mój facet i wróżki

Sama sie stuknij w głowe.I co Ona mu powie że była u wrózki i ta jej powiedziała że nie bedą razem paranoja. Pomysl kobieto!!!

no nic...czas pokaże w sumie to pierwszy raz zebralam się na odwagę- sama przed sobą- żeby nazwać te moje obawy po imieniu, żeby przyznać się przed sobą gdzie twki źródlo różnych moich wahań i wątpliwości dziękuje Wam wszystkim za rozmowę!

No chyba że juz mówiła z tego co rozumiem.To o czym tu mówić.Można ratować pewnie.Ale na jak długą metę,skoro niby mają sie rozstać? Oczywiście życzę ci z całego serca aby ta wrózba była tylko jakąs farsą.Jednak bądź ostrozna i tyle.

a jakby Ci powiedzieli ze przejedzie Cie samochod to co? Stanelabys na ulicy i czekala???

je jemu nie mówilam nic...on mowil mi o tej swojej wrozbie- ale że przerobil ją sobie na pozytywną to się nie przejmowal;) nie mowilam mu...wiedzial, ze bylam u wrózki. Powiedzialam mu tylko, że wrózba nie byla pozytywna, to wszystko

nie chcę mu tego mówić mogę z nim porozmawiać o tym że waham się, że nie jestem pewna czego chcę...to może...ale myślę, że jemu jednak nie spodobaloby się gdyby wiedzial że tak przejmuję się wrózbą

no własnie, dlatego uważam że rozmowa na ten temat nie ma sensu.Bądźcie razem i zobaczysz co sie bedzie działo.Pamietaj nigdy nic na siłę.

Z ostatnich kilku wróżek/ wróżbitów z których zdecydowałam się skorzystać najbardziej przypadł mi do gustu Paulus ( ma stronę http://wrozbitapaulus.pl) zamówiłam u niego wróżbę, dostałam jasną i wyczerpująca odpowiedź, i co najistotniejsze wróżba sprawdziła się.

Ja też mogę polecić Panią Grażynę z http://wrozkagauri.pl jest szczera, stara się pomóc i co wazne praktycznie wszystko się spełnia