Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kuchnia

Nasza kuchnia na kawkę

Polecane posty

Gość inka7282
hej,hej, jesteście czy oglądacie telewizję? na spacerki już chyba późnawo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i wszyscy wyjechali, mogę teraz do Was zajrzeć :) Inka, Skarbie co się stało?? Macie rację z krawcowymi. W czasie, gdy brałam ślub nie było salonów sukien ślubnych i jedynym wyjściem była krawcowa. Ta moja krawcowa też nie wyrobiła się na czas. W rezultacie przywieziono mi suknie w nocy z soboty na niedziele. Zobaczyłam je dopiero w sobote rano! I czarna rozpacz!!!!;) W sukience do ślubu cywilnego (wtedy brało sie dwa śluby - cywilny i kościelny) od przymiarki zupełnie na własną rękę zmieniła mi fason :( a w tej do kościelnego \"zapomniała\" wszyć halkę:P W rezultacie \"wszystko\" było widać. Wyobrażacie sobie? Gdy to zobaczyłam, to myślałam, ze trupem padnę :D A za kilka godzin ślub! :P Moja wspaniała babcia zdjęła i poświęciła swoją batystową halkę, która szybko została właściwie przerobiona (halka oczywiście,nie babcia), czym uratowała sytuację :D:D:D W ten sposób zaliczyłam też 2 w 1: \"coś starego\" i \"coś pożyczonego\" :D :D :D Teraz z tego się śmieję, ale wtedy!?!?!?! Same wiecie! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monia:) Hihihi... Twoja Kasiulka jest REWELACYJNA!!!!!!!! :D :D :D Wyobraziłam sobie sytuację, jakbym była z Wami w tym kościele ze swoim Swięconem :) :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inka7282
ło jak dobrze,ze juz sie zjeżdżacie! kolejny wieczór komputer to mój jedyny przyjaciel :( naprawdę zaczynam sie bardzo powaznie zastanawiac nad dalszym zyciem... i na dodatek nie bardzo nawet się mam do kogo wygadać:( moja mama zatkała uszy i powiedziała,ze jej to nie obchodzi i nie chce tego słuchac:( z tatkiem sobie pogadałam i chyba tez niepotrzebnie, bo on sie bardzo wszystkim martwi. musiałam mu 55tys razy powtarzać,że na razie nie myśle o rozwodzie (w zeszłym roku rozwodził się mój brat, po 4 latach małżeństwa). no, o rozwodzie nie myśle, ale o separacji.....całkiem realnie. a tatuś jeszcze mi wypalił: no, my z mamą właśnie juz kiedyś doszlismy do wniosku,że bardzo źle wyglądasz-wory i sińce pod oczami, zaniedbane włosy i (UWAGA!!!!) chuda jesteś jak szkieletor. tatus kochany, to umie humorek poprawić nie:):):) a kiedy do k... nędzy mam o siebie zadbać, jak zapier.. od świtu do nocy: praca, zakupy, przedszkole, szkoła, dom, klasówki itd. wszystkie testy układam sama, a za fryzjera musiałabym zapłacić podwójnie: fryzjer+opiekunka. uuuu, a Pan Mąż ma jutro urlop, więc chyba zostawię go ze wszystkimi problemami domowymi i wypruję na wiosenne zadbanko:D no widzie kochane, wygadałam się i humor mi wraca. ja tez tu dzis jeszcze wrócę, tylko sprawdzę czy uruchomili mi serwis maturalny. na razie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ineczko, aż mi się smutno zrobiło :( Tak mi Ciebie żal, masz tyle spraw na głowie, że starczyłoby ich do obdzielenia kilku dziewczyn... Masz rację, wygadaj się, bo to zawsze pomaga :) A jutro zrób dzień dla siebie! Trzymam kciuki za Ciebie Ineczko! Buziaczki 👄 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ineczko pisz nam tu wszystko co tam Cie dręczy i męczy jak na spowiedzi od tak wal smiało żeby Ci ulżyło a nóż może coś pomożemy:) Jej siostrzyczki kochane ja nie chcę nawet próbowac na wagę włazic:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość awusa
