Kiedy najwcześniej robiłyście test ciążowy

kupiłam testy owulacyjne. Zrobiłam. Wynik - oba paski prawie takie same, ale jednak ten testowy trochę jaśniejszy, więc jeszcze jajka nie ma. dorywam dziś męża, nie ma bata. mam jeszcze 4 szt. testów, będę robiła codziennie o tej samej porze, czyli o 15tej. Czasami ból jajnika, kłucie itp. następuje przed owulacją, a nie w czasie. Może tak jest u mnie, bo ból czułam wczoraj, a dziś śluz płodny. Chyba, że te testy owu są mało miarodajne. w każdym razie dziś musi być co nieco, na pewno:)

Silu dorywaj meza, nie ma co, ja tez dorywam mojego, choc wroci na pewno zmeczony, ale sie nie poddaje, wspolny prysznic i szybki numerek pod nim;), przeciez nie musi sie wielce wysilac...hihii

cześć dziewczyny, trochę wcinam się w wątek ale może coś mi poradzicie jak Wy to widzicie. Dokładnie tydzień temu 26 czerwca wieczorem miałam owulację. Podejrzewam że mogło dojść do zapłodnienia i najszybciej jak to możliwe wg ulotki zrobiłam test, tzn dziś rano. Wyszedł negatywny, ale rozumiem że to o niczym nie przesądza, jest chyba jeszcze dużo za wcześnie, prawda? Chodzi o to że nie mam żadnych kompletnie objawów, które odbiegały by od tych przed okresem, tylko że już wczoraj po południu fatalnie się czułam, jestem potwornie osłabiona i mocno drętwieją mi dłonie. Dziś po południu to samo osłabienie i drętwienie i zastanawiam się czy to może ta pogoda tak wpływa na funkcjonowanie organizmu? Bo chyba niemożliwe żeby w tak dziwny sposób objawiała się ciąża? Co o tym myślicie?

dziewczyny widzę, że idziecie pełną parą :) bardzo dobrze, powodzenia!

Silu trzymam kciuki :) Testy sa miarodajne mozesz im zaufac. jesli dzis bedzie ciemniejsza to owu w tym samym dniu lub dzien pozniej (12-36h)

hej kochane ja już po usg wszystko jest ok, pessar trzyma mi szyjkę bardzo dobrze, będę go miała zdejmowanego w drugiej połowie sierpnia mój mały gadzik waży 1720, termin porodu z usg 31 sierpień :) no i pokazał mi jajka :D dla mnie straszna ulga, że wszystko ok, tylko się cieszyć i czekać spokojnie już na sierpień

wełniany to już niedługo, zleci zobaczysz :)

Hej dziewczyny Nareszcie i ja moge napisac dobre wiesci,ale to za chwilke. Silu kochanie dziekuje Ci jeszcze raz za tabsy,wlasnie trzymam jedna pod jezorem,bleee.Doszly juz po 3 dniach ,liczac ze wyslalas je w poniedzialek. Podziwiam Cie ,ze dalas rade wstac o 5 rano i przytulac sie z mezem.Ja to mojego bym opiep...... gdyby mnie tknal nad ranem heheh:)Jestem strasznym spiochem.Trzymam kciuki za ten cykl,oby juz sie udalo.Nalezy Ci sie za ta cierpliwosc. Iwona 1982 ale jestes szczesciara.Od zawsze pragnelam nosic pod sercem 2 serducha,ale jak narzie nie jest mi to dane.Gratulacje Ann Ja tez uwazam,ze to ciaza ,Ogromne Gratki!Duzo zdroka zycze:) Gosiak dobrze,ze na wakacje wyjechalas,bo tam przestaniesz tak myslec o maluszku i noz widelec wrocisz z fasolka:) Lidka za ciebie tez wciaz trzymam kciuki.Musi sie w ktoryms cyklu wkoncu udac:) Margotka wygladasz przeslicznie,tylko pozazdroscic takiej figurki w ciazy:) Welna moze cos w tym jest ze szczuplymi i porodem.Ja naleze do bardzo szczuplych osob i porod mialam blyskawiczny:)Oby drugi byl podobny:) taka J niedlugo sie @ skonczy i zaczniesz staranka.Badz dobrej mysli:) A teraz nowosci u mnie.Dzisiaj bylam na pierwszym USG i wrocilam przeszczesliwa.Moje malenstwo ma 0,5 cm ,jest to 6 t i 2 d ciazy.Widzialam i slyszalam serducho,co bylo dla mnie niesamowicie wazne.Teraz wierze,ze jestem w prawdziwej ciazy.

