Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość oolka

Dziewczyny po 30-które siedzą w domku

Polecane posty

witajcie🌼 no coz mnie ja zwykle dlugo nie bylo, a to wszystko dlatego ze podjelam prace i dosyc dlugo pracuje Bardzo sie boje jak to bedzie, bo mam dwoje dzieci i czy podolam ale warto sprobowac! Po paru dniach w pracy czuje sie tak okropnie zmachana ze ho ho.😴 pogoda dopiusje fajnie ,ale malo slonka widuje bo wiekszosc w pracy ,naduzej zimnej hali .😠 zycze wszystkim slonecznych usmiechnietych dni buziaczki :):):):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny u mnie leje jak diabli!!!!!! zim no i w ogóle własnie robie obiadek na jutro przy okazji też bo niestety do pracy trzeba lecieć. ciesze sie rojeczko że wszystko sie układa mam nadzieje,że sobie radzisz ,finansowo też pewnie nie jest tak prosto bo przy dziecku wydatków nie brakuje jak długo jeszcze będziesz w domku wracasz do pracy???? i koniecznie opowiedz o tym \"kimś\" :):):):):):):):):):):) życze ci z całego ❤️ żeby się wszystko udało!!!!!!! olinku -to super że wycieczka sie udała i spotkanie z koleżanką. nasz wyjazd też był udany. w maju jeszcze mamy zapalnowany wypad do krakowa na niedziele zależy tylko jaka będzie pogoda wybiera sie moja siostra z narzeczonym i może druga z facetem to sobie zrobimy rodzinna wycieczkę. pozdrawiam was serdecznie papapapapapapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki.Pozdrawiam was z całego ❤️.Czytam nasz topik ale jakaś pustka mnie ogarnęła i klikać mnie się nie chce.Napewno przyczyną tego stanu jest śmierć męża mojej koleżanki.Bezsensowna jak zawsze... ---Rojka--> gratulacje .Milutko przytulać takiego SKARBEńKA.Dbaj o siebie i maleństwo. Jeszcze raz przesyłam pozdrowionka z uśmiechem słonka - chociaż u mnie dzisiaj pada. 🌻 🌻 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :D :D Muśka, dziekuje...baaardzo milutko. Rodzina przyzwyczaila mala do noszenia wiec mam te przytulania bez przerwy :) Przykro mi ze masz powody do marnego nastroju. Kazda smierc jest bezsensowna, a tak o nia latwo.. Dzisiaj pomimo niedzieli robilam wielkie porzadki i przemeblowania. Koniec tej tymczasowosci. Powoli wszystko nabiera swojego rytmu i nawet Martusia zaczyna spac o bardziej regularnych porach. Zwlaszcza w nocy jest bardzo regularna w budzeniu mnie ;) Batlanku, dzieki bogu do wszystkich moich klopotow nie dochodza finansowe. Po rozwodzie maz splacil mi moja czesc firmy, ktora razem prowadzilismy.Nie bylo to nic wielkiego, ale pieniadze odlozylam na \"czarna godzine\". Teraz sa jak znalazl. Powrot do pracy (jesli juz) to dopiero od wrzesnia. Po macierzynskim pojde na L4. Ja caly czas mam problem z chodzeniem. To znaczy chodze, ale utykam na ta zlamana noge i rehabilitacja jeszcze troche potrwa. Ortopeda twierdzi, ze bedzie dobrze, ale buty na obcasie mam schowac gleboko do szafki, zeby mnie nie kusily :D O to, zeby rehabilitacja przebiegala sprawnie i z efektami dba Moj Rehabilitant (ten \"Ktos\"). Ja wiem, ze to tak szybko, ze w mojej sytuacji itd, ale tak wyszlo. Zakochalam sie, tak normalnie, bez rozmyslan i dywagacji :D :DWszak do 3 razy sztuka.... a nie, kiedys tu na tym topiku Ewka powiedziala, ze do 4 :D Coz moze choc w tym jednaym nie bede odbiegac od normy i na 3 zakoncze ;) Rozpisalam sie jakbym chciala nadrobic te 6 miesiecy za jednym zamachem, zapominajac ze Wy to chyba jednak bedziecie czytac :) Cdn... papapa Aaa, u mnie tez leje, zero wycieczek i spacerkow :( Dobrze ze choc kaloryfery cieple ;) Gdzie ta wiosna???