Kiedy najwcześniej robiłyście test ciążowy

wełna, kończysz właśnie 4 tydzień ciąży, jutro zaczynasz 5ty tydzień. Serduszko zaczyna bić tak po skończeniu 6 tygodnia ciąży, czyli za 2 tyg na usg:) już usłyszysz maluszka. Termin porodu: 11 wrzesień 2012:) Do narodzin zostało ci 253 dni. Poczęcie miało miejsce 20 grudnia:):):) Wielkie gratulacje! i spokojnej ciąży:) Zapisuj się na forum na kafeterii na Wrześniówki 2012. Tam teraz twoje miejsce kochana:)

heh dzięki Siluetta, mówiłam Ci już, że kochana jesteś? :) zapiszę się w takim razie, ale Was i tak nie zostawię :) a Ty do roboty się bierz!! :) :) powiedz mężowi że wełna zaszła i Ty też teraz już nie masz wyjścia ;)

wełniany ja mam mieć 14.01. Wcześniej sie pomyliłam i źle napisałam

jeszcze ja :) mam mieć @ 14.01 także trzymajcie kciuki i za mnie

Roxikct to jesteśmy w takiej samej sytuacji :) Jak długie masz cykle? Ja mam 30-31 dni.

przepraszam 25latka, że mi umknęłaś w ramach przeprosin trzymam podwójne kciuki ;)

welniany u mnie to jeszcze dlua droga, najpierw przytulanka od jutra co 2 dni, bo od jutra plodne, spruboje tym razem w 10,12 i 14 dc, zobaczymy, @ mam dostac 21.12, zobaczymy jakie beda te przytulanka z mezem;)

o matkto sprubje, uje sie nie kreskuje, juz wszytsko zapominam...

25 latka ja mam cykle 29 dni, @ wypada mi niby na 12.01, ale robiłam te testy owulacyjne i owulację miałam później, dlatego obliczyłam, że @ przyjdzie pewnie 14.01, czyli tak jakbym miała cykl 31 dni. Ostatnią miałam 14.12, a ty???

25latka przeczytałam poprzednie posty i @ miałaś 14.12 tak jak ja, hehe:) spóźnił ci sie 2 dni, tak jak mi. Ja też wtedy miałam mieć 12.12. Ale zbieg okoliczności. Tym razem uda sie nam obu!!!!:) I obie zobaczymy 2 kreski 14.01!!!!!!

Welnianykamyk ja też się zastanawiam kiedy wybrać się do lekarza, może z tydzień jeszcze poczekam. Dzisiaj powtórzyłąm test i są dwie grube krechy :) Podczas ostatniej ciąży miałąm puste jajo płodowe. Chciałabym już wiedzieć,że wszystko jest dobrze. Kobitki, głowa do góry! :)

kurcze Agunia nie strasz :( ja chyba ocipieję (za przeproszeniem) do tej wizyty, w tamtej ciąży się tak nie bałam, po prostu przyjęłam do wiadomości po teście, że jestem w ciąży i tyle, a teraz...cały czas się boję, że coś będzie nie tak :( mam jakieś dziwne myśli po prostu nie czuję się jakbym była w ciąży, chodzi mi o poczucie psychiczne, a z objawów fizycznych to mam tylko poczucie takiej ciężkości w podbrzuszu, mleczny śluz i jednak coraz bardziej bolące piersi...co dziwne chudne! jak w tamtej ciąży to już pewnie + 5 miałam ;) hehe nie ja nie wytrzymam jeszcze 2 tygodni, dzisiaj chyba zadzwonie do gina i wbijam sie na 1 wolną wizytę, z tym że zazwyczaj on ma pierwszy wolny termin za 2 tygodnie :) aha oczywiście lata co chwile i sprawdam czy @ nie ma :P wiem, wiem głupia jestem chyba pojde po 2 test i zobacze czy krecha bedzie ciemniejsza, bo chyba powinna sie robic coraz ciemniejsza tak? jezu dziewczyny zaczynam świrować, ratujcie mnie! ;)

Roxikct kochana :) fajnie jest wiedzieć, że ktoś jest w identycznej sytuacji :) Ja też zaczęłam od tego miesiąca robić testy dopiero i pozytywne wyszły mi przez dwa dni 30 i 31 czyli 17 i 18dc, później zrobiłam jeszcze 1-go ale już był negatywny. Mam wielką nadzieję,że tym razem się udało :) A w ogóle to jakoś od dwóch dni zaczęły boleć mnie sutki przy dotyku są strasznie wrażliwe ale to raczej niemożliwe żeby wskazywały ciążę bo to za wcześnie. Welna nic się nie martw, będzie wszystko dobrze tylko nie świruj bo się zadręczysz rozmyślaniem! i zacznij się cieszyć :)

