ciezarne Polki w Anglii.....odezwijie sie!-

Witam Was Kochane dziewczynki :) Znalazlam wasz topik, i chcialabym sie dolaczyc...jezeli nie macie nic przeciwko...:) Cos o sobie...Jestem w 22tc ciazy i mieszkam z moim nazeczonym w Londynie. Od niedawna tu przebywam (3 tyg.) bo moim planem bylo skonczenie studiow a pozniej dzidzia i zycie tutaj, ale coz...teraz sie ciesze a i szkole dam rade skonczyc... Termin mam na 29 luty/2 marzec. Nie zdazylam przesledzic Waszego topiku od pocztku bo sie strasznie rozpisalyscie ale ,moze uda mi sie nadrobic zaleglosci... Tak naprawde to chcialam sie z Wami podzielic wlasnymi odczuciami w ciazy i dowiedziec sie czegos na tematu medycznej opieki tutaj... Co mi przysluguje? Czy zadwolone jestescie z lekarzy...w ogole wszystko :) Jak jest w Londynie z prywatnymi przychodniami bo ja ide jutro ze swoim do przychodni zarejestrowac sie GP no a pozniej skieruja mne do szpitala na badania...Jak to tak naprawde wyglada? Napiszcie i dajcie znac :) Pozdrawiam serdecznie :)

hej dziewczyny potrzebuje pomocy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! powiedzcie mi czy ten czop co wychodzi przed porodem to taka gesta galareta sorki ze pytam ale kapalam sie i wlasnie cos takiego sie pojawilo sporo i jednolite tylko ze jak bardzo gesta galareta i nie bylo podbarwione krwia. Czy to mozliwe ze to to??????

hej dziewczyny potrzebuje pomocy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! powiedzcie mi czy ten czop co wychodzi przed porodem to taka gesta galareta sorki ze pytam ale kapalam sie i wlasnie cos takiego sie pojawilo sporo i jednolite tylko ze jak bardzo gesta galareta i nie bylo podbarwione krwia. Czy to mozliwe ze to to??????

Ania ja jeszcze sie nie znam, ale mam nadzieje ze u Ciebie to wlasnie to Felicity, Maddalenka witajcie! widzialam wczoraj na zywo ta gruszke w mothercare, bo wczesniej tylko na necie. wyglada nie za ciekawie. jednak poczekam az mam przywiezie mi fride pozdrawiam Wszystkich

Ania G to prawdopodobnie czop sluzowy ale nie wykluczone ze moze minac troche zanim urodzisz powodzenia

Ja niestety nie wiem czy to czop...boze kochany, dziewczyny napatrzylam sie na zdjecia i filmiki z porodow... Jak dajecie rade? Wiem , ze musimy byc dzielne ale napiszcie jak sobie radzicie? Widzialyscie te zdjecia tutaj na tych topikach?

camillee, gdzie wychodze z dzieckiemw chuscie? do Morissona spacerkiem po chleb i bulki, do centrum polzazic po sklepie i nie musiac cisnac sie wszedzie wozkiem, do tesco na wieksze zakupy - wiazemy sie po wyjsciu z samochodu. albo po prostu w domu jak nie chce sama lezec (a nigdy nie chce :O) a ja musze cos zrobic, np wyprasowas stos rzeczy, ugotowac obiad itp a czy sie dziecko za bardzo nie przyzwyczai? eee, jak dorosnie to samo odpadnie... ;) :P

ania daj znac jak to juz u ciebie.boze jak zazdroszcze napewno w czwartek bedzie po bo ide do szpitala na wywolanie ale to juz 8 dni po terminie jestem

Dzieki dziewczyny za odpowiedz:) to fajowsko hihihi ciesze sie jak dziecko bo w koncu jakis objaw moglyby tylko nadejsc te skurcze:) pozdrowionka ide robic kanapeczki mezusiowi do pracy:)

Dziewczyny i jeszcze jedno u pierworodem rozwarcie na 1 cm cos oznacza????? Bo ja takie mam :) Sorki ze zadaje takie pytania ale panikuje troche a zebyscie widzialy mojego ukochanego blady jak sciana hihihih

Ania G, moja przyjaciółka miała rozwarcie na 4cm już na 6 tyg przed porodem i urodziła o czasie wieć nie ma reguły, ginka jej powiedziałą że pierwszą część porodu ma już za sobą :D a ona siedziała w domku i tylko czekała, urodziłą chyba tydzień przed wyznaczonym terminem... ale oczywiście życzę jak najszybszego i jaknajlżejszego porodu :)

Aniu :) Ja tez trzymam za Ciebie kciuki :)