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ufff... no nareszcie sie odzywam. chcialam rano cos do was skrobnac ale nie mialam neostardy... Ohhh rojeczko--> to ładny byl ten wypadek jak Ty do dzis skutki odczuwasz...ehhh:( ale ujme to tak jesli to zaprowadzilo ci do milosci.....to jakos umniejsza sie to co vylo straszne..:) Mysle ze teraz czas na to co dobre w Twoim zyciu...Masz Martusie i \"ktosia\" i to jest teraz najpiekniejsze:D Batlanku--> koniecznie wpadnijcie postraszyc smoka:D:D Złosniczko🌼 Muska🌼 eh..... zmykam do wanny sie pogrzac bo gardziolek cos mi napitala:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) i po weekendziku:( jakos nie moge sie pozbierac i za robota zabrac.... mam tyle prasowania po tym wyjezdzie ze jak nie zaczne za chwile to chyba skoncze w nowy rok:P.. U mnie dzis słonko w koncu sie przestalo gniewac i cos zaczyna przyswiecac:D:D:D...no i prawidlowo... Ahhh...rojeczko nie masz pojecia jak ci zazdroszcze(oczywsicie pozytynie ) tej malej Myszki.... u nas nadal nic:( mimo badan ktore wciaz sa ok i juz brak pomyslow co tez moglabym jeszce wymyslic....:O Zapadla decyzja o inseminacji...Ale ja juz tak z zapalau opalam:( Ustalilam z M ze dajemy spokoj ze wszystkim do lipca.Na koncowce czerwca lecimy do Tunezji wiec nie chce ryzykowac ze sie powiedzie i dostane wytyczne zeby jednak nie leciec.... Momentami to tak mnie to boli ze szok...a monetami obojetnieje juz na wszystko...ehhhh... Zycie to wieli skarb ..wielki.....:) dobra .Przynudzam. Ide cos prasnac....:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello :D Dzisiaj nareszcie, jak zwykle na koncu (wszak Polska B czy C ;) i nad Rzeszowem zasiwiecilo slonce. Nawet troche sie poopalalam na balkonie, balkon jest takiej wielkosci, ze miesci lezak, moje krotkie nogi i doniczke z pelargonia...... i to juz koniec :D Ale ja chwilowo mam male wymagania wiec wystarczy. Olinku sliczne zdjecia. Jak masz sliczna fryzurke i jak jestes szczuplutka. Ja tez tak chce :) W szpitalu o dziwo tylam regularnie i z anemii wylaczyli mnie raz dwa, a fryzjera ogladalam ostatni raz ........ hehe nie pamietam. Zawsze nosilam krotkie wlosy, a teraz wiaze kucyk. OK nastepny w kolejnosci do zalatwienia jest fryzjer :D Olinku, Martusia jest slodka, az sie dziwie ze tyle chcialam na nia czekac. No tak, ale czesem nie wiemy dopoki nie sprawdzimy. Trzymam na Was kciuki. Nie poddawaj sie przeciez nie wyczerpaliscie wszystkich mozliwosci. Ja wiem, ze czasem ma sie wszystkiego dosc, ale nie mozna odpuszczac. Moze trzeba troche poczekac...do lata... bo w lecie wszystko jest mozliwe :) :) U mnie dzisiaj troche nietypowo bedzie. Marta zostaje na troche z ojcem, a ja ide na randke :D Pedze teraz Martusie nakarmic, bo potem musze sie zrobic na \"bostwo\" ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heyka wszystkim :-) :-) :-) 🌻rojka...miłego wieczorka Ci życzę! 