inka pewno nie chcesz rad od obcej baby ale słusznie zrób sobie dzień tylko dla siebie to bardzo odpręża, powodzenia :) trzymam kciuki by się udało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość awusa
MoniaK fajną masz tę córcię. Ja mam dwie. Najlepszy komplement usłyszałam od młodszej: Mamusiu jak ty ślicznie wyglądasz w tych piersiach ( miała wtedy ze 3-4 lata)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj kochane ja nie wątpię wcale w was gdzież bym śmiała:) ale żebyście były i topik nie upadł. Ale mam kołowrót przed tym czwartkowym wyjazdem od rana,weszłam dosłownie bo siedzę chwilę z odżywką na łbie,mus inaczej w życiu tych loków bym po myciu nie rozczesała:O Zaraz szybko suszę i lecę znowu,zakupy jejuuu z długopisem muszę zaraz bo pozapominam połowe do lekarza po stos recept no własnie ..... Ineczko odezwij się mi i pomóż rada mi potzebna gdyż Ty tu pisałas o ginekolog.sprawach trochę podobnych do mojego Zespołu Policystycznych jajników.O co mi chodzi wiem już że wracam pod koniec czerwca aż:( :O i chcę abyś mi poradziła czy mogę(zaraz kupuję zapas Diany35) nie robic tych przerw 7 dniowych w których występuje okres????tylko zaczynac nast.opakowania zeby moc unikac krwawien,bo tam zapindol mnie czeka i upał już jest a potem będzie gorszy,po prostu będzie to dla mnie uciązliwe. Co Ty myslisz o tym nie robieniu przerw,może to jakoś zaszkodzic coś się dzieje złego w organizmie jak te 3 razy sobie odpuszczę okres?????????? Odpisz proszę i inne siostrzyczki które orientują się w tych sprawach. Brydziu żyjesz??????? :) odezwij się choc na momencik jak po weselichu,tęsknimy i ciekawe jesteśmy co u Ciebie;) Siostrzyczki odpiszcie na moją prośbę,jakie macie swoje zdania co do mojego pytania.Po południu zajrzę.Buziaczki i czekam na wasze porady!!! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość awusa
Dunia przepraszam, że wątpię w wiedzę Twoich koleżanek z topiku ale myslę ,że taką decyzje powinnaś jednak skonsultować z lekarzem. Nie sądzę by trzykrotne " odpuszczenie" sobie miesiączki było dla organizmu takie obojętne. Może po prostu lepiej się do tych miesiączek w trudnych dla Ciebie warunkach przygotuj. Zdaję sobie sprawę, że praca rzecz w życiu ważna ale zdrowie bezcenne. Pomyśl sobie w wolnej chwili, taka baba co ma już na karku 40 ( czytaj awusa :) ) wie czasem co pisze ;) choć wyłączności na mądrość nie mam. Pozdrawaim ciepło, do czwartku powinnaś zdążyć do lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość awusa
Dunia poczytałam sobie to co mi poleciłas o leku na schudnięcie i mam straszny kołowrót w głowie. Mąż stanowczo mówi nie takim lekom. Nie wiem co mam robić . Trochę się boję i chyba nie zaryzykuję. dziękuję jednak za możliwość poczytania o tym specyfiku.Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dunia, te tabletki powinny być z przerwą na okres. Zadaniem tabl. jest nie tylko antykoncepcja, ale również lub przede wszystkim wyregulowanie cykli. Stąd konieczna przerwa na krwawienie. Na szczęście, to krwawienie jest wtedy mniej intensywne. Trudno, taka nasza dola... ;) Wiem, że w wyjątkowych sytuacjach można wziać 2 op. pod rząd (bez przerwy), ale jest to duże obciażenie dla organizmu, więc lepiej nie ryzykuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaaa23
