Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Marcia ***

ciezarne Polki w Anglii.....odezwijie sie!-

Polecane posty

hey kobietki podrzemalam troche bo jakos mnie zmoglo, taki chyba dzisiaj dzien zaraz jadę z mamą na masaż i \"jakuzi\" wiec tam chyba znów zasne z relaksu Oleniga ja pewnie też dobrne do 25kg ale ważyłam sporo więcej od ciebie z początku wiec martwie się co bedzie pod koniec. Teraz jeszcze sie ruszam i troszke chodze, a co potem ?? a co do brania witamin, to może i macie racje, ale ja jakoś nie jestem przekonana... staram się brac codziennie, bo wszystkiego nie da rady w siebie codziennie wrzucic, mam na myśli dawke witamin. Ale z tym to wedle uznania prawda ? a coś jeszcze było o problemach z oddychaniem. Ja czytałam, ze po prostu łożysko czasem wysoko podchodzi i uciska na płuca, a to raczej nie oznacza braku witamin. Mi to się tak zdarza przeważnie wieczorami i potem przechodzi ok lecem, do poźniej babeczki.. jestem nieprzytomna :( jak mama wyjedzie będę spac chyba cały dzień :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez chce na masaz i jakuzi!!!!!! kamila ja z pierwszym dzieckiem tez lykalam codziennie witaminy :) co prawda tylko pol dawki bo po calej zle sie czulam. pregnacare nie trawilam natomiast wcale. bylo mi po niej nie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamila26
Czesc kobietki ja jestem w 21 tygodniu ciazy i wlasnie dopadlo mnie przeziebienie,niesamowity bol gardla jak malo kiedy boje sie ze to cos powaznego a do lekarza nawet nie mam co isc bo mieszkam na wyspach wiec lekarz tu mi da oczywiscie paracetamol.Czy wiecie cos moze o tym czy mozna smarowac sie mascia Vicks VapoRub w czasie ciazy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mozna. jesli jednak bedziesz miala temperature ok38 stopni to radzialbym zobaczyc sie z lekarzem. sprobuj tez amolu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamila26, ja też mieszkam na wyspach i jeżeli nie masz temperatury a gardło jest czyste to da Ci na 100% paracetamol, ale jezeli widać wyraźnie jakieś zmiany to da Ci coś innego, mi udało się raz trafić na lekarza, który dobrze mnie przepadał i w połowie 8 miesiąca musiałam brać antybiotyk mimo że nie miałam temp.(penicylinę...wolno w ciąży)... polecam vics vaporup i również amol, no i jak masz to rutinoscorbin też możesz wziąść, ale nie scorbolamid... jak pocisz się i czujesz, że jest nieciekawie to lepiej idź do GP...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natusia22
hej. troche mnie nie bylo ale jakos nie mam teraz czasu. no wiec w niedziele wyladowalismy z mala w szpitalu z powodu tego oczka, i zostawili mnie na oddziale do poniedzialku. oj ile ja nerwow zjadlam,ile lez itp. moja mala miala infekcje , to co dzialo sie z jej oczkiem w zyciu nie widzialam, normlanie ropa wylewala sie z oczka, nie moga nawet go otworzyc i oczywiscie nawet okulista mial z tym wielki probelm. wbili jej wenflon i podali jakis lek, a poznije jakis antybiotyk doustnie i kropelki do oczkow. dzis juz jest dobrze, po chorym oczku ani sladu, jutro juz ostatni dzien antybiotyku. tak mi jej szkoda jest taka malusia a juz musi sie ja faszerowac antybiotykami. a po zatym jest wszytsko ok , malusia spi caly dzien i noc, czasami musze ja budzic do karmienia. pokarmu juz wogole nie mam , moje piersi zrobily sie takie jak przed ciaza, wiec daje jej butelke, nic na to nie poradze. dzis wazylam sie i mam 13 kg mniej. oj to pewnie nerwy. mam nadzieje ze juz zadnych problemow z nia nie bedzie. bylam juz dwa razy z nia na dworze,oczywiscie spala. pozdrawiam was bardzio serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natusia22
