Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kuchnia

Nasza kuchnia na kawkę

Polecane posty

Ehhh... dziewczyny moje, ledwie żyje! Wróciłam właśnie z ogrodu. Sadziliśmy te sosny. Rano pogoda była taka sobie, ale potem... wreszcie słońce. Teraz ja dogorywam na kanapie z laptopem na kolanach, mój ślubny ogląda mecz (i strasznie się przy tym denerwuje), a psy śpią przy moich nogach, też na maksa zmęczone :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brydzia
:) Moniuś, dzięki za całokształt:):):) Jaki bajzel:) Zabawki na podłodze to bajzel? Przecie to najnormalniejsza rzecz na świecie, jak ma się w domu małą, słodką i niezwykle rezolutną dziewuszkę:) Fajną rodzinkę ma ta nasza Monia, mówię Wam!!!! Przystojnego męża i prześliczną, strasznie kochaną córeczkę:)) Moniu, gratuluję!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inka7282
no całuski:D chciałam tylko powiedziec,ze o Was myślę. bo pisze sprawozdanie na dyplomowanego i k..wa nie wiem co gdzie napisać, i czy w ogóle pisac, bo nie wiem, czy to co robie to juz ponad czy jeszcze w obowiązkach. taki mam durny charakter,ze jak cos biore na siebie, to juz mój obowiązek,a nie ponad obowiązki-ech, chaos totalny, buźka :D ps. MoniaK-leci meilik do ciebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jaki piękny dzień ! :) Cieplutko, słonko świeci, aż chce się żyć! :)Wczoraj wywiesiłam flagę. Nie wywieszam na 1-maja, dopiero 2-go, aby była w Dzień Flagi i na 3-Maja. Teraz powiewa sobie :) Sosen jeszcze nikt nie ukradł (hehehe, na co komu zwykłe sosny) Jarzyneczko, duży ogród, to z kolei dużo pracy ;) Mój ma 2 200 m więc stale jestem \"nie odrobiona\" w tym ogrodzie. Choć i tak minimalizuję te obszary, które wymagają wiekszych nakładów pracy. Ale samo koszenie trawy, to robota na cały dzień ;) Za to psy mają gdzie się wybiegać, choć i tak uwielbiają gdy zabieram je na dłuższy spacer na łąki. Hehehe... w naszym domu słowem zakazanym jest słowo \"spacer\". Na dżwięk tego słowa, moje psy reaguja taką euforią i radością, że omal nie demolują wszystkiego w domu, bo taki spacer, to właśnie takie długie bieganie po łąkach :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ELLOO!!! Ciao moje laseczki kochane.Malinko mama wreszcie lyknela krzem,ale zaraz do niej zadzwonie to sie dowiem co i jak,bo nie dzwoni to moze zly znak..... Brydzia i Monia sie spotkaly na kawce,a i moze na czyms tam mocniejszym??????Jarzynko ja bardzo chetnie sie z Toba spotkam.Moze - napewno bede jechala do Arkadi po zakupy z moja wiecznie gola Natalia to dam CI cynk i moze mala kawka [ ja soczek ] bo mi nic innego nie wolno.Jak nie wierzysz to zapytaj sie MALINKI-bo to nasza MALINKA mi zabronila,a ja sie slucham.Teraz popijam moja mieszanke z 7 ziol i wiecie co jest mi po niej wspaniale.Bardzo dobrze robi na moja watrobe,i w zyciu nie bylam tyle razy w W-C i dlatego czuje sie taka leciutka........piorko-choc waga jeszcze ciezka. Te ziola wszystkie maja dziwne dzialanie np. --lLISC BRZOZY-w zapaleniu drog moczowych,dolegliwosci reumatyczne,moczopedne. --RDEST PTASI-zap.drog moczowych,niewydolnosc watroby,biegunki --WIAZOWKA-przeziebienie,napotne,przeciwgoraczkowe. --JASNOTA BIALA-sprawy kobiece dolnej czesci naszego ciala --KORA WIERZBY-przeciwgoraczkowe,przeciwzapalne,reumatyzm. --ZIELE SKRZYPU-schorzenia drog moczowych,srodek moczopedny --PRZYWROTNIK-stany