Hej Kochane!!! Ale mnie dawno nie było! Teraz też tylko w prelocie. Strasznie się obżarlam przez Święta, a na wadze dziś było 69,5kg przy wzroscie 175cm:) Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
http://www.slimcity.pl/ czytałyscie siostrzyczki?? ciekawe Dzięki kochane za rady,nie myslałam że nie zrobienie przerw,może zrobic spustoszenie w organizmie. Ja mam totalne zabieganie rany,ale już końcówki,aby jutro znowu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc kochane !! Ehh ..wyladowalam znowu w szpitalu ..wrrrrrrr !! Tak mnie reka bolalaaaa..tak mooczno... !! i zawiezli mnie :( jak sie okazalo ..za szybko dali mi gips !! ..no poprostu walnac ich nic wiecej :( ... zle by mi sie zrosla reka i mi narazie od dolu usztrywnili jakims \"badylem\" a pozniej dopeiro gips ...:( a sie nameczylam tyle..i dalej boli ale to jzu nie az tak jak bolalo..masakra!! :( jak sie ciesze ze to lewa reka a nie prawa bo juz pomaturkowane bym miala :(( dzisiaj rano mnie wypuscil i przed chwilka doczlapalam sie na korki z polskiego. Prezentacja maturalna :( ..losz.. :/ No i w ogole dziewczynki po Krzemik jutro moja babcia jedzie i jutro wam wysle moje sloneczka !! Przepraszam ze tak dlugo :((( Jakos sie zrewanzuje i cos ladnego wam wysle w pozniejszym czasie jak tylko bede na wiekszych silach zeby latac po pocztach :)))) Kocham was !! Uciekam sie klasc i troche pouczyc ..:/ nie mam nawet kiedy poczytac waszych poscikow. Ale jak sie wiecej nazbiera bede miala fajna lekturke:))) papapa buziaaaaaaaaczki. Mam nadzieje ,ze milo wam zlecialy swieta:)) :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inka7282
no prosze wystarczyło zrobic segregacje prania na dwa kosze (mój+dzieci, i mężusia) i potulnie dziś,że hoho. pojechaliśmy do krakowa, dzieci z tatusiem do kina, a mamusia na zakupy :) żeby nie było tak wesoło, to szumnie zwane zakupy skończyły się na sportowych balerinkach dla mnie i dla córy (ona nosi rozmiar 31, a ja 33-34). ale dobre i to. farbkę na włoski-pasemka złota czekolada nałożyłam juz sobie sama. a po południu wręczyłam mężowi listę zadań do realizacji :D:D:D najboleśniejszy chyba jest punkt: WYROBIĆ DLA MNIE KARTE KREDYTOWĄ;D bardzo był zdziwiony, bo do tej pory nie chciałam. nie chciałam, bo wydawac łatwo, nie? ale teraz chcę:) co do Diany35 dla Duni. potwierdzam,że przerwy raczej trzeba robić. mój lekarz powiedział,że w wyjątkowych wypadkach mozna wziąć dwa opakowania na raz. ja przez 4 lata zrobiłam tak raz na wczasach. nie było skutków żadnych, ale tak jak pisze to był jeden jedyny raz. Milciu, rany boskie niech oni cię leczą jak najszybciej, a babe bym podała o odszkodowanie za straty moralne. taki bół przed sama maturą? pamiętaj,że możesz wziąść zaświadczenie o chorobie i starać się o dodatkowy termin, ale to w ostateczności. Jarzyneczko, nareszcie jesteś:D bo już myślałam,że szef cię pożarł żywcem :( ach,że tez ja nie wpadłam na pomysł z szukaniem jajeczek po ogródku:( było by troche spokoju:) kupiłam