Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

misiaa22

Czy miała któraś z was problemy z kolanem???

Polecane posty

a o jakie problemy dokladnie ci chodzi? mnie od czasu do czasu boli lewe kolano, bol nasila sie zwlaszcza na deszcz lub jak juz pada. 4 lata temu bylam u ortopedy i mialam robione przeswietlenie, wykazalo jakas narośl:/ lekarz zapisal mi jakies tabletki na zwyrodnienie, drogie to bylo jak cholera 14 tabletek bodajze za 70 zl! wiec kupilam tylko polowe! od tamtego czasu nie mam juz tak silnych bolow ale nadal mi doskwiera to kolano przy zmianie pogody:( mam nadzieje ze u ciebie nie bedzie to nic powaznego pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam niestety zmiany w chrząstkach jakis będę miała fizykoterapie a jak nie pomoże to na stół:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja od
od 2 lat mam cos z kolanem ze czasami jak za dlugo mam zgiete kolano i nie moge wyprostowac nogi to strasznie mnie boli, tak jakby krew nie mogla przeplywac lub cos takiego. i jest tak np jak siedze w autobusie. bol jest przerazajacy ale nic z tym nie zrobilam, tzn nie bylam u kejarza. co to moze byc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja od
nie wiem co to kejarz ale lekarz wiem na pewno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niewiem ale radzę się wybrać do lekarza. Ja też długo zwlekałam jak zaczęło mnie boleć myślałam że może się uderzyłam albo cos i przejdzie ale mijały miesiące i nic:( dlatego poszłam i dobrze zrobiłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znam to o czym pisze moja przedmowczyni, tez mam od czasu do czasu taki bol przy prostowaniu nogi nawet uniemozliwiajacy chodzenie1 a wchodzenie po schodach to prawdziwa meczarnia:/ wybierz sie do ortopedy nie ma innej rady!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja od
a najgorsze jest to ze jestem jeszcze mloda, mam w sumie duzo ruchu i zupelnie zdrorwa, tylko to kolano daje o sobie znac:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kilka lat temu miałam problemy, coś się nie zrastało w kolanach przez szybki wzrost i intensywne ćwiczenia (byłam w klasie sportowej). Czasem tak bolało, że mało nie padałam na ulicy. Dostałam zwolnienie z intensywnych ćwiczeń na 2 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny, kolana sa tak kruche, delikatne i skomplikowane ze naprawde nie wolno zwlekac z lekarzem!!! czesto myslimy \"samo przejdzie\" albo \"rozejdzie sie po kosciach i jakos bedzie\", bardzo rzadko tak sie dzieje....i zazwyczaj za pozno chodzimy do ortopedy. naprawde z tym nie wolno zwlekac. mam 16 lat, o zawsze uprawialam sport, 2 lata temu 14h w tygodniu... oczywiscie kolana nie mogly wytrzymac, ja nie chcialam przerwac treningow i mowilam \"jakos bnedzie, niedlugo przestanie\" i tak pol roku az przestalam chodzic :/ wiec poszlam do ortopedy...facet sie zalamal ze w moim wieku mam trzeci stopien starcia chrzastki, zwyrodnienie lekotki, zapalenie blony maziowej i iles jeszcze przyjemnych rzeczy.... totalna przerwa w sporcie (czego efektem sa dodtakowe kilogramy, cellulit i rozstepy) 6 miesiecy rehabilitacji, ktora mi nic nie pomogla... lekarze chca mi dawac zastrzyki Synvisc ale sie wahaja boi jestem na nie za mloda... chca bym poszla na artroskopie ale jestem za mloda.. a najbardzuiej by chcieli mnie wziac na stol i otworzyc kolano...niedawno mi wykryto ze jestem zakazona bakteria chlamydia pneumonia. co powoduje u mnie reaktywne zapalenie stawow kolanowych (dlatego nie moge sie wyleczyc poprzez sama rehabilitacje czy leki) i teraz mnie lecza na chlamydie antybiotykami od 7 miesiecy... watroba ledwo zipie, kolana dalej bola... a nie trenuje juz drugi rok... dziewczyny nie lekcewazcie problemow z kolanami, naprawde sa bardzo wrazliwe, i najlepiej pojsc do ortopedy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość endi