zapalne przewodu pokarmowego,brak laknienia,przeciwbiegunkowy,pobudza wydzielanie soku zoladkowego,srodek sciagajacy Zadne z nich nie ma nic wspolnego z ubytkiem wagi.Ale dzialaja jak choinka.Mowie wam wczoraj widzialam kobitke,ktora tez je pila i faktycznie jest jej mniej i co ciekawe nie koliduja z meizitangiem-sama sprawdzilam.Sa troche gorzkie w smaku,ale pilam gorsze rzeczy np.gin z tonikiem.FUUUUUUUUUJ.Do dzis czuje ten smak jakbym rozgryzala swierkowe igielki.Papierowa dziewczynko [ zapomnialam imienia ] i TY Q-ANIU dawajcie adres poczty jesli macie. A propos zdjecia to ni mam w komputerze,a zrobie se telefonikiem takie maluskie,ale jak mi nos zblednie. Co ja sie mam z ta moja cera.Teraz mam taki jakbym walila denaturat przez caly tydzien. JARZYNUS boje sie ciut spotkania z Toba,bos Ty laseczka jak ta lala,a ja taka se zwykla dziolcha z malej miesciny.Niska-158 krepa [ jeszcze ] ALE SPOTKAMY SIE CHOCBYS MIALA UCIEKAC NA MOJ WIDOK. INKA BRYDZIA MALINKA JARZYNKA MONIS Q-ANIA PAPIEROWA KOLEZANKA tak sie rozpisalam ze zapomnialam o czym wczesniej rozmawialyscie na forum.Musze podejzec. NARAZKA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja dziś do Was pisałam z samego rana, tzn. ok 10, ale mi komp wywalił i post zniknął, potem przy kompie usiadł mąż, że dopiero teraz mogę go napisać powtórnie... Mój mail to annaww@op.pl czekam na Wasze maile, to Wam swoją podobiznę wyślę, jestem bardzo ciekawa Waszych obliczy :D My nie wytrzymaliśmy i wczoraj mimo niesprzyjającej pogody rozpaliliśmy grilla na 3 kiełbaski :D od samych zapachów nasze Duanisko dostało obłedu :) ale kiełbachy obroniłam swoją własną piersią i psisko obeszło się smakiem ;) Dziś pogoda piękna, a ja muszę pisać pracę, buuu, chociaz muszę sie pochwalić, że to co najgorsze, czyli wstęp i podsumowanie już mam (spisane z pracy licencjackiej, hehe mam nadzieje, że promotor nie pamieta juz tamtej pracy :d) a przede mną ostatni rozdział o perspektywach rozwoju, nie umiem zmyślac, a pojecia nie mam bladego jak ta przyszlosc ma sie ksztaltowac i straszny problem mam z tym rozdziealem :( Dla poprawy humoru upieklam leciutki placek i po slodkim to jednak humor zawsze lepszy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NO WIEDZIALAM,ZE TAK BEDZIE,ZE JAK JA MAM KOMPIK DLA SIEBIE TO INNE BABULCE SIE UCZA,SIE GRILUJA,SIE UGANIAJA Z PSAMI PO LAKACH,CZYTAJA SWININKOM,BIEGAJA PO PIETRACH ZA MLODYMI,RELAKSUJA SIE W WARSZAWIE Z NAZECZONYM-ALBO DZWONIA DO KOCHANEJ PRZYSZLEJ TESCIOWEJ....... A JA SAMAAAAAA PAPAPAPAPAPAPAPAPAPAPA {kwiat}

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasienko ja jestem;) Nie najlepiej sie czuje, temu nie pisalam, ale czatuje bez przerwy, czy ktoras nie pisze:) Ja tez kwiatkow nie umiem jeszcze robic:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NARESZCIE!!!!!!!!! MOZE UDA MI SIE ZACZAC 17 STRONE? 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 1-dla MALINKI 2-dla JARZYNKI 3-dla Inki 4-dla MONI 5-dla DUNI 6-dla BRYDZI 7-dla Q-ANI 8-dla PAPIER.-NOZ. 