nick..................wiek..........cykl starań..................@ iwona1982............30............14(3)................. .....19.06 gaja_86................26...............2................ .......30.06 Ann8912...............23..............2.................. .......01.07 Muna....................33.............20............... . ......06.07 Misiaczek2507........20..............5................... .....06.07 loop87..................25..............2................ ... ....07.07 (?) magduniaa............25..............6................... ..... 16.07 Siluetta.................29..............2............... ........17.07 Lidka33.................33.............18................ .......17.07 Marcysia00............25...............6................. ......... ? taka j..................31..............29(7).................... 29.07 gosiak666 .............26..............9.........................30.07 Mamusie : nick.....................wiek.............cykl starań.......termin porodu Margotka9022.........26..................3............... ... 7 sierpień Doti .....................24..................5.................. 19 sierpień wełna....................30 .................3...................7 wrzesień roxikct..................22..................3........... ........21 wrzesień Racuszekkk26.........26..................2............... ....10 listopad preggers ...............23..................4...................5 grudzień loco99...................23..................1........... .......23 grudzień exe.......................33..................1.......... ...... ..2 styczen FasolkaSzparagowa...23..................1................ ..10 styczeń teacher26..............26..................5............. .....1 lutego ??? puszeknieokruszek...25..............5.................... ... 09 luty Majeczka_83...........29..............8.........................24luty

majeczko cóż mogę ci napisać, po prostu gratulacje!!!!!!!! cieszę się razem z tobą, o przepraszam, z wami ;)

Majeczka,cieszę się bardzo Twoim szczęściem. Dużo zdrówka dla ciebie i dzidzi. lidka, i jak? udało się z mężem? wyobraźcie sobie, że my dziś spaliśmy kamiennym snem...o 5tej obudziłam się i zaczęliśmy się z mężem przytulać...aż tu nagle obudził się nasz synuś :( i koniec przytulania, patrzył tak na nas:), potem zaczął biegać, nie było opcji... włączyłam mu bajkę, było drugie podejście...gdzie tam, nie dało się, przyleciał do nas znowu:( jestem rozczarowana:( mąż też chciał bardzo, żeby dziś się udało. No ale...chyba nie jest to takie proste już przy jednym szkrabku. Dzisiaj w nocy spróbujemy, choć m. wraca zmordowany o 23 do domu, a ja już wtedy śpię. To będzie ostatni dzwonek. Dziś mam 13 dc. Ból zaczął się 11dc i trwa do dziś - tępy, kłujący w lewym jajniku. Zaraz zrobię kolejny test owulacyjny. Wczoraj kreski były prawie identyczne. Jeśli dziś będą ciemne, tzn, że mam jakieś max 2 doby na szansę. Chyba że plemniczki z poniedziałku tam grzecznie czekają na jajko:) Mam nadzieję,że dziś się uda...

Silu, udalo sie wczoraj z mezulem;), zaprosilam go pod prysznic i choc mowil, ze zmeczony i ze nie wie czy cos z tego wyjdzie...w kazdym razie wszytsko stalo jak trzeba...hahahaha Wiem jak to jest Silu, kiedy chcesz sie poprzytulac a tu dziecko nie pozwala, nasza corcia to taka cwaniara jest, ze zawsze wyczuje, nawet jak sie bawi w swoim pokoju, to jakos tak wie i przybiega natychmiast, zreszta mala z niej zazdrosnica jest;) Dzialaj dzis kochana, najlepiej w nocy jak synus spi. Majeczko gratuluje!!!!

Witam. Dziewczynki, chciałabym Wam podziękować za życzenia i miłe słowa :) NO I GRATULACJE NOWYM MAMUSIOM!!! :) :) :) :)

ja mam dzis 14 dc, bol jajnika juz ustaje, czuje jak staje sie slabszy....ale za to wczoraj byl bardzo intensywny...mam nadzieje, ze sie udalo! Welenko Ty moja, fajnie, ze synus pokazal jajeczka Tobie, ja o tym marze...ciesze sie, ze wszytsko cacy! Boze jak to szybko zlecialo, pamietam jeszcze jak dzis twoje testowanie i trzymanie nas w niepewnosci przez 4 dni;)

lidka, u mnie dziś 13dc, ale uwaga - zrobiłam test owulacyjny i druga kreska jest bardzo słaba. Wczoraj obie kreski były prawie takiego samego koloru. I teraz pytanie - czy to oznacza, ze owulacja już się odbyła np. wczoraj? wczoraj mnie bardzo bolał jajnik. A dziś ból ustaje, można wręcz powiedzieć, że się skończył... chyba wczoraj miałam owulkę. jeśli tak - to pozostaje mi liczyć na to, że plemniki z poniedziałku poczekały na owulację ( w sumie do czekania miały niecałe 2 dni). Dzisiaj oczywiście spróbujemy jeszcze, ale testy owulacyjne jasno pokazują mi, że już po owulacji. zrobię jeszcze jutro test owu, to już będzie jasność.