hej poczytaj sobie topiki które zakładałam :artroskopia, blokady sterydy na kolano...............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wlasnie pare dni temu
bylam z kolega na ostrym dyzurze (gral w pilke, zle stanal, wczesniej juz mial klopoty). wszelkie problemy z kolanami sa w natychmiastowej kolejnosci lekarskiej! bo potem to juz trzeba ciac i wycinac rozne kawalki, a jak powiedzial pan doktor - kolano jak zab - tam juz nic nie odrosnie... a w kolanie moze byc problem z lekotka/lekotkami, wiazadlami krzyzowymi, tym czyms co produkuje maz (nie pamietam nazwy) i paroma innymi rzeczmi tez. lepiej nie czekac, zgadzam sie w pelni z moimi przedmowczyniami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie ale moj mąż tak. Nie pomagały leki. Cały czas czuł ból i zimno w kolana. W końcu zastosował kurację z książki \'Michała Tombaka- cytrynowa i z listków laurowych. Pierwsza polega na tym, że pije się świerzo wyciśnięty sok z cytryn. 1 dzień 5, 2-10, 3-15, 4-20, 5-25, 6-25, 7-20, 8-15, 9-10, 10-5 Oczywiście nie na raz ale rozłżone przez caly dzień. Później zastosował napar z liści laurowych. Zaparzył liście w termosie i pił po kieliszku dziennie. Nie podam dokładnego przepisu bo te książki krążą wśród znajomych. Ale nie radzę komuś aby tą kurację robić na oko bo przedawkowanie tego naparu jest niebezpieczne- powoduje krwotok. Ale!!! Od kuracji minęło już około 4-5 lat a kolanka sa jak nowe !!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez mialam problemy, jakos 2 lata temu zaczelo mnie kolano bolec z niczego. ortopeda nie wiedzial o co chodzi, bo przeswietlenie nic nie wykazalo, no ale widzial, ze cos mi jest, bo od oszczedzania tej nogi mialam zanik miesnia. skierowal mnie na laser i terapuls, chodzilam na te zabiegi jakis czas i rzeczywiscie przeszlo, od tego czasu mnie juz nie bolalo nigdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ivaa? nie jestes za mloda na artroskopie ja tez mam 16 lat nie skonczone i mialam robiona 3 tygodnie temu zabieg! dzisiaj wrocilam od lekarza z kontroli, gadal ze przecinal mi jakies troczni, bo costam, nie wiem z rzepka cos sie stalo. no ja mam jeszcze cagle opuchlizne i krwiaka, lekarz troche byl zdzwiony ze tak wolno sie goi i zapisal mnie na rehabilitacje. jakies prądy, ciczenia i solne costam. czekam na termin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uleńkaaa
I ja mam problemy z kolanami. I to z obyma Zaczęło mnie pobolewać najpiew jedno, potem drugie kolano. Poszlam do jednego orotpedy, zrobił RTG i stwierdził, że to jakieś nawracające zwichnięcie rzepki i powidzial,że to się leczy tylko operacyjnie. A że nie chcę operacji poszlam do innego lekarza , ten powidzial, co innego. Ze to coś z chrząsktką, zanik mazi, czy cos takiego. Zapisal mi jakiś preparat z glukozaminą i srodek przeciwzapaly i przeciwbólowy. I kontrolę co trzy tygodnie. Jak na razie wyrażnej poprawy brak. Kolano boli mnie głównie z boku, od środka. Nie chcę iść na operację, boję się jej. Mam 28 lat. Czy możeci mi napisać, jakie ćwiczenia zalecił Wam lekarz, jaką rehabilizatcje czy zabiegi?? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Problemy z kolanami nie są mi obce. Gdy miałam 15 lat intensywnie uprawiałam sport - a konkretnie skok przez płotki. Na którymś tam z kolei treningu coś gruchnęło w kolanie i zablokowało mi na amen - nie mogłam go zgiąć. Konsultacje z lekarzem - ciąć - operacja. Diagnoza - pęknięta rzepka. Wyciągneli mi z kolana kawał kości i zaszyli ( pozostało 10 szwów). Po jakimś czasie kontuzja się odnowiła, ale ja już nie miałam ochoty na koleją operację, więc dowiedziałam się że można zrobić to samo za pomocą altroskopu. Zrobili mi 2 małe dziurki - wprowadzili kamerę i narzędzia. Trwało to zaledwie godzinę i po zabiegu mogłam wstać i chodzić. Problemy z kolanem się skończyły - odpukać, ale po tej niefortunnej operacji, w miejscu gdzie mam dużą bliznę nie czuję skóry - a minęło już 13 lat. Polecam altroskopię, mniej cierpień i brak tej cholernej wielkiej blizny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uleńkaaa