sobie na allegro tą herbatkę pingpingcośtam, októrej pisała Laaa, bo postanowiłam z drugim opakowaniem lida trochę odczekac. psa nadal drugiego nie mamy:(:(:( ps. wylałam do kibla dwa baniaki swojskiego wina z winogron:):):) w akcie desperacji i zwrócenia na siebie uwagi. pomogło:) ide poczytac jak świnka świninkom i zaraz wracam. ps2. stanęłam po wielkim obżarstwie na wadze: ZERO NA PLUS i zero na minus:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny :) Moja córka z połóweczką zapowiedzieli się na przyjazd wieczorem w pierwszy dzień świąt. Uznaliśmy więc, że ten pierwszy dzień, to będzie taki luz-blues i po kościele, skoro słońce i piekna pogoda, to zrobimy sobie przejażdzkę :) No i niestety... telefon. Przyjechała do nas rodzinka, z zaproszeniem na I komunię chcrześniaczki męża :) Więc powrót do domku... Ledwie wyszli, za chwilę nastepni goście ;) I gdy wreszcie zwaliłam sie z ulgą na kanapę i przeczytałam kilka postów na forum, przyjechała córka ze swoim chłopakiem. Wyjechali wieczorem w drugi dzień świąt:) Właściwie, to dziś wypoczywam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inka7282
a ja buszuję po internecie i znalazłam,że lida i meizitang to jednak nie to samo :) i atesty www.slimcity.pl - to już było, ale stronka odświeżona. zrobiłam tym trochę bałaganu na forum o M.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nowy mezczyzna w domu to radosc dla kobiety, ale i nowe obowiazki. Nie mozna zapominac o tym, ze czesto nie znamy rodowodu,ani nawet poprzedniej wlascicielki naszego nowego pupila. Nie wiemy, jak byl traktowany i jakie ma nawyki. Na wszelki wypadek nie nalezy wykonywac zbyt gwaltownych ruchów, lepiej tez unikac podnoszenia glosu, bo moze się skulic, schowac za szafe i trzeba bedzie wlaczyc odkurzacz żeby go wyploszyc. Dlatego juz od progu przemawiamy do niego lagodnym, acz stanowczym glosem. Ukladamy na kanapie, glaszczemy po glowie (ostroznie, bo moze nieprzyzwyczajony) i pozwalamy mu zatrzymac paletko, by czul zapach z poprzedniego domu . Pierwsza noc jest zazwyczaj najtrudniejsza, ponieważ moze pochlipywac i piszczec, ale musimy wykazac sie konsekwencja i nie brac go od razu do swojego lózka, zeby sie nie przyzwyczail. Złe nawyki Juz po kilku dniach pobytu nowego mezczyzny w domu orientujemy się pobieznie, jakie ma nawyki. Najczesciej przywiazuje sie do miejsca, na którym spedzil pierwsza noc, czyli kanapy i tam zalega w pozycji horyzontalnej. Czesto z pilotem od telewizora w dloni. Czasem z gazeta, sporadycznie z ksiazka. Poniewaz malo mówi, mogloby sie wydawac, ze mysli, ale najczesciej okazuje sie, ze to tylko zludzenie. Gdy czuje glód, opuszcza legowisko i buszuje po kuchni. Wtedy najlepiej byc w domu i szybko zrobic mu cos do jedzenia. W przeciwnym razie w kuchni zastaniemy wypietrzone grzbiety brudnych naczyn, pod stopami lepkie substancje, a wszystko posypane zgrzytajacym cukrem i okruszkami chleba. W lodówce natomiast puste kartony po mleku. W zadnym wypadku nie wolno wtedy bic mezczyzny. Bo ucieknie Karmienie Karmienie mezczyzny zwykle nie jest zbyt skomplikowane nawet srednio zdolna kulinarnie kobieta udzwignie ten ciezar, w niektórych przypadkach równiez i zwiazane z tym koszty. Nie nalezy sie tez stresowac opinia