pamieci alarmowala: skad ja to znam!!! --i brak bylo odpowiedzi..hehe LUDZIE...piszcie rymami, piszcie proza - ale jak KOGOS cytujecie - wbijcie cudzyslowniki - inaczej bedzie to kradziez tworczosci innych -amen;-) pozdrowionka! v.v.v.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Kochani !! Tararara -dzięki za uśmiech .Odwzajemniam :D Radosny - tak , święte słowa -jak cytujesz -powiedz CZYJE !! Cieplutko pozdrawiam i zmykam do łóżka .Pa , pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×