aha zapomnialam sie waz cos zapytac, co uzywacie na plesniawki ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamila26
dzieki dziewczyny za informacje!!sprobuje wybrac sie do lekarza po weekendzie czarno to widze ale sprobuje jesli mi nie przejdzie.Narazie pije mleko z miodem robie inhalacje z roztworu soli i zaraz jade do sklepu kupic czosnek i cebule(zrobie z tego syrop)to moja druga ciaza.W pierwszej ciazy a bylo to kilka lat temu nie przypominam sobie zadnego przeziebienia,dlatego teraz tak panikuje.Wiem ze to normalne ze kobiety ciezarne sie przeziebiaja ale tak bardzo sie boje o swoje malenstwo.Z pierwsza ciaza lezalam 2 miesiace w szpitalu w Polsce bo mialam krotka szyjke macicy i lekarze powiedzieli ze z druga ciaza bede miala ten sam problem, wiec caly czas boje sie czy donosze .Walczylam 2 miesiece aby jakis ginekolog tu w UK mnie przebadal a jak juz wywalczylam to mi dali termin badania na koniec listopada a porod mam na 19 stycznia.Boje sie bardzo caly czas leze w lozku bo z krotka szyjka macicy trzeba lezec plackiem tak jak musialam lezec z pierwsza ciaza a tu jeszcze te przeziebienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No Kamila26, tutaj to nic nie wiadomo, bo nikt niczego w środku nie bada... także pewnie żadna z nas nie wie co się dzieje, każda liczy tylko dni do rozwiązania a każdy ból zaczyna traktować jak normalny objaw... możć powinnaś wybrać się do Polski na badanie... nie jesteś jeszcze w tak wysokiej ciąży... bądź dzielna :) ... a na to przeziębienie to pij mleko z miodem i czosnkiem i syrop z cebuli, tak jak piszesz, no i ten vic też pomoże, to zawsze pomaga... tylko nie za dużo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
natusia hardcore :( mam nadzieje ze teraz juz bedzie ok. na plesniawki mam aphtin z Polski. tu jest taki anyzkowy srodek ale jest tylko na recepte, nie pamietam nazwy ale zaraz poszperam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zozo
witajcie. mamo Eli, kiedys pisalas cos o gripe water i o infacol. infacol podaje juz chyba 2 tygodnie, jest lepiej, ale wieczorami sie pogarsza. mała sie preży i tak sie wydziera, ze my czasem jestesmy u kresu wytrzymałosci. czy jest jeszcze cos, co mogłabym jej podac czy czekac az skonczy miesiac i podawać gripe water. i jak podawać, mozna razem z infacol ? rozmawialam z pediatra z polski i mi polecila pic mieszanke zioł, ale raczej tego tu nie kupię. to takie dziwne, jest grzeczna w dzień, pięknie śpi. a tylko wieczór przyjdzie to daje nam popalić. poradźcie coś, please ........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj dziewczyny biedne jesteście :( ... szkoda mi Waszych maluszków i Was... niestety nie umię pomóc chociaż bardzo bym chciała, zacznę się wtajemniczać w dolegliwości maluszków... to musi być trudne jak maluch krzyczy a my nie wiemy o co chodzi... :( współczuję Wam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Zozo - najlepszym lekarstwem na kolki jest.....cierpliwość, bo same przechodzą około 3 miesiąca, wiem coś o tym :D.No i musisz zaakceptować fakt,że Twoje dziecko ma koki (trochę mi to zajęło czasu).iMożesz wypróbować tummy tub - takie wiaderko do kąpieli, ciepłą pieluchę (wyprasowaną) kłaść na brzuszek, podginać delikatnie