on Turek, ja Polaka

@Beznazwy, wlasnie o tym mowie :) Nie podoba sie to wynocha. Niestety nawet we Francji znajduja sie np. przeciwnicy (Europejczycy!!!) zakazu noszenia burek. Sa tez tacy, ktorzy uwazaja, ze w ramach wolnosci religijnej muzulmankom powinno sie pozwolic przychodzic w chustach do szkol. Wiec o czym tu mowic :(

Ty na pewno wiesz lepiej :) skąd u Ciebie tyle nienawiści i żółci?

jak beda ich deportowac, to oni beda sie wyladowywac na niewiernych u sibie. tam traktuja innych jak szmaty. w turcji tez. byly zabojstwa na katolach, podlaze czysto religijne. jak turasy zbiednieja jeszcze jako kraj, bo juz sie zaczynaja cofac, mozliwy jest konflikt. bo beda chcieli sie islamizowac. islam lekiem.

W zasadzie to ja do tych ich burek nic nie mam, niech sobie nosza, ale wkurza mnie jak np robia sobie zdjecie w tych burkach do biletu autobusowego (sa takie miesieczne karty tutaj) i potem 5 innych kobiet jezdzi na tym samym bilecie bo i tak nie rozpoznasz czy to ona czy nie :P I tez w razie jakby popelnila przestepstwo, tez jej nie rozpoznasz... Poza tym spoko, ja sobie nosze krzyzyk na szyji, ona niech sobie zaklada islamskie ciuchy nic mi do tego.

Jesli rasizm oznacza reakcje na zachowanie odstajace od norm panujacych w danym kraju to tak, jestem rasistka. Nie rozumiem dlaczego mam sie bac, jesli ktos nazwie mnie rasista, tym bardziej ze wiem, ze celowo naduzywa tego slowa. To tak jakbym mezczyzne, ktory niechcacy mnie dotknal, nazwala zboczencem i oskarzyla o napasc seksualna.

beznazwy nie przesadzaj... ja uderzelem pakisa otwarta reka i nic mi nie zrobili. kumpel pobil pakiego i mial sprawe, nic nie dostal. inny polak wyzywal muzelmanki od kurew i tez mu nic nie zrobili. wazne zeby bic tak zeby nie bylo szkody, za same slowa nic nie zrobia. zreszta oni nie zglaszaja bo wiekszosc jest nielegalnie w UK.

@Beznazwy, jesli chce nosic burke niech nosi ja u siebie, albo w domu, gdy nikt jej nie widzi. Ja u niej w kraju nie bede mogla ubierac sie jak chce, wiec dlaczego mam dawac taka mozliwosc innym? Krzyzyk to nie to samo co burka czy chusta. Burka czy chusta to nie tylko oznaka religijnosci, ale rowniez oznaka kompletnie innej mentalnosci. Porownanie krzyzyka i medalika do chusty czy burki to kompletne nieporozumienie.

Widzisz w Polsce by tak nie bylo, ale tutaj prawo stoi po stronie tego kto twierdzi ze jest szykanowany przez swoje poglady czy religie, tak juz skonstruowali prawo, nie mowie, ze mi sie to podoba, ale przez kazde gowno mozesz miec problem zwyczajnie i ludzie unikaja takich sytuacji przez co oni robia co chca. Wina lezy za rowno po stronie wladz jak i tych delikwentow, temu nie przecze wcale. Ale generalnie jak unikac jakichs konfrontacji, zachowywac sie normalnie, oni przewaznie tez sie normalnie zachowuja, nigdy nie powiedzialam ze ich nienawidze, mowie tylko, ze unikam raczej kontaktow przez moje doswiadczenia, zwyczajnie mam oczy w kolo glowy :P

kedi-kedi ja wiem, ze jestes desperatka i tyle. tureckiego tak nie pojmiesz. ich jezyk to belkot. ma darmowa dziwke i sie cieszy. w koncu ci jebnie.