🌻Olinku...nie wiem czy pamiętasz,ale mnie lekarz powiedział,że mu kaktus na dłoni wyrośnie jak ja będę miała dziecko,nie było szans...a jednak mam dwoje...nie poddawajcie się... cuda jednak się zdarzają!!!😘 🌻🌻🌻dla całej reszty😘😘😘 Ja jestem wykończona,niedzielne wesele wypadło świetnie,jako świadkowa nie dałam plamy,wszyscy byli zadowoleni! :-):-):-) Nóżki bolą jak ch...a,ale to tylko świadczy o tym,że dobrze się bawiłam...no nie?! :-D Życie wraca do normy!Jutro idę w sprawie pracy,to tylko formalność,bo już nagrana!Praca na nocki mnie czeka,więc trzymajcie kciuki,cobym nie zasnęła w godzinach pracy!!! 🌻🌻🌻Pozdrowionka dla wszystkich 😘😘😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny za godzinke zmykam do pracy ale mam chwilke żeby coś skrobnąć!!!! ciesze się rojeczko że wszystko sie układa pozytywnie trzymam kciuki🌼 zaglądaj tu do nas jak najczęściej. oolka--pewnie upiększa swoje nowe mieszkanie kiedy się odezwiesz???? monia--to samo urządzają się !!!!!!!!! ewka bez netu ciekawe co u niej słychać????? jak dzieciaki ona to nigdy się nie nudzi!!!!! oinku--zdjęcia super no torbę sobie obejrzałam to ta???? nic się nie martw będzie wszystko ok.może własnie trzeba czasem odpuścić zrelaksowć się na złotym piasku wypic drinka z parasolką i samo przyjdzie odpoczniesz pogrzejesz się w słoneczku ........i może własnie tak ma być trzymam kciuki❤️ mój M wybiera się dzisiaj z małą na basen i z narzeczonym mojej sostry fajnie mała będzie miała raj ona uwielbia wode a ja będe kiblować 1 godzin w pracy ale jutro wolne :):):):):):):):):):) jak będe miała chwile to podesle wam zdjęcia moej małej może jutro teraz zmykam trzeba zapakować małą do babci zabawki itd........ pozdrawiam was serdecznie miłego dzionka papapapapapa lena napisz koniecznie co to za praca???????🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejo!!!.. Znow ponury dzionek na poludniu.ale cieplo choc .... Rojeczka--> alez mi komplementa zasunelas..hihiih.Tylko ze ja jakos widze wszedzie sadlo a włosy jak stronki.Proste druty:P.....no:D To fajny uklad wczoraj byl u ciebie ...hihihihi.....kiedys to byloby nie do pomyslenia no nie? takie uklady rodzinne:DAle fajnie ze ojciec Małej sie sprawdza jako tata a tobie nie miesza w zyciu prywatnym... Lenko--> pewnie ze pamietam co pisalas..:) wiem ze trzeba wierzyc.dopiki nie ma diagnowy ze nie mozemy to szansa istnieje i to ujuz bardzo bardzo duzo:) Batlanku--> pracusiu Ty:D Tak tak...taka torebeczke na allegro wyczailam i jak dla mnie wystarczy...:D Moja mała tez z basenu wyjscia nie ma....nawet dzis ma basen.Uwielbia wode od malenkosci;) a dziewczynki mam nadzieje pozalatwiaja jakos dojscie do necika i wkrotce sie do nas odezwa... mam nadzieje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kobietki.Co za pogoda ,deszcz i słota jak jesień.Dobrze,że chociaż bez przed oknem kwitnie i pachnie przecudnie. ---Rojeczko--> wieczorek się udał? Same pozytywy w Twoim życiu teraz i tak trzymać !!!:) Pozdrawiam wszystkie musze już kończyć pa pa pa 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny :) Hmm tak sobie przyczytalam o tych przeprowadzkach oolki i monci i doszlam do wniosku, ze ja tez tak chce. Marzy mi sie dom z ogrodkiem :) Dostalam tydzien temu pelargonie, ktora