Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ona ...

Chomik- smutki i radosci

Polecane posty

Mam problem. Jakieś 3 tygodnie temu kupiłam sobie chomika dżungalskiego w sklepie zoologicznym ( samiczka, młoda) Jak go przywoziłam do domu, miał piękną, świecącą sierść na całym ciele z ostatnio zauważyłam ze ta siersc została tylko na głowie, a na grzbiecie i innych częściach ciała juz taka....zwyczajna. Być może zależy to od jedzenia, ale ma przeciez mieszanką ,, VIt.....\" czy jakoś tak i nie sądze, zeby od jedzenia to się robiło. Próbuję mu dawać jabłko, marchewkę ale nie chce mi jej jeśc. raz na jakis czas orzeszek i na tym się kończy. 2 problem to oswajanie. biorę go już na ręce i jest wszystko ok, ale tak w 2 tygodniu pobytu u mnie w domu zaczął sie ,, wypróżniać\" na rękę. tzn na początku sikał i robił,, kupki\" a teraz tylko ,,kupki\" nie wiem czym to jest spowodowane ale chciałabym go tego oduczyć ale chomika mam 1 raz i nie wiem jak sie do tego zabrac.I co do tego wypróżniania, to nie jest tylko ręka, ale np dywan, posciel.... Prosze...powiedżcie mi co mam robic. LIczę na pomoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pppp
zmien mu jedzenie.jak mozesz to wez go do weterynarza. mleko, wode, moze mu goraco. zmieniaj mu czesciej trociny.kup moze domek albo daj pudelko od herbaty.a moze tez kolko zeby sie nie nudzil.a i cos do tego zeby sobie ostrzyl zeby.bo jak tego nie bedzie mial to nie bedzie jadl bo zeby mu urosna za duze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miałam to samo na początku! Nie ma się co martwić. Chomiś po prostu się stresuje nową sytuacją, otoczeniem. Moja tak samo ze strachu kupkała mi na rękę :) Przez pierwsze tygodnie nic nie jadła, cały czas spała i w ogóle stwierdziłam że chomiki są nudne :D Teraz już jest ok. Niech karma zawsze będzie w miseczce, obowiązkowo woda, jakiś domek (choć moja w nim nie śpi), karuzelka i rolka od papieru toaletowego :D (serio najlepsze zabawka dla niej, którą prędzej czy później zjada :D) Ja nie wymieniam za często trocin (raz na miesiąc) i żyje, ale z tym ostrzeniem zębów dobra rada, mój chomik uwielbia suchy, twardy już chleb czy bułke :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A i teraz zbliża się ciepełko więc za radą pppp zadbaj żeby klatka czy akwarium nie stało w zbyt nasłonecznionym miejscu :) P.S. Dżungarki są kochane :D Zawsze miałam świnki morskie ale przy nich za dużo sprzątania ;) :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ty Ruska Myszka Miki
Raz na miesiac zmieniasz trociny , to chyba capi jak skurczysyn ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mam świneczkę morską
i nie zamieniłabym mojego prosiaczka na żadne inne zwierzątko. Jest już u mnie prawie półtora roku i jest po prostu rozkoszny :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No kurna jego Olek
Jak przez miesiac trocin nie zmieniasz , to nie capi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wyobraź sobie że nie capi!!! Jak nie wierzysz to sobie kup takiego chomika i sam(a) sprawdź :P :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo dziekuje za rady :D Co do tych rzeczy które wypisałyście/liście: -Domek ma - rórke z papieru tolaetowego też ma -jedzenie cały czas ma - niestety nie stac mnie na weterynarza bo pewnie wydałabym na niego więcej, niz kosztował sam chomik - trociny zmieniam mu 2 razy w tygodniu ( wtorki i piątki) - gałązki do gryzienia też ma ( musze sie tylko po jakąś większą korę wybrać ) - suchy chlep też miał ale coś mu nie smakował. Dziękuje za rady, mam nadzijeę ze moja ,, obecna sytuacja{\" sie oprawi w najbliższym czasie bo to naprawdę słodkie zwierzątko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja kocham wszystkie gryzonie a najslodsze sa myszki!!!! ale potwornie capia, wiec hoduje myszoskoczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chomikowa
Hej... ja miałam 4 chomiki, ale zawsze syjamskie. Wydaja mi sie one najmądrzejsze i najlepsze do oswojenia. Dzungalskie są malutkie, szybkie i raczej dzikie. O koszta weterynarza sie nie boj. Ja kiedys byłam i zapłaciłam tylko za lekarstwo. To były takie kropelki za niecałe 4 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam pytanie. Czy można ,, kąpać\" chomika? Chcicłabym żeby mu sie futerko troszke odświerzyło i wypachniało troszkę :) Ale boję sie ze boże dostać jakiejś choroby. wiec można czy nie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bez przesady, kąpać to już go nie kąp. Chomik i tak jest zestresowany nowym otoczeniem i sam sobie wypielęgnuje futerko. Poza tym musi się przyzwyczaić, za to później jest wdzięczny za smakołyki. Mój jadł wszystko, nawet mięsko, tzn.odrobinkę boczku lub szyneczki, ale podobno te dżungarskie powinny, bo w naturze jedzą dużo owadów, więc potrzebują zwierzęcego białka. Dużo radości dostarcza chomik, zwłaszcza jak nie można spać, bo całą noc kręci się w karuzeli. Kiedys to przeszkadzało, ale teraz, jak go nie ma, brakuje tych nocnych hałasów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm. No chyba troche zle mnie zrozumiaes nie chodzilo mi o calkowite zanurzenie w wodzie czy cos podobnego. poprostu o ,, namoczenie zeby futerko bylo swierze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jejeje