kolanka do brzuszka, ktoś też pisał o kaszy gryczanej, podgrzanej i zawiniętej w pieluchę jako okład,albo możesz kłaść dziecko brzuszkiem na ciepły termofor, nie gorący i z odpowiednią izolacją. Jeśli nie karmisz piersią to możesz spróbować lek o nazwie colic, ponoć działa rewelacyjnie, ale w tej kwestii lepiej porozmawiaj z Health Visitor lub GP. Natusia na pleśniawki moja mama poleca delikatnie przecierać języczek i buzię w środku ...obsikaną pieluchą (oczywiście obsikaną przez dzidziusia itself). Ależ miałam (nie chwal dnia przed zachodem słońca, gorzej jak słońce w ogóle nie wyszło) mam okropny dzień.Czarek pobił dziś rekord marudzenia.Rano zapadał w drzemkę godzinę, płacząc; popołudniu już było prawie dwie, a teraz około półtorej zajęło m u samo zasypianie.A spał po pół godzinki do 45 min.ręce wiszą mi do kostek, bo on już waży 7.8kg.Do tego na spacerze, jak darł sie wniebogłosy, zgubiłam jego ulubiony gryzak - kluczyki żelowe.A jak wracałam, to tak lało,że suchej nitki na mnie nie zostawiło,wózek też przemókł, bo pokrowca nie mam.Maż też miał zły dzień w pracy, więc poszedł spać.Nie wiem co mnie jeszcze dziś spotka nieprzyjemnego, ale boję się,że to mnie już dobije, bo to marudzenie czarka zaczyna mi działać na nerwy i cierpliwość mi się kończy. No już mi trochę lepiej.:) Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka! zozo- no niestety kolka dopada zazwyczaj właśnie poznym popołudniem i wieczorem. Kurczę, szkoda,ze nie masz jak zdobyc tych ziól.. ja juz pisalam ktorejs dziewczynie... mieszanka mlekopędna herbapolu..czyni cuda-jesli karmisz piersią. A mleka wcale się tak niedoprodukowuje..a nie mógłby ktos Ci przysłac? O tych dla dzieci nic nie wiem, bo wlasnie pilam ziola, i mimo, ze jadlam wszystko Adas niegdy nie mial kolki...a moja kuzynka stosowala, no i zawsze malemu przechodzilo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a.. i oprócz tego, co napisala Monika, mozesz klasc Niunke na brzuszku i oklepywac jej plecki.. wcale nie musi to byc delikatnie, bylebys nerek nie poodbijała:-P Tez sprawdzone. Monika- no, okres zabkowania bywa trudnyyy.. Mojemu Adaskowi pierwsza czworka zebow wyszla w sumie bezbolesnie.. za to te.. ciągle mędzi, no i nic- tylko paracedtamol.. musisz przetrwac.. moze mu spiewaj.. Dla nas magiczna jest: jadą, jadą misie. Serio, Adas nie uzywa smoczka, wystarczy zaspiewac.. Dzial jako kolysankia, uspokajanka, rozweselanka:) Moze znajdziesz jakis sposob na Czarusia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
słuchajcie czytam te podpowiedzi jaka będzie płec i śmiejemy się z mamą, bo generalnie wychodzi, że bedzie obojnak.. mam z każdej płci po trosze objawów jak ktoś jeszcze nie zna płci albo i zna, zróbcie sobie teścik, ciekawe czy się sprawdzi... http://noworodek.pl/index.php?sm=1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
popatrzyłam na to Kamila, ale wiesz co... nawet gdybym chciała zrobić dobrze ten test to nie da się zaznaczyć niektórych odpowiedzi, bo żadna do mnie nie pasuje... niezłe są te pytania, ależ ludzie to mają pomysły... u mnie się nie sprawdziło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojej a mi wyszlo, ze 71 to dziewczynak, a 29 chlopiec... fajnie by bylo miec corcię, ale czas pokaze... oklepane ale prawdziwe.. byleby zdrowe było:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wieczorowa pora :) u mnie dzis jak na rynku. gwarno i pelno ludzi. goscie za goscmi! natusia