Welniany nic się nie martw, ja też czuję się dość dobrze, tylko piersi bolą, jest ta wydzielina (ale też jeszcze chwilami spoglądam czy nie przyszła @ :) ), zasinienie w okolicy narządów. Ja umawiam się chyba na jutro do gin, poza tym chyba wezmę zwolnienie, bo się przeziębiłąm i zdycham w domu. Musi być dobrze, także się kochana nie stresuj, na pewno fasolka już zdrowo rośnie :) Nie stresuj się tyle, a jak chcesz to powtórz test, u mnie na powtórzonym kreski już były wyraźne i grube :)

Dzięki Agunia, mam nadzieję, że będzie wszystko ok...a test robiłaś tej samej firmy, czy to wszystko jedno?

Test zrobiłam tej samej firmy, bo akurat mam do niego zaufanie :) (QuickVue).

Welna a kiedy zaczelas miec te klocie jajnikow? i mleczny sluz? ja teoretycznie powinnam juz byc po owu przeszly mi bole owulacyjne w zeszlym tygodniu a wczoraj ni stad no zowad okropne klocie lewego jajnika a przy przytulanku az musielismy przerwac bo bol byl nie do zniesienia. poza tym narazie nic. Ja powinnam w zasadzie dostac @ juz 11.01 ale z testem na pewno poczekam jeszcze ze dwa dni pozniej bo juz nie wiem jak liczyc swoj cykl.

po pierwszej wizycie u gin'a dostałam mnóstwo skierowań na badania :/ jestem juz w 6 tygodniu hihih:) zaczyna się u mnie wieczna senność oraz mdłości które mocno utrudniają mi pracę:/ Końcówka stycznia, mam się udać na pierwsze usg:) Z nerwów jak się dowiedziałam o terminie porodu to aż zaczęłam chichotać ;) 2 września 2012:)

preggers mnie te jajniki to jakoś z 5 dni po owu zaczely kloc potem mnie piekło dosłownie i ciągnęło tak w dół pare dni to trwało a potem przeszło ale wiesz jak to jest, kazda ma inaczej, ja w 1 ciazy to mialam tak ze mnie jajniki nie bolały a przed terminem @ normalnie mnie bolał brzuch jak na okres, tyle ze wiedzialam juz ze go nie dostane bo zrobilam test 2 dni wczesniej i wyszedł pozytyw, a teraz mnie brzuch jak na @ w ogóle nie bolał... a ten mleczny śluz to ja miałam nie wiem moze na 3 dni przed @, ale ja mam tez taki na okres, wiec dla mnie to jakaś ściema ;) tylko ze teraz to mam go zdecydowanie o wiele wiele więcej

Dziewczynki wiem , ze nie powinnam byla :( ale zrobilam dzis test , miesiaczka dopiero kolo 10 ma byc , pojawil sie rozowy cien drugiej kreski , pierwszy raz w zyciu ja widze , a robilam juz tyle testow , jak mi sie okres spoznial mimo iz stosunek przerywany byl i zawsze byla jedna , nawet pod swiatlo zadnej widac nie bylo , czytalam ze ciaza moze sie nie utrzymac :( okres mialam 15 grudnia , a dzis kreseczka druga :( czekac mi pozostalo wiem, ale boje sie ze sie nie zagniezdzi moja fasolka ,

oh my głupie baby...no ale jak masz 2 kreskę to przecież nie było by jej gdybys w ciąży nie była...a wiesz kiedy miałaś owulację? jaki robiłaś test? ja natomiast poleciałam dziś i kupiłam drugi test, ponieważ na tym pierwszym ta kreska mi się nie podobała ;) no i zrobiłam go właśnie 3 minuty temu i jest ładna druga krecha, trochę się uspokoiłam

welniany gratuluje :) owulacje moglam miec miedzy 24 a 1 , pierwsze " spuszczanko" :) bylo 24 i tak do 1 , ciezko mi okreslic dokladnie termin owu bo miesiac temu okres przyszedl 15 , a przewaznie mialam 10 , robilam test vitam , niestty tylko taki jest u mnie w aptece, ale jak wczesniej nim robilam nic nie bylo , nawet cienia , teraz juz sama nie wiem , jeszcze tyle czekania , czytalam ze komorka moze sie nie zagniezdzic w macicy , jak z tym jest ? moze wyjsc wynik pozytywny a potem przyjsc okres? :( oj glupia ze zrobilam w 19 dniu , teraz zamiast sie cieszyc jestem niepewna jeszcze bardziej

czyli teoretycznie test wyjść już mógł, zreszta sama piszesz że wyszedł :) jak jest z tym zagnieżdzaniem to ja nie wiem, no ale chyba zarodek musi się zagnieździć żeby wyszedł test czy ja głupoty plotę? nie wiem ...a co na to reszta?

