Nismiali faceci .....jak z wami postepowac ???

tak sie zastanawiam jak postepowac z takimi facetami czy trzeba do nich wykazywac pierwsza inicjatywe czy czekac az sie wkoncu zbiora i sami zrobia pierwsze kroki???

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3227019

jesli jest niesmiały to ma powód

Jeśli Ci na nim zależy to wykaż inicjatywę. Nie musi być od razu podrywaniem. Pozwól mu Cię lepiej poznać choćby od strony przyjacielskiej. Delikatnie pokaż mu, że zależy Ci na nim trochę bardziej niż na innych facetach. Może wtedy się zbierze na odwagę. Chociaż i nieśmiali są różni i też nigdy nie wiadomo. Ale przynajmniej spróbuj.

hmm spotykam sie z nim juz kilka razy i tak naprawde to nie wiem czy on chce zebym była jego kolezanka czy dziewczyna?? sam powiedział ze jest niesmiały i teraz nie wiem co o tym myslec mam:O chwilami widze ze sie troche otwiera i robi sie taki hmmm pewniejszy siebie i to on decyduje ale w wiekszosci to ja mowie co chce robic gdzie pojsc itd....a on tylko przytakuje ;)

...musisz go ośmielić!!! :P

= na ciebie zawsze mozna liczyc;) tylko powiedz jak zeby nie wyszło ze sie narzucam???

to prawda z czegos to wynika, np ma zle doswiadczenia i woli sie nie..wychylac, ma racje poniekad;) hmm mysle, ze byc soba, mowic i robic co czujesz, on poczuje, ze to prawda, ze nie jestes taka jakie do tj pory spotykal;)

ale moim zdaniem to on nie miał za wiele dziewczyn i chyba zadnego ;) w tym doswiadczenia i wez tu badz madrym... jak na moje oko to moze miał gora jedna i to dawno dawno temu wiec co mam z nim zrobic??

gdyby nie powiedział ze jest niesmiały to bym powiedziała ze jest gejem chyba:O spotyka sie ze mna kilka razy na przełomie kilku miesiecy co kilka dni pisze na gg wysyła strzałeczki ... sama nie wiem czego on ode mnie chce czy chce miec kumpele czy dziewczyne....

...dokładnie, bądź szczera, powiedz jak myślisz i czujesz... kiedyś byłem baaardzo nieśmiały, ale taka jedna istota mnie ośmieliła... i tak nie masz nic do stracenia, bo dalej będziesz czekać i męczyć, albo sprawa się wyjaśni i będzie na \"+\" lub na \"-\" ! Stosuj zasadę: co w sercu to i na języku! :) Nie ma się co czaić...

aha takie cos;) normalnie, badz soba, ale badz ..delikatna..;) nie szybko, jak calus to.. w policzek, bo jak od rzu w usta poczuje sie napadnieta;) delikatnosc, finezja, kluczyk;) np policzek policzke i.. lekko w ustka;)

on chyba nigdy by pierwszy mnie nie pocałował nawet na powitanie :O to ja musiałam zrobic taki krok i widziałam ze mu sie podobało taki całusek w policzek na powitanie ;)

= a jak cie osmielała ta twoaj istotka:)

moze zaczerpne kilka metod twoich sprawdzonych :)

\"gdyby nie powiedział ze jest niesmiały to bym powiedziała ze jest gejem chyba\" ...klasyczny przypadek chorobliwej nieśmiałości, posłuchaj koleżanki \"lea_i\", to jest do wyleczenia, moze nie od razu ale przyda się trochę cierpiwości! :)

tak taki caluske na powitanie ;) tak tak:)

a ja lubie inaczje dawac caluski i panom sie ZAWSZE podobalo, oczka im sie swiecly:) brałam w dlonioe ich podbrudek, patrzylam w oczka, usmiechalam sie a potem skladalam calus na prawej dloni i dawlm np na policzke potem znow i na usta potem znow i na nosek itd.:) sposob calowania autoryzowany:)

...jak osmielała? Jak lea_i! :D

kocham niesmiałych facetów...:) z nimi najlepeij sie czuje nie potreafie tego wyrazic ..od zawsze przyciagam własnie ten typ...i jako \"znawczyni\" powiem ze jak juz wyjda z zamkniecia to reka noga mózg na scianie...:)

...kasztanowa... coś w tym jest [właśnie tarzam się ze śmiechu] ! :D

jak chciałam go pocałowac jak stał to musiałabym chyba podskoczyc:P wiec co mi radzicie ? =powiedz cos wiecej prosze:) kasztanowa powiedz cos wiecej jak ty sobie poradziłas z tym swoim ??:)

zrób to z nienacka jak bedziesz \"na tym samym poziomie\" co on..to zawsze skótkuje:)

ten mój niesiały kawaler niebawem bedzie moim męzem..powiem ci jedno nie jest prosto buc/zyc z takim człowiekiem...ale wszystko rekompensuje ich bujna wyobraznia, i wrazliwosc której czesto brakuje \"gawedziarzom\":)

A co ja Ci mogę więcej powiedzieć? :) To co koleżanka lea... przejmij delikatnie inicjatywę, zacznij się \"kleić\" do niego... przecież wiesz! A jak nie możesz doskoczyć to najlepiej usiądź! :P

tacy panowie zwykle lubia gdy kobieta przywodzi prym zatem badz stanowcza... zadne lepienie!:) szybka akcja i z głowy:)

:D

nie ma co sie smiac mój drogi =, juz wyczuwam na odległosc ze i ty nalezysz do grona niesmiałków...

Gratuluję intuicji! :D

zwij to jak chcesz...ja czuje raczej przyciaganie;)