Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Magdaaaaaaaaaaaaaaaaa

Zupki typu Knorr

Polecane posty

Gość Magdaaaaaaaaaaaaaaaaa

Witam Czy takie zupki mozna jesc na kolację? Czy lepiej jak juz jest sie głodnym zjesc ten kawałek chleba ? Taka zupka ma wiele chemii w sobie. Jednak zawiera tylko 100 kcali, a przecież mozna się nią najeść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _______________
Ale kawałek chleba będzie mniej kaloryczny :) Jesli można zawsze lepiej zjeść coś "normalnego" niż zupke z proszku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magdaaaaaaaaaaaaaaaaa
Tak, tylko że kawałkiem chleba sie nie najadam :) Więc lepiej zjeść jakieś kanapki czy taką zupkę ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A....
Kanapki będą lepsze. Smacznego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość falanga
ser w ziołach ma 78 kcal ale za to rosołek z kury: 20.. tego nie przebijesz kanapką. A ciepłe, zdrowe I WCALE NIE CHEMICZNE. Co to za argument? Jak jeszcze zjesz moc warzyw - to jeszcze więcej zdrowia. I jeszcze - zamiast robić kanapki czy inne, zalewasz zupkę i masz czas na ćwiczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak sie mozesz taka zupka najesc :D rozumiem napic ... zupki w proszku jako okazjonalne, awaryjne zapchajdziury owszem, ale nigdy nie zastapia normalnego jedzenia - zjadlabys ot chocby pare warzyw i kawalek chudego sera. zupki sa smaczne, ale wartosci odzywcze prawie zadne, no i chemi tyle ile pisze, a pisze :P z glutamiankiem sodu na czele ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alinaa
A ja jak się uczę i nei mam czasu niczego pichcić, to sie właśnie posiłkuję zupkami typu Knorr. Z tych nowych, z warzywkami - jarzynowa jest pyszna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to sama chemia
Gratuluje głupich pomysłów!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość berrys
eee tam! ja wole zjesc cos naturalnego i zdrowszego. wlasnie zjadlam dwie kromki pumpernikla schulstada z szynka i pomidorkiem:) do tego troche wody i ide zaraz pobiegac. na pewno jest to neico zdrowszy i mniej tuczacy sposob na kolacje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na kolację jem kanapki-3 kromki ciemnego pieczywa z pomidorem, ogórkiem, rzodkiewką albo twarożkiem lub chudą szynką, do tego szklanka mleka, czasem kakao albo jakiś koktajl owocowy i nie jestem głodna. Zupki w proszku mają pełno konserwantów i szkodzą cerze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym się taką zupką
nie najadła. Taka zupka syci na kilka minut, potem znowu jest się głodnym, a ja właśnie z powodu głodu nie mogę wytrwać na diecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie się udaje dać radę - jem mocne kremy z warzyw, robię je w domu, a potem zabieram do pracy. Jak nie mam sil i ochoty, kupuję knorra moc warzyw i gotuję lub zalewam. I nie narzekam, z pieczywem chrupkim danie rewelacja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, ale zalecane jest zalac 300 ml wody co oznacza ze w gotoeym produkcie jest 240 kcal. jestem absolutna fanka sera w ziolach i czasem wcinam zamiast obiadu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dkf
Z knora to ja tylko moc warzyw, bo najzdrowsza, poza tym uwielbiam warzywa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszytko to taka sama chemia wiec lepiej gotowac samemu ale mysle, ze raz jakis czas nikomu nie zaszkodzi. odkad jem zdrowiej to nie mam checi na takie zupki i inne podobne chemikalia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chemikalia? czyżbyś tratowała zupki jako związki chemiczne? niby wszystko da się zapisać w postaci wzoru, ale nie przecież jemy coś, co ma smakować, a nie być tylko konglomeratem różnych substancji. Ja lubię jeść moc warzyw i zupki knorra, bo mnie sycą na długo. A pisze, że nie ma konserwantów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loko loko
ja tez lubię, znaczy ostatnio wpadly mi w oko zupki moc warzyw i po zalaniu ziemniaczana i pomidorowa są smaczniutkie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie prawda że zupki mają konserwaty, trzeba było oglądać Salon Piękności na TVN Style, mówili o produktach które mają konserwanty(ciastka,słodycze,lizaki,chipsy,cukierki,cytrusy itd) oraz o tych które nie mają i nigdy nie będą miały konserwantów a producent pisze na opakowaniu bez konserwantów po to by nas zachęcić bo wiele osób nie zdaje sobie sprawy ze KONSERWANTÓW NIE MA W :MLEKU (MA SZCZEPY BAKTERII :PRODUKTACH PASTERYZOWANYCH (KONCENTRATY POMIDOROWE) :ZUPKACH Z PROSZKU (BO SĄ WYSUSZONE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!) Mają jednak zupki dużo soli w sobie a kalorii mało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sweet_19
no co wy SER W ZIOLACH nie ma 78 kcal tylko raczej 300 :o:o od czasu do czasu mozna zjec ale nie za czesto bo to sama chemia! pzdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ej tam, ale już zupki moc warzyw z suszonymi warzywami, o czym pisze klikacz, mają mało kcal - 55 w kubku jednym i mają błonnik. Chińskie to co innego, ale też smaczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hogwart
ja tam jadam i nie czuję, że robię coś złego. ale zdrowsze są te moce warzyw- na pewno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
soli może mają raczej w normie - ale sól przecież jest niezbędna w diecie bo skąd bysmy czerpali sód? Jedyne co soli moge zarzucić to zatrzymywanie wody w organizmie , ale na diecie jak jestem to nie zalezy mi na zrzucaniu wody ale na zrzucaniu tłuszczyku. A zupki knorra jem chętnie - bo na kościach zup to mi sie nie chce robić, zresztą są baardzo ciężkie zawiesiste a - te z warzywne knorry lekkie ale sycące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyny dziewczyny
:O jadacie zupki w proszku i jeszcze mówicie, że to jest zdrowe? nienafaszerowane chemią? i dziwicie się, że jesteście grube i bez formy? szkoda słów...:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyny dziewczyny
i jeśli wierzycie w zapewnienia producenta, że produkt jest BEZ KONSERWANTÓW, bo tqk jest napisane na opakowaniu to "szerokiej drogi życzę":O naprawdę nie wierzcie w to, że kefir czy jogurt, który ma ponad miesiąc ważności jest produktem bez konserwantów nawet jeśli tak jest napisane na opakowaniu, bo to po prostu nieprawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokakoala
ale gdzie są te konserwanty ukryte, przecież tam są tylko suszone warzywa i przyprawy w zupkach w proszku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaaa same suszone warzywa....
......................:D:D:D:D:D:D samo zdrowie:O spróbuj się odżywiać samymi zupkami skoro są takie zdrowe;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokakoala
a to w mleku tez wyszukujesz konserwantów taak? w sumie to wiesz wszystko składa sie ze związków chemicznych nasz mózg to czysta chemia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a gdzie ja ci piszę na temat
chemii??? widzisz wiecej niz jest napisane? napisałam tylko, że skoro takie zdrowe te zupki chińskie to spróbuj odżywiać się tylko nimi, zobaczymy jak daleko zajdziesz:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×