Aniu miejmy nadzieje ze to juz niebawem, mojej kolezance jak rano odszedl czop to okolo 7-ej wieczorkiem odeszly jej wody i pojechala rodzic:) wiec trzymam kciuki zebys juz dzisiaj byla na porodowce:) trzymaj sie i powodzenia dawaj nam znac jak tylko bedzie sie cos dzialo:)

Maddalen83- gratulacje i witaj wsrod brzuchatek:))

Dzieki a mile przyjecie :) Mam pytanko, powiedzcie mi...bo.... Musze leciec w grudniu do polski a to bedzie juz 27tc...czy to bedzie bezpieczne? Wrocic chcialam do Londynu kolo 9 stycznia... Napiszcie jak to widzicie?

Maddalen ja tez chcialam leciec okolo 28 tyg., ale balam sie i zrezygnowalam.Ale dziewczyny lataly

Dziewczyny jak powiedziec po angielsku ze odszedl mi czop sluzowy???

I\'ve had a show :) ale jak ja to powiedziałam mojej midwife na wizycie w 40 tyg to powiedziałą że dobrze, przynajmniej coś się na dole dzieje :D a czop odszedł mi na 2 tyg przed porodem i też nie był zabarwiony krwią

czesc dziewuszki podczytuje was jak mam chwilke bo z pisaniem gorzej:) wlasnie maly wisi na cycu i sie posila a ja jedna reka klikam. no Aleksik juz nie taki maly jutro konczy 2 miesiac i wazyl 2 tygodnie temu 4900 wiec mysle ze juz jest kolo 5100 jak nie lepiej. Aniu GRIMSBI mysle ze w kazdej chwili moze cie ruszyc jak ciodszedl czop szczegolnie ze masz juz trzy dni po terminie. Zaczni sie powoli nastawiac ze porodu naszedl czas:) Zycze szypkiego rozwiazaniw .

DODALAM NOWA STRANKE ZE ZDJECIAMI POSTARAM SIE JESZCZE DZISAJ WKLEJIC ZDJECIA Z OSTATNICH DNI:)

dziewczyny gdzie kupujecie male fiolki z sola fizjologiczna, i czy ona sie nazywa sol fizjologiczna czy jakos inaczej \\???? moj lekarz na czop mowi czoper

Ziarnko piasku dziekuje slicznie i wam wszystkim dziewczyny ide sie jeszcze wykapac i pospie troszke:) Nigdy nie wiadomo kiedy sie zacznie ale nie wazne kiedy wazne ze juz na pewnoe nie dlugo max 2 tygodnie hihihih:) pozdrawiam cieplutko postaram sie byc na biezaco chyba ze mnie wezmie hiih:)

Karinella, mi mama przysyłałąm sól fizjologiczną z Polski, pewnie można i tu dostać ale jak powiesz ze do przemywania oczu czy coś to znając tutejsze realia i tak będą kazali robić to zwyklą przegotowaną wodą :O kalcia64, dawno Cię tu nie było! moj Julka dzisiaj skończyła 8 tydzień i byliśmy ją zważyć i jest 5100g więc Aleksik pewnie cieższy bo i wage urodzeniową miał większą, no i to w końcu facet ;) aaa, oglądałam zdjecia w picasie, ja też mam tam album a jedno z tych zdjęć w stopce :)

witam:):):) Ja tez wazylam dzis Julka ale u kolezanki na wadze domowej- ma 6 kg. Wlasnie teraz ssie sobie mleczko-- takiemu to dobrze:):):):)

