czy to ciąża? proszę wejdźcie...chyba zwariuję

dziś jest 40 dzień od pierwszego dnia ostatniej miesiączki, czyli okres spóźnia mi się 8 DNI :((( robiłam test ciążowy 32 dnia i 39 (z porannego moczu), oba wyszły negatywnie... JEDNAK... nie odczuwam żadnych oznak że niedługo będzie okres, natomiast od kilku dni cały czas tak delikatnie mi się kręci w głowie... strasznie się boję, że jestem w ciąży, praktycznie już w to uwierzyłam... we wtorek idę do gin... słyszałam, że te testy ciążowe mogą nie wykazywać tak wczesnej ciąży, mojej koleżance wyszedł pozytywny dopiero w 5 tygodniu ciąży...:( jak myślicie kobitki???

mi się spóźnił okres teraz o 5 dni.... też już zaczynałam świrować, no ale to całe szczęście nie ciąża. Pomyśl czy coś mogło wpłynąć u Ciebie na opóźnienie okresu. Może jakaś choroba, stres, zmiana klimatu, jakieś leki... Różnie bywa.

kupić test? no chyba że liczysz na porady wróżek...

trzy tyg. to mi tez wróżono ciaże, okazało się ze jednak nie, mam poprostu zaburzenia:(

no przeciez napisała że robiła już 2 testy!! Czytaj uważnie!

wczoraj rano robiłam test, nie będę robić codziennie. Napisałam, że we wtorek idę do gin... W sumie to w tym miesiącu zaczęłam pracę i zaczęłam również chodzić na aerobik i siłownię po roczej przerwie, no i do tego dochodzi tygodniowy już stress związany z brakiem @... z drugiej strony sexik też był... wariuję już:/

A sexik tak zupełnie bez zabezpieczenia?

a zapomniałam, byłam też już w gin, 36 dnia, ale powiedziała mi, że to za wcześnie aby coś stwierdzić. Po badaniu stwierdziła, że nic tam u mnie nie widzi, ale wykluczyć też nie może:( i mam czekać...czekać... czekanie jest najgorsze:((( idę do niej we wtorek...

że sama się nakręcasz.im bardziej się stresujesz tym bardziej sobie sama wstrzymujesz okres. Wyluzuj, 8 dni to jeszcze nie jest straszne opóźnienie. A nie odchudzałaś się ostatnio? Może brałaś jakieś leki, przeziębiłaś się albo miałaś jakiś stres? To wszystko ma znaczenie.

żadnych leków, żadnego odchudzania... tylko tryb życia mi się zmienił ostatnio no i straszny stres gdy nie pojawiła się @...

bądź dobrej myśli, skoro zmieniłaś tryb życia to może właśnie dlatego ale co ma być to będzie i zamartwianie się na zapas niczego już nie zmieni trzymam kciuki

a wszystko zakończyło się tak... byłam u gin i po usg w 43 dniu cyklu okazało się , że w ciąży nie jestem:) a już byłam wręcz pewna, że jest odwrotnie, wyobraźcie sobie moje zdziwienie:) także kobietki! mniej stresu, cierpliwość i wizyta u gin;) u mnie wyszło na to, że mam po porstu jakieś zaburzenia i przepisała mi tabs na wywołanie miesiączki, pozdrawiam;)