zajmuje mi pol balkonu ale bardzo cieszy. Tak sobie ja skubie, podlewam, nawoze i ... chcialabym wiecej. Chyba jakies geny sie we mnie odzywaja, bo moi rodzice wychowali sie na wsi. Pamietam jak weszlam pierwszy raz na Wasz topic...bylam chora i \"siedzialam w domu\". Tak Wam zazdroscilam, ze ja za tydzien musze wrocic do pracy, a Wy nie. Teraz zmiana ;) Batlanek i Lena pedza do pracy, a ja sobie siedze w domciu :D Cudne uczucie. Lena wieczorek byl udany :) ale po powrocie stwierdzialm, ze to taki uklad jak z marnego serialu brazylijskiego ;) Bo z facetami to zawsze problemy, albo ich brak (tych fajnych) albo nadmiar :D Olinku jakie sadlo!!!! W lustro popatrz :) Moje wlosy im dluzsze tym bardziej pofalowane:( Przy mojej raczej skromnej posturze (1, 60 w butach :) dlugie wygladaja tragicznie. To znaczy ja cala wygladam tragicznie. Aha, Marta sie obudzila.... znikam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochaniutkie---jestem na sekendkę -pisze od kolezanki,ale moze jutro uda mi sie do was napisać wiecej:) ❤️❤️❤️Rojeczko -skarbeczku kochany jak miło Cie powitać z córusią❤️❤️❤️ Tak sie ciesze,ze do nas powróciłaś!!!! olinek tak długo Cie wspominała,poczytaj koniecznie ,bardzo czesto pozdrawiałyśmy Cie prosiłyśmy abys chociaż na chwileczke napisała do nas co się dzieje --i jestes w końcu jestes !!!!jestes skarbeczku Ty i Twoja córunia--tak sie ciesze waszym szczęsciem🌻Tyle radości wprowadziłas na nasz topiczek.:) Pozdrawiam Was wszystkie misie -pysie.Jeśli uda sie jutro napisze.Powiem tylko tyle ,ze mieszkamy z wspaniała parą:) .......rojeczka JEST--hurrraaaa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olinku--a ja nie dostałam zdjatek:(:(:(:(:(:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oolciu--> poslalam jeszce raz:D to super ze mieszkanko przytulne a ludzie w porzadku bo to najwazniejsze:) No i chwali sie to ze mimo ze nie masz neciku to jednak udalo Ci sie do nas zagladanac na chwileczke:) Prosimy o wiecej takich \"chwileczek\"-koniecznie. I pisz wiecej co tam na obczyznie slychac.... U mnie dzis znow kolejny pochmurny dzien:( Na dodatek przyplatal sie okres i od wczoraj humor marny... spoznial sie juz 3 dzien co nigdy sie nie zdaza wiec nadzieje rosly...i nieslusznie. Pierwszy raz widzialam tak smutnego w tym temacie M.Az przykro.... Jutro ide do ginka na usg. M mowi ze nie ma co czekac .Bo czym wczesniej sie dowiemy ze cos nie tak tym lepiej.Dlatego mielsimy zabrac sie za temat inseminacji po powraocie z urlopu czyli pewnie w sierpniu...ale zobacze co powie lekarz jutro... Lata leca i w listopadzie bedzie juz 32...z kazdym rokiem bedzie tylko trudniej.... No ok bo sie tu jeszce zaczne rozklejac :D To pewnie hormony mi sie zbulwersoawaly hhihihi.... Pozdroweczki z pochmurnego Krakowka!