Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Wanka

Kiedy najwcześniej robiłyście test ciążowy

Polecane posty

Gość NiekonwencjonalniePozytywna
Wiem wiem.. Chciałam po prostu wiedzieć, czy niecałe dwa tygodnie po domniemanym szczesliwym stosunku to jest zbyt wczesnie na test.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tydzień po owulacji i po teoretycznym zapłodnieniu dostałam plamienia, trwało to 5 dni i było baaardzo skąpe.. kolor taki brunatno brązowawy. Myślałam że znowu moje zapalenie się aktywowało albo nadżerka ale byłam u ginekologa i powiedziała że jestem czyściutka w środku po czym dodała że mogło to być zagnieżdżenie zarodka i że niewielki procent kobiet ma takie plamienia. Kazała mi pojawić się jak się okaże że okres się spóźnia, kazała nie pić alko na wszelki wypadek w dużych ilościach, oszczędzać się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też tak mialam przez 3 dni brunatny śluz i potem wrócił normalny i dzień przed miesiączką znowu był tylko poł dnia i dostałam na drugi dzien @ :( to różnie bywa , miałam taką nadzieje , ale trzymam kciuki że tobie się udalo . :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosiak ja po prostu nie wierze! Nawet nie przeczytalam do konca tego o jednej kresce bo po prosto nie wierze! Jeszcze beda 2 ! Ja wreszcie skontaktowalam sie z lekarzem, i okazalo sie ze obcieli mu godziny pracy w gabinecie . Ale zeby mi zrekompensować odwolanie wizyty, lekarz zaprosil mnie do szpitala, w ktorym zrobi mi wszystkie badania wlacznie z cytologia za darmo! :) wiec nawet dobrze wyszlo, jestem 100 zl do przodu!:) Jednak go uwielbiam! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ponoć przy takim śluzie jeśli faktycznie doszło do zagnieżdżenia to też może dojść do poronienia.. po prostu dostaje się @ i tyle... :( ale to gdzieś wyczytałam na jakimś forum więc też nie biorę tego tak do siebie. Z jednej strony żeby się nie rozczarować cały czas czekam na @.. co mnie brzuch pobolewa jak na @ to pacze czy zaczął się potop a tu nic.. i tak od 3 dni.. odkąd powinnam dostać @.. tempa cały czas podwyższona.. zero objawów na @, kłuje jeden jajnik tak jakby, na teście jakiś cień bladziochy wyszedł.. obserwuje jak Bóg sobie ze mnie drwi i co chwilę daje mi nadzieje... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Preggers SUPER :D to jest bardzo miłe jak ktoś tak podchodzi do sprawy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To być może mialam wczesne poronienie , muszę się w koncu wybrać do ginekologa , bo dawno nie byłam , troche to nie poważne ale tak wyszło .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Misiaczku jeśli miałas takie brązowe plamienia i pamiętasz że to było tydzień po owulce to niestety jest to bardzo prawdopodobne :( Moja koleżanka miała tak przy dwóch ciążach i niestety poroniła.. Druga też miała ale na szczęście w 4 tygodniu jak się dowiedziała dostała Luteinę (chyba) i udało się podtrzymać ciąże.. nie wiem dokładnie, ale ponoć to ma związek z niskim progesteronem. Nie jestem pewna.. z ciekawości jak będę u swojej ginki to spytam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak ja czytałam że plamienia brązowe są spowodowane niskim progesteronem . Wełenka raz podała mi taką strone i tam było opisane . no ale nawet jeśli poroniłam , to teraz musze brać tą luteine albo coś na większe prawdopodobieństwo zajśćia ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tego to kochana nie wiem :/ Może skocz faktycznie do ginki i podpytaj.. ja się aż tak nie znam.. :( Wiem że po poronieniu często w kolejnej ciązy kobietom daje się luteinę. Ale czy przed nie mam pojęcia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Misiaczek nie wykryje. To sie nazywa ciaza biochemiczna i zarodek nie zagniezdza sie w ogole w macicy dlatego 'wyplywa' razem z okresem. Ale do lekarza to i tak powinnas isc szczegolnie jesli dlugo nie bylas:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A poza tym jesli faktycznie doszlo do zaplodnienia, a pozniej do poronienia, to po co o tym wiedziec? lepiej chyba myslec ze sie w ciazy nie bylo. Przynajmniej jak dla mnie lepiej nie rozgrzebywac takich spraw!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przykre to .. ponoć sporo kobiet zachodzi w ciąże i nawet o tym nie wie.. po prostu przychodzi okres i siup... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie nic.. więc jeśli faktycznie coś mi się tam zagnieżdżało to niech tam zostanie :( nie chcę @!!!!! Co chwilkę spoglądam na zdjęcie tego testu ostatniego na ten cień bladziochy.. Boże, żeby się udało :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochana ginekolog i to szybko.. im wcześniej Ci wykryje co to jest tym lepiej dla Ciebie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jutro będę się umawiać do Gina , bo teraz mnie to niepokoi bardzo . :( ja nie wiem zawsze cos musi sie dziać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poległam zaraz po odpisaniu ostatniego komentarza, ale generalnie tak.. Do 1 albo 2 nie mogę zasnąć, wczorej już o 22 oczy mi się zamykały ale siedziałam na uparteko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny. Zrobiłam dziś rano znów test, bo na wczorajszym pojawiła się różowa kreseczka, ale niestety na porannym teście nie było nawet cienia, więc ta wczorajsza to była jakaś reakcja chemiczna pewnie. Okresu nadal brak, w czwartek ide do lekarza żeby zobaczyć o co chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurde to niby dobre testy są a ta kreska wczorajsza nadal jest czy zniknęła i po jakim czasie ona się pojawiła? dobrze że @ brak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Welna kreska nie wiem po jakim czasie się pojawiła, ale po długim bo przed pojściem spac jej jeszcze nie było, dopiero rano ja zobaczyłam i jest nadal ale jesli bym byla to by na tym porannym tescie wyszła jakakolwiek kreska, jakis cien nawet wiec nie ma co sie ludzic chyba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zxcasd to tak jak zawsze do 1 góra 2 siedze bo zasnąć nie mogę , wczoraj to wg tak się zestresowałam tym guzkiem że całą noc się budziłam . No i umówiłam się już do Ginekologa na Piątek , i jeszcze niestety Moja Pani Ginekolog ma urlop wiec zastępstwo jakies jest ,no ale trudno iść musze . :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×