Nie wiem ta burka to troche kontrowersyjny temat, poniewaz mi nie przeszkadza, ze inni ludzie maja inne poglady, dopoki nie robia nikomu krzywdy. uwazam, ze poki zyja w zgodzie w tutejszym prawem moga sobie nosic, ale to jest tylko moje zdanie.

Rozumiem wiec, ze mozesz takiego emigranta oskarzyc o rasizm w momencie, gdy zabrania Ci sie opalac w swoim ogrodku, lub uwaza cie za latwa panienke (jak wtedy na przystanku)? Nie wiem czego Europa bardziej sie boi - bronic swojej kultury, czy *obrazac* kulture obca.

Miałam Turka. Rozstaliśmy się tydzień temu, bo - co nawet trochę zabawne - on ciągle coś czuł do swojej ex, też Polki, która go wykorzystała finansowo i zostawiła, zacierając wszystkie ślady, aby nie mógł się już nigdy z nią skontaktować... Stwierdziłam, że nie będę tą drugą, tym bardziej, że akurat ja byłam w PL, on w TR i nie mogłam mieć pewności, czy nie zabawia się z innymi bez zobowiązań. Tamtą kocha, tamtymi się pociesza, a ja w tym wypadku byłabym... nawet nie wiem jak to określić. Dlatego zajmuję się teraz sobą. On jakoś za mną nie lata, więc też mu pewnie nie zależało albo tak bardzo się obraził za to, że powiedziałam co myślę o tamtej ex.

@Beznazwy, niestety na tym wlasnie polega problem. Wymagamy by szanowali prawo, a nie wymagamy, by szanowali nasza kulture, religie i zasady spoleczne.

Hmm mozesz oskarzyc o szykanowanie, ale zalezy od tego jakim jestes czlowiekiem. Np tamta polska rodzina zwyczajnie nie chciala klopotow. Ja mialam wtedy 15 lat, dopiero co tu przybylam i nie mialam pojecia jak to dziala. Gdyby to sie stalo teraz, to mialabym juz cos do powiedzenia na ten temat.

ewgegeetr tez polka? to mial 2 hehe kurwa wez stad spierdalaj. teraz juz nikogo nie znajdziesz. po ciapaku nikt nie szanuje kobiet.

@Beznazwy, ja przez te kilka lat w Turcji nauczylam sie wlasnie, ze aby nauczyc muzulmanow szanowac Twoja kulture musisz walczyc ich wlasna bronia. My, Europejczycy, przegrywamy uciekaniem przed problemami, a ich nie rozwiazujemy.

Beznazwy no ale te burki... widujesz czesto? ja tam tego nie dostzrega. bardzo rzadko to widac. to nie jest problem.

Hm moj facet za czasow jeszcze szkolnych mial inna bron :p (wtedy nie bylismy jeszcze para). On i jego kumple pobili sie z grupka mlodych muzulmanow bo sie czegos tam do nich czepiali. wynik? grupka muzulmanow zawieszona, bo zaczeli :) No, ale ja sie przeciez z nikim nie bede bic :P

co za zenada: widuje burki, ale glownie jak jade do centrum miasta i przejezdzam przez islamska dzielnice, tam jest ich pelno, w centrum w sumie tez sie zdarzaja czesto. Tu gdzie mieszkam ich nie ma w ogole.

masz angielskie obywatelstwo?

jeszcze nie, ale wlasnie minelo niedawno 5 lat odkad tu jestem i moge juz aplikowac :) Nie wiem czy to robic bo i tak mam tu wiekszosc praw, moze jak bede miala przyplyw gotowki albo jak juz wyjde za maz :) a Ty dalej jestes w uk?