lidka, super, wydaje mi się szczerze, że WAM SIĘ UDAŁO WCZORAJ!!!!! i będzie SYNULEK!!! życzę ci tego okropnie bardzo:)

wełna, niedługo te jajca będzie całować i tulić:) boże chłopcy są tacy cudowni:)

Majczko cudowne wiadomości!!!!:) Gratuluję kochana !!!! To jest niewyobrażalne szczeście zobaczyć bijące serduszko!:) Iwona Tobie też gratuluję dwóch maluszków!!!!:) Naprawde cudowne wiadomosci:) Welna synuś już niedługo będzie z Wami ! Cudownie że wszystko u niego dobrze:) Caly i zdrowy:) Margotka Ty to pięknie wyglądasz w ciaży! Tylko pozazdrościć!:) Silu to chyba oznacza, że owu już była więc poniedziałkowe przytulanko pewnie podziałało:)) Lidka hehe Ty to masz talent do uwodzenia swojego męża!:))) Oby wlaśnie teraz począł się Wasz Liwiusz:) A ja wczoraj chyba się trochę przeforsowałam, byłam na dłuuuugim spacerze z psem, a później jeszcze poszłam na zakupy. No i wyszło mi to bokiem i bólami podbrzusza, na tyle mocnymi że musiałam jechać do szpitala. Spędziłam tam 4h. Na szczęście z małą wszystko dobrze, serducho bijące, łożysko się nie odkleja nie ma żadnych guzków ani nic. Ale dobrze, że pojechalam bo tylko bym się stresowała. Z usg data porodu wyszła na 28.11 mała jest o 7 dni większa:) Dzisiaj dalej źle się czuję ale caly czas leżę i mam nadzieję za kilka dni przejdzie:) Najważniejsze że córcia zdrowa i mocno kopie:)

Preggers, oszczedzaj sie i wypoczywaj!! Cora bedzie jak malowana, zdrowa, silna i pelna energii;) Silu, Tobie udalo sie z poniedzialku, plemniczki, a raczej plemniory Twojego meza, bo to przeciez zdrowy, jurny i plodny chlop;), przetrwaly i poczekaly spokojnie na jajeczko! Bedzie Laura jak malowana! Welna, Silu ma racje, niebawem bedziesz te jaja calowala;););)

lidka, ja tak zaszłam z syniem jak i ty wczoraj. identyczna sytuacja -ból nieziemski, ale dawaj:) i 12 dni po tym zdarzeniu, wyszła mi blada kreska, a potem coraz mocniejsza z godziny na godzinę bo testów narobiłam kilka;) więc czekamy teraz 12 dni lidka. pregg, ty to uważaj na siebie kobitko!!! leż i odpoczywaj. a jak usg? jakieś fotki masz? kiedy masz połówkowe? potwierdziła ci lekarka w szpitalu córcię? jeszcze raz wielkie gratulacje. no patrzę cały czas na test owulacyjny z dzisiaj i bladziocha druga kreska (wg ulotki negatyw). Ból ustał. Nie czuję nic. Jedyna nadzieja, to plemniory z poniedziałku (lidka, hahahaha, fakt mój mąż ma plemniory:) a stosunek był po tygodniu przerwy więc chyba mocne i silne wleciały). Nie pozostaje mi nic tylko czekać i mieć nadzieję.

nie mam zadnych fotek i lekarz nie potwierdzil córy, bo w ogóle był raczej skąpy w słowach. Nie chcial mi za duzo powiedziec i sama musialam od niego wyciagac informacje. za dwa tygodnie 16 lipca mam polowkowe:) wtedy sie wszystkiego dowiem. ten lekarz nawet nie podal mi wielkosci dziecka musialam sama sie doszukiwac na usg:)

pregg, to szkoda. kiepawy lekarz. Nie znoszę takich małosłownych. Ja chciałam zawsze wiedzieć jak najwięcej, gdzie rączka, gdzie brzuszek. niestety też trafiałam na milczków. to 3mamy kciuki za połówkowe 16 lipca:) i odpoczywać masz

Silu, no to czekamy obie :):):)