Czytałam, że atroskopia też może powodować komplikacje, nawet pogorszenie. Cholernie sie boje o te moje kolana. Nie wiem,czy ta glukozamina coś pomoże , bo na jej temat są sprzeczne opinie. Jeżeli taki stan jak terz utrzyma sie , to można z tym żyć, boję sie , jeżeli nastąpi pogorszenie. U mnie nie było żadnego urazu, sport uprawiam jedynie rekreacyjnie, nic specjaknego, nie było żadnego urazu. U mnie ból nasila sie np. gdy dlugo trzymam nogę zgiętą np. przy kopmuterze , albo gdy dlugo stoje. Chciabalym to jakoś zaleczyć rehabilitacja, ale nie mogę nic na ten temat znaleźć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaccd
Podnoszę ..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzisz marlena, ci lekarze to jednak psu na dupe..:/ bylam u siedmiu, kazdy mowi ze nie chca mi robic artroskopii bo za mloda, a tez mam znajomych co w wieku 16 lat mieli robiona artroskopie... nie wiem w czym rzecz...mam na wiecie kazda ingerencja w kolano moze sie skonczyc zle lub dobrze, nikt nigdy nie gwarantuje ze na 100% uda sie zabieg i kolanko bedzie jak nowe..artroskopia wielu pomogla, a kilku tez zaszkodzila... wazne zeby trafic na dobrego lekarza, ktory wie jak sie zajac tak kruchym stawem jakim jest kolano. tej historii dziewczynie co skakala przez plotki to cholera wspolczuje... peknieta rzepka, niech to...:O sport to zdrowie, nie ma co... ulenka, to wlasnie ponoc najczestsze ze kolano boli podczas obciazenia, czyli gdy jest zgieta noga lub gdy dlugo chodzimy/stoimy. staraj sie jak najczesciej trzymac nogi wyprostowane, nie wchodzic po dwa schodki na schodach, nie wbiegac na schody... jak to mowi moj lekarz to sa takie \"zelazne zasady\" dla kolan :P co do rehabilitacji, poprostu pojdz do ortopedy, a on cie zapisze na rehabilitacje. kazdy ma indywidulane cwiczenia na indywidualne schorzenia. u mnie na rehabilitacji mnostwo ludzi ktorzy mieli problemy z kolanami, jezdzilo na rowerkach stacjonarnych. ja mam ostry zakaz na jazde na rowerze. rehabilitacja to w duzej mierze sama fizykoterapia, czyli jakas krioterapia (nie same komoru, ale punktowo ci mroza kolana) laser, pole magnetyczne itd..i to poprostu lekarz dobiera co masz miec na rehabilitacji, czy lasery, czy moze taki "masaz" kolana, czy moze samo wzmacnianie miesnia... mi ci nie mozemy powiedziec co ci jest, jak masz cwiczyc, my nie lekarze... napewno co mozesz zrobic to wzmocnic miesien czworoglowy, ale ja to tylko moglam robic na rehabilitacji, bo tylko tam mialam specjalny sprzet do tego. co do glukozaminy nie powinna zaszkodzic, to tylko srodek do ustny tak? wiec nie sadze by cos sie stalo, najwyzej moze nie pomoc, ale zaszkodzic- watpie. operacji narazie unikaj,moze pojdz do innego lekarza, moze on ci cos innego powie... operacja to ostatecznosc, w wypadku urazu czy zwichniecia stawu itd... o ile sie zorientowalam nic takiego nie przechodzilas. narazie probuj wszystkich mozliwych innych srodkow pomocy : rehabilitacja, leki. mnie boli po wew. stronie kolana na dole, lekarz powiedzial ze to od starcia chrzastki...ale nie wiem co tobie moze byc, chodz do lekarzy i tyle, co lekarz to inna diagnoza, ale to ponoc standard w przypadku kolan...:P niestety...pozdrawiam i trzymam kciuki za lepsze kolana :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uleńkaaaa