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć śpicie?????? wstawać śpiochy!!!!!!!!!!!!!! co to za pustki na topiku??????? oolka fajnie że się odezwałaś mam nadzieję,że Monia też zadowolana. nie wiem czemu ale jak zobaczyłam rozjechaną stronkęto tylko jedno przyszło mi do głowy,że nasza oolka powróciła :):):):):):):):):):):):):):):):) właśnie umyłam włosy pakuje małą do babci i na chwilkę zerkam tu do Was, rojka ciesz sie ciesz maleństwem bo czas tak szybko leci ani się obejrzysz a mała będie miała 3 lata tak jak moja!!!!!! dopiero teraz widać upływ czasu jak dziecko rośnie. mam nadzieje,że dzisiaj będe miała spokojniejszy dzień w pracy niż ostatnio ale musze się pochwalić dziewczyny,że dostałam podwyżke może nie jakąś powalającą ale zawsze coś 200 brutto ciesze się z tego może będzie mi sie lepiej pracowało?????? tęsknie za wami dziewczyny,że nie moge sobie tak z popisać z wami jak kiedyś. ciekawe co u naszej ewki❤️ pozdrawiam was serdecznie trzymajcie się papapa🌼 olinku napisz jak u lekarza??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hey:) No własnie chcialam sie przywitac i zameldowac ze za chwile lece sie szykowac i jade..a to przez caly Krakow i to pewnie w korkach:O...bo biurowi czy sklepy dopiero na 9 -10 do pracy.... Jak wroce to skrobne!) Batlanku--> dzieki za pamiec!🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale sie wysiedzialam na tej poczekalni :O czasem przyjezdzam i jest wszystko na czas a czasem poslizg jakis i czekania godzine i dluzej... Ja sie mało na miescie nie rozsypalam z nerwow ze nie zdaze bo takie korki byly ze kluczylam jakimis objazdami a tu na miejscu okazalo sie ze jest ponad godzina czekania:O... Mialam na 9:45 a weszlam chyba 10:15...no Mojego ginka nie ma bo ma urlop i zajal sie mna sam szef. zrobil usg.cos tam do siebie pomruczal;) Zapisal tabletki na stymulacje owulacji... 5 tabletek -65 z:O...hmmm.. I za tydz. 18-go mam nastepne usg. Mysle ze poznam wtedy jakis przyblizony termin zabiegu. No i to tyle:) Chcialam zdac relacje tylko:) Za chwile lece na anglika.. Marze juz o wakacyjnym leniuchowanku;) Alez tu czasem pustkami wieje... ]Brakuje Moni i oolci... O Ewciu juz nie wspomne:(..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ooo..zaczelam nowa stronke:) Oolciu--> ani sie Waz:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczynki :) Oolka no nareszcie :D :D Dzieki, dzieki.Nie spodziewalam sie takiego powitania ;) Ciesze sie, ze macie fajne mieszkanko i jeszcze lepsze towarzystwo. Zwlaszcza po tych problemach z przeprowadzka. Olinku ;) nie wiem co napisac. Takie zawiedzione nadzieje to cos okropnego. Niby rozsadek podpowiada, ze tylko 3 dni, ze tyle prob, ale przeciez zawsze w takiej sytuacji kielkuje nadzieja ze jednak...Wierze, ze tydzien lekarz bedzie mial dla Ciebie dobre wiesci i nie bedziesz musiala dlugo czekac na zabieg :) Batlanku, 3 lata to dla mnie wiecznosc, ale chyba masz racje. Kiedy Marta bedzie miala tyle lat nie bede wiedziala kiedy one minely. Ja tez dostalam podwyzke;) Ta slynna odtrabiona przez wszystkie media. Wplata na konto zwiekszyla sie o... UWAGA... 52,16 !!! Niech zyje Romek Giertych. Dziewczyny wczoraj zglebiam uroki macierzynstwa z tej mniej przyjemnej strony. Marta ma goraczke i caly czas marudzi. Wisze na telefonie i wszystko konsultuje z kuzynem pediatra. Tak, wiem ze przesadzam... moze z czasem sie z tym oswoje. Milego wieczorka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