Silu wiekszosc testów owu nie działą rano- zrob po 15 i wtedy zoabczysz. Chcoaiz rano to powinno byc najwieksze stezenie hormonu wiec moze i juz po... ale pamietaj ze to jest 12-36 h po tescie + wiec pewnie jeszcze masz czas a nawet jak nie to z pon powinno spokojnie wystarczyc:) Ja jutro ide do gina dziewczyny prosze trzymajcie kciuki, ide na potwierdzenie ze wszystko jest ok. pietra mam jak cholera.

lidka, silu trzymam za Was kciuki!!!!!!!!!!!!!!!!! czuję, że tym razem Wam się udało!!! ale bedzie super! :D :D :D majeczka super informacja, cieszę się, że wszystko ok :) pre nie forsuj się tak, ja pamiętam ze miałam podobna sytuacje, po całodziennym maratonie aż mi słabo było wieczorem i też ból brzucha, więc nie ma co przeginać, a co do lekarzy takich z dyżuru, to oni zazwyczaj nie podają wagi ani takich rzeczy tylko sprawdzaja czy z dzieckiem wszystko dobrze...widocznie taka ich rola, waga, płeć itd u prowadzącego... całuje Was dziewczyny, cieszę się, że tyle dobrych informacji u nas na forum

Dokladnie Wełna:) Ale ja byłam przygotowana na to że nic mi nie powie. Najważniejsze że mała cała i zdrowa!:) Więc mam największy powód do szczęścia!:) Dziewczyny czy dzidzia którejś z Was była ułożona miednicowo? Moja właśnie tak leży w brzuniu, wiem że jeszcze ma bardzo bardzo dużo czasu na zmienienie pozycji więc się nie martwię ale ciekawi mnie czy któraś z Was też tak miała i kiedy się prawidłowo ulożyła? :) Słowiki kochana ja teraz mam baaaaaaaaaaardzo dużo czasu więc cały czas będę trzymała za Ciebei moooooooooooooooocne kciuki!!!!:) Na pewno wszystko będzie dobrze i cudownie i Twoja dzidzia zdrowo rośnie:) ;*

słowiki, hmmm to zrobię dziś wieczorem jeszcze raz test owu. to już powinno mi pokazać co i jak. u mnie w brzuchu cisza. skończyło się kłucie i tępy ból. co myślicie - męczyć dziś męża w nocy, czy dać sobie spokój, bo szczerze po dzisiejszej pobudce o 5tej chciałabym odespać......... i jak to mówi wełna: ziiieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeewwwwwww

Hej Hej :) Iwona Gratuluje dwójeczki super! też bym chciała ;) Ann no pięknie to teraz nic tylko dbać o siebie :) Silu, Lidka no to ziarenko zasiane. Mocno ściskam kciukasy aż do terminu Waszych @ ktore już nie przyjdą ;D A ja dziś na 18 30 usg prenatalne w 12tc :)

Silu a co Ci szkodzi spróbować? Sugeruj się intuicją a niekoniecznie kreską na teście. Chociaż ja pamiętam, że nie uprawiałam seksu w owulacje tylko jakoś dwa dni przed i zaskoczyłam. Córunia w brzuszku a żeńskie plemniczki żyją dłużej. więc szansa jest! też jestem dziś niewyspana, moje stopy wyglądają jak dwa baloniki. Nic im nie pomaga, taka przypadłość ciężarnych w lecie. Pegg, do ułożenia się małej jeszcze troszkę czasu. Póki ma miejsce, to sobie z niego korzysta :) Moja pyszczkiem w dół ułożyła się ok 33 tygodnia :) Lidka, trzymam mocno mocno kciuki!! A tymczasem "turlam" się do sklepu ;)

margotka, sprawdziłam sobie wykresik i jest tak jak mówiłam, czyli okres zaczął mi się od tego plamienia 20 czerwca (choć ja liczyłam niechcący od niagary która pojawiła się 22 czerwca). Wg liczenia cyklu od 20 czerwca dokładnie wczoraj wypadła mi owulacja (14 dzień cyklu). A ja współżyłam 12 dnia cyklu - czyli sytuacja taka jak u ciebie. omyłkowo nie wiedziałam jak liczyć ten cykl, bo plamiłam 28dnia cyklu, a porządny okresior rozpoczął się 30 dnia cyklu. Ale rzeczywistość pokazała mi, że jednak od plamienia powinnam liczyć, bo z obserwacji widzę, że owulka była punkt 14 dnia cyklu, który wypadł mi wczoraj. I to się zgadza nawet z testami owulacyjnymi. Jestem więc zafasolkowana, zasiana! AMEN:)