Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mazowszankaaa

Od maja staram sie o dziecko!!!!!!

Polecane posty

Gość Ania75
Ola wiem co masz na myśli mówiąc o śpiewających ptaszkach. Rano często wychodzę na spacerki z pieskiem. Jest cudownie, ptaki śpiewają, rosa na trawie, dookoła zielono. Ja mieszkam na obrzeżach miasta. Za nic nie wróciłabym do bloku. Ewapit witamy na naszym topiku :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aktualnie zmieniam bank, w którym mamy kredyt mieszkaniowy. Gdy to załatwimy, chcemy wziąć kredyt na ziemię i będziemy powoli spłacać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania75
Widzę, że plany konkretne :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, plany są. A bardziej marzenia. Zawsze mówiłam grosz do grosza a uzbiera się złotówka. I tak przez całe życie idę krok po kroku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania75
To szczęściara z Ciebie. Mi oszczędzanie idzie baaaarrrdzo opornie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zacznij od małych kroczków. Ja kupiłam taką kolorową papugę-skarbonkę i do niej wrzucam monety. Mam zgóry ustalony cel. Teraz zbieram na inseminację.Mam już 200 zł w niej, a muszę powiedzieć , że nie odczułam tego wrzucania, zawsze mamy przecież w portmonetce jakieś grosze, z czasem zauważyłam, że sprawia mi to przyjemność. Tak kiedyś zrobiłam z lampą wiszącą i stojącą. W sumie na 1100zł. jak je zobaczyłam to zakochałam się. Ale skąd wziąć takie pieniądze, przecież to 1 wypłata moja. I tak zaczęłam, raz 2zł raz 5zł, mąż jakieś dodatkowe wrzucał i hurra w końcu udało się, mam je obie. A moją teściową omało szlag nie trafił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Muszę już lecieć, odezwę się jutro. Pa Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ola ma racje,wlasnie na takich malych sumach mozna zaoszczedzic najwiecej....Bo mieszkanie ,auto - oplacic trzeba i sa to wydatki stale.Na drobnostakch tylko mozna oszczedzac a uzbiera sie duza sumka.Ja kiedys na poczatku /przez niewiedze/ kupwalam zakupy w supermarkcie,ktory wcale nie byl najtanszy.Potem odkrylam inny,ze przecietnie na duzych sobotnich zakupach wychodzi 5 euro zaoszczedzone! Miesiecznie daje to 20 a rocznie juz 240!!! Tak samo tankujemy benzyne na tanszych stacjach /Aral,Shell drogie sa/ i wychodzi na jednym tankowaniu moze 50 centow mniej,ale obliczajac rocznie daje to juz wieksza sumke:) Dlatego mysle,ze powinno sie liczyc wszystko nie \"jednorazowo\" a rocznie.... Uuuuffff,ale sie rozpisalam i madrze....;) Bylam kupic sobie winogrona wlasnie:O,bo mialam chec na owoca....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewapit!!! Zostan juz z nami,zobaczysz razem nam bedzie latwiej:):) Wiem,co czujesz moja znajoma tez niedawno urodzila coreczke i tez bardzo zapragnelam dziecka jak tylko zobaczylam...Zawsze bylo \"cos\" na przeszkodzie i odkladalismy z mezem ta decyzje.... Chcialabym ,zeby dlugo nie czekac ,zeby szybko sie udalo (ale tego nie mozna sobie zaplanowac niestety:(),ja mam 29 lat i jak twierdzi Frania :) jestem w wieku \"lekko-starkawym\" i powinnam sie spieszyc. Chyba Frania ma racje,bo im wczesniej tym lepiej...:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania75
Nie mogę doczekać się soboty. Wybieram się do fryzjera. Niedawno podjęłam decyzję o zapuszczeniu włosków i teraz mam na głowie nie wiadomo co. MOże pokuszę się o jakiś fajny baleyage :-) Tylko, że to długo trzeba siedzieć na pupie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LEKKOSTARKAWY wiek :D :D :D No tak, a w sercu ciągle maj!!!! Ale nie jestesmy takie stare jeszcze... moja szwagierka pol roku temu urodzila zdrowiutkiego synka, jest ode mnie rok starsza, ciaze znosila bardzo dobrze, tylko mndlosci miala, porod bez komplikacji, moja kuzynka urodzila, majac 31 lat, a ja mam mnostwo kolezanek starszych ode mnie, ktore nawet chlopa jeszcze nie mają, a planuja macierzynstwo, wiec z nami nie jest tak najgorzej!!!!! ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania75
