mam 14-sto cm penisa, czy to oznacza ze mam zrezygnowac z sexu

wogole to te panienki z tego forum maja wrodzona wzajemna zawisc i po wiecznosc beda sie przechwlac ze maja najwieksze tylko po to aby nie dac poczucia wyzszosci innej rownie durnej "kolezance" :) a tak to tylko maja marzenia... :)

Jezeli jeszcze raz napiszesz, ze to cie nie przekonuje i dziewczeta beda na widok twojej meskoscui uciekac w poplochu albo poplacza sie ze smiechu, w zwiazku z czym ty "dziekujesz" i zawieszasz wszelkie formy kontaktow miedzyplciowych, to masz racje - jeszcze tej nocy polacz sie ze swoimi przodkami w Valhalli, a swiat bedzie piekniejszy bez jednego posranca z "mikrusem" mniej. Audieu, polecam odkrecic gaz albo rzucic sie pod pociag.

O to, to: Pan/Pani "to skoro" trafil/a w dziesiatke: skoro wiesz, co lubia kobiety, to po ch*** zatruwasz zycie na forum? Przyjaciol nie masz, aby im pokazac pitolka, zeby sie posmiali?

nie idą samobójcy tylko wojownicy którzy zgineli z mieczem w dłoni natomiast tacy co sie tną bo penis mały to użyzniają tylko glebę

naprawdę koleś zobacz na moim przykładzie też mam małego a w zwisie to mam 5 cm i się nie martwię a goły wyglądam jak jakiś down ale jednak laski mnie lubią i jest git

No wlasnie zalozylem po to by sie dowiedziec dlaczego tak jest, czemu facet to tylko przedmiot. Zycie oscyluje wokuolo penisa a jego rozmiar jest miara czlowieczenstwa(faceta). Tak sie dziwnie sklada ale to prawda. Nie wale gruchy przed monitorem bo to dla mnie zadna frajda. Nie jestem zadnym psycholem i debilem. Uprawiam rekreacyjnie sport(plywanie,silownia,bieganie). Nie unikam zycia towazyskiego ani kontaktow z kobietami- latwo nawiazuje nowe znajomosci, ponoc moj charakter jest ok- ale boje sie sexu z powodu malego penisa i nie jestem w zadnym obledzie.

Jesteś cebrzyk i mogę wymienic parę nicków których używałes niestety tobie psychoanalityk nie jest potrzebny tylko psychiatra, a nawet zakład zamkniety .

"ja z nieduzym naprawdę koleś zobacz na moim przykładzie też mam małego a w zwisie to mam 5 cm i się nie martwię a goły wyglądam jak jakiś down ale jednak laski mnie lubią i jest git" jakis kretyn (pewnie jakas durna panienka z tego forum co sie lubuje w ogromnych pytonach) sie pode mnie podszywa - ale zapewniam cie jak down nie wygladam ale jak mister wolrd tez nie

do ja z nieduzym- no to masz szczescie i przezwyciezyles strach-chwala ci za to. Ja chyba jednak wole pozostac w odniesieniu do seksu biernym. A ja sie tylko pytam o ten kobiecy materializm i przedmiotowosc. Czym my na to sobie zasluzylismy.

Wyglada na to, ze samotny z wyboru [nawet jego ksywa wskazuje, ze sam skazal sie na banicje, a nie jego kutas kazal mu sie ukrywac przed swiatem - slowo wybor implikuje wolny akt swiadomej woli, nie ma sie co tlumaczyc przymusem jakims] poszedl jednak uzyznic glebe, bo zamilkl. Albo po prostu chcial, aby ktos mu napisal, ze ma racje i jego zycie jest bez sensu, a co mu dali forumowicze? Zapewnienia, ze wszystko jest OK i niech wykaze wiecej smialosci. Ci ludzie na forum nie potrafia byc supportive. Nigdy nie zdoluja czlowieka, kiedy naprawde tego potrzebuje.

sorry mam rozdwojenie jażni, no jasne że wyglądam jak down bo jak można wyglądać normalnie z takim fiuteczkiem

Gdzie tu swiadoma wola to jest cykor i tyle............typowy przykład gówniarzy wchodzacych na to forum i wierzący we wszystko co się tu pisze. Jest niedojrzały psychicznie trzeba miec dystans a dla niego to forum to permanentna trauma........

mój kumpel w opadzie prawie nic nie ma tylko taki wzgórek a jak mu stanie to całkiem dorodny, jak to mozliwe że aż taka jest różnica między członkiem w opadzie a we wzwodzie....

Coheed ma racje. Zaklad zamkniety. I jaki materializm? Jaka przedmiotowosc? Fakt, ze sa kobiety, ktore otwarcie mowia, jakie maja potrzeby, to materializm i przedmiotowosc? Pier**lisz jak absolwent technikum gastronomicznego albo kolejowego. Przynajmniej taki poziom logiki soba prezentujesz.

ty pajacu co sie podszywasz latwo rozroznic moje posty chociazby po tym, ze nie uzywam polskich robali wiec nikt sie na ciebie ty mentalny baranie nie nabierze

No tak sigismund dijkstra, bardzo madra jestes i wszystko wiesz. To wyjasnim mi dlaczego wiekszosc facetow ma kompleks swojego penisa- skoro wiesz wszystko to wyjasnim mi. I nie pisze ze sa tak samo debilami jak ja. A, i jeszcze jedno, ja Ciebie nie obrazam, prosilem o wypowiedzi-dostalem, a czy to mnie w czyms uswiadomilo to juz moja sprawa. Ja tylko sie chcialem zaptyac a tu juz bluzgi i obelgi na mnie- a powiedz mi jakie jest prawdopodobienstwo ze bedziemy razem- wiec czym ci przeszkadzam i zawinilem- tym ze mam problem. Odpusc sobie.

czy na tym forum zawsze musi byc jakis debil ktory sie podszywa ? czy to tutaj jakas regula/zabawa ? nie dalo by sie zalatwic chociasz wyswietlania adresu IP z ktorego post zostal napisany ?

