Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Wiecznie sama

Mam 20 lay i nigdy nie miałam chłopaka.

Polecane posty

Gość Dobry katolik
Powinnaś znaleść sobie dobrego człowieka a nei takiego co tylko całować się chce z tobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
edc wyłączam się jest mi przykro. Rozbudzona została moja nadzieja. Ale to kobiety mówią tak lub mówią nie. Muszę się z tym pogodzić. Gdybyś zmieniła zdanie napisz po prostu. Dlaczego tak nagle ucichłaś. No to cześć. Może do zobaczenia kiedyś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sisley
teraz to już niewiem o co biega na tym topiku :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna mewa
ktoś wspomniał tu o tym, ze aby znalezc sobie faceta nie mozna byc absolutnie "niedostępną". Hm...co tu duzo mówić...bzdura.Każdy facet szuka innej kobiety. Ja należe do tych "niedostępnych" z podniesioną głową, z nic w świecie nie odpowiadająca na usmiech, a wlasnie na to "poleciał" mój obecny chłopak. Matko! jak jego rajcowała moja obojętność! do dziś to wspomina. Puki co jestesmy razem 7 miesiecy i jestem w nim zakochana do szaleństwa! on we mnie zreszta też :) Pozdrawiam, i nie przejmuj sie bo na każdego przychodzi czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dobry katolik
Niedostępne zostają same.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry katolik - niezgodze się z tm do końca... może one szukają czegoś więcej... ale w końcu dostają i tak byle co tak jak i te zbyt łatwe... Cóż musicie chyba zacząć być otwarte na nowe znajomości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziękuję wszystkim za dobre słowo i rady🌼 Wiem, że 20 lat to jeszcze za mało na zobowiązania, ale chciałabym już coś przeżyć, nie mam żadnej koleżanki, która nigdy nie miała chłopaka, jestem jedyna. A wiem, że z wiekiem może być mi coraz trudniej, przecież ja nawet całować się nie potrafię, a ślamazarna 25-latka jest zabawna. Poza tym jak powiem w wieku 27 lat, że jestem dziewicą to nawet nie będąc maszkaronem i tak będę za niego uchodziła. Mam jedną bardzo brzydką koleżankę, ze sporą nadwagą, ona wiedziała, że nie może wybrzydzać w wieku 19 lat znalazła faceta jeszcze brzydszego od siebie i teraz urodziło im się dziecko. A ja chcę uniknąć sytuacji, kiedy zdesperowana bez reszty będę brała co leci, ochłapy albo towary wielokrotnego użytku. Pozdrawiam i życzę miłego dnia👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"Poza tym jak powiem w wieku 27 lat, że jestem dziewicą to nawet nie będąc maszkaronem i tak będę za niego uchodziła.\" --> Wiecznie sama: Nieważne, za kogo Cię będzie uważał jakiś gostek. Ważne, byś była piękna przed Bogiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"racja lepiej czekac na własciwego niz brzydala\" - w sumie właściwy powinien być ... kim jest i jak się prezętuje ten właściwy facet?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie rozumiem co w byciu dziewica jest takie straszne? przeciez to piekna rzecz, a ze ktos sie tam smieje?? czy to wazne.. to twoj najwiekszy skarb dla drugiej polowki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×