Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zosia_007

Białe grudki na twarzy, czy ktoś miał i zwalczył te małe gówienka ?

Polecane posty

Gość owca przedpełska
kaszaki kłania sie wizyta u kosmetyczki przebija igłą i wyciska cała filzofia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
złuszczająco możesz używać Benzancne 10 miejscowo np.a poza tym to olejek herbaciany (ja teraz od dwóch dni go zaczełam używać bo wyczytałam na tym forum , że właśnie na takie coś pomaga) i paste cynkową

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12301230
ja wydobywam sama igiełką, dezyfekcja spirytusem salicylowym i jest dobrze. nie mam żadnych śladów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sama wolę nie dłubać, próbowałam ale to nic nie daje, czasem nawet szkodzi bo jedno usunę a w zamian coś większego i czerwonego wyskakuje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam tak samo :( Nie są to przyszcze, zaskórniki tylko jakieś białe grudki :( Mam w domu paste cynkowa, mówicie, że pomaga? Co jeszcze polecacie z maści albo domowych sposobów? Z tym wyciskaniem samemu to boje się, że zostanie ślad lub coś takiego :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja ostatnio zaczęłam używac pasty cynkowej, jest świetna jeśli chodzi o jakieś czerwone ,świeże potworki, ktore się od czasu do czasu pojawią, szybciej się goją ranki, i w ogóle , ale niestety te małe białe skurczybyki jak były tak są.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wyciskaj tego bo po kilku dniach bedziesz miała tego wiecej niż wcześniej. lepiej złuszczaj to czymś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do zosia007
smarujesz ta mascia swieze ranki? takie wieksze, po wycisniecieu, tez? jestem ciekawa, bo mam takich pelno (niestety - sama sobie je robie) i chce przyspieszyc ich gojenie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli chodzi o smarowanie maścia cynkową to smaruje wszystko co popadnie :) i te nieco starsze i te świeże, robie takie kleksiki na buzi a później straszę rodzinkę :) zaszkodzić nie zaszkodzi a gojenie na pewno przyśpiesza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja chcialabym sie dowiedziec
jak zapobiegac powstawaniu tego swinstwa co do likwidacji to korzystam z igly, tylko nie da sie usunac tych malych;/ trzeba poczekac az troche urosnie, przebic igla(dosyc gleboko siedzi) i dokladnie wycisnac jesli cos zostanie to w tym miejscu robi sie to bydle ponownie;/ to jest moja zmora...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a może ma ktoś te małe skur... pod ustami, nie mówię teraz o tych widocznych i większych kropeczkach, ale o takich mniejszych które widać wyraźniej przy napięciu skóry np. podczas uśmiechu, bo ja niestety mam ich tam całe roje :( a może któraś z was była z tym u pani kosmetyczki i fachowa reka tej pani pomogła zwalczyć to coś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nicole069
kurcze wlasnie ja tez mam ten problem, mam ich pełno pod oczami i pod ustami też!!! i tez nie iwem jak sie tego pozbyc, z przebijaniem wolałabym nie ryzykować , zrsezta juz próbowąłm to dzisiadostwo przekuć ale nic z tego, problem jest w tym ze mam tego bardzo duzo i bardzo małej wielkosci i nie da sie tego przekluc!! :( :( :( proszę napiszcie jakie wy stosujecie te kosmetyki złuszczające, które naprawde wma pomogły....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nicole069
dośc sporo czytałam w necie na temat tych prosaków jednak, przeważnie wszedzie jest napisane ze nalezy usunac kosmetycznie...no i lipa.. czy faktycznie nie da sie obejsc bez kosmetyczki?? dziewczyny ratujcie!!! :( ja nie chce, to bedize bolec :( aaaa czy naprawde nie ma jakiegos kosmetyku który by sobie z tym dziadostwem poradził??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też czytałam na ten temat, niby kłania sie kosmetyczka, byłam z tym po poradę u dermatologa, powiedział że aby sobie z tym poradzić ,przynajmniej u mnie, to należałoby sie kilka razy do niej przejść :( Pieniążki wolalabym na coś innego przeznaczyć :( Te panie się niestety cenią :( Mam jednak nadzieję, że istnieje jakiś specyfik złuszczający który wyżre to raz na zawsze,lub że może chociaż pomoże na jakiś czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papapapapapa