... u mnie cały dzień pada.Ciekawe kiedy będzie można posiedzieć w ogrodzie? Zdaje się że lubisz Rojeczko pielęgnować kwiaty.Kurcze ja mam ogród z trawnikiem po całości ,bo nie mam serca do ziemi.Wolę posprzątać cały dom i napalić w CO niż pielić.Nieraz M wręcza mi haczkę,ale ja mu mówie że jestem młoda i mnie do ziemi nie ciągnie:):):) Co do twojej córci to wcale nie przesadzasz -lepiej dmuchać na zimne.Dobrze ze masz pomoc fachową pod ręką. --Batlanku--> prawda że po dzieciach widać jak czas pędzi???Już pisałam kiedyś że moja najstarsza skończyła w lutym 17-tkę.śmieję się, że to nie moja wina że mi się dzieci starzeją ;) Nawet się nie obejrzysz jak bedziesz miala w Marti przyjaciółke. --Moncia--> czemu nie klikniesz? Pa dziewczyneczki.Nawet nie wiecie jak mi pomagacie się wyluzować...👄 pa pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heyka kobietki! :-) U mnie nic ciekawego się nie dzieje...z jednego doła wpadam w kolejny dół...! 😭 🌻dla wszystkich😘 Pozdrowionka!😘😘😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heyo-->:D Rojeczko--> to ze sie martwisz o coreczke to normalne..lepiej 3 razy zapytac niz potem sobie jakies zaniedbanie wyrzucac:) Niestety sa to te czarne strony bycia rodzicem.Dzieci niestety choruja a my wtedy jestesmy bezradni bo nijak nie mozemy pomoc pnad to co zaleci lekarz.a tu by sie najlepiej wzielo na siebie chorobe.. Batlanku--> oj ja to juz cos na temat rosnacych dzieci wiem:DMoja to juz taka panna.Nawet sie nie ogladaniesz jak Twoja Marti pojdzie do pokoju wieczor ,zgasi swiatlo i zamknie drzwi..:D Musia--> Oolka i Monia zmienily mieszkanie i z tego co pisaly narazie nie maja tam neta...Oolcia skrobnela tu do nas kilka dni temu od znajomej...Moze monia nie ma takiej mozliowsci.ale ja wierze ze to sie zmieni i raz dwa sie do nas odezwie:D Lenko--> a coz to za czarne chmurki nad Twoja glowa??? co sie dzieje???...przytulam🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem jak u was ale u mnie poprostu zaczyna tak wiac......ale przy tym jest bardzo cieplo.Jest juz 26 stopni na termomentrze....:) chyba jakis halny ciagnie bo on taki mocny i cieply....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień doberek. Korzystam oczywiscie z netu koleżanki--ale ciagnie mnie do Was:) No tak jak pisałam jak narzaie(odpukać...)mieszka nam sie dobrze,normalnie -troszke upiekszam mieszkanko,współlokatorzy tego nie robia ,mój M tez pyta sie mnie po co te \"chodniczki\"kwiatuszki\"dzbanuszki????...no cóz ja wiem,ze przyjechaliśmy tu zarobić,ale tez normalnie zyć ! No cóz strace kilkadziesiat funciaków ale przynajmniej jak siedze na sofie to ..aż tak miło,czy faceci na to nie zwracaja uwagi??czy to tylk mój taki WYJĄTEK??:D:DD:D M w poniedziałek pracuje juz jako kierowca--i boje sie jak odnajdzie sie w lewostronnym ruchu:( ..trzymajcie kciuki... Ale bardzo ciesze sie ,że będzie miał wekeendy wolne bo wkońcu mozemy pozwiedzać w niedziele planujemy pojechac do stoneheaven to kilka mil od aberdeen:) pojedziemy pod warunkiem ,ze bedzioe piekna pogoda a jak narazie jest okropnie,zimno i deszcze czy u was tez tak jest???Przeciez w maju w Polsce było ładnie i ciepło a tu...brrr olinku___________napisz mi prosze cos wiecej o insyminacji.Może być nawet na maila abysmy nie zanudzały tutaj:) Byłas w Kazimierzu??uwielbiam to miasteczko i koguciki:) byłam tam 2 razy ale za każdym razem było cudownie:)Mogłabym tam mieszkać. Pojechaliście z poznana koleżanka z neta???opowiedz jak było??jakie wrażenia :) batlanek___________zapracowana ale owoce sa :podwyzka:i to nie byle jaka:) Czy Marti chodzi juz do przedszkola???kto sie nia zajmuje? Kiedys pisałas ze M szukał pracy--znalazł??? lenka___________jeśli masz ochote to napisz czym sie tak stresujesz?....albo poprostu pisz do nas częsciej:) Monia__________czekamy na Ciebie!