Moj facet powiedzial do mnie spierdalaj

Pytanie do kobiet! Najlepiej to Ty sobie jeszcze daj zrobic dziecko i wtedy Twoje watpliwosci sie rozwieja, bo odejsc bedzie za pozno, a on dopiero pokaze na co go stac:P:P:P:P:P:P:P: Jakas parodja z tym pytaniem:P:P:P:P

"odejdź od niego" ?????? dziewczyny, co z Wami? Przez taką pierdołę?! Autorko - nie słuchaj tego co piszą. Gdyby każdy miał słuchać tego co doradzają dziewczyny na tym forum, żaden związek by się nie utrzymał. :aski, co jest? Z zawiści tak piszecie że ma odejść od niego?! A same wybaczają w domowym zaciszu bicie i zdrady. Litości! Sama napisałaś że to był pierwszy raz a on był mocno wkurzony. Sposób? Obrazić się na jakiś czas. Niech Ci odchodzenie od niego do głowy nie przyjdzie. To tylko słowo. Daj mu jednak jasno do zrozumienia że taka sytuacja nie może się powtórzyć.

hisusuus ty jesrtes chora!!nie mas znajwodoczniej szacunku dla samej siebie i nie wymagasz od faceta zeby go tez mial do ciebie!!zaden facet szanujacy kobeiet nie zwraac sie tak do niej!!!!!!jestes chora?chyba dla ciebie to tyylko slowa!!zreszta najwidocznbiej ty pozwalasz sobie na takie traktowaniei bicie w domowym zaciszu.bo to "wloncu nic takiego"hahahha wspolczuje ci!!!!!!!

do dziewczyny mowi spierdalaj i to jest pierdoła wybacz, ale dla mnie jest to niedoprzyjecia ... Tak samo ktos tutaj pisze, że gdyby powiedział "kurwo" to mozna się obrazić, no nie ... Mi to się w glowie nie mieści. wtedy by dostał w twarz i byłby na pewno koniec

Chyba ci cos nie wyszlo to ODSWIERZANIE:\\ litosci... wez slownik ortograficzny!!!!!

kazdemu zdarzy sie ze zrobi blad :)A to czy od razu trzeba krytykowac.Gorzej jak ktos robi to zbyt czesto

Ten kraj jest chory!! obraza sie tego, co poprawia bledy ortograficzne , zamiast tego, co je robi!!! nienormalni jestescie...poza tym nie mam pusto we lbie, bo ja przynajmniej umiem gramatyke:/ ale spoko, powyzywajcie sie jeszcze, bo lepi jestescie, nie?:D

ja jak jestem ozdrażniona to do wszystkich wokoło mówie 'spierdalaj' :D niezależnie od tego co oni do mnie mówią :P

No to jak tak mowisz to nie dziw się, że do ciebie tez tak mówią :-D Właśnie tutaj jest problem, dziewczyny ida ulica z facetem i rzucaja mięsem, a potem sa zdziwione, że facet do nich tak mowi ... Powiem wam, że chodzę z facetem 2 lata i jeszcze nigdy nie slyszałam, żeby u niego w domu ktoś rzucał mięsem, czy on przy mnie by przeklinał. Dla mnie to jest nie do przyjecia i koniec.

13:20 Potem jest tak, ze powstają topiki w rodzaju, jakie oblesnie rzeczy robi ... hahaha Troche kultury na co dzień nie zaszkodzi, a moim zdaniem każdy ma to na co sobie zasłużył

moj tez klnie, cos tam od czasu do czasu sobie burknie pod nosem, czasem zle wyraza sie o znajomych dziewczynach, ale mnie nigdy nie zwyzywal, raz podniosl glos bo sie zdenerwowal ale od tamtej pory wie ze nie wolno mu tego robic nawet jak jest w nerwach, wiec jakbym uslyszala od niego "spierdalaj" to juz wiecej by mnie nie zobaczyl, milosc miloscia ale szacunek dla samej siebie trzeba miec:P

do mie wiec go kompnelam za przeproszeniem w d....Gdyby byl to pierwszy raz wybaczylabym mu ale tak sie juz zdarzalo kilka razy i w koncu nie wytrzymalam

A mój przed ślubem był słodki, później mu mana do głowy strzeliła i zaczął mnie upokarzać, a jak pojawiło się dziecko, to cały czas od niego to słyszałam, groziłam że odejdę i kiedyś spakowałam dziecko i poszłam do Mamy, odezwał się po trzech dniach, po tygodniu wróciłam do niego i przez dłuższy czas był spokój aż zdecydowaliśmy się na kolejne dziecko, a kiedy urodziły się bliźniaki, znów to samo. Jestem tym zmęczona, on wie że ma mnie w garści. Pamiętam, że zrywałam z nim przed ślubem. Może to był dla mnie znak. Teraz mnie nie szanuje, jedynie przy swoich rodzicach nie pokazuje rogów. Ciężko mi z tym, czuje, że mnie wykańcza psychicznie. Ma okres spokoju i okres taki w którym musi się wyżyć i pokazać kto tu rządzi.