no wlasnie , jak to z tym jest,,, skoro test wykrywa to chyba sie zagniezdzil w macicy , stad ten hormon , ale dlaczego wiec czytam ze niektore mialy wynik pozytywny i przyszedl okres , oj juz glupieje , wiesz welniany :) ja dopiero pierwszy raz w zyciu zobaczylam ta druga kreseczke , mimo tylu testow , choc wty ryzyka nie bylo jako takiego , wiec sie ludzilam ze moze jkakims cudem przez przerywany :) a teraz bylo tyle dni do konca i widze ta kreseczke , dla mnie to szok, ale tak cholenie nie chce sie rozczarowac ,

bo to jeszcze do okresu pare ladnych dni brrr

nie wiem manina, wiesz jak to jest czasami na forach różne bzdury można wyczytać, ja zawsze tego typu opowieści czytałam z przymróżeniem oka, ale to jest oczywiście tylko moje zdanie...mi się nigdy nic takiego nie przydarzyło w każdym razie

Właśnie sobie policzyłam wszystko dokładnie i mam mieć @ 13 grudnia a nie 14. Dziś mam 21dc, do @ pozostało 9 dłuuuuuuuuuuuuuuuugich dni. Chyba zwariuję przez ten czas... Wg kalendarzyka na netmama.pl wychodzi mi, że testować z krwi mogłabym już 8.12 z moczu mogę 11.12.Z racji, że 8 to niedziela to poczekam do tego 11. Dziś i jutro powinno być ewentualne zagnieżdżanie. Roxikct i Pregger kiedy testujemy kochane? :D Manina ale żeś mnie nakręciła z tym testem. Też mnie korci żeby zrobić ale Ty masz chyba krótsze cykle niż ja więc u Ciebie to możliwe. Właśnie jak długie masz cykle?

Ja mam mieć 15 stycznia okres. Ale coś mi się poprzestawiało. Śluz mam od jakiś 4 dni, ale dzisiaj to jest szczyt, typowo jasny ciągnący się glut. Wczoraj pobolewanie jajnika, czułam wczoraj wieczorem owu, dziś zapewne jajo gotowe i czeka. Po prostu wiem, że to jest ten moment. I moja szansa.. Koniecznie dziś muszę dorwać męża. Wierzę głęboko, że to właśnie dziś się pocznie maleństwo. Czytałam w opisach cyklu miesiączkowego, że szczyt jajeczkowania następuje po 4-5 dniach śluzu jakby płodnego, jajo wypuszczane jest do jajowodu właśnie w momencie kiedy troszkę boli i jest ogromna ilość bardzo przezroczystego śluzu. Tak mam dzisiaj od rana. To jest moja szansa. Nie poddam się i nie popuszczę:) Manina, jesteś w ciąży, dbaj o siebie, bierz kwas foliowy i dużo leż. Nie wmawiaj sobie,że coś może pójść nie tak. Po prostu zaszłaś i dowiedziałaś się o tym bardzo wcześnie. Głowa do góry, bo wiara czyni cuda. Wełniany zakładaj na kafe nowy topic: wrześniówki 2012 to i caroline do ciebie dołączy i agunia:) dopiero teraz dziewczyny się dowiadują z testów o ciąży, dlatego takiego topisu jeszcze nie ma. 25latka, 3mam mocno kciuki.

wełniany, ja byłam na forum "lipcówki, sierpniówki 2010" bo na wtedy miałam termin z synkiem. Wspaniale się czułam na tym forum, wspierałyśmy się z dziewczynami i o wszystkim sobie pisałyśmy. Przeżywałyśmy razem wszystkie badania i usg, porównywalyśmy wyniki, dziewczyny przypominały mi o wielu rzeczach. Bardzo ci polecam takie forum. Na pewno teraz znajdziesz tam bratnie dusze.

No a jak patrzę na ten swój śluz, że dziś mam szczyt owu, to okres mi się przesunie o kilka dni. Dla mnie to na korzyść, bo przez ostatnie dni nie było okazji przytulić się z mężem,bo zmęczenie, dużo obowiązków i brak męża. Dziś jest inaczej. I całe szczęście.