chomików się nie kąpie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeee tam
ło a ja kiedyś wykompałam i nawet w wannie pływał:P dziwne..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeee tam
wykąpałam - literówka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sąsiadka też kiedyś wykąpała, chciała mu futerko odświeżyć podobną metodą i się utopił. Nie odświeża się chomikom futerka, on sobie o niego zadba, Ty tylko dbaj o czystość w klatce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chomików nie wolno kąpać ! One same dbają o swoją higiene ! Moga sie utopić albo chociażby woda im naleci do uszek i problem gotowy! Zresztą to są czyścioszki i same sie pucują codziennie! Za czesto zmienianie trocin tez nie jest dobre-wystarczy raz na tydzien a nie dwa.Bo chomiki \"chomikują\" jedzenie i sie wkurzają jak im sie to za czesto zmienia.Wiec raz na tydzien wystarczy.Dawaj mu warzywa najlepiej marchewke ale nie startą bo na całej sobie ząbki ostrzy.Aaa i w zime zrezygnuj z warzyw bo one są sztuczne i to wywołuje (najczesciej smiertelna) chorobie czyli biegunke.Wode mozna dawać nie przegotowaną jezeli ma sie w miare czysta.Ja osobiscie daje przegotowaną bo mi juz 2 chomiki na biegunke zmarły wiec jestem wyczulona.Ale nic innego do picia nie dawać jak wode(zadnych sklepowych chomikowych napoi-bynajmniej u jednego mojego wywołało to właśnie rozwolnienie).Chomik moze sie stresować dlatego na razie tak ubogo wygląda.Co do kupek na rece to normalne boi sie ręki i musi sie przyzwyczaić.nic na siłe jezeli nie chce wychodzić to go nie wyciagaj bo zdziczeje. co do wypowiedzi mikifiki:zgadzam sie chomiki lubią chleb twardy dodam tylko,że ten chleb musi byc twardy (zaschniety-najlepiej piętka) bo nie wolno dawać tego miąszu bo on w żołądku zkisi i bedzie problem. // poza tym syryjskie a nie syjamskie ? nie spotkałam sie z syjamskimi sama mam chomika ale syryjskiego zreszta mialam ich juz duzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale ja nie miałam na myśli uczenie go pływać czy coś takiego. Chodziło mi o namoczenie delikatnie na ręce no ale jak nie to nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wolno moczyć chomików! Jeśli chcesz go oswoić, bierz go dwa razy dziennie na dłoń, ale niech sam wyjdzie z klatki, i tzrymaj go tak chwilę przykrywając lekko drugą dłonią. Klatkę rzeczywiscie można sprzątać tylko raz na tydzień, w tym czasie nie zdąży zrobic się brzydki zapach, a chomik faktycznie wkurza sie, jak w świeżej klatce nie ma zachomikowanego jedzenia. Dlatego też szybko robi mały bałagan w trocinach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spokojnie :) niepotrzebnie mu moczyc futerko bo sie moze zestresować tylko i te trociny tez nie za czesto chociaż hmm nie ma nic śmieszniejszego niż wkurzony chomik łażący po klatce gdy sie mu zmieni trociny ;)) hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość świstak jeży
Kąpać, kąpać. Ważne żeby nie wyżymać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wkurza się, a jak. Szuka tego zachomikowanego żarcia i wytrząsa trociny poza klatkę. Zostawiłam go kiedys na 3 dni to sie obraził i jak wróciłam ugryzł w palec. Bo przyzwyczaiłam, że codziennie wychodził poza klatkę na parę minut. Niby chomik, ale ma swoje specyficzne zachowania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jejeje
Mój chomik zakopuje sobie w każdym rogu akwarium jedzonko. Jak zmieniam mu trociny przekładam je (jedzonko) w jakiś pojemnik i przy wsypywaniu nowych trocin spowrotem usypuje mu w rogach górki :D Nie jest wtedy taki zdenerwowany a i ja oszczędzam na karmie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy wiecie może..w jakim wieku można zacząc rozmnażać chomiki ? No i jeszcze jedno. Może głupio zabrzmi, ale czy można łaczyc chomiki dżungalskie z syryjskimi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhhheh
a ja mam takich jeb***ętych sąsiadów że kupili dziecku chomika, a ono znęca się nad nim. teraz już nie, bo wyrosła z tego, ale kiedyś to masakra. brała w ręke i machała jak poj***ana. pojebana i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okularnica *-*
wzielam sobie w opieke chomiczka, tylko nie wiem za bardzo co one ejszcze ejdza? tzn szukalam na necie, cos znalazlam ,ale mzoe mi ktos "z wlasnego doswiadczenia" podpowie? daje mu mleko i wode do picia- takie upaly ale on cos nie bardzo ma ochote pic :( i jeszcze mi nigdy nic nie obsiusial- czy to normalne? :/ no i marchewe, brzoskwini kawalek, oo arbuza- duzo wody ma w koncu, pomidora, jablko, wczoraj dalam mu kalarepe i kawalek selera- wyczytalam, ze tez lubi, ale nie zjadl :/ kupilam mu gotowa karme- z ktoeej "wyzera" slonecznik, pestki dyni i orzeszki, prawie cala reszta zostaje :( ma galazki i sucha bulke do obgryzania, aha dalam mu tez kawalek zotego sera i jogurtu- czy to starczy? tzn wyczytalam ,ze potrzebuje bialka duzo, a skad je brac? moze ktos mi podpowie? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×