No widać że nasza Karolinka..bardzo wzięła sobie do serca słowa Frani. Dziewczyno luzik, jeszcze młode jesteśmy. Ja jestem z nas najstarsza, a wcale nie czuję się staro ani nawet "lekko starkawo" :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A wiecie, ze ja bylam tylko raz w zyciu u fryzjera??? Mam dosc dlugie wlosy, nosze rozpuszczone lub w kucu i nic wiecej z nimi nie robie... I sie nie maluje... Tylko paznokcie u stop latem ;-) Dziwna kobieta ze mnie jest ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania75
Ja też zaczęłam malować się dość późno, niestety włoski muszę malować, bo z racji genów i nerwowości dość szybko zaczęły pojawiać się siwiutkie ( i tak nie czuję się staro!!! ) i nie ładnie to wygląda :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hb
dziewczyny zmieniacie temat topiku!!!!!!!tu piszemy o naszych staraniach a nie o fryzierach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja tam pojedyncze jakies wyskubuje co pewien czas też, ale jakos tak nie ciagnie mnie do malowania sie. mam wrazenie, ze jak zrobie sobie makijaz, to wygladam jak pani lekkich obyczajow, po prostu nie potrafie tego robic dobrze... poza tym jestem szałaput, zaraz bym sie pewnie porozmazywala, nawet gdybym uzyla najlepszej jakosci tuszow itd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania75
Ależ my się staramy cały czas :-) A wydaje mi się że fajnie jest czasami powymieniać sobie poglądy, poradzić się również w innych tematach. Chyba że się mylę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hb
ja zaczynam staranka w sumie dopiero od jutra wlansie skonczyl mi sie 2 okresik po zabiegu wiec ide na caloego jutro mam nadziej ecos mi podpowiada ze szubko mi sie uda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania75
Zmykam do domku, mój mąż ugotował dziś pyszną pomidorową i upiekł kurczaka. Mniam...trzymajcie się cieplutko kochane moje... Do jutra :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehehe. witam hb..... właśnie przed chwil pisałam do ciebie na tamtym topiku.... :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nick..................Imie............Miasto........Wiek..........Termin@ 1) Mazowszanka...Ania............Wawa.........28.............???? 2) Ania20............Ania............Wawa.........20.............25.05. 3) Mozolinka........Ewa............Szczecin..... 26.............?????? 4) chce miec Karolinke....Ela.....Aachen........29.............?????? 5) kasia_79.........Kasia...........Wrocław......27.............21.05.(?) 6) Nai................Aga.............Wawa.........25.............????? 7) Jonka.............Asia............Wrocław......28.............15.05 8) hb.................Hania...........Lębork........26.............brak 9) Jade..............Asia.............Winnipeg.....23.............????? 10) Olka78 .........Ola..............Tczew.........27............18.05.2006 11) Ania75..........Ania............W-wa...........30............8.06 (?) 12)myszulka06....magda...........k-ow............27..........29.05.2006 musiałam wkleić tabelke.. :-) wstyd sie przyznać ale przypadkiem ominęłam ciebie hb.... przepraszam... zamotana jestem..a przecież ty już u nas jesteś.... :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hb
aaa no tak jestem.........zalapie sie na staranka w maju hiihihih

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hb no to super :-) u mnie to były. teraz czekam na okres.....mam nadzieje że go nie będzie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hb
napewno nie bedize!!tego tobie zycze!powodzenia i jeszce raz powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam o pochmurnym poranku. Dziś ląduje o 11-tej papież a ja w pracy. Jak nikt nie będzie mi przeszkadzał to obejrzę relację w TV. wieczorem idę do teściowej złożyć życzenia z okazji Dnia Matki, bo jej jutro nie pasuje. Co macie kupione dla swoich? Ja znalazłam na innym topiku wypowiedź innej osoby, że teściowa to nie matka,więc o prezent powinien martwić się mąż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania75
Ja niestety też w pracy. Podobnie jak Ty Olu, ja też mam problem z prezentem dla tej wiedźmy. W zeszłym roku kupiliśmy jej nowy szlafrok, bo się biedulka wybierała do sanatorium. Bardzo jej się podobał. A wtym roku zastanawiamy się nad portfelem, bo jej się rozwala i gubi kasę. Ale jeszcze zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×