mezczyzny na temat smaku podawanych dan, bo i tak zadna z nas nie potrafi gotowac tak,jak jego mamusia. Podajemy zatem cokolwiek, byle bylo cieple, poniewaz on i tak nie oderwie oczu od gazety lub telewizora. Podobno znane sa przypadki ze udalosie nauczyc mezczyzne, zeby kanapki jadl nad talerzem i nie w lózku oraz nie podjadal z rondla, ani tez nie gryzl calego peta kielbasy jak barbarzynca, ale nformacje te nie zostaly potwierdzone naukowo. Jedno jest pewne – mezczyzna lubi dostawac jesc regularnie i szybciej sie wtedy oswaja. cdn...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pielęgnacja - ubieranie Pielegnacja mezczyzny wymaga wielu staran i nieustannego nadzoru. Nikt,kto jeszcze nie hodowal w domu mezczyzny, nie zdaje sobie sprawy, jaki obowiazek bierze na swoje barki zarówno w dni robocze jak i w swieta. Pierwszorzednasprawa jest skompletowanie nowej garderoby. W przeciwnym wypadku mezczyzna nie porzuci rozciagnietego podkoszulka i wypchanego na kolanach dresu. Nochyba, ze sie na nim rozpadna ze starosci. Potem juz tylko trzeba podsuwac mu rano gotowy zestaw do ubrania, prac, czyscic, prasowac, przyszywac guziki, zestawiac kolory i chwalic, ze swietnie wyglada. I bywa, ze jedynym znakiem uznania za pielegnacja mezczyzny jest odcisk obcej szminki na jego kolnierzyku. Pielęgnacja - higiena Sa mezczyzni, którzy boja sie wody jak ognia, ale takich na szczescie można wyczuc na odleglosc. Pozostali uwielbiaja sie chlapac w lazience godzinami.Co za tym idzie, musisz zaakceptowac (bo jeszcze nikt nie wymyslil na to sposobu) permanentnie podniesiona deske, brudna wanne, zachlapania w promieniu 5 metrów, nie zakrecona paste, wode w mydelniczce i zdeptany na podlodze, twój osobisty bialy reczniczek. W skrajnych przypadkach, dzieki wieloletnim wysilkom, mozna przyuczyc mezczyzne do obcinania paznokci u nóg. Co prawda zrobi to na podloge, ale twoje lydki po spedzonej wspólnie nocy nie beda wygladaly jak po walce z bengalskim tygrysem. Pielęgnacja - kosmetyki Zazwyczaj mezczyzni niechetnie uzywaja kosmetyków, ale pianke do golenia idezodorant podbieraja z twojej pólki, a do tego bezczelnie pyskuja, ze ma za bardzo kwiatowy zapach. Czesto ida dalej i podlaczaja sie równiez do szamponu i odzywki, pasty i plynu do plukania ust. To jest irytujace, ale jeszcze nie naganne. Niepokoic sie trzeba, kiedy ubywa brokatowego pudru, szminki, a zwlaszcza kiedy zauwazasz, ze ktos chodzil w twojej koronkowej bieliznie... Zdrowie W przypadku mezczyzny nawet najlzejsze przeziebienie lub katar moga być niebezpieczne i brzemienne w skutki. Nie dla niego oczywiscie, tylko dla nas. Wystarczy stan podgoraczkowy albo lekkie skaleczenie i mamy w domu rozhisteryzowana, konajaca ofiare, która wymaga od nas wysoko wyspecjalizowanej opieki medycznej i psychoterapii, oraz zapewnien, ze na pewno nie umrze. Nadludzkim wysilkiem woli i cierpliwosci musimy jakos przezyc te erupcje hipochondrii i wyzbyc sie jakichkolwiek zludzen, ze gdy my bedziemy umierac malignie na zapalenie pluc, ktos poda nam szklanke wody. W sytuacji naszej choroby on przyjdzie i zapyta a co dzisiaj mamy na obiad?. cdn...