Monika ma racje z ta pielucha, zapomnialam ze tez to stosowalam zanim dostalam aphtin z Polski. brzmi to dosc kontowersyjnie ale pomaga. mialam maly problem z obsikana pielucha bo mala byla w pampersach ale odcielam kawalek tetrowki i wlozylam do srodka :). zozo infacol mozna stosowac razem z gripe water. niestety nie ma zlotego srodka na kolki :( no moze oprocz cierpliwosci ;) . moja Ele uspokajalo troszke ciasne zawijanie, ale wiem ze sa tez dzieci ktore tego nie znosza. sprobuj zawinac maluszka ciasno w kocyk (poloz mala po przekatnej kocyka, zagnij rog pod glowka i ciasno zawin) i przylozyc brzuszkiem do Twego ciala. na moja placzke to dzialalo choc uspokajala sie dopiero po kilkunastu minutach placzu, czasem po pol godzinie. na pocieszenie moge napisac tylko ze kolki nie sa wieczne i przechodza zazwyczaj po 3 miesiacach :) wiem ze teraz marna to pociecha, ale wiedz ze jest swiatelko na koncu tego tunelu ;) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki mi83 za słowa otuchy.mam bardzo dużo ostatnio na głowie i to głównie nie swoich zmartwień i tak jakoś mnie to przerosło, a Czarek swoje dokłada.Generalnie jestem silna i dużo mogę znieść.Kolki przetrwałam (ale się przechwalam) to i pierwsze ząbki też dam radę.Chociaż wolę kiedy słoneczko świeci, bo nastawienie mam bardziej pozytywne i na spacer można Marudnika zabrać. Jutro będzie nowy dzień,może Czarek będzie miał dobry humor :) Co do płci - ja bardzo chciałam chłopca.Chińskiego kalendarz się sprawdził.Choć ja stawiam na naukę, czyli celowanie w owulację. Kiedy dzieci maja pleśniawki?Jest jakiś szczególny czas pleśniawkowania? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha Zozo, ja próbowałam dawać Czarkowi herbatki Hipp na trawienie i koperkową lub rumiankową.Zastanawiam sie teraz czy to było dobre, bo kolki to niedojrzałość układy trawiennego, a ja dodatkowo obciążałam jego żołądeczek herbatkami.Health Visitor odradzała.Czytałam też,że mleko krowie może być powodem kolek (nie musi).Wydaje mi się,że Czarek miał, może nadal ma, skazę białkową, bo ja nic nie jadłam na początku tylko nabiał i przebiałkowałam synka.Teraz powoli prowadzam nabiał do swojej diety i obserwuję (karmie cycem).Infacol nie działał, ale może dlatego,że czasami zapominałam podać a tu reguła tkwi w systematyczności.Gripe Water - rewelacja. Pamiętaj: światełko w tunelu. Dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a Kobitki.. a co myslicie o mleku krowim? doswiadczone mamy.. nowe.. bo ja juz sama nie wiem.. zalecają do 3 rz modyfikowane.. mamo Eli, Anecia- jak u Was z tym.. No bo ja znalazlam taki artykul i juz zglupialam.. zdrowe to mleko, czy w ogole zabronione? Co myslicie? http://integra.xtr.pl/teksty/PijMleko.htm 👋

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dziewczyny wieczorową porą:) ale dziś napisałyście, coś się działo na forum. a ja prócz tego że chyba wstałam lewą nogą ( nie pamiętam którą) to wszystko mnie dziś wkurzało i denerwowało. nawet na męża trochę nakrzyczałam bez powodu. biedny nic nie powiedział. chyba wyczuł że mam zły dzień. mój maluch to dziś przeszedł samego siebie. brzuch to mi dziś tańczył we wszystkie możliwe strony. nawet miałam wrażenie że zaraz wyrwie mi pół skóry na brzuchy a dziś to tak bolało, że co jakiś czas chodziłam smarować się oliwką z nadzieją że to coś da. a do tego jeszcze dziś ta pogoda. a dodatkowo jestem zła bo kupiłam sobie kilka dni temu spodnie i poszłam w nich na usg w czwartek i babka upaćkała mi je na nogawce żelem do usg i mam plamę i nie chce się sprać. nie mam zielonego pojęcia czym ją usunąć. dzień tylko go przespać. widzę że Monika2 też nie miałaś dziś za rewelacyjnego dnia po twoim opisie. mam nadzieję, że chociaż noc będzie super i się wyśpię. dobrej nocki wszystkim życzę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zozo