dzieki Ziarnko spokojnie tutaj wieczorem

Witam Drogie Rozpakowane, Spakowane badz wciaz Zapakowane :-) Wiem, nie odzywam sie tu zbyt czesto ale postanawiam sie poprawic za trzy tygodnie gdy juz sobie przejde na wyczekiwany macierzynski. Po pierwsze to bylam u dentysty, jakby ktos byl zainteresowany. Generalnie umowilam sie na appointment a na miejscu przed wizyta poproszono mnie o wypelnienie karty: imie, nazwisko,adres, bla...bla...bla... Dalej babka sie spytala czy otrzymuje jakies benefity jakies dodatki. Odpowiedzialam zgodnie z prawda, ze nie wiec kazala mi tylko podpisac jakas inna rubryczke. Dzieki Bogu rzucilam okiem na to co podpisuje bo o maly wlos musialabym za wszystko zaplacic, jakos, ze mila pani nie spytala o ciaze! Zaznaczylam wiec ciaze i generalnie wizyte mialam z free (i tak do ukonczenia roczku naszego malenstwa). Jednak leczenie obejmuje tylko wszystko co podstawowe. Niemniej jednak dentysta fachowym okiem zerknal w moja szczeke, stwierdzil, ze wszystko ok, oczyscil zabki z kamienia i wypolerowal po czym kazal sie zameldowac za pol roku o ile wczesniej nie bede miala z nimi zadnych problemow. Mysle, ze nawet dla takiego czyszczenia i zajrzenia w paszcze warto poswiecic kilka minut i wybrac sie do stomatologa! Do zainteresowanych: kolezanka urodzila mala cudowna Oliwkew sobote rano w szpitalu St. Helier w Londynie/Surrey. Mala miewa sie dobrze, urodzila sie 5 dni po terminie, wazyla 3180g na 55cm dlugosci. Porod nie nalezal do najprzyjemniejszych, wiekszosc kolanka za mna zataila, wiem tylko, ze nie dala rady i wyciagali z niej dziecko ta taka przyssawka :-/ Wazne, ze wszystko dla obu skonczylo sie dobrze! Po ponad 12h wrocily szczesliwie do domu a nastepnego dnia z samego rana na pierwsza kontrole zawitala do nich HV. Co chcialabym tylko dodac: pamietajcie drogie mamusie by zadzwonic przed porodem, ze oto nadchodzicie. Moja kolezanka niestety nie wiedziala o takim zwyczaju i byla nieco zaskoczona gdy spytano ja czemu nie dala znac by przygotowano jej lozko. Ale tego ucza w szkole rodzenia... ...a apropos szkoly rodzenia, to wlasnie jestem swiezo po pierwszych zajeciach. Tyle Polek w ciazy a my w grupie jedyni z Europy Wschodniej!!! Aaaaa!!! I wszystko po angielsku, i szybko, i cicho...Boze, masakra! Ale nie poddawajmy sie! Wierze, ze warto poszerzac wiedze w tym kierunku! A teraz pytanie za 1500pkt! Stawiam paczka tej, ktora zna odpowiedz i moze mi ja czyms potwierdzic! Czy: badanie na obciazenie glukoza do 28 tyg. jest w Anglii obowiazkowe czy robia je jedynie kobietom, ktore w historii rodzinnej mialy przypadki cukrzycy tudziez wskazuja jakas podatnosc na cukrzyce ciazowa? Pytam bo w Polsce robia je kazdej ciezarnej a tu, szlag by trafil brytyjskich znachorow!, jedni mowia, ze nie, to nie jest wazne, drudzy zas, ze od kilku miesiecy robia taki test kazdej ciezarnej bez wyjatkow! I wez tu czlowieku nie oszalej! Ponadto, zarowno moj szpital jak i sama polozna zapomnieli mnie poinformowac bym sobie poszla w 28. tyg zbadac krew... a ja o tym nie mialam pojecia! Najglubszym przypadkiem (dluga historia) niechcacy sie dowiedzialam!!! Paranoja! Pilnujcie sie dziewczynki!!! Pozdrawiamy serdecznie

karinella a dlaczego zrezygnowalas, tylko dlatego, ze sie balas czy byly jakies przeciawstazania co do lotu? Ja lecialam 11 pazdziernika i dobrze znioslam lot ale teraz to co innego, prawda?

Ania i Babel Witam, Ty moze zadko sie odzywasz ale ja za to jestem nowa... Jestem w 22tc i od niedawna w Londynie.Powiedz mi czy jestes zadwowolona z opiekki medycznej tutaj i jak to tak naprawde wyglada bo nie jestem za bardzo poinformowana a musze sie w koncu wybrac do lekarza... Pozdrawiam, Buziaczki :)

Aniu, test obciazenia glukoza wykonuja gdzy sa wskazania - np w rodzinie wystepowala cukrzyca, tak to raczej nie. A co do badania krwi to moja polozna wszystkiego pilnowala, nawet pobierala mi krew na poziom zelaza 4 tyg przed porodem czym bardzo mnie zaskoczyla. Mada, no to Juleczek pieknie rosnie, i masz juz co nosic ;) a jak karmienie? mam nadzieje ze okielznelas kryzys laktacyjny a ktorym kiedys pisalas

balam sie, bo czesto jak dluzej pochodze boli mnie bardzo w dole brzucha i mialam plamienie w 18 tygodniu. zreszta jak wracalam z Polski w 13 tyg. to bardzo dlugo czekalam na samolot w lodzi (byly opoznienia),a jak w koncu dolecielismy do stansted to zaraz zamkneli lotnisko. to bylo w czasie tego incydentu w Glasgow. stwierdzilam wiec, ze nie chce sie narazac na takie niespodzianki w bardziej zaawansowanej ciazy i zrezygnowalam.