ohhh żal mi niektórych z Was. I to naprawdę żal. Do Twojej wiadomości bez żenady, ja mam do siebie szacunek i jak dziwka się nie czuję. Mojego chłopaka nikt nie deportuje, bo mieszkamy w Istambule. Znam jego i jego otoczenie na tyle dobrze, że czuję się z nimi o niebo lepiej niż z zaściankowymi Polakami Twego pokroju. Poza tym, co Ci do tego, z kim sypiam?? Lepiej być z takim jak Ty, wtedy wszystko było by ok?? A co do gitary, byłam ją z nim sprzedawać w sklepie muzycznym. To był Gibson Les Paul. Razem z jego tatą byliśmy w tym sklepie, bo był się rozejrzeć na instrumentami. Jest muzykiem, gra w filharmonii, jeździ na koncerty i uczy w konserwatorium. Jego mama jest dyrektorem w liceum. On jest muzykiem i studiuje ekonomię, jego koledzy to również ekonomiści, architekci i informatycy, ja jestem biologiem. Język turecki nie jest trudny i uczę się go, żeby kontynuować naukę na Uniwersytecie Trackim. A Tobie słoma z butów wystaje.

kedi-kedi, ale nikt nie mowil o deportacji Turkow z Turcji ! Troche sie rozpisalismy na temat muzulmanow w uk i odbieglismy od tematu, tak jak mowilam, ja Turkow nie znam oprocz kolezanki, ktora byla tak samo europejska jak ja czy ktokolwiek inny, takze spokojnie :) juz pisalam co wywnioskowalam na temat Turkow wczesniej, co do innych muslimow, zdania nie mam dobrego, przez swoje doswiadczenia i tyle.

Jedna wielka żenado, desperatką nie jestem, tego możesz być pewne :) zażenowanie czuję, kiedy czytam Twoje posty. I jeszcze raz zapytam, skąd u Ciebie tyle żółci?? Kompleksy??

i w zadnej swojej wypowiedzi, nie nazwalam zadnej Polki szmata o ile pamietam, napisalam tylko kilka historii z wlasnego doswiadczenia i to, ze dziewczyny powinny byc bardzo uwazne jesli chodzi o obcokrajowcow, tyle.

Kedi, po co sie usprawiedliwiasz? Znasz siebie, znasz chlopaka, miejmy nadzieje, ze jest w porzadku. Do czego potrzebna jest Ci akceptacja osoby jak Wertyp vel Zenada?

i w dalszym ciagu nie wiem czy piszesz do mnie czy do co za zenada.

ja zmienilem kraj, w UK nie ma perspektyw. ten kraj bankrutuje, beda zamieszki na tle religijnym. uwazam, ze UK sie konczy, z Irlandia. cale wyspy. place za niskie. juz nie ma sznas na dobra kase. w EU oni upadna najmocniej. mocniej niz Hiszpania. to moj scenariusz. Turcja zaraz tez jebnie. a raczej pojdzie w strone Iranu, czyli bieda i dziwne prawa. wole skandynawie i polske. przynajmniej mamy jakies perspektywy. wskazniki nie zbyt dobre co prawda, ale nie bedzie recesji, czy drugiej fazy kryzysu. przeciez w UK jak odetna ciapatym socjal, bedzie taki gnoj, ja we Francji. ja sobie w UK zalatwilem tylko HO i ubiezpieczenie. bys musiala przy tym byc jak gadalem z nimi, kurwa po polsku angielka mowila lepiej niz ja po angielsku, i w sumie sie udalo ha

Beznazwy, ja rozumiem, ale to jest Forum jak mi się zdawało o związkach polsko-tureckich a nie o innych muzułmanach czy problemach z napływem obcej ludności. Ja znam wielu Turków, nie tylko tych z otoczenia mojego chłopaka. Mogę powiedzieć, że jak w każdym narodzie są normalni ludzie i parapety. Dlatego nie podoba mi się, że co za żenada wypowiada się na temat MOJEGO związku nie mają pojęcia ani o mnie, ani o moim chłopaku.

@beznazwy, kedi pisze do Zenady :) No nic dziewczyny, jutro znow poniedzialek i trzeba rano leciec do pracy :( Dobranoc :)