🌻 Ewcia__________mam nadzieje,że nas czytasz a przede wszystkim myslisz o nas:D strasznie brakuje tutaj Ciebie!BARDZO. Rojeczko________rozumiem ,ze teraz jestes na urlopie??planujesz długo pozostac w domku??? To cudowne zajmowac sie maleństwem.Pytaj si etez naszych dziewczynek jak obchodzic sie z maleństwem co prawda maja juz duże dzieciaczki,ale przypuszczam,ze takich zeczy sie nie zapomina. Pozdrawiam Was wszystkie i całuje w policzek . p.s olinku dziekuje za zdjatka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oolciu:) jak milutko ze mimo przeciwnosci jakimi jest brak neciku zagladasz tu do nas -jesli mozesz:D Super! Za M trzymam kciuki.Wierz mi z tego co wiem to naprawde nic strasznego i M raz dwa sie przestawi na te ich jazde. Moj szwagier jak byli z siostra u kolezanki w Londynie to pozyczyl samochod i jezdzil spoko. moj drugi szwagier pojechal juz drugi raz do pracy w Irlandii i wozi tam lody i tez nie narzeka na ten odwrotny ruch..tak ze luzik:) Bardzo słusznie ze mieszkanko przyozdobilas. W koncu ma to byc jakas namiastka domu.Obojetnie gdzie.Waze aby sie czuc jak w domu:D Ale facieci juz tacy sa ..ze z wazonikiem czy bez-wszystko jedno. Ale jednak potrafia tez dostrzec calosc.Ze przytulnie ze domowo.Nie pusto...:) Oolciu--> w Kaziku było wspaniale:) Koguta nie kupilam.Bo ja folku jakos nie kupuje;)...Ale miasteczo bardzo mi sie podobalo. A towarzystwo -Super. Zaprzyjaznilismy sie bardzo bardzo. I juz mamy zaklepany wyjazd na Mazury wspolnie w sierpniu:D Nie wiem co moglabym Ci napisac o inseminacji bo nie wiem co Cie interesuje?.... My sie zdecydowalismy bo jak do tej pory przyczyna niepowodzen nie jest okreslona. Niby wszystkie badania sa ok a jednak nie ma efektow. M mial nie najlepsze wynki i dlatego lekarz powiedzial ze mozna sprobowac.Jesli to bylaby przyczyna to moze pomoc. Ale tego nie wiem. Wiem ze czesto sie nie udaje.Ale chcemy sprobowac. M byl dzis oddac jeszce material do badania.Bo mial juz dawno skontrolowac po kuracji a tak schodzilo... Wynik ma byc w poniedzialek. Pytaj mnie o cos konkretnie bo nie wiem co Ci napisac.....:) A teraz pedze na fitnesika... Leb mi dzis chcial peknac na pol.Pewno cisnienie...wiec kawke walnelam i ide sie poruszac co nieco:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz rację Olinku - chyba skaczące ciśnionko i stąd ten ból.Ja już jestem po drugiej baaardzo mocnej i jakoś wytrwam do nocy :)?chyba??? --oolciu--> dobrze że masz fajnych współlokatorów.Racja ze milej w upiększonym mieszkanku ,miło oko cieszyć.Twój M nie jest wyjątkiem w tej kwestii.Podobno faceci są wzrokowcami,ale napewno nie w tym przypadku ;)hi hi hi. Oczywiście trzymam też kciuki,żeby twój M zaakceptował się w nowej pracy. --Olinku--> super sprawa --MAZURY-- i dobrze ze fajne towarzycho.Też lubię poznawać nowych ludzi. Nasze wakacje w tym roku nie wypalą .Chyba???Nikt nie chce zaopiekować się babcią podczas naszego wyjazdu. Mamy swoje miejsce na pomorzu, nad jeziorem w samiuteńkim lesie.W zeszłym roku nie byliśmy bo M miał na początku lipca operacje na kolano.Tak się cieszyliśmy ,że w tym roku już wyjedziemy...:(:(:( --...lenko--> co za chmurki na Twym niebie?? Przytulam Cię gorąco ❤️ --Rojka--> jak MALEńKA lepiej?? 