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ruch Oprócz waskiej grupy fascynatów czynnego wypoczynku, mezczyzna, tak jak kot, potrafi przyjemnie przezyc zycie, nie opuszczajac zamknietych pomieszczen. Nie liczac krótkiego dystansu do i z samochodu. Bedzie się wil jak diabel pod kropidlem, gdy spróbujemy namówic go na spacer. Gotów jest wtedy nawet wziac sie za jakas prace domowa i lepiej nie stawac mu w tym na przeszkodzie. Ostatnia deska ratunku, zeby utrzymac jego i siebie w kondycji, jest sprowokowanie aktywnosci seksualnej. To nam rozwiaze kwestie jogi, aerobiku, gimnastyki artystycznej, hiperwentylacji i drenazu limfatycznego. Sposób domowy - tani i zdrowy. Mnożenie Ukoronowaniem wzorowej hodowli jest uzyskanie zdrowego potomstwa. Tu nie mozna popelnic czestego bledu czekajac, az mezczyzna sam sie rozmnozy, ani tez zywic nadziei, ze wzbogacenie hodowli o drugiego mezczyzne rozwiaze te palaca kwestie. Otóz nie rozwiaze, najwyzej sie pozagryzaja. A zatem pamietajmy, ze w rozmnazaniu mezczyzny musimy mu pomóc i odegrac w tym kluczowa role. Jedyne, co mezczyzna powinien samodzielnie mnozyc, to srodki na wychowanie potomstwa. Kontrola Kiedy nacieszymy sie juz naszym mezczyzna, a on oswoi sie z nami i zacznie ufnie jesc z reki, mozemy zaczac delikatnie wypuszczac go z domu. Najpierw tylko do pracy, potem do mamusi na obiad, a za dobre sprawowanie nawet na piwo z kolegami. Ale trzeba byc czujnym. Wprawdzie nie mozna go przykuc do kaloryfera, ani wszedzie mu towarzyszyc, ale od czego mamy komórki. Jak ma czyste sumienie i kocha, to sam sie melduje srednio co godzine, przynajmniej SMS-em. Martwic sie nalezy, gdy za dlugo abonent jest czasowoniedostepny. Wtedy trzeba przykrócic smycz, bo byloby wielkim marnotrawstwem, gdyby naszego wypielegnowanego ulubienca uzywala jakas fladra. I to za nasze pieniadze. Tresura Predzej wielblada przeprowadzisz przez ucho igielne, niz nauczysz czegos mezczyzne. Tesura powinna odbywac sie w wieku szczeniecym i jesli zostala zaniedbana w rodzinnym gniezdzie, to nie mamy zadnych szans, zeby to zmienic. W wypadku braku elementarnych zasad dobrego wychowania, najlepiej po prostu zmienic egzemplarz na inny. Nie usypiac!!! Mozna przeciez oddac w dobre rece irytujacej nas od dawna kolezanki, zostawic w schronisku wysokogórskim, badz porzucic w lesie na parkingu. cdn...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czas wolny Mezczyzne nabywamy w przekonaniu, ze wypelni nam przyjemnosciami nasz czas wolny. I tu nastepuje duze rozczarowanie, gdyz okazuje sie, ze w zwiazku z posiadaniem mezczyzny nie mamy juz czasu wolnego. Raczej pozostaje nam zorganizowac jego czas wolny, zeby nie zgnusnial do reszty. Niektóre optymistki dnajduja sie, ogladajac transmisje sportowe, lepiac samolociki, albo przekopujac ogródek jego rodziców. Pesymistki biora drugi etat, prace zlecone i robia blyskotliwe kariery. Posłuszeństwo Męzczyzni nigdy nie sluchaja tego, co sie do nich mów. Maja co prawda dwoje uszu, ale jedno z nich sluzy do wpuszczania naszych slów, drugie natomiast do natychmiastowego ich wypuszczania. Jesli czasem wydaje sie nam, ze sluchaja naszych wywodów w skupieniu na twarzy, to niechybnie boli ich brzuch, albo musza niezwlocznie udac sie do toalety. Dlatego próby obarczenia ich nawetpozornie prostymi obowiazkami, takimi jak zrobienie podstawowych