Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kuchnia

Nasza kuchnia na kawkę

Polecane posty

Gość inka7282
no prosze, a dla mnie to juz cmoków nie ma, czy niedowidze z lekka? :( wkurw.... się dzis bo pozarłam się z jedną taka nauczycielka o moich uczniów. nie dość,ze ich chce z jedna jedyna puścić, to jeszcze jakies ironiczne żarty pt. "no i gdzie teraz jest wasza wychowawczyni?" ale pomimo straconych nerwów wygrałam, bo wieczorem zaglądam do dziennika, a tu wszystkie jedyny przeprawione na dopki :D dziwna sprawa z tym moim M. trzeci dzień, dwie tabletki i 1 kg mniej, ale w cm nic i apetyt mam jak cholera, szczególnie na czekoladowe:( no i efekty uboczne zerowe :D Malinko, trzymam kciuki, wszystko będzie dobrze. i kochane dziewczynki, błagam was-gdybym napisała coś kiedyś nie tak, to przymknijcie oko, bo moje poczucie humoru ostatnio jest coraz bardziej czarne :( i nie bierzcie do siebie, to tak na wszelki wypadek, :D:D:D a teraz całuski dla wszystkich szczęśliwie zaręczonych, bardzo zmachanych, tęskniących, wyjeżdżających, nie mogacych dostac się do komputera ( a tak a'propos-to kasia juz nie będzie mieć wymówek, bo komputer 10 dni wolny), kończących studia i zapracowanych. a oprócz tego jeszcze dla duni i PN:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki, mam małą chwilkę, bo przychodzi do mnie moja przyjaciółka Grażyna, która przyjechała na 4dni ze Szwecji. Michał poszedł w związku z tym wykorzystać czas i poodwiedzać kolegów:) Nie mogę się doczekać tego sabaciku z Grażą, bo się nie widziałyśmy od wesela Moniki. Ale już tęsknię za Michałem. Jest cudownie, wspaniale, fantastycznie. Zaręczyny były przepiękne:) Nie mogły być lepsze:) Ooo, Graża już jest:) Spadam! Myślę o Was-chciałam tylko, żebyście wiedziały:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inka7282
buuu, no i gdzie jestescie? jeszce nie tak późno,zeby zamykac :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ELLLOO. Wskoczylam do kuchni,bo moj swinin poszedl sie wywieetrzyc,a tak naprawde to pewnie zachcialo mu sie palic.Ano tak INUS masz racje jesli chodzi o dostep do kompa,ale to tylko kolejka bedzie mniejsza,bo jeszcze pozostaje moja swininka.Ale w zwiazku z tym ze sa mistrzostwa to ja bede spala w pokoju swinina,to bede mogla czesciej miec kompa dla siebie.....na na na na na na na. Chociaz nie wiem czy z tesknoty bede mogla pisac o czymkolwiek anizeli o tym,ze swinina ni ma ze mna....Ale taka gupia juz jestem,bo lun ma juz prawie 18 lat,a ja mysle,ze moze ma z 10,czy cus... Ktokolwiek widzial-ktokolwiek wie co z nasza JARZYNKA,bo nie odpisuje na sms-y.JARZYNKA ten foch o sciane jest do CIEBIE-----FOCH!. INKA uwielbiam nauczycielki umiace walczyc o swoje dzieciaki.UKLON DLA CIEBIE UKOCHANA. Moja Natalka tez kiedys miala taka fajowa pania w szkole podstawowej,ale niestety zostala zezarta przez takie bezduszne dupy....i musiala odejsc na emeryture,ale ona serce by oddala swoim dzieciakom i martwila sie nawet o taki beznadziejny gatunek i nigdy na nikim nie polozyla laski.... Malinka dopiero wrocila z Czech wiec pewnie zaraz padnie jak pies pluto,ale TY MALINUS musisz teraz odpoczywac kochana. Brydzia pewnie pije drinki z kolezanka,a MONIS kochana na bank walczy,aby KASIULKA poszla spac [ kochana moja ] DUNIA wciaz nie moze sie przestawic,ze jest juz we w Polsce. Q-ANIA buziaczki