Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kocham kocham

DUżA RóżNICA WIEKU - KTO TAK MA??

Polecane posty

Gość No tak....
Ten facet Cię omamił. Głupią naiwną małolatę. Piszesz, że jesteśmy nietolerancyjni. Nieprawda. Gdybyś Ty dziewczyno miała 30 lat a ten facet 50 to wtedy nikt nie powiedziały złego słówka na taki związek. Ale Ty jesteś jeszcze dziecko !!!! Osiemnaście lat, to nie dorosłość, to tylko pora, kiedy dostaje się dokument. Mówisz, że faceta nie łączy seks z żoną. Jakże to typowe kłamstwo. Skąd możesz wiedzieć co on robi w sypialni ? A co ma Ci powiedzieć, że sypia z żoną, ale seks z małolatą jest też ekscytujący i mu pasuje taki układ. Nikt tu nie neguje, że Ty go nie kochasz. To widać, że kochasz tego drania. Tyle tylko, że on robi Cie w konia i to jest smutne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miszmasz
To ja napisze tak ,ze moja historia jest bardzo podobna, tyle tylko ze ja niczego nie planuje. Jestem troche starsza od Ciebie, mam 21 lat, i od 3 m-cy jestem w zwiazku podobnym jak Twoj-innymi slowy romans- z facetem o 16 lat starszym. Znalismy sie juz o wiele wczesniej bo ok 10 lat, i mysle ze od dawna bylo to "cos" miedzy nami, tylko najpierw bylam jeszcze jakby na to nie patrzec dzieckiem, pozniej nie mielismy kontaktu 5-6 lat, i kiedy znowu kontakt wrocil, romans sie zaczal. Jednak ja niczego nie planuje, a nawet bardziej nastawiam sie ze to sie predzej czy pozniej bedzie musialo skonczyc. Ma zone, 2 dzieci- mowi ze mu sie z nia nie uklada, i jest bardzo zle i czasem mysli o rozwodzie ale powstrzymuja go male dzieci. I ja to rozumiem, naprawde, bo w razie rozwodu to nie on dostanie prawo do opieki nad nimi mimo ze wiem ze bardzo by chcial. Nie mowimy o naszej przyszlosci w ogole, i mysle ze dobrze bo po co sie na cos nastawiac jak praktycznie szanse na ich realizacje sa zadne. Pewnie zaraz uslysze ze on jest tylko dla seksu z mloda dziewczynka ale wiem ze nie i dlatego wierze autorce ze w wieku 16 lat poznala mezczyzne (mimo ze jest zonaty i z dzieckiem) z ktorym laczy ja znacznie wiecej niz seks, -ze laczy ich prawdziwe piekne uczucie . Tez Go kocham i to bardzo, i najsmieszniejsze jest to ze bylam w nim zakochana praktycznie odkad go poznalam, tylko najpierw mialam wrazenie ze jest to takie glupie dzieciece zauroczenie, ale co dziwne to przetrwalo do teraz, mimo tych lat przerwy. Dlatego- kocham kocham- mie zwracaj uwagi na innych, na otoczenie, jezeli Go kochasz i wiesz ze on Ciebie tez, i chcecie byc razem to wierze ze Wam sie uda i bedziecie szczesliwi:) Taka milosc jest mozliwa i uwazam ze nie powinno sie jej zmarnowac!! Zycze Ci powodzenia , naprawde!! Trzymaj sie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mozecie sobie myslec co wam sie podoba ale ja wiem swoje i naprawde nie uwazam sie za naiwna malolate a jego za pedofila - co z tego ze jest starszy i z \"przeszloscią\'\'? chyba nie to jest najwazniejsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naiwna jesteś i tyle
skoro nikogo nie słuchasz i wiesz swoje najlepiej to czemu piszesz na forum???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagoo
jestem ciekawa czy jako matka 17-letniej dziewczyny nie mialabyc nic przeciwko temu zeby jej córka spotykała sie z rozwodnikiem na dodatek z dzieckiem...ech...rób co chcesz ale zebys kiedys nie zalowala po tym jak odkryjesz ze twój facet poznał 17-letnie dziewcze i odchodzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miszmasz - dziękuję Ci za słowa wsparcia - dobrze że wierzysz w taką miłość. Wydaje mi się że czasem takie osoby są ze sobą mimo wszystkich przeszkód - po prostu milosc jest silniejsza. Tobie rowniez zycze wszystkiego najlepszego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No tak....