🌼 a ten zrobie sama sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O BRYDZIULKA.....A co CI ze zdrowkiem nie tak??? Wszystkie babulce sa w plenerze. A ja dzis mam dzien lenia,bo nawet nie wyskoczylam z pidzamki. Moze teraz zawitamy na 17 strone??? ZDROWIEJ KOCHANA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trzeba otworzyc nawias kwadratowy [ i napisac kwiatek a potem zamknac nawias kwadratowy ] i juz myk myk myk 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe, no i zaczęłaś 17stronkę:)) Brawo!! To spróbuję z tym kwiatkiem:) 🌻 - jeśli wyszedł, to jest on specjalnie dla DUNI KOCHANEJ, która daleko od nas na emigracji, ale która na pewno o nas myśli!! Kochana, ja też myślę i tęsknię!!!:) 🌻 Dziewczynki, głupia ja wprowadziłam sobie kretynka to idiotyczne hasło, bo się \'zalogowalam\' na Kafeterii. Czy można to jakoś odkręcić? Nie chcę za każdym razem wpisywać hasła, jak do Was piszę!!!!!:( Aaaa, głupia Brydzia, no! Kasieńko, ja dziś wzięłam pierwszą tab. z nowej kuracji i na razie silnie ją czuję w swoim organizmie. Niby jestem zabezpieczona witaminami i Asparginem, ale mam te durne dretwienia, lodowate koniuszki palców i ogólnie tak b.dziwnie. Ale wiem przecie, że najgorsze są te pierwsze 2-3 dni, więc poczekamy zobaczymy:) Najważniejsze, że znowu biorę, bo ostatnio znów gorzej się czułam z samą sobą, mimo że nie utyłam. Kochana, a Ty mi może napisz, jak to z tym krzemikiem się skończyło, bo ja dziś się cofnęłam do tamtych czasów, gdy zakładałyśmy nowe forum, tzn. kuchnię i tak jakoś ciągle myślę i nie mogę zrozumieć tej całej syt. Jak nie chcesz tu, to napisz maila. Ja to jakoś ciągle przeżywam i nie mogę się pogodzić, że tak dziwnie wyszło.Cmok i dla Ciebie też 🌻 - oby wyszedł:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BRYDZIU wyslalysmy na M. konto obydwie z MALINKA tak okolo 3.04 po ponad 100 zl. obydwie,a potem zaczelo sie zwodzenie nas ,ze zaraz jedzie i go wysle,ze juz niedlugo,ze wlasnie byla i potracil ja samochod i zlamala reke-tak jakby chodzila na rekach-nogi miala zdrowe.Potem zniknela z forum i przestala odpisywac na meile.W koncu sie wkurzylysmy i obydwie w sobote 22.04 napisalysmy do niej ostatecznego meila,ja to nawet bylam niezbyt mila.Odpisala,ze wlasnie wyslala we czwartek ten zdaje sie 20.04 i w poniedzialek powinnysmy juz dostac.Ale nie dostalysmy.....Malinka dostala albo we wtorek albo w srode,a ja to ze dwa dni po Malince.Oczywiscie nie byl wysylany tak jak mowila tylko data wyslania byla pozniejsza...czyli po naszym meilowym ataku. Ot i cala historia. Wyslala i o key ale nie lubie jej i ciesze sie,ze stad zniknela.Nawet jej nie powiadomilam,ze dostalam paczke. Mysle,ze gdyby nie nasz upor to moglaby tak nas zwodzic jeszcze dlugi czas. BRYDZIU moze kup sobie ten zestaw ziol o ktorym pisalam wczesniej i pij to pomaga chroni watrobe,nie koliduje z M.-sprawdzilam,i dobrze sie po tym robi kupke-tez sprawdzilam-kilka razy dziennie.Wczesniej to bylo raz i az mi galy wychodzily na wierzch. Ja tez bym nie chciala ciagle pisac tego hasla,bo mnie to wnerwia,ale nie wiem co na to poradzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochanie, to napisz mi proszę, jak ta herbatka się nazywa. Na pewno kupię. Ja jadę na Melissie od miesiąca. Nie wiem, czy to działa, ale przynajmniej piję coś ciepłego. To jedyna forma herbaty, jakiej używam-takie ziołowe \'na coś\', bo ogólnie nie używam herbaty w ogóle. Jakoś tak wyszło:) Kawę też dopiero od niedawna, jak się \'saszetki\' pojawiły. Wcześniej nigdy. Więc dzięki tym ziołowym, to coś ciepłego do żołądka spływa:) Z Milcią to mi jakoś szkoda. Myślę, że to była jakaś nieodpowiedzialność. Przecież chyba jednak nie