zakupów, wyrzucenie smieci lub podlanie kwiatka podczas naszej nieobecnosci, nie maja najmniejszego sensu i powoduja w nas samych niepotrzebna irytacje. Sztuczki Jezeli trafil nam sie mezczyzna o wesolym i skorym do zabawy usposobieniu,mamy szanse nauczyc go paru sztuczek, które ulatwia nam nieco zycie. Na przyklad wracanie do domu na telefoniczne zawolanie, celnosc przy korzystaniu z toalety, umiejetnosc wrzucania brudnej bielizny do wnetrza pralki, aportowanie dóbr materialnych, oraz uzywanie ze zrozumieniem slów - prosze, przepraszam i dziekuje. Ot, taka edukacyjna zabawa. Na efekty trzeba dlugo czekac, ale nie zaszkodzi spróbowac cdn...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inka7282
Malinka, aż sobie to wydrukuję i powieszę nad WSPÓLNYM łóżkiem:):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Własny k±t Bardzo wazne, zeby mezczyzna mial w domu swoje miejsce, gdzie móglby się schowac i nie platac sie nam pod nogami. Najlepiej wlasny pokój z biurkiem pelnym nietykalnych swietosci, ryczacym telewizorem nietykalnych legowiskiem, gdzie móglby drzemac, udajac, ze ciezko pracuje. Pamietajmy, ze nie wolno nam tam wchodzic bez potrzeby i bez pukania. Zreszta bylby to duzy szok dla naszego poczucia estetyki i porzadku. Wkraczamy tam tylko w ostatecznosci, kiedy zaczyna brzydko pachniec w mieszkaniu. Najlepiej w skafandrze do utylizacji radioaktywnych odpadów. Mężczyzna w łózku Nieuniknione, ze raczej predzej niz pózniej mezczyzna bedzie sie wpychal do naszego lózka. Wslizgnie sie od sciany, odepchnie lapami i zrzuci nas w nocy na podloge, a wczesniej sciagnie z nas koldre. Jesli jakims cudem nie damysie zrzucic, uczepi sie nas jak osmiornica, przygniecie calym ciezarem i bedzie chrapal prosto do ucha. Wlasciwie nie ma na to sposobu, ale pewnym pocieszeniem jest fakt, ze mezczyzna wydziela bardzo duzo ciepla i można zaoszczedzic na ogrzewaniu w okresie jesienno - zimowym. Zabawki Mezczyzna najbardziej lubi bawic sie w doktora Niestety, jak we wszystkim, nie zna umiaru, a my nie zawsze mamy ochote mu w tym towarzyszyc, bo mamy swoja prace i potrzebe przespania chocby szesciu godzin na dobe. Dlatego tez, zeby sie nie nudzil, albo nie szukal innego towarzystwa, trzeba mu pozwolic bawic sie jego ulubionymi zabawkami. Nowym samochodem, motorem, kinem domowym, albo monumentalnym sprzetem grajacym, w najlepszym wypadku najnowsza komórka z internetem i wodotryskiem. Wazne, zeby sie czyms zajal, a my w tym czasie bawimy sie w naprawiacza kranów, elektryka, stolarza, kucharke, zaopatrzeniowca... itd. itp. Sam w domu Zdarza sie tak, ze musimy pilnie wyjechac na pare dni i zostawic mezczyzne samego w domu. Wtedy zabezpieczamy, co tylko sie da. Kwiatki wynosimy do sasiadów, papugi do przyjaciólki, a oszczednosci do banku. Zostawiamy pelna lodówke i ogarniete mieszkanie, zeby mu bylo przyjemnie. Wracajac zastajemy kosmiczny balagan i pusta lodówke. Oddychamy z ulga, bo jeśli byloby posprzatane, to znak, ze albo wcale nie spal w domu, albo ktos mu pomógl zacierac slady wiarolomstwa... I jak Wam się podoba?????????? :D:D:D :P :P :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inka7282
popłakałam się, tym razem ze smiechu:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×