Najgorsze jest to ze ty tylko jęczysz...odnoszę wrażenie, że sprawia Ci to przyjemność.........to użalanie sie na d Tobą.........ty palancie bo tu potrzebne jest pozytywne wzmcnienie raz chociaż spróbuj i nie wchodź na kafe przez 3 miesiące........

tak czytam i uwazam ze "samotny" ma racje, z takim kaktuskiem to moze co najwyzej myszki w malym ZOO postraszyc, a nie orgazmy na damy swego serca zsylac ja ponizej 18 cm nie schodze, moj obecny ma 20/15 i to jest to, czego tygryski potrzebuja najbardziej:) a ten tutaj to niech spada na szczaw z tym swoim wyrostkiem nawet jakbym sie juz z nim kochala to i tak bym nie doszla bo ze smiechu bym sie chyba poplakala schowaj syneczku tego pryszcza i nie strasz nim kobiet:) albo go sobie mooooocnoooooo napompuj

Najlepiej kogos zjebac. A czym ty sie roznisz ode mnie. Siedzisz na tym forum tak jak ja. Czytasz i odpisujesz, a prawisz moraly jakbys byla bog wie kim. I takich pajacy tu jest na peczki. Pierdol podszywaczy i zrob sobie staly nick i bedziesz mial spokojna glowe.

14 cm to na parwdę nie porażka... serio! mówię ja- KOBIETA!!! Może mistrzostwo swiata to nie jest, ale na prawdę są mniejsze, o wieeeeeele! nie rób problemów z tego, czego nie ma! Ja mam biust w rozm.B, a chciałabym C lub D, ale to wciąż nie -- AA, więc staram się pokazywać cfałe swoje piękno! Nie rozumiem....Na parwdę, nie rozumiem...A mówię to, bo mam faceta, który ma ok.18cm, jeszczem przeszczęsliwa seksualnie z nim i nie sądzę, żeby te 4 cm w te czy we wte cokolwiek mogłyby zmienić... Demonizujesz problem. Bardzo. Jeżeli, to wogóle jest problem...

samotny z wyboru to moze sprboj najpierw jakos sie wyluzowac, jakies piwko np, imprezowa atmosfera, idz na panienki w momencie jak cos innego w zyciu ci sie uda(sukcesy w pracy, podwyzki, udane projekty itd nie wiem co tam w zyciu porabiasz :) i poczujesz sie ogolnie lepiej, wtedy sukces gwarantowany i znikna strachy !!!

Nastepny przykład ale podejrzewam, że kryje sie za tym facet normalna dziewczyna inaczej reaguje.........

czuje sie WYWOLANY [nie: wywolana] do tablicy skad bluzgi? bo jak widze jak ktos sie tak nad soba uzala, nie majac w dodatku w ogole W OGOLE jakiegokolwiek JAKIEGOKOLWIEK potwierdzenia empirycznego to mnie szlag trafia i krew zalewa i cisnienie mi skacze i zwieracze mi puszczaja, bo to przeciez paranoja jakas, zeby dorosly mezczyzna - w ogole dorosly czlowiek takie duperele wypisywal zebys ty czlowieku mial za soba jakies przejscia, a tu nic, zero, null!

nina ci powiedziała już co chciałeś usłyszeć pora spać ........

Miła pani która chwile temu sie wypowiadała porównanie piersi a członek to dwie różne kategorie niestety i nie da sie tego porównac.........

kiedy moj misio zdejmuje majteczki i pokazuje swojego 19 centymetrowego potworka to az mi slinka cieknie... moj poprzedni partner mial 16 cm i niestety, nie ukladalo nam sie za dobrze w lozeczku

ok, to ja, miła pani - w porządku, mozę nie do końca trafne porównanie piersi do penisa, ale chciałam uchwycić istotę sprawy, czy 14 cm to NA PRAWDę aż tak wielki problem? A co mają powiedzieć ci, co mają 9cm? 10? Nie demonizujmy! Ważę 50kg, ale chciałabym ważyć 48...hmmm...chyba się zabiję.... :P

I nastepny gówniarz który ma tyle samo co Ty lub mniej cieszy sie, ze komuś bezinteresownie dokopał...........

No wlasnie null- 0 doswiadczenia i 0 rozmiaru- to nie wiem co ja moge na sam poczatek. Zagadam z jakas i pojde z nia do luzka. To sobie pomysli, nie dosc ze maly i i sprinter. Jak ciebie irytuja ludzie ktorzy sie uzalaja nad soba to czemu ich sluchasz. Pozostawiasz i oboje macie spokojna glowe. Ja sie nad soba nie uzalam, tylko zle sie z tym czuje, jako facet jestem niedowartosciowany i czuje sie zupelnie niespelniony i moze ten problem nie lezy w penisie ale to chyba jedyna rzecz ktorej u siebie nie akceptuje tzn. ciesze sie ze jestem facetem ale co do rozmiarow to czuje zlosc.