Dzieki dziewczyny za rady. na pewno cos skorzystam, choc juz niektore sposoby stosuje :). Dzis nawet wyszlam z nia o 22 przed dom zeby pospacerowac i sie dzidzia uspokoila, pozniej zjadla i na razie spi. Mam nadzieje, ze juz nie zrobi nam koncertu nocnego. Moja mama mi przysle te ziola, tak jak piszecie maja pomoc, a do tego czasu bede dalej ten infacol, pozniej gripe water i zobaczymy.. a jak nic nie bedzie lepiej, to pozostaje tylko czekanie.. jeszcze raz dzieki kochane..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobrywieczór wszystkim ostatnio mało sie udzielam na forum ale to z braku czasu ,musicie mi wybaczyc(najpierw musze nadrobic czytanie,bo zaległości mam kilka stron) zozo-moja rada-uważaj z tymi spacerami późnym wieczorem jako uspokojenie małej bo jak się przyzwyczai to bedzie ci ciezko ja tego oduczyc(potwierdzone naukowo) moja Julka miała kolkę może ze 3 razy,dawałam jej infacol(ale też niezbyt długo bo stwierdziłam że nie ma sensu jej dręczyc skoro nic sie nie dzieje)potem podawałam herbatke Hippa koperkową i na lepsze trawienie i pomogło.Może nie na wszystkie dzieci te herbatki działaja tak samo ale mojej małej pomagało. pozdrowienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamila26
do mi83 nie wiem jak krowie mleko ale wiem ze kozie jest dobre bo najbardziej podobne do mleka matki,sama dawalam je swojemu dziecku choc wiem ze trudno jest je dostac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krakersik81
dziedobry dziewczeta:)widze ,ze wczoraj troche sie dzialo na forum:).ja nie stety nie moglam byc z wami bylismy odebrac klucze od nowego mieszkania i u midwife bylam wczoraj.Ale mojej ploznej nie bylo wiec o porodzie jeszcze nie rozmawialismy:(.Dzisaj sie przeprowadzamy,a ja juz sily nie mam po wczorajszym sprzataniu w tym nowym mieszkaniu.Podobno mialo byc ladnie posprzatane,a tam poraszka.Mój maz stwierdzil ,ze chyba zalozy firme sprzatajaca:)jesli sa tacy dobrzy:).Tak sie wkurzylam ,ale coz za szmaty i do roboty. Jest mi smutno bo przez kilka dobrych dni nie bedzie mnie z Wami.:(.mam nadzieje ,ze sobie jakos poradze za nim internet nam podlacza.Kobietki do uslyszenia pozdrawiam Was wszystkie i oczywiscie wasze malenstwa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry Babeczki:-D Patrzę przez okno i mam nadzieję, ze slonko, które sie przebija da radę i będzie ładnie..ale ciii, zeby nie zapeszyc.. :) Nareszcie weekend- dwa dni rodzinka w komplecie, no i Slubny przejmie warte przy Adasku..uff..wlasnie wrzeszczy.. zozo- dobrze,ze udało sie wczoraj z Niunką, ale mona ma rację- uwazaj, zebys juz kazdego wieczoru nie spedzala na spacerkach:-P ..wiem, ze mleko kozie jest zdrowe, pomaga leczy rozne alergie, tylko,ze bardzo tłuste.. tutaj widze je w supermarketach,al to na pewno nie to samo, co mleczko od poczciwej kozy Rozalki mojej Babci:) krakersik- najwazniejsze, ze masz to juz za sobą..teraz tylko zaaklimatyzowc sie w nowym gniazdku..kurcze nas tez czeka przeprowadzka za pare miesiecy... juz sie boję.. 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×