Jaki waszym zdaniem jest najlepszy rozmiar stanika? bądź jaki chciałybyście miec

a chciałabym mieć znowu 70 A to take anorektyczne schizy moje :(

80 D,kiedys sie ich bardzo wstydzilam.A teraz wrecz uwazam je za atut.I niechcialabym miec mniejszych.Przynajmniej jest co wsadzic do bluzki z dekoltem.I wbrew wczesniejszym wypowiedziom nie sa one wiszace,tylko przeciwnie.

do "a ja mam " a nie boisz się co będzie po tym jak urodzisz dziecko?

duży biust, co innego 70D

70 D jest większy od 80 D????

? przecież 80 to ilość centymetrów pod biustem, a D to miska czyli różnica pomiędzy obwodem pod, a obwodem w biuście jak ktoś jest szczuplejszy pod, a ma miskę D to nawet wizualnie taka pierś jest większa

Dziecko drogie poziom i forma pytania, nie najlepiej swiadczy o Tobie. Bo rozmiar stanika to jedno, a wymiar piersi to drugie. Rozmiar stanika moge miec każdy, a piersi mam jakie mam.

Nie ,nie boje sie co bedzie gdy urodze dzieci.Bo czy biust jest maly czy duzy.To jesli o niego dobrze nie dbamy,to tak samo sflaczeje...Mam kolezanki ,ktore maja mniejszy i po urodzeniu dzieci,wyglada on okropnie.Wiec jesli uzywa sie odpowiednich kosmetykow i dba,to nie ma problemu...

a ja mam 75D i nienawidze ich, pare lat temu mialam 75B, byly idealne, ale zaczelam brac tabletki anty i mi ladnie skoczyl.....buuuuuuuuu

Mam 75 C i nie zamienilabym go na rzaden inny. Po porodzie i wykarmieniu dwojki dzieci nic sie nie zmienilo. Ale to jest sprawa indywidualna. Moj maz mowi o piersiach "Jak sie dba tak sie ma" trzeba o nie dbac ;)

Ja mam 85b i dobrze mi z tym, pomimo tego, że mam 14lat i 169cm wzrostu. Moim zdaniem ten rozmiar jest najlepszy i lepszego już mieć nie mogę. ;D

Ja mam 85c i dobrze mi z tym, pomimo tego, że mam 14lat i 169cm wzrostu. Moim zdaniem ten rozmiar jest najlepszy i lepszego już mieć nie mogę. ;D Prędzej się pomyliłam ;/

Ja mam 70B, ale takie mniejsze. Zakompleksiłam się niezmiernie. W rodzinie wszyscy mają wielkie. Jak chodzę w koszulce bez stanika to jestem prawie jak deska. Mi w dłoni się mieszczą, ale partnerowi dużo brakuje do tej pełności. Jestem drobna, mam 156 cm wzrostu i mam zgrabny, wypukły tyłek. Narzeczony czasem śmieje się i mówi do mnie "kaczuszko". Jestem jego pierwsza i chce by dotrzymał mi wierności. Dlatego pod tym względem chce dać mu 100%. Polecam wam książkę psychologiczną " potęga podświadomości". Jesteś tym, co myślisz. Piersi rosną, są krąglejsze i czekam na lepsze efekty. Mimo, że mam 20 lat i małe dziecko.

PS: odnośnie ciąży to różnie bywa. W wieku gimnazjalnym z koleżanką byłyśmy jak deski. Ona mnie przerosła znacznie. U mnie B u niej C, lub D. Co z tego jak zaszła w ciąże ciut po mnie i twierdziła, że swoje cycki może zarzucić sobie na szyję lub plecy. Obydwie nie karmiliśmy. Moje są krągłe, jędrne, ale strasznie małe. Wydaje mi się, że to nie o rozmiar chodzi, ale o geny i dbałość. Trzeba kremować je, masować i stosować różne metody, a będzie ok.