Jaka miłość ??? Głupie dziwcze o czym Ty piszesz ?? Co Ty wiesz o miłości ?? Miłość to szczerość. Nie ukrywa się niczego przed otoczeniem. Sprawę stawia się jasno. On przedstawia Cię swojej zonie i mówi, że to jest kobieta z którą chcę być. Ty przedstawiasz go rodzicom i mówisz oto mój wybranek. A to co robisz to zwykły romans małolaty z poddatusiałym prykiem. Rzucasz teraz do nas mięsem, a zoabzcysz, że za jakiś czas wrócisz do tego topiku i pomyslisz sobie, że to kobiety co mnie ostrzegały miały rację. Skończyłam moralizowanie Ciebie, bo i tak nie przyjmujesz nic z naszego mądrego gadania. Między innymi to świadczy o Twoim dziecięcym rozumku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Halszkaaa
tak to tylko w bajkach ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Halszkaaa
a poza tym - niech sie dziewczyna uczy na swoich wlasnych bledach - to jej swiete prawo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj dziewczyno
dobre rady ci ludzie daja. warto moze troche przemyslec sytuacje i sie zastanowic, bo tutaj chyba tylko jedna osoba cie poparla ( prawie rowiesnica z taka sama historia, wiec to jasne, ze tak zareaguje). starsi ludzie, ba, nawet tacy, ktorzy to przeszli daja ci dobre rady. nikt nie jest zlosliwy, nikt nie ma interesu w tym, zeby cie od faceta odciagnac. ot, ludzka zyczliwosc. ja tez przez to przeszlam, mialam 20 lat, facet dwa razy tyle, w dodatku nie obciazony rodzina. moi rodzice tez nie wiedzieli o niczym i Bogu dziekuje ze tak sie stalo. Jak sobie pomysle, jak bardzo to by ich zranilo, to ciary mnie przechodza. Teraz mam meza, kilka lat starszego i nikkomu nie przyznalam sie do swojej historii, bo sie po prostu wstydze swojej glupoty....czego i tobie z calego serca zycze.pozdrawiam bez zlosliwosci, bo cie rozumiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do \"oj dziewczyno\": to nie jest tak ze ja nie dopuszczam do siebie tego co mówią inni ludzie po prostu mam swoje zdanie i nie zrezygnuje z tej milosci tylko dlatego ze wiekszosc osob na forum mówi ze powinnam to zrobic ale wiem ze dla \'\'niewtajemniczonych\'\' to moze okazac sie strasznie dziwne i nie mam pretensji ze wszyscy tak piszą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margeuritte
na zakochanie nic nie poradzisz, moj jes zonaty i bede z nim nawet jesli mialby sie nie rozwiesc moze ta baba go rzuci ,wiem co czujesz bo ja mimo nietoerancji rodzicow i tak bede z nim cyz im sie to poodba czy nie a moje zaloezeni jest takie ze trzeba sie uczyc na swoich bledach. Rodzice mnie nie uchronia mimo ze chca I mimo ze moi rodzice nie moga pogodzic sie z tym ze bywa mi zle to nie zrezygnuje z niego zeby byli spokojni bo z nim tylko jestem szczesliwa nawet jesli to sa tylko przelotne chwile. Nigdy chyba ze mi przejdzie choc watpie. a sajgon w domu miewam jestem a skraju wyczerpania i podetne sobie zyly jak to nie wyjdzie bo mam tylko jego . Wszystko poswiecilam i mam nadzieje ze warto. Poza tym pamietaj o jednym to twoje zycie ty bedziesz kiedys sama lub z nim ale bez rodzicow i ja tez tak siepocieszam sama bede zyc , sama bede umierac wiec chce przezyc zycie po swojemu tak jak JA tego chce bo to moje zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zoreczka
Ja jestem w podobnej sytuacji.Facet około 60 znim sie pobraliśmy/sprawa rozwodowa jego 4 la ta miał 56. wyszłaam za nie go i chyba ze 3 miesiace było dobrze ,teraz fatalnie 0 seksu.Na dodatek mam skrupuły aby sie z nim rozwieść ,bo byłam przyczyną jego rozwodu.Mój facet wysportowny ,narty,rio ,pływanie ,tylko jak dochodzi do seksu to klpos.Przestały juz działac niebieskie tabletki.ki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto oglądał sarę
z lindą :) pozdrawiam ciepło autorkę topiku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwariowana 30stka