ode mnie,DOMINISIA toze buzialki gorace. INKA a TY nie czytasz swininkom.No nie mow mi,ze to tatus im czyta....A moze juz popadaly ze zmeczenia-bidulki.No bo ilez mozna ganiac,hasac,balaganic i broic przez caly dzionek.W koncu kiedys trza pasc w lozku,a jak kto nie zdazy sie doczolgac to i kolo wyrka... NA NA NA NA . CMOKI BARDZO MALINOWE DLA WSZYSTKICH MORDEK.AAAAAAAAAAAA JA CHCE NA TAKIE FORUM,O KTORYM PISALA MONIA W MEJLACH,ZEBY NIE TRZA BYLO PISAC W KOLO HASLA,BO MNIE KIEDYS SZLAG JASNY TRAFI..... CMOK CMOK CMOK.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieńdoberek!!!! Co to jest wstawac krowy doic:D:D:D Wstałąm kurnia juz dawno bo suszy mnie niemiłosiernie,kacyka mam;):P wypiłam wczoraj 3piwka tatry mocne to 1z moich browarków ulubionych z rodzicami i znajomymi na podwóreczku przy grilku,jejuuuu jak tak będzie często to uuuubuuu urosnę znów w szerz:Oale nie dam się bo czekam na tą cholerną lide która idzie już od srody bodajze co ponoc wysłał cwok jeden odrazu tratatata srali muszki będzie wiosna.....dupek!!!!!Już więcej u niego nie zamówię to drugi raz tyle czekam:O Zaraz dopiszę więcej bo mamuśka mi się drze spod kołdry z zamkniętymi okami:)żeby kawkę jej zrobic do łózia więc dobra córcia lecę:) 👄👄👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No jestem jestem znowu;)niestety moje bzdziągwy! :) Zrobiłam mamusi kawusie sobie przy okazji też ale capuccinko bo zwykłej nie pijam i bardzo mnie cieszy,że tego nałogu nie posiadłam:P ukroiłam jej jeszcze włoskie tiramisu normalnie pychotka ja nie mogę delicje:D i sobie oczywiście:D:P Ja to chyba jestem jakiś lekoman,mamcia mnie szprycuje glukozaminą na moje kolanka biedne po jeb...Italii,piję Noni,sama łykam diane35,betakaroten forte,Longo Vital z żeńszeniem,tabsy na żołądek i dojdzie Lidka:) Katarinko o co chodzi z tym przestawieniem się?:) żaraz wysyłam Ci mailem fotki ale to starsze nie mam terazniejszych,myslałam,że dostałas jak i reszcie brygady wysyłałam. Jarzyneczka wreszcie się odnalazła,zaginiona w akcji:) Brydzia zaginęła ale pod kołderką z takim jednym Panem Michałem ale oni tam dają sobie radę z \"tym\"odnajdywaniem się:P Tak trzymac ptaszki,nadrabiajcie,szalejcie,bawcie się póki jesteście młodzi i nie macie na głowie dzieci ani problemów.Buziaki dla was! Malinka biedna pewnie w głowie tylko szpital,trzymaj się kochana jesteśmy z Tobą!!! Kurnia muszę zmykac kochane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć i czołem, moje Kochane!:) :):):) Łóżkowych szczegółów nie podaję, ale jest super:) Tak ogólnie, nie tylko \'łóżkowo\':) Po prostu pięknie:) i super, i wspaniale, i miło i przede wszystkim swojsko i wreszcie normalnie, a nie rozłąka:) My się cholernie lubimy:) I to jest chyba w tym wszystkim najfajniejsze:) Bo że się kochamy, to oczywiste, ale my się też strasznie lubimy i lubimy być blisko siebie:) Zaraz ruszamy do babci Michała, a potem do tego mojego samotnego wujka, bo to ta sama miejscowość poza Gdańskiem. Chcę, żeby zobaczył pierścionek i poznał wreszcie Michała. Jego nikt absolutnie nie odwiedza. To będzie pewnie pierwsza \'zaręczynowa\' wizyta i pierwszy pierścionek, jaki zobaczy od 30lat:( Boże, jak mnie smuci taka starość i że przeżywa ją ktoś, kto był dla mnie tak istotną osobą w dzieciństwie. Postaram się całe życie brać jego smutny los, który sam sobie \'zgotował\' (alkoholem) ku przestrodze. Żeby mieć zawsze ludzi dookoła i ich nie stracić w tak głupi i smutny sposób. Żeby nigdy nie zostać sama. Potem lecimy załatwiać kolejne setki spraw. Nie mamy czasu usiąść-ciągle w biegu, żeby wszystko zdążyć, wszystko kupić, każdego odwiedzić.Szkoda, że w takim pędzie. Nast. razem Michał będzie w Święta i to na dłużej, to będzie spokojniej. Malinko, jak Ty się czujesz przed jutrem? Jak psychicznie? Jeszcze raz dziękuję za Twój telefon:) Wszystkim o tym opowiadam:):):) Wspaniała jest ta nasza przyjaźń wirtualna i nie tylko, Dziewczynki:) Bardzo ją cenię! Asieńko, przepraszam, że nie puściłam Ci sygnału! To chyba z emocji, ale i tak zaklęłam jak szewc, gdy wczoraj przeczytałam! Przepraszam! Ale opowiadałam Michałowi o Tobie tego ważnego dnia, więc to też tak, jakbyś była przy nas. Wszystkie byłyście:) Ja o Was b.dużo myślę:) Wczoraj pokazywałam Grażynie Wasze zdjęcia:) Taka byłam dumna, mówiąc o Was, taka radocha mnie przepełniała, że jesteście \'moje kumpelki z Kuchni\':):) Wyjątkowe to jest:) Kasieńko, przepraszam, że nie odpisałam na smsa. Zrobię to z autobusu pewnie jak bedziemy jechac do babci i wujka. Tyle tu spraw, ze nie ma kiedy siusiu zrobic:) Dziekuje bardzo, ze piszesz takie fajne smsy:) Buziaki dla Was wszystkich!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tylko na moment, nawet nie zdazylam przeczytac co napisalyście. Niestety suczka nie odzyska wzroku :( To poważniejsza sprawa. Generyczne uszkodzenie siatkówki oka. Podobno b. czeste u Labradorów. Dostała leki, moze uda sie odwlec calkowita slepote na jakis czas. Ale nie jest tak źle. Na znanym sobie terenie radzi sobie doskonale. Nie wiem jakim cudem, ale nawet potrafi łapać w locie piłki :) Wogóle to bardzo rozrywkowo-zabawowa dziewczynka :D :D :D Jutro mam być w klinice przed 7 rano. Jestem pierwsza w rozpisce na jutrzejsze operacje. Mam nadzieję, że bedzie OK. Oczywiście będę miała tel. wiec gdy dojde do siebie, wyślę Wam smsa Teraz juz musze konczyc, bo musze wygolic jeszcze to i owo :P i wczesniej (jak na mnie) połozyc sie spac, bo nie wstanę Buziaczki malinowo-waniliowe dla Was wszystkich dziewczyny. Trzymajcie kciuki:) Papapapa.... :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malinka,nastawię sobie specjalnie budzik na 7, to będę Ci mogła wysyłać pozytywne myśli i wsparcie na odległość!! Trzymaj się, Kochana i napisz, jak tylko dojdziesz do siebie smsa. Będę cały czas z Tobą myślami, choć zakręcony dzień nas czeka-kolejny. Dzisiejszy był świetny, tylko strasznie wiele wrażeń. Malinko, ściskam Cię mocno i malinowo:) ze szczyptą wanilii:) Całą resztę moich dziewczynek też ściskam mocno:) Buziaki:) A może Wam zaraz wyślę jakieś zdjęcia z zaręczyn:)? Co Wy na to?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieńdoberek siostrzyczki:) Malince odwołała pani anestezjolog operację aż na 13lipca i jeszcze ma miec badania,biedna a już była przebrana do operacji!!!Wkurzyła się troszkę.Szkoda mi tego psiaka przeokropnie tak kocham te czworonogi a do labradorów mam jakiś szczególny sentyment bo mi się marzy a mamy już 3 i tak sobie jeszcze sprawię:)to ponoc najmądrzejsze psiaki Brydziula wysyłaj fotki raz dwa:) PN no super ta Twoja stronka uśmiałam się że hej,swietna jest a gdzie reszta siostrzyczek???? Wsciekła już jestem na maksa dupek jeden nie wysłał mi