🌼 Przytul ją od ciotki Gośki Pozdrawiam was cieplutko 🌻Wszystkie i pracusia Batlanka. --Batlanku opiłaś już podwyżkę??? A jednak dobra praca popłaca.Szef Cię docenił.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O, jak tu dzisiaj weekendowo. W sumie to dobrze,to znak ze milo spedzacie czas. Ja dzisiaj w domciu. Martusia ma sie lepiej, w zasadzie to juz calkiem dobrze :) Czekamy na goscia, na mame Marty taty. Nie do konca wiem na ile on jest zorientowana w sytuacji. Coz moze byc intersujaco ;) Oolka trzymam kciuki za Twojego meza. Ja tez sie kiedys uczylam jezdzic lewa strona. To tylko z pozoru trudno wyglada. Na pewno da sobie rade. Jeszcze nie wiem kiedy wroce do pracy, na pewno nie wczesniej niz we wrzesniu. Tak powoli kielkuje mi pomysl, zeby rzucic szkole i wrocic do tlumaczen.Wtedy pracowalabym w domu i zajmowala sie Marta. Jeszcze nic nie zdecydowalam. Uwielbiam urzadzac nowe mieszkanka i kupowac te wszystkie zbedna bzdurki. Dzieki temu takie chwilowe mieszkania traca ta swoja tymczasowosc. Predzej czy pozniej maz to doceni :) Muska, dopiero zaczynam lubic pielegnowac kwiaty. Pewnie odzywaja sie geny, bo moi rodzice urodzili sie na wsi. Na razie musi mi wystarczyc pelargonia (w takiej duzej donicy \"ogrodku\") na balkonie i pare roslinek w domu. Mieszkam w starej kamienicy, tutaj niektorzy maja takie malutkie ogrodki od podworka. Ja swoj niestey przeznaczylam na garaz. Milego popoludnia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny!!!!!! no widze,że troche popisałyście u mnie jakoś leci aczkolwiek relacje z moim M nie za dobre czekam na przeprosiny za to że nazwał mnie grubą pamiętcie ?????????i jakoś nie mogę się doczekać więc rozmawiam z nim tyle o ile............niech wie,że zrobił mi przykrość ale z tego co widze to specjalnie go to nie obchodzi no to trudno. wiecie --to jest smutne,że faceci potrafią takie rzeczy mówić ale słowa przepraszam to już nie. u nas pogoda taka sobie niby ciepło ale coś się chmurzy nie mówiąc o tym co się działo wczoraj ale wiatrzysko. Marti narazie zajmuje się mama jest zapisana do przedszkola od września ale to nic pewnego czekamy na wiadomość czy zostanie przyjęta bo to do iinej miejscowości więc pierszeństwo mają dzieci miejscowe. mój M niby pracyje u znajomego w firmie ale nadal czegoś szuka to co zarabia trudno nazwać dochodami więc nawet nie chce mi się o tym pisać bo ten temat to akurat za każdym razem podnosi mi ciśnienie,naprawde ja czasem to już wysiadam nerwowo. mam jakiś ciężki dzień jestem jakaś nerwowa i rozdrażniona mojego M nie ma pomaga ojcu mojemu układać kostkę bo zmieniają chodniki wokół domu i kącik kawowy --więc teraz będzie tam naprawde pięknie.ale mają fajnie a my w bloku.ale z czegoś trzeba się cieszyć pozdrawiam dziewczynki ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×