ktory normalny 35 latek ZAKOCHUJE sie w 16?????? odpowiedz jest jedna PEDOFIL!!! :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heeeeeeeeeh
zastanawiam sie dlaczego to ma zranic rodziców?? przeciez kazdy rodzic chce zeby jego dziecko bylo szczescliwe kocham kocham pisze ze jest szczesliwa wiec w czym problem czasem lepiej byc z tak dojrzalym facetem w tym wieku niz z jakimś mlodym siuśmajtkiem który jest nieodpowiedzialny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heeeeeeeeeh
poza tym faceta który sie wiąże z dziewczyną w tym wieku nazywacie pedofilem a jak nazwać dojrzale kobiety które autorkę ( czyt. dziecko) wyzywają od kurew :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwariowana 30stka
no jak to jak??? dorosle kobiety, majace nastoletnie corki, szczere, poruszone, wkurzone glupota autorki topiku, itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heeeeeeeeeh
jesli maja nastoletnie córki powinny wiedziec jak czuje sie czlowiek w tym wieku, same mialy tyle lat i nie pamietaja juz jakie wtedy były czy swoje córki tez wyzywają od kurew jak im sie ich partner nie podoba jakim prawem tak piszą rozżalenie zdradzonych żon ze sposobów siega zenitu i nie jestem zadną kochanką ja po prostu nie moge sie nadziwic niektórym wpisom straszne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heeeeeeeeeh
sama mam córke jak juz to potepiałabym tego faceta a nie dziewczynę w tym wieku jesteście chore-do tych co rzucają epitetami!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwariowana 30stka
no przeciez potepiam wlasnie faceta :o napisalam ze to pedofil a Ty do mnie z pyskiem :o LOL!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ten facet cwany
przeciez Ty przeszlas swoiste pranie mozgu takiemu nie trudno było cie uwieśc tylko niegdy do konca nie mozesz byc pewna że on sie rozwiedzie przeciez sa nastepne 16 które moga wpaśc mu w oko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Między mną a moim mężem jest 10 lat różnicy.Jesteśmy ze sobą już przesżło 4 lata a nadal zakoachani jak wariaci.Owszem pewnie być moze ktoś nam dupy obramia ale co mi tam........... :P Rodziną moja jak i mojego męza czy przyjaciele nie widzą w naszym związku czegoś dziwnego i o to chodzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kangurek czy Twój facet jest po rozwodzie??czy twój facet ma dzieci z poprzednich związków??czy zwiazałas sie z nim majac 16 lat??o to tu chodzi a nie o roznice wieku...przeciez ta dziewczyna jest kompletnie zaslepiona...ona nie mysli racjonalnie...nie rozumie pewnych rzeczy...nie dopuszcza do siebie tego ze wszyscy tu którzy sie wypowiadali chcą jej dobra a nie na odwrót...nie rozumie ze moze nie miec racji...jak grochem osciane...on ją kocha, on sie rozwiedzie, on nie sypia z zoną, nie zdziwiłabym sie jakby byla swiecie przekonana ze to wina zony ze sie rozwodzą, a on biedny samotny ech...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eviaczek mówisz tak jakbym była małym dzieckiem któremu trzeba pokazać droę bo inaczej się zgubi... To nie jest tak. Owszem, słucham rad innych ale nie zawsze muszę z nich korzystać. Założyłam ten topik aby poznać opinie innych na temat takich związków, ale widzę że niektórzy nie potrafią wyrazić swojego zdania grzecznie, bez epitetów... To jest smutne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelka20wawa
mój facet jest 30 lat starszy...zeycze Wam powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmmmmmmmech
o 19 lat? czyli ma 37 lat......a ty prawie 18. hmmmmmmm No wiadomo ze faceci leca na mlode panny ale zeby az tak...to lekka przesada Ty bedziesz piekna 30 a on podstarzalym faciem pod 50-tke.......okropne i pewnie wtedy juz nie bedzie patrzyl na ciebie tylko na te 20- 18- stolatki. Tragedia Na ogol faceci niepewni siebie, niezbyt inteligentni staraja sie o wzgledy duzo mlodszych panieniek, o takie latwiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×