jeszcze lidi a myslałam ze będzie przed tym weekendem długim.Palant. Miłego dnia ptaszyny moje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i jestem z powrotem w domku. Już mi trochę przeszła złość, a Wy rozczuliłyście mnie na amen. Jesteście kochane 😍😍😍 No więc byłam w klinice przed 7 rano jak Pan Bóg (i lekarz) przykazał. Odbębniłam cała procedurę przyjęcia. Wskazano mi pokój. Dostałam do przebrania koszulę operacyjną. Przebrana czekam i w tym momencie przychodzi pani anestezjolog i mówi, że nie mogę być operowana. Pamietacie, gdy po dużych dawkach hormonów miałam złe wyniki badania wątroby? Pani powiedziała, że co prawda te sprzed miesiaca mam już dobre, ale ona musi mieć aktualne (najwyżej 2 tygodniowe), bo ona nie może ryzykowac, że zejdę na stole operacyjnym. Ja na to, że szkoda, że nikt mi o tym nie powiedział, bo zrobiłam badania, a potem czekałam na termin operacji. Non stop byłam w kontakcie telefonicznym z lekarzem (notabene to mój klient od win). Gdyby mi powiedziano, zebym odnowiła te badania, to bez problemu bym to zrobiła. Potem przyszedł mój lekarz i zaczęła się jazda. Był wściekły. No i ostatecznie mam wyznaczony nowy termin na 13 lipca (najbliższy mozliwy), na tydzień przed mam zrobić cała serię badań. A myślałam, że po zabiegu będę mogła wrócić do M. i na wakacje wzyszczupleję, a tak... no trudno... Dziewczyny jesteście wspaniałe :) Dziekuje za smsy :) Brydziu Twój sms rankiem mnie rozłożył na łopatki :) Mój mąż stwierdził, że aż zazdrosci mi takich fajnych przyjaciółek. Buziaczki malinowe ( ze szczypta wanilii) :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inka7282
no i ja jak zwykle spóźniona. Malinko- cały dzień byłam na konferencji i oczywiście wyłączyłam głos w telefonie i dopiero teraz jak poczytałam, to czytam twojego smsa :( to do dupy, kolejny miesiąc czekania:( co do slepoty suni, to jak pisałam nasz leon (zwany lełonem ) nie ma jednego oka od maleńkości, a drugie przykrywa mu grzywa i o dziwo doskonale sobie radzi:D nawet obcych straszy, da sobie mała radę! najważniejsze,ze utrata następuje powoli, psina przyzwyczaja sie i uczy nowego funkcjonowania. wczorak liczyła statystyki do dziennika, a od dzisiaj mam zacząć wypisywanie swiadectw. a na razie lecę coś zjeść, bo o jednym jabłku jestem dziś. może uda mi się napisać więcej wieczorem:D całuski dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
POLSKA GOOLLAA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! JA TEZ PIJE PIWO I JEM PIZZEE.MOZE TO NASZYM POMOZE????? GOTOWAM POSWIECIC SWOJA DUPE,ABY NASI WYGRALIIIIIIII

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
POLSKA GOLAAAA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Dobrze grają:) Jest dobrze:):):) Ania z Pawlem, Michał, Rodzice i ja+pizza, piwo:) Super! wysylam zdjecia buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brydzia, dzieki za zdjęcia :) Są przeurocze :) Az promieniuje z Was, radość z bycia razem :) :) :) A ten pierścionek, konwalie, blask w oczach... Bezcenne!!! :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monia, dopiero teraz przeczytałam mail. Jestem za! :) Wiem, że teraz jesteś zajęta Kasią. Oby obyło siebez gorączki i powikłań. Wiesz, wiadomo, że kłopot, dziecko marudzi. W dodatku choroba najczęściej przychodzi w najmniej odpowiednim momencie (wesele), ale z doświadczenia wiem, że lepiej, gdy ospe przechodzi kilkulatek. Im ktoś starszy, tm gorzej ją odchorowywuje . Trzymaj się! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurwa,przegraliśmy, ale to był naprawdę znakomity mecz. Chyba najl. mecz reprezentacji w moim życiu. Jestem z nich dumna:) Dla mnie szklanka jest przeważnie w połowie pełna:) Dzięki za komplementy:)) Rzeczywiście ładnie te zdjęcia wyszły:) Fajne światło było i tak jakoś pozytywnie:) Wiadomo-zaręczyny:) A jutro wesele znajomych. Ciekawe jak będzie. Różne tam rzeczy będą się działy, tzn. różne takie tam kwaski,więc oby jak najmniej się ujawniły:) Buziaki! Jezuuu, gardło zdarłam, tak się darliśmy:) Dobry mecz, naprawdę dobrze, porządnie grali:) Plus mieli niesamowite szczęście:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brydziuchna zdjęcia są super!!!!!!!!!!! Ty, pierścionek i konwalie mnie powaliliście!!!! Aż zaczęłam wspominać swoje własne zaręczyny :P Malinko tak mi przykro z powodu tej operacji :( Strasznie mnie wkurza takie ignoranctwo ze strony lekarzy, człowiek musi sam wszystko wiedzieć, bo inaczej to dupa zimna... Malinko ile Twoja psina ma lat? Trochę się zaniepokoiłam o Duana, nie wiedziałam, że Labki mają takie skłonności, ale widać to rodzinne, bo ja też jestem krótkowidzem :P Duniu Ty masz 3 labradory, czy ten 4 będzie labradorem? Taka gromadka psiaków to musi być niezła zabawa :D Inko taka zapracowana jesteś, dobrze, że jeszcze parę dni i sobie odpoczniesz w końcu!!! Podziwiam takich super nauczycieli jak Ty, którzy walczą o swoich uczni :D I pamiętaj, że jak w końcu będziesz miała wolne, to trzeba odpoczywać, a nie pracować ;) Moniu tak mi przykro z powodu Kasieńki, taka ospa to nic ciekawego, ale mam nadzieje, że malutka nie będzie miała gorączki i się wybawicie! PN trzymam kciuki by przyszła współlokatorka była fajna!!! Koniecznie przyślij zdjęcia z samochodami :D W przedpokoju może jakiś regał lub szafka a na niej akwarium-terarium-klatka (to coś, w którym masz zwierzaki :P) z Twoimi myszkami? Na pewno każdy przy wejściu zwróci uwagę na zwirzyniec ;) albo jakieś rybki fajne sobie spraw, jeśli starego zwierzynca nie chcesz przenosic :D jeżeli mieszkanko jest małe, to aby najlepiej wykorzystac miejsce to najlepiej zrobic szafe typu komandor, wtedy tam mozna wszystko upchnąć :D Jarzyneczko i Katarinko też konsumowałam chipsy na wczorajszym meczu :D Ja z nerwów zjadłam całą paczkę, a mój mąż wypalił pół paczki. Szkoda mi ich, bo stracili gola w ostatnich sekundach :( Pozdrawiam Was WSZYSTKIE promiennie i słonecznie z upalnego Poznania :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ELLOO..... BRYDZIAAAA ja nie moge zobaczyc zdjec!!!!!!!!Laskawie otworzylo mnie sie tylko to z cudnym pierscionkiem na cudnym palcu.A ja tak chcialam przylukac Michala,a tymczasem zobaczylam tylko czubek jego glowy.Zdjecia otwieraja mi sie tak kawaleczek i juz komp gada,ze gotowe....No jakie gotowe? Ale zajefajna branzoleteczka,a i kolczyki tez musza byc czaderskie... Jeszcze miesiac pracy i ide na urlopik...na na na na.W zeszlym roku mialam wolny caly lipiec,ale w tem to tylko 2 tygodnie [ 18 dni ] Jade do mojej ukochanej MARII do Mielna......JUPPIII Caly rok tesknie za tym miejscem do ktorego jezdze od x lat i kocham je jak swoje.Maria niegdys obca dla mnie kobieta,teraz jest jak matka albo i lepiej.Moze