a ja miałam takie jakby nieduże grudki białe na czole i zaczęłam uzywać maści acne derm i cynkowej używam już dlugo i nie ma sladu po grudkach,a efekty było wiadac po jakiś 3 tygodniach...Po;ecam acne derm do kupienia w aptece za 20 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość owca przedpełska
tak sie sklada,że byłam u kosmetyczki w piątek i miałam to usuwane, do przyjemnych nie nalezy,ale da sie przeżyć; niestety kaszaki mają to do siebie,że pojawiają sie stale (u osób mających taka sklonność rzcze jasna),ale nie jest to zjawisko zmieniające sie z tygodnia na tydzień!!! Wyjściem z sytuacji jest tylko oczyszczenie twarzy, najlepiej u profesjonalnej kosemtyczki,nie polecałabym grzebania z igłą samemu :P może być z tego więcej szkody niż pożytku... pierwsze słyszę o maściach na to i szczerze mówiąc śmieszy mnie to...nie ma innej opcji jak pozbycie się ich "mechaniczne", tj. przekłucie i wyciśnięcie, takie są fakty....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość owca przedpełska
boungiorno! oczyszczanie twarzy połączone z masażem i maseczką -60 zł (2 godziny w gabinecie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie się zakrztusiłam ...wodą ktora piłam, 60 zeta :( Ach wszędzie chcą z nas zedrzeć :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość owca przedpełska
ej tam ;) bez przesady... co tydzień tego sie nie robi (ja do 2-3 razy w roku) WARTO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość looo 60 zeta...
ale serio strcza ci to na ok. 4 miesiace? a boli ten zabieg? bo jak ja sobie próbowalam przekluc to bardzo mnie to bolało, ale oczywiscie nie ma sie co porównywac do profesjonalnej kosmetyczki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jescze jedno pytanie
skoro ten zabieg nosi nazwe oczyszczanie twarzy tzn to ze cała twarz ci kosmretyczka oczyszcza? zaliczaja sie do tego wągry ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość owca przedpełska
tak cała twarz jest oczyszcza i nie przepadam za tym ;) po wszystkim ide na kilkudniowy urlop bo wyglądam jakby mnie stado os dopadło.... przynajmniej moja cera tak reaguje jak dla mnie częściej to byłaby przesada,nie ma takiej potrzeby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość owca przedpełska
oczyszczanie jest nieco bolesne,zwłaszcza na skroniach ja robie to ze względu na kaszaki nie cierpie ich i zaden podkład ich nie ukryję takie są fakty wygląda to nieestetycznie fuj!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paluszekek
ja mialam kiedys kilka kaszaczkow i mialm na to niezbyt ciekwy patent, lecoiutko to rozdrapywalam i po ilku dniach kuleczke odrywalam ze strupkiem, bo inaczej nie mozna bylo tezgo wycisnac, ale nie radze, bo podobno takie "wyciskanie' moze spowdowac na twarzy zmiany nawet o chraekterze nowotowrowym ( tak mi powiedzial lekarz). ktos mi kiedys mowil, ze wina tkwi w diecie,ale sczegolow nie znam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siała baba mak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fachowa nazwa to prosaki
ja na nie mowie prosiaki:P tez mam z nimi problem usowam je u kosmetyczki dwa razy w roku, nie ma innego sposobu. Sa one nieuleczalne:( i nie wiadomo skad sie biora, wiadaomo ze sa dziedziczne tak jest w moim przypadku. Trzeba je usowac bo sie rozsiewaja i jest ich coraz wiecej. Pillingi trzy razy w tygodniu powoduja ze szybciej wychodza na wierzch takich niewystajacych czyli rownych ze skora moja kosmetczka mi nie usowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×