Dziewczyny po 30-które siedzą w domku

http://www.smog.pl/wideo/4719/super_partia/

co o tym sadzicie:D:D

widzialam to kiedys..babcia z werwa..kazdy ma prawo do swego punktu widzenia,a jak go formuluje to juz inna sprawa:D:D oolcia,szpinak,taki swiezy jechal sobie na tasmie,a w nim jechaly sobie takie wypasione,zielonkawe glizdy... a nas przy tej tasmie bylo troche za malo i nie kazda dalo sie wylapac,pozatym niektore sie brzydzily i wogole ich nie lapaly... w koncu to samo bialko:),a i tak wszystko sie razem zmiele.... a co do kur to nie wiem,bo na farmie nigdy nie bylam..

:)...a ja Wam nic nie napisze...bo ten szpinak z tym to pikus.....:) Wiec szpinak nadal jesc bede ...bo lubie :D

olinku-----dawaj!!!!!!!!!!!!!! słyszysz!!!!!!!!!!!!!!!!!!:)

ide sobie już:) bo M znowu jęczy:D a ty olinku napisz!!!!!!!!!!

no a po co to? zeby komus cos obrzydzac co akurat lubi...zreszta trudno takie czasy..wszystko sie przetwarza...w taki a nie inny sposob.I w truskawkach i sliwach i jablkach na dzem tez sa zapewne robaki-ale jemy dzem i o tym nie myslimy.Nie wierze ze kazde jablko czy inny owoc ktos oglada...;) bylam kiedys na takiej fermie gdzie kury sie hoduje na jajko.Wiec klatka 50 na 50 cm a w niej po 5 kur;(-zero ruchu...kazda szyje miala goła do skury od pretow...:(Mnostwo z połamanymi nogami...dogorywajacych...jak sobie to przypomne....ehhhh...a jak sie juz wyniosa(chodzi o jajko)i sa takie ledwie zipiace to ida do rzezni-zywe i te zdechle i z nich robi sie własnie drobiowy pasztet- i paszteciki w korytkach.....podobnie miło jest z parowka i konserwa wszeslkiego rodzaju.Moj sie tym intresuje z racji produkcju zywnosciowej wiec widzial takie atrakcje.To jest produkt plynny choc byscie nawet nie pomyslalay ze to plyn te konserwy ....ktore pieknie zalewa maszyna do jelitka do korytka......Same chciałyscie.Tak jak pisalam gdyby sie szlo tym sugerowac to tylko pasc z głodu w tych czasach....

skory ...boszszszeeee

czyli wylaczamy wyobraznie,mile panie i grzecznie wcinamy wszystko:):):)

Dokladnie tak Ewcia;)....mozesz pozamiatac.Oolcia poszla ja tez do wanny skocze....chyba juz nikt nie zajrzy...to co pomoc Ci ...sprzatamy?;)

no to sprzatamy:):):):):) do zobaczyska jutro:D

Dzien dobry spiochom:) \\_/kawka dla wszystkich kawiarek juz czeka i pachnie......:)

Witam! tak pachnie,ze mnie z wyrka wyrzucilo:)

u mnie na stole dwa jajka na miekko buleczka i herbatka...:) Poza tym swieci słoneczko i na termometrze juz 12 stopni.Posciel sobie na balkon wyniosłam a niech sie powietrzy;).....

u mnie tez slonko wylazi,a maly drze pape ,ze chleba chce ide dziecie nakarmic,coby nie wygladalo,zem wyrodna matka;)

Aga,co to,zaspalas?? ostatnimi czasy Ty nas budzilas:)

cześć musiała doczytać wczorajszych postów, ja to zaraz kawe robie ale mam dzisiaj gości moja mama i siostry przyjadą i musze troche mieszkanie ogarnąć i jeszcze śniadanie małej lece!!!