oszustwo, bo w końcu przyszły te paczuszki. Ehh, jakoś tak się trochę przywiązałam mimo wszystko, a jeszcze dziś jak poczytałam wstecz to mi się szkoda zrobiło. Ale było-minęło. Jeśli to Milka czyta, a jestem pewna, że tak, to chyba nie jest jej jakoś rewelacyjnie. Głupio musi być zawieść ludzi, choćby nawet nieznanych w \'realu\':)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BRYDZIU to nie jest herbatka tylko napar z ziol.Ziola kupuje sie w aptece takie w paczuszkach-sypkie po 50gr. -JASNOTA BIALA -KORA WIERZBY -LISC BRZOZY -SKRZYP POLNY -WIAZOWKA -PRZYWROTNIK -RDEST PTASI MIESZA TO SIE W JEDNYM WORKU I PRANO I WIECZOREM PARZY -1 CZUBATA LYZKE ZALAC 0,5LITRA WRZATKU I PARZYC A POTEM WYPIC A co do Milki to moze masz racje,ale tak sie dziwnie sklada,ze skoro sie cos komus obiecalo,a ponadto wzielo za to forse to nie wypada inaczej jak jechac lub poprosic kogos o pomoc i na uszach stanac a wywiazac sie z tego,a nie podkulic ogon i zniknac i nie odpisywac na meile a w koncowym starciu nalgac,ze zostalo wyslane,a jak sie okazuje to nie zostalo.Moze jestem niesprawiedliwa,moze nie mam racji,ale mnie wkurza taka szczeniacka nieodpowiedzialnosc i niekompetencja.Nie bede juz o tym pisala,bo sie denerwuje.Mozna tez bylo przeprosic,ale zawsze jakis smrod pozostanie. Brydziu czy nie sadzisz,ze nasze kolezanki cos za dlugo bycza sie na sloneczku?????? ELLOO BOBASKI GDZIE JESTESCIE?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe, a niech się byczą:) Niech spokojnie sobie odpoczywają:) Choć niektóre to pewnie wybrały \'aktywny odpoczynek\' i szaleja w ogródkach:) Między innymi dlatego nigdy nie marzył mi się domek, że czułabym wieczną presję ogródkową:) A ja nie lubię się w to bawić, a pielenia wprost nienawidzę:) Byłam przymuszana, co skończyło się tym, że kiedyś wyrwałam Mamie kwiatki, żeby udowodnić, że nie rozpoznaję co kwiatek, co chwast i żeby mi dała spokój. Dla mnie działka może być zarośnięta, pełna trawy-tak lubię najbardziej. Ale mama odczuwa społeczną presję i chce dorównać innym. Nie lubim, o nie!;) Ciekawe co u Duni? Znowu ma wyladowana karte, bo sygnaly nie przechodzą:( Niepotrzebnie weszlam sobie pierwszy raz od dawna na stare forum o M. Po cholerę to robię?! Zawsze sie zdenerwuję tymi złośliwościami, tymi atakami lub nawet zwyklymi pytaniami zadawanymi setny raz. A takze zapieraniem sie, ze M. nie szkodzi i ze te opowiesci o szpitalach to wszystkie razem bujda. A ja bylam i jestem przekonana, ze szkodzi jak najbardziej i ze nie jest dobry dla mojego organizmu, ale jednoczesnie chce go brac i bede go brac pewnie jeszcze nie raz. I jestem wdzieczna za to, ze on jest. Wiem, ze sobie szkodze, ale codzienna walka z soba i przegladanie sie w lustrze po tys.razy czy sie nie utylo przypadkiem gdzies sa dla mnie bardziej wyniszczajace. Ja tam sie ciesze, ze on jest, a moja natura Przekory, Uparciucha i Sarkastyczej Babki ironicznie sie usmiecha, probujac odgadnac, jak sie na mnie moj org. zemsci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koleżanki drogie podejrzewam, że macie jako system operacyjny Windowsa, a w nim jest możliwość zapisywania wszelki hasel, jest to o tyle nie wygodne na kafeterii, ze trzeba dwukrotnie potwierdzac, ale hasla wpisywac nie trzeba :) Mam nadzieje, ze mnie zrozumialyscie :) chodzi mi o to, ze haslo zapisuje sie w pamięci kompa, przy pisaniu nowego posta wpisujecie tylko Pseudonim, potem klikacie wyslij wypowiedź, samo wpisuje sie haslo, jeszcze raz wyslij wypowiedx i sie wysyla, jest to o tyle uciazliwe, ze na innych forach nick i haslo sie samo pamieta i automatycznie jak wchodzi sie na stronie jest juz sie zalogowanym :) Kurcze felek, a ja ciagle pisze i pisze ta prace i konca nie widac :( zazdroszcze Wam tego wypoczynku na sloneczku, pocieszam się myślą i że ja w weekendy będę się wyłącznie byczyć już za dwa misiące :) Byle do lipca... Czy gdzies na kafeterii jest opis wszystkich emotków? Bo np. normalna zlość tu nie wychodzi i nie umiem tez serduszka zrobic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O cholera, Papierowa Koleżanko!! Powaliło mnie przy tym czarno-białym zdjęciu:):) Kocham taki klimat:) Fajna babka z Ciebie:)) Naprawdę!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję PN za llinka o emotkach :D :classic_cool: ❤️ Dołączam sie do Brydzi, jesteś piękna kobietą!!! Zjęcia super! Kurczę ja jedno wysłałam do Katarinki i teraz żałuję, bo moje takie zwyczajne i brzydkie, buuu Mogę zadać Dominiko niedyskretne pytanie? Z czego Ty się odchudzasz? I jakie masz obecnie włosy takie krótsze jak na dwóch pierwszych zdjęciach, czy dłuższe z trzeciego? Chciałam jeszcze dodać, że my w domu też mamy małe zoo, mianowicie mamy psa, żółwia i rybkę, obecnie jedną, gdyż jedna nie wiadomo czemu odeszła z tego świata śmiercią naturalną, a druga zginęła tragicznie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ELLOO. N O WRESZCIE PRZESTALYSCIE SIE BYCZYC CO NIEKTORE MOJE KOLEZANKI. Q-Ania jestes taka cieniutka jak polowe mnie.Ale zdjatko ladne i nosisz okulary to tak jak ja powinnam,ale leza w kacie. DOMINIKA Ty masz foty!!!! Sa zarabiscie profesjonalne.Jestes modelka? Jarzynka wsadz temu kociemu zasrancowi trotyl do dupska i podpal.Jak mnie zobaczysz to wtedy ocenisz jaka ze mnie jest gwiazda.Ale co tam.... Zeszlyscie sie wtedy jak mlody zaczyna mnie odganiac od kompa. A ja mam najwiecej naczynek na twarzy i wyszlo mi wieloletnie opalanie na solarium i sloncu.A teraz ani jeden promyk nie moze mnie liznac.Krem z duzym filtrem i basta.I bez tego wygladam jak upior. POMYKAM. NARAZKA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
katarinko ja jak zdejmę okulary to moja twarz wydaje mi się całkiem obca, nosze je już tak długo, że nawet się w nich kąpie i inaczej już nie potrafię, pomijam fakt, iż bez nich nic nie widzę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hurra, hurra dostałam!!!! Też już do Was wysłałam, Dominiko adres wpisałam na pewno dobry, bo skopiowałam ;) pozostaje tylko czekać, czy dojdzie :) A ja ciagle nie mam ostatniego rozdziału :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niecierpię poczty przez www !!!! Nic mi nie wychodzi, buuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ach Moniu ukłony w pas, bardzoooo dziękuję, jak wiosna, ach, aż się zarumieniłam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Apropo tej figury, to az mi głupio, bo ona wcale, a wcale nie jest idealna, to chyba trochę na tym zdjęciu tak wyszło i spodnie mialam luzne, bo grube nogi mam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, hej jestem już :) zaraz do Was wrócę, tylko przeczytam co sie działo w naszejkuchni przez cały dzień :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×