MALA to nic innego jak cechy osobowości nieprawidłowej, znam to z autopsji.

Do mnie facet powiedziałby takie słowo tylko raz, bo następnej okazji już by nie miał. Zostawiłabym go, bo dla mnie taki brak szacunku jest niedopuszczalny i definitywnie kończy relację.

Jeśli widzisz na żywo ze twoja kobieta Cię wyzywa od najgorszych to a kcialbym żeby jej przeszło to kup jej 2 banany albo 2 butelki wódki wyborowej a wtedy efekty są cudowne

A mnie się w głowie nie mieści jak czytam/słyszę/widzę wypowiedzi kobiet jak to strasznie kochają swoich mężczyzn gdy są poniżane, bite, traktowane jak szmaty - im gorzej i brutalniej tym więcej miłości chcą dawać, a jak spotkają serdecznego człowieka to mu się w twarz śmieją i coś bełkoczą o "braku chemii". Gdybym widział jak ojciec robi z matki popielniczkę albo pisuar o ona z tego zaciesza na bank zostałbym ćpunem, albo może pedziem. Czasem zwyczajnie chciałbym, żeby cały ten świat się rozleciał.

Ja juz to uslyszalam ktorys raz wypowiedziane w zlosci. Bo osmielilam sie go poprosic, zeby przesunal swoja torbe. Mam tego dosyc. Miesiac temu mnie uderzyl. Wczesniej tez bil, a teraz sie tego wypiera. Nawet raz mnie dusil, ale tez sie tego wypiera. On swoich wad nie widzi, tylko moje. Co prawda tez go swojego czasu wyzywalam jak mnie zdenerwowal (ale za duzo nie, bo sie go boje zwlaszcza jak ma swoj napad szalu). Co prawda tez obcesowo raz go kliknelam po pupie, i mogl sie czuc przedmiotowo traktowany. Ale teraz grzecznie poprosilam, zeby przesunal torbe. I sie zaczelo. Powiem mu, zeby sie spakowal i na razie. Mam dosyc 6 lat piekla.

11.11 jesteś masochistka? 6 lat to znosilas? Ale te baby głupie i bez szacunku do siebie... Masakra, zero mózgu i honoru

Mój czasem też tak do mnie mówi ale tylko w złości ale wiem, że jeśli ja bym coś takiego powiedziała do niego to by mnie uderzył. Nigdy jeszcze tego nie zrobiła ale czuję, że w pewnych sytuacjach mógłby to zrobić więc unikam tych sytuacji. Nie, nie odejdę od niego, kocham go takim jaki jest, zaakceptowałam to.

Kubuś szaleje za Marta a Marta kocha Kubusia:) tralala tralala:)

Facet wie, że może sobie pozwolić na takie teksty, bo jest góra w związku, gdyby wiedział, że ona go zostawi za wyzwiska, które są formą przemocy psychicznej, to zamknąłem usta.

11.27 kolejna idiotka bez honoru. Kochaj sobie go tylko wiedz, ze raczej bez wzajemności i trać czas na kolesia który Cie nie szanuje aż w końcu to on kopnie Cie w d...e i poleci do innej a Ty będziesz sobie plula w brodę zd wczesniej go nie zostawilas i nie unioslas sie honorem (o ile znasz to słowo)

Moje życie, moja sprawa i nie wyzywaj mnie od idiotek ściero, bo nie wiesz jak miałam wcześniej a jak mam teraz i ile mi dał ten człowiek.

*zamknąłby usta

11.43 co Ci dal? Brak szacunku? Aa pewnie wczesniej mialas tak, ze były Cie bił a ten obecny ,,tylko" wyzywa. To faktycznie dużo lepiej :D. Fakt, Twoje życie, nie ty jedna która się nie szanuje, masa takich kobiet jest.

Ja p*****le, temat sprzed 12 lat a wy sie podniecacie :D Mój też zaczynał od słowa s********j. Potem szturchanie, popychanie, a potem to już lał regularnie i mówił, że to dla mojego dobra. Teraz ludzie mnie pytają czemu jesteś sama. Myślą, że czekam na księcia na białym koniu. A co mam im powiedzieć, że już nikomu nie ufam?