uda mi sie jakos spotkac z MONIA,bo bardzo bym chciala,bardzo,bardzo,bardzo....Nareszcie naladuje swoje akumulatorki i odpoczne,ale znowu zal bedzie wracac do tego mojego zasyfialego miasta.Nie wiem czy moj maz pojedzie ze mna,ale jak nie to jade z Natalka i dupa dupa dupa. Przydalby sie nam taki wyjazd tylko we dwoje,moze znowu poczulibysmy ten klimat,ktory nas cholernie laczyl,a teraz tak bardzo podzielil.W domu jest obco i zimno,a jeszcze niedawno nie bylo tak.Co sie stalo?????Nie wiem,ale mam wrazenie,ze stalam sie najblizszemu mi czlowiekowi obca i juz,a ja nie bede sie prosila o milosc,bo nie mam na to sily ani ochoty.Chcialabym,aby sie wyprowadzil na czas jakis i wtedy zobaczylibysmy czy umiemy zyc bez siebie czy tez nie,ale on tego nie zrobi,bo wtedy kazalby sie wyprowadzic moim rodzicom [ rodzice mieszkaja w jego kawalerce ] a ja nie chce wciagac rodzicow w nasze domowe sprawy,bo i tak maja dosc na glowie. Dobrze,ze chociaz tu moge popisac o moich problemach i mi ciut lzej na sercu.Sama bym sie wyniosla na jakis czas z naszego domu,ale nie zostawie dzieciakow z nim,bo on by im nie zrobil jesc ani nic nie kupil do jedzenia.To taki samolub.A kiedys bylo nam tak dobrze,swiata poza soba nie widzielismy,razem zakupy,razem spacery i nawet z pracy nigdy nie wracalam sama,10000000000 sms-ow dziennie,wyznania milosne pisane tylko nam wiadomym szyfrem i przyczepiane do lodowki...DUPA DUPA DUPA... Teraz przwaznie siedze sama w pustym domu,nawet teraz wzial i poszedl nie wiem dokad????Moze ma kogos??? A jak jest ze mna w domu to cos tam burczy na mnie pod nosem i robi mi ciagle na zlosc.Kiedys przeczytalam na G.G. mojego LUKASZA,ze napisal iz od jakiegos czasu nie ma juz rodziny.....i serce myslalam,ze mi peknie.Czy to praca w policji nak wypacza umysl? Czy moze to ja sie zmienilam? JUZ DOSC TEGO PLACZU. PRZEPRASZAM TE DZIEWCZYNY,KTORE NIE CHCIALY CZYTAC O MOICH KLOPOTACH. BUZKI DLA WSZYSTKICH.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jarzyneczko, Aniu, dzięki za wszystkie miłe słowa:) Serce rośnie, gdy ma się takie wsparcie od Was:) Dzięki wszystkim!!!:) Kasieńko, nie mam teraz jak napisać do Ciebie coś więcej, bo muszę się zacząć już szykować na ślub i wesele. Za dwie godz. mam tu fryzjerkę, potem makijażystkę. Dziewczynko kochana, mogę Ci jedynie teraz na szybko napisać, że jestem z Tobą myślami i że nie wierzę, że taka fajna miłość jak Wasza może tak po prostu przeminąć! Bardzo przeżyłam Twojego posta. Jak zwykle zresztą. Wspieram!!! Trzymaj się! Dziewczynki, udanego dnia wszystkim!!! Moniu, zdrówka dla Kasi! Ja żałuję, że nie przeszłam ospy w dzieciństwie, bo teraz się jej maniakalnie boję. W zeszłym roku zrobiłam sobie nawet super drogą szczepionkę przeciwko ospie. Oby działała! Buziaki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ELLOOO ELLOO ELLOO No nareszcie otworzyly sie te zdjecia-cholera jasna....JARZYNKO masz racje ze MICHAL super gosc,ale wiesz co jest troche podobny do mojego Roberta...ALE OCZYWISTA,ZE CALY JEST BRYDZIUNI....MORDY MOJEJ.Juz mi ciut lepi....i JARZYNUS dzieki CI za opierdziel,ktory to postawil mnie na nogi.Mysle,ze moze to co kiedys bylo takie zajefajne nie przepadlo zupelnie,ale,ze da sie to pomalenku odbudowac. TERAZ PEDZE NA PROCESJE-NIESTETY SAMA,ALE COZ. PAPATULKI.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×