Czesc dziewczeta Dzieki Ewcia ze o mnie pamietaszJa juz po kawce Mam przeprawy z Ania, poszla wczoraj spac o polnocy dopiero wstala i ubrac sie nie chce tylko w lozku lezec Tlumacze ze zaraz wychodzimy a pada deszcz wiec w pizamie nie pojdzie a ona na to Jak przemysle sprawe to sie ubiore To mala madrala czasami jak cos powie to czlowiekowi od razu humor wraca Oolka nie podziekowalam za fotki jestes bardzo ladna zadbana babeczka Odnosnie tego co mi wczoraj napisalas to moze masz i racje ale to nie takie proste nie bede ci opisywac wszystkiego co mnie w zyciu spotkalo bo i po co ?Tylko moze wtedy bardziej bys mnie potrafila zrozumiec ...Macie pieknie dzis na dworzu to super bo u mnie znowu leje deszcz .Moncia co u ciebie?Olinku jakie plany masz dzis Bo batlanek zalatany dzisiaj w domku ma sprzatanko i gosci to nudzic sie nie bedzie Ewus zrob sobie dzis dzien przed kompem bo jutro 16 bedzie mi cie brakowalo....Dobrze ze po wywiadowce zawalu nie dostalas Bo ja wczoraj sie dowiedzialam ze licealiscie stypendium nie przyznali w ogole za duzo chetnych i daja tym co nie opuszczaja lekcji Jak sie wali to wszystko naraz nie EWKA?

tu masz racje,Aga,pech pojedynczo nie chodzi....czlowiek by udusil takiego stwora,tak sobie przepieprzyc stypendium,tym bardziej ze dobry uczen,swoja droga ten syn Twoj to ewenement:),przewaznie tacy wagarowicze to ci gorsi uczniowie,a tu chlopak zdolny,a taki agent.... no moze to mlodzienczy okres buntu,hormony Mu szaleja,przewaznie tacy mlodzi ludzie chca zaimponowac,tylko problem w tym,ze calkiem nieodpowiednim osobom... wplyw kolegow.. wiem cos na ten temat:) dnia przed internetem nie moge spedzic,musze po miescie troche polatac,a z malym to mam tempo jak slimak:D

tylko jak na razie to maly tez jeszcze w pizamie,czeka na teletubisie,a ja probuje sprzatac,ale cos wolno mi idzie-to dlatego ze tu zerkam:D

a co tam,ide zrobic sobie 2 kawe 1 mam robiona o 6,jak M wstaje to mi tez robi dzisiaj cos zly wstal,lewa noga,marudzil od rana,lepiej sie bylo nie odzywac... ale mu sie nie dziwie,zapierdala jak murzyn i to jeszcze za te grosze..

Agusia,z cora walczysz:D:D

a oolka tak spi,ze az tutaj chrapanie slychac..........

no,i gadam sama ze soba..................

zARAZ wstanie oolka bede miala z kim kawke wypic kolejna dzis bo wczoraj doczytywalam was do konca poszlam spac o 2 w nocy a dzis oczy na zapalki...OOLKA takiej reprymedy jak mnie to nikomu nie wstawilas jeszcze ale slusznie Nic nie usprawiedliwia mojej kwasnej miny i niezadowolenia ale TYLKO eWKA WIE JAK CZASAMI MOGA CISNIENIE PODNIESC NASTOLATKOWIE Nie napisalas nam czy ten chlebus maz ci upiekl wyszed mu?

a ja latam od rana po chałupie.Pranko nastawione.I do obiadku podszykowywuje conieco.Bo musze na poczte skoczyc i do jarzyniaczka a M ma dzis wrocic wczesniej bo przed 14-wiec sie uwijam na przyspieszonych obrotach.Zjemy obiadek ,po maucha i jakies male zakupki-bo kazdy cos potrzebuje...;)-moze i dla mnie cos skapnie przy okazji;);) Musze sama na strone Ikei wlezs bo cos mi oswietlenie nawala takie na linkach stalowych mam w przedpokoju i juz dwa talerze na nim zaszwankowały.Moj wział do pracy zeby elektryk spojrzal ale jak nic nie zaradzi to musze szukac nowego bo coz mi zostało -tylko dwa samotne swiatelka...

o widze ze nie ja jedna droga kawke bede pic Jaka pijasz EWKA?

ewka no co ty o 6 kawe pijesz o matko boska ,pamiętam,że moja mama też wstawała jak tata wychodził do pracy i razem rano kawke popijali.Ja bym sobie też chętnie w towarzystwie kawę wypiła ale mój mąż niestety nie pije kaw a jeżeli już to bardzo sporadycznie

olinek ja chciałam to samo oświetleni do kuchni ale jakoś potem zrezygnowałam bo bvałam się .że będzie się psuło jesteś z tego zadowolona???

a przed chwilą zadzw. koleż że wpadnie z małym na kawę no i widzicie mam młyn od rana a nie byłam w sklepie włosy umyte i nic do kawy trudno!!!