Ivaa, tylko u mnie jest problem , bo byłam u dwóch lekarzy , każdy podał inną diagnozę, ale żaden nie chce przepisać mi rehabilitacji, mimo ze o nią pytalam. Niby nic mi nie da. ALe ja chcialabym spróbować Mam w domu rowerek stacjonarny, pytałam lekarzy czy mogę na nim jeżdzić. Powiedzieli, ze mogę, tylko bez szaleństw. To codziennie pedałuję, spokojnie, około pół godziny. Glukozaminę mam w saszetkach, piję ją codzinnie. Ale raczej nie pomaga, a jest cholernie droga, bo 20 saszetek 80 zł. Boję sie, że mi sie pogorszy. Zastanawiam sie , co będzie za 10-20 lat, jeżeli już teraz nie jest dobrze? to mnie przeraża. Powiedz mi, Tobie ta fizjoterapia i rehabilitacja pomaga, i przypomniej, co Ci jest. Pozdrawiam, może ktoś jeszcze sie wypowie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takasobietaka
zaczeło sie jak miałam ok 10 lat.... trenowałam juz wtedy intensywnie biegi... po prostu przy zginaniu kolana np w siadze tureckim albo na kleczkach nie mogłam wyprostowac prawego kolana... tak jakby sie cos w nim zawieszało.... bolało strasznie.... w koncu na siłe prostowałam to kolano płaczac przy tym... lekarz numer jeden - bóle wzrostowe - przejdzie lekarz numer dwa - nie wie - dajemy do gipsu 6 msc ..... lekarz numer trzy - nie wie - kolejny gips przy tym wiele reantgenow, usg itd itd przechodziłam w gipsie długie miesiace... noga nie była złamana.. tylko tak chciano mnie leczyc.. a potem dali mi zwolnienie z w-fu, zakaz jazdy na rowerze i zginania kolana..... po kilku latach wyszło ze brakuje w kolanie jakiejs chrzastki, i dlatego kolano mi sie "zawiesza" - zaproponowali operacje.. ale sie nie zdecydowałam, moge z tym zyc, nie boli juz teraz po 15 latach, tylko jest problem ze zginaniem "do konca" ale sie przyzwyczailam.. chwala polskiej sluzbie zdrowia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ulenka, mi nie pomagala, ale to ze wzgledu ze u mnie byla inna przyczyna chorych stawow-bakteria (chlamydia pneumonia) ale mniejsza o to. akurat mnostwo moich znajomych ma problemy z kolanami, chodzili na rehabilitacje (mieli glownie to mrozenie punktowe kolana, lasery, jonoforeze, wzmacnianie miesna czworoglowego-m.in rowerek) i im to pomagalo, a co im bylo? no glownie jakies przeciazenia kolan, co sie czesto zdarza sportowcom :P ulenka, naprawde u ciebie sprawa nie jest powazna.. nie mialas zadnego urazu, zwichniecia, wypadku jakiegos czy pekniecia rzepki czy naderwania torebki stawowej... poprostu moze masz slabe kolana. mi kiedys lekarka powiedziala \"widzisz.. jedni ludzie maja braozwe oczy, inni zielone, a ty masz slabe kolana, musisz na nie uwazac\" podejrzewam ze tak samo jest z toba. to nie jest nic powaznego... sluchaj, czy to kolano jest spuchniete? czy jest tam jakiś wysięk? czy jest gorące (gorące, nie cieple) i czerwone? jesli tak tzn ze masz stan zapalny. mozesz rowniez sprawdzic czy masz stan zapalny poprzez badanie krwi. moze je zrobisz? zwykla morfologia i OB. na Ob wyjdzie ci czy masz stan zapalny (jesli powyzej normy to jest stan zapalny) . ale jednak mimo wszystko ci radz bys poszla do jeszcze jednego lekarza. mi dopiero pomogl siodmy ortopeda, a juz chodzilam do super hiper znanych slaw w swiecie ortopedii....a dopiero siodmy wiedzial mniej wiecej jak mi pomoc, i wpadl na pomysl ze to moze byc bakteria... wiec hcodz do lekarzy, zbieraj diagnozy... moze jakis ci przepisze usg kolana? skoro nie chca przepisac rehabilitacji, to moze faktycznie nie jest potrzebna.. a moze kolejny ja przepisze? napewno ci nie zaszkodzi... naprawde dziewczyno nie smuc sie, bo nie jest z twoimi kolanami :) pomysl, tu sa tacy co maja po 16 lat i sa po operacji, a sa tacy ktorych dalej nie wiadomo jak wyleczyc... co bedzie za 10-20 lat nikt nie wie. naprawde twoja sytuacja nie jest krytyczna, wiec spokojnie kochana :) od jak dawna pijesz glukozamine? wiesz, to ci tak hop siup nie pomoze...ja aktualnie biore takie leki co dzialaja dopiero po siedmiu miesiacach...i tez nie ma gwarancji ze wogole zadzialaja, nie wspomne o mojej watrobie i kosztach...ale wazna jest konsekwencja i ciepliwosc. niestety te ceny lekow to sa chore..... powiedz mi, czy to jest na recepte? jedyny pomysl jaki ci jeszcze moge podsunac, to tzw medycyna niekonwencjonalna/naturalna. ja sama sie wybieram do sanatorium w wakacje, gdzie bede miala zabiegi na kolana, jakies kapiele w siarce i inne takie naturalne sprawy co maja wzmocnic kolana... napewno nie zaszkodzi a prawdopodobnie wzmocni i kolana sie poczuja lepiej :) moze tego sprobuj? mam znajomego co sie wyleczyl za pomoca samych takich okladow naturalnych (sory, nie wiem co to bylo, bo gdy mi to mowil to ja nie wierzylam w takie rzeczy :P teraz jestem tak zdesperowana ze i tego sprobuje) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
takasobiekobieta, kurde...jak sie to czyta az przykro sie robi.. myslac o polskich wykwalifikowanych lekarzach.... i wogole...:( szczerze wspolczuje, ze po prostu z powodu czyjejs niekomoetencji teraz masztak jak masz... a powiedz co z tymi biegami i sportem? oczywiscie przerwalas wszystko i pewnie do sportu juz nie wrocilas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uleńkaaaa
Ivaa, biorę glukozaminę ok 30 dni, niby trzeba ją brać 2 miesiące żeby zobaczyć efekty. No, zobaczymy A kolano nie jest spuchnięte, ani czerwone. Lekarz zapisal mi naproxen 250 ( 1 tabletka dziennie), który dziala przciwzapalnie i przeciwbólowo. Taraz za dwa tygodnie idę znów na kontrolę. Zobaczę, co tym razem powie. A może za jakiś miesiąć-dwa pójdę do innego. I dzieki , jakoś podniosłaś mnie na duchu. A wczoraj pół wieczoru przeryczłam przez te kolana. Poszłam na spacer i mnie bolały. Jeszcze , żeby to było jedno, a to dwa. Kiepsko. ALe postaram się nie załamać. Dzięki 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uleńkaaaa
Takasobietka, szkoda słów na te służbę zdrowia. Nie dość, że ciężko dostać sie do jakiegokolwiek lekarza, to póżniej nie chcą zlecać żadnych badań, leczą intuicyjnie i bez efektu. Dobrze, że już Cię nie bolą kolana. A bół przeszdł tak sam, po jakim czasie? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nawet z dwoma! Fizykoterapia mi pomogła- typu coś tam z prądem- fajne, lekko kłuje ale pomaga taka miesięczna kuracja.. Z tym, ze ja duzo tańczyłam i to obciążało nogi- miałam przestać tańcować-AKURAT !! Wyjechałam w inny suchszy klimat i do dzisiaj nie mam juz problemu:) Pozdroski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja ialam i mam
Bole prawego kolana, ortopeda stwierdzil przeskakujace biodro(operacja!!!!!) i powiedzial ze to jest przyczyna bolu kolana. Poszlam na konsultacje do innego ortopedy-prywatnie, zrobil rtg, badania krwi, a pozniej rezonans. Wynik:uszkodzenie lakotki przysrodkowej. Bolala mnie kolano od roku, pozniej dolaczylo zaczerwienienie, ucieplenie a pozniej przeskakiwanie w kolanie. Na poczatku podejrzewano zapalenie stawow(stad badania krwi) ale wynik rezonansu potwierdzil wszystko. Chodzioam na laser i ultradzwieki, bralam leki przeciwbolowe i przeciwzapalne, efekty sa marne, dlatego trzeba zrobic artroskopie, tym bardziej ze obciazam drugie kolano, ktore tez zaczyna mi juz dokuczac. Narazie nie zgodzilam sie na zabieg, bo po